Powiedzcie im, że śmierć nie istnieje - F. Brune
Wiadomości z tamtego świata od Jeana Wintera i Geralda De Dampieree`a
-
Autor: Farnçois Brune
- ISBN: 978-83-87025-88-5
- EAN: 9788387025885
- Oprawa: miękka
- Wydawca: Medium
- Format: 205x145x20mm
- Język: polski
- Liczba stron: 416
- Rok wydania: 2019
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Średnia ocena: 3,82 (11)
-
25,59złCena detaliczna: 45,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 25,59 zł
„Niech będzie błogosławiony Bóg, który zechciał wziąć mnie w swe ramiona, a jednocześnie pozostawił w waszych... bo jestem nadal z wami, bardziej, niż kiedy przebywałem na ziemi. Zbyt wiele rzeczy mnie pasjonowało, wzywało, budziło we mnie pragnienie, by żyć w pełni, i ŻYJĘ w pełni!". To słowa zmarłego, zapisane przez jego matkę, której rękę prowadził. W tym samym zeszycie zanotowała własną odpowiedź. Potem syn znów przejął kontrolę nad jej dłonią i dialog toczył się, toczył...
Szaleństwo? „Zwykła" projekcja podświadomości? Jesteście pewni?
Sytuacje tego rodzaju zdarzają się częściej, niż sądzicie, i nie dają się tak łatwo wytłumaczyć. Jeśli przeczytacie tę książkę, zrozumiecie dlaczego. I może dzięki niej życie nabierze dla was nowego sensu, może poczujecie odwagę, której dotąd wam brakowało. Tego z pewnością pragnąłby młody „zmarły", którego słowa właśnie zacytowałem. To jedyny powód, dla którego napisałem tę książkę.
Z pewnością straciliście kiedyś osobę, która była dla was bardzo ważna, bez której nie wyobrażaliście sobie życia. Przydarza się to każdemu z nas. Znacie odgłos ziemi spadającej na drewniane wieko trumny i pustkę domu, której nic nie potrafi zapełnić.
Jak ja, jak my wszyscy, zadawaliście sobie wówczas pytanie, co stało się z tymi wszystkimi doświadczeniami, radosnymi i bolesnymi, z drobnymi zdarzeniami codzienności i wyjątkowymi doznaniami. Co zostało z przeżytych wrażeń, emocji, uczuć, trosk, nadziei, myśli, radości i cierpień? Czy naprawdę wszystko to obróciło się w nicość, jakby nigdy nie istniało?
Mówi się często, że zmarli żyją w pamięci tych, którzy ich znali i kochali. Nie okłamujmy sami siebie! Niczego nie udawajmy! To wspomnienie o nich żyje, nie oni! A kiedy ci, którzy ich pamiętają, sami odejdą, czy wówczas będzie tak, jakby nigdy nie istnieli, czy przeszłość zniknie, jak znikają z powierzchni wody zmarszczki po wrzuconym kamieniu?
Jestem przekonany, że nie.
Powiecie, że nie jest niczym dziwnym, iż wierzę w życie wieczne, jestem przecież księdzem (niewątpliwie wyczytaliście o tym na okładce). No cóż! To nie takie proste! Przede wszystkim dlatego, że nasze teksty liturgiczne wymagają interpretacji. Mówi się w nich o zmarłych, którzy „będą spoczywać" aż do ostatniego dnia, kiedy to Bóg ich „obudzi". Czyli mieliby spać pod ziemią przez stulecia i tysiąclecia! Wybaczcie, ale rzeczywistość jest inna. Nasi zmarli są bardzo zajęci. Wiemy o tym od nich samych. Ich zajęcia to głównie opieka nad nami, żywymi.
Poznacie świadectwa, które zmarli z pewnej rodziny (zwłaszcza dwóch spośród nich) przekazali dzięki pomocy bliskich, pozostałych na tym świecie. W jaki sposób? Poprzez zjawisko spontanicznej mediumiczności określane jako „pisanie automatyczne" bądź „pisanie intuicyjne, natchnione...". Każda z nazw uwypukla inny aspekt tego zjawiska.
Pisanie tego rodzaju nazywamy „automatycznym", ponieważ osoba odgrywająca rolę medium jedynie trzyma długopis, a jej ręka wydaje się poruszać sama, realizując wolę zmarłego przebywającego na stałe w zaświatach, czyli w wymiarze rzeczywistości, do którego przechodzimy po śmierci. Charakter pisma może być charakterem pisma zmarłego. Ekspertyzy grafologiczne niejednokrotnie to potwierdzały, pozbawiając wiarygodności wyjaśnienie mówiące o projekcji podświadomości piszącego.
Wiadomości z tamtego świata od Jeana Wintera i Geralda De Dampieree`a
Książka jest zapisem wiadomości od zmarłego syna i innych krewnych, które przez ponad czterdzieści lat otrzymywały za pomocą pisma automatycznego trzy pokolenia tej samej rodziny.
Te kontakty to zarówno poruszająca historia rodzinnej miłości, która przekracza granice śmierci, jak i dokładne opisy warunków życia po śmierci, a zwłaszcza związku, który łączy żywych i „umarłych”, przyczyniając się do rozwoju duchowego jednych i drugich.
Nie są one przekazywane po to, by wzbudzić sensację - nadawcy kierują je do członków własnej rodziny. Z dnia na dzień, z miłością i oddaniem, dzielą się swoimi odkryciami zjawisk i praw panujących w zaświatach.
Ich egzystencja, choć przepełniona radością i pięknem, nie jest jedynie „wiecznym spoczynkiem”. Są powiązani więzami miłości z wyższymi planami i angażują się w różne misje służące wyższym celom. Przynależąc do innego świata, pomagają i edukują tych, którzy pozostali na ziemi i często są zagubieni, ponieważ nie znają miejsca swojego wiecznego przeznaczenia.
Znany na całym świecie specjalista od transkomunikacji, ojciec François Brune, opatruje wiadomości z zaświatów obszernym komentarzem i wyjaśnia ich zawartość, czerpiąc z dziedzictwa literatury na temat kontaktów z zaświatami.