Teksański klan Carlos
-
Autor: Grażyna A. Adamska
- ISBN: 9788366425651
- EAN: 9788366425651
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: WasPos
- Format: 14.5x20.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 474
- Rok wydania: 2020
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Średnia ocena: 5,00 (1)
-
28,70złCena detaliczna: 39,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 28,70 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Przypadkowe spotkanie na lotnisku to dopiero początek...
Ona – energoterapeutka i odnosząca sukcesy autorka erotyków, on – cieszący się niezbyt dobrą reputacją, wpływowy teksański przedsiębiorca.
Znajomość Niki i Carlosa od początku skazana jest na niepowodzenie, a mimo wszystko rodzi się między nimi uczucie – coś tak obezwładniającego, że żadne z nich nie potrafi przed tym uciec. Niestety ich rosnącej fascynacji sprzeciwia się nie tylko los, ale również bliskie im osoby.
Teksański klan to opowieść o miłości, poszukiwaniu szczęścia i bezpieczeństwa, oraz o radzeniu sobie z bolesną przeszłością. To historia, która pobudzi wyobraźnię, a także pokaże, jak ogromny wpływ na nasze życie mają zupełnie obce nam osoby.
Czy wszechświat macza place w naszym przeznaczeniu, czy to my niechcący przyciągamy złe emocje?
Przekonajcie się sami.
„Carlos” to dojrzała, wyważona i mądra opowieść o dwojgu ludzi, których połączyło płomienne uczucie. Takiego nietuzinkowego i nieszablonowego romansu jeszcze nie czytaliście! Wreszcie dostałam książkę, w której bohaterowie wiedzą, czego chcą, i nie opierają relacji na kłótniach i rozstaniach. Gorąco polecam!
Ludka Skrzydlewska, autorka "Sentymentalnej bzdury"
"Carlos" to emocjonująca opowieść o przyciąganiu, dążeniu do szczęścia oraz poszukiwaniu miłości i przebaczenia. To prawdziwa uczta uniesień, która wciąga w wir intryg, trzymając nas w niepewności do samego końca. Jest pikantnie, niebezpiecznie i zaskakująco, czyli właśnie tak, jak uwielbiam najbardziej. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy! Polecam gorąco.
D. B. Foryś, autorka cyklu „Tessa Brown”.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
wiooletreaderbooks, ocena: 5/5
2020-05-10
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA PATRONACKA
Dwoje dojrzałych ludzi, ma szansę na szczęście ? Jedno spotkanie możne zmienić wszystko, ale czy będą gotowi zaryzykować i dać szansę miłości ?
Miłość od pierwszego wejrzenia na lotnisku, każde z nich ma inny cel, ale od pierwszych chwil czuć między nimi chemię, ale czy będą w stanie odnaleźć drogę do siebie, skoro nawet nie znają swojego nazwiska ani numeru telefonu ? Przeznaczenie, czy coś takiego w ogóle istnieje ?
„Pamiętaj, każda napotkana osoba, ma ci coś ważnego do przekazania. Wsłuchaj się w nią. Nie uciekaj przed ludźmi.”
Co jest wielkim plusem, przede wszystkim zdecydowany, męski bohater, który jest pewny siebie pomimo swoich wad i wbrew temu, co mówią inni, on wie co czuje i jest zdeterminowany, aby zdobyć to na czym mu zależy. Nikt ani nic nie będzie w stanie zatrzymać. Nawet ona.
Carlos nie jest bohaterem, jak niektórzy, jak ja to nazywam taką ciepłą kluchą, jest samcem alfa w każdym calu i twardą ręką trzyma wszystkich wokół. Nie liczy się to o inni mówią, liczy się to co on myśli i czuje.
Nika jest kobietą, która wiele już przeszła, ale nie sądziłam, że jedno spotkanie z nieznajomym jest w stanie tak na nią wpłynąć. Zawładną jej myślami w jednej chwili, ale czy ona będzie w stanie go spotkać ponownie ? Czy w ogóle jest to możliwe ?
„Serce zaczyna mi być jak oszalałe. Rozchyla lekko wargi. Carlos wpatruje się we mnie tak przenikliwie, jakby chciał wyczytać we mnie pragnienia mojej duszy.”
Jeden z profesorów na studiach zawsze powtarzał te słowa jak mantrę, nie ma przypadków, moi drodzy. Także i to spotkanie nie jest przypadkiem. Ale czy Nika będzie w stanie oddać swoje serce mężczyźnie, po tym wszystkim co przeszła ? Czy będzie w stanie zaufać mu i poddać ?
Teksańskie klimaty, zachody słońca, rodzina i miłość. To jest cały pakiet, jaki znajdziecie w tej niepozornej na pozór książce, ale niech was to nie zmyli, bo każda kolejna strona was zaczaruje oraz pokaże to, że na miłość nigdy nie jest za późno.
Piękna opowieść o miłości, która rodzi się w jednej chwili. W tej jednej chwili jesteśmy w stanie zrezygnować z dotychczasowego życia i oddać się tej jednej osobie. Ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że ani w książkach ani w życiu nie jest to takie łatwe i złe duchy przeszłości nie śpią, tylko czekają na odpowiednią chwilę, kiedy uderzyć i narobić szkód.
Akcja jest napisana płynnie subtelnie, a zarazem pobudzająco. Na każdej ze stron coś się dzieje, każda kolejna strona powoduje takie napięcie oraz oczekiwanie, że nie jest się w stanie nawet na chwilę odłożyć tego tytułu. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym debiutem i aż tak wspaniałej, doskonałej i magicznej historii się nie spodziewałam.
Warto wspomnieć, że jestem fanką Diany Palmer, a pewnie większość z was się orientuje, że ona jest mistrzynią jeśli chodzi o takie klimaty i tak naprawdę przez nią pokochałam tę historię. Grażyna Adamska – zapamiętajcie to nazwisko. Mogę śmiało powiedzieć, że dorównuje, a nawet przebija Dianę.
Uważam, że jest to jeden z tytułów wydawnictwa Waspos, który zasługuje na podium dotychczas wydawanych książek. W niektórych tytułach można znaleźć, coś do czego można się przyczepić, czy to stylistycznie, czy to skakanie z jednego wątku na drugi. A tu możemy znaleźć znakomicie dopracowany zarówno tekst jak i fabułę.
Uważam, że Grażyna wykonała kawałek dobrej roboty i śmiało mogę powiedzieć, że zostałam jej dozgonną fanką. Polecam ten tytuł, nie tylko fankom dzikiego zachodu, ale każdemu czytelnikowi.