
Slow Life z widokiem na Śnieżkę, czyli Polna Zdrój
-
Autor: Magdalena Trojanowska
- ISBN: 978-83-65780-73-7
- EAN: 9788365780737
- Oprawa: twarda
- Wydawca: Marginesy
- Format: 270x210x40mm
- Język: polski
- Liczba stron: 424
- Rok wydania: 2017
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
46,23złCena detaliczna: 79,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 46,23 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Magdalena i Mateusz Trojanowscy przyjechali do Wlenia i odmienili życie swoje i małego przedwojennego uzdrowiska na Dolnym Śląsku. Otworzyli pensjonat Polna Zdrój, który cieszy się ogromnym powodzeniem.
Można tu odpocząć i nabrać sił. Magda gotuje, opowiada, radzi, pociesza i gdy trzeba przytula. Tu potrawy mają swoją historię, a każdy jej składnik pochodzi albo z upraw gospodarzy, albo od pana Ziółko z pobliskiej wsi. Wszystko odbywa się zgodnie z porami roku.
Zamieszczone w Polnej Zdrój przepisy czerpią z bliskości z naturą i z kalendarza świąt wszelakich. Ale nie tylko. Przy okazji tej książki powraca nadzieja, mówi Magda, że przestanę wreszcie odbierać telefony z pytaniem: co mam ugotować dla dziewczyny na kolację, żeby została na śniadanie? Albo dla teściowej, żeby jej kapcie spadły?.
Jest więc menu na pożegnanie lata, na światowy dzień wegetarianizmu, imieniny, dzień kobiet i dzień dziadka, komunię, osiemnastkę, zaręczyny i wieczór kawalerski. A także mnóstwo porad. O gotowaniu, pielęgnacji ogrodu, hodowaniu ziół, kiszeniu i fermentacji, smażeniu, pieczeniu i wekowaniu, a wszystko napisane tak, że nie sposób się oderwać. Także o codziennym trudzie i znoju, chwilach radości i załamania, a zwłaszcza o tym, że marzenia się spełniają.
Można tu odpocząć i nabrać sił. Magda gotuje, opowiada, radzi, pociesza i gdy trzeba przytula. Tu potrawy mają swoją historię, a każdy jej składnik pochodzi albo z upraw gospodarzy, albo od pana Ziółko z pobliskiej wsi. Wszystko odbywa się zgodnie z porami roku.
Zamieszczone w Polnej Zdrój przepisy czerpią z bliskości z naturą i z kalendarza świąt wszelakich. Ale nie tylko. Przy okazji tej książki powraca nadzieja, mówi Magda, że przestanę wreszcie odbierać telefony z pytaniem: co mam ugotować dla dziewczyny na kolację, żeby została na śniadanie? Albo dla teściowej, żeby jej kapcie spadły?.
Jest więc menu na pożegnanie lata, na światowy dzień wegetarianizmu, imieniny, dzień kobiet i dzień dziadka, komunię, osiemnastkę, zaręczyny i wieczór kawalerski. A także mnóstwo porad. O gotowaniu, pielęgnacji ogrodu, hodowaniu ziół, kiszeniu i fermentacji, smażeniu, pieczeniu i wekowaniu, a wszystko napisane tak, że nie sposób się oderwać. Także o codziennym trudzie i znoju, chwilach radości i załamania, a zwłaszcza o tym, że marzenia się spełniają.