Trzynaście opowieści
-
Autor: Ksawery Pruszyński
- ISBN: 9788377796726
- EAN: 9788377796726
- Oprawa: oprawa: broszurowa
- Wydawca: MG
- Format: 205x148 mm
- Język: polski
- Liczba stron: 278
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
21,82złCena detaliczna: 39,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,81 zł
x
13 opowieści to 13 opowiadań o losach podchorążych i oficerów w polskiej armii na zachodzie.
Tak pisze o książce Józef Hen :
Zastanawiająca jest w Trzynastu opowieściach Pruszyńskiego ta mnogość bohaterów milczących, gorzkich, z ranami w duszy i na ciele właśnie, wyraźnych alter ego autora, a przecież obarczonych świadomością klęski. Oto Manuel z Odejść i powrotów rozmyśla w czołgu podczas kampanii normandzkiej: Daremność. Głucha, zawistna niechęć do każdej krytycznej myśli; niewolniczy, bydlęcy kult dla najgłupszej chwalby tego, co swojskie, ze swojską głupotą na czele. Pełne zwycięstwo klik, klanów i kast przeciw samotnej jednostce i biernej, bezradnej masie.
To wszystko są fakty - powiedział mi Pruszyński o Trzynastu opowieściach. - Nigdy nie wymyśliłem żadnej fabuły. A Trębacz z Samarkandy ? - zapytałem. Skinął głową. Tak, Trębacz jest wyjątkiem. To kompozycja. Ale właśnie o Trębaczu wszyscy myśleli, że jest to prawdziwe wydarzenie, do tego stopnia, że Anders kazał zarządzić śledztwo - chodziło o tę niedzielną zbiórkę na rynku - kto dał rozkaz, skąd ta samowola
Tak pisze o książce Józef Hen :
Zastanawiająca jest w Trzynastu opowieściach Pruszyńskiego ta mnogość bohaterów milczących, gorzkich, z ranami w duszy i na ciele właśnie, wyraźnych alter ego autora, a przecież obarczonych świadomością klęski. Oto Manuel z Odejść i powrotów rozmyśla w czołgu podczas kampanii normandzkiej: Daremność. Głucha, zawistna niechęć do każdej krytycznej myśli; niewolniczy, bydlęcy kult dla najgłupszej chwalby tego, co swojskie, ze swojską głupotą na czele. Pełne zwycięstwo klik, klanów i kast przeciw samotnej jednostce i biernej, bezradnej masie.
To wszystko są fakty - powiedział mi Pruszyński o Trzynastu opowieściach. - Nigdy nie wymyśliłem żadnej fabuły. A Trębacz z Samarkandy ? - zapytałem. Skinął głową. Tak, Trębacz jest wyjątkiem. To kompozycja. Ale właśnie o Trębaczu wszyscy myśleli, że jest to prawdziwe wydarzenie, do tego stopnia, że Anders kazał zarządzić śledztwo - chodziło o tę niedzielną zbiórkę na rynku - kto dał rozkaz, skąd ta samowola