Posiadacz
Posiadacz
-
Autor: Galsworthy John
- ISBN: 978-83-7779-431-9
- EAN: 9788377794319
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: MG
- Format: 203x145x250 mm
- Język: polski
- Liczba stron: 398
- Rok wydania: 2017
- Wysyłamy w ciągu: 24h
-
Brak ocen
-
6,74złCena detaliczna: 44,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 6,74 zł
x
Przejmująca, pełna namiętności opowieść o miłości, zdradzie, posiadaniu i śmierci.
Akcja rozpoczyna się w 1886 roku w Londynie, a rodzina Forsyte ów stanowi symbol mieszczaństwa epoki wiktoriańskiej. Żona jednego z braci, Irena, staje się burzycielką porządku ustalonego przez rodzinę.
Posiadacz to najsłynniejsza powieść w całym dorobku Johna Galsworthy ego. Pierwotnie wydana pod tytułem Saga rodu Forsyte ów, osiągnęła ogromną popularność (autor otrzymał za nią Nagrodę Nobla), doczekała się kontynuacji i wtedy tytuł ten rozciągnął się na cały cykl. Dla kolejnych wydań Autor ustanowił dla niej tytuł Posiadacz, który chyba najpełniej oddaje o czym jest ta opowieść.
Sedno całej tej sprawy, pomyślał, to własność, lecz wiele ludzi wolałoby nie stawiać jej na tej płaszczyźnie. W ich pojęciu idzie wyłącznie o ""świętość węzłów małżeńskich"". Ale podstawą świętości węzłów małżeńskich jest świętość rodziny, a świętość rodziny oparta jest na świętości posiadania. A przecież wszyscy ci ludzie są wyznawcami Tego, który nic nigdy nie posiadał na własność. Ciekawe!
John Galsworthy
Akcja rozpoczyna się w 1886 roku w Londynie, a rodzina Forsyte ów stanowi symbol mieszczaństwa epoki wiktoriańskiej. Żona jednego z braci, Irena, staje się burzycielką porządku ustalonego przez rodzinę.
Posiadacz to najsłynniejsza powieść w całym dorobku Johna Galsworthy ego. Pierwotnie wydana pod tytułem Saga rodu Forsyte ów, osiągnęła ogromną popularność (autor otrzymał za nią Nagrodę Nobla), doczekała się kontynuacji i wtedy tytuł ten rozciągnął się na cały cykl. Dla kolejnych wydań Autor ustanowił dla niej tytuł Posiadacz, który chyba najpełniej oddaje o czym jest ta opowieść.
Sedno całej tej sprawy, pomyślał, to własność, lecz wiele ludzi wolałoby nie stawiać jej na tej płaszczyźnie. W ich pojęciu idzie wyłącznie o ""świętość węzłów małżeńskich"". Ale podstawą świętości węzłów małżeńskich jest świętość rodziny, a świętość rodziny oparta jest na świętości posiadania. A przecież wszyscy ci ludzie są wyznawcami Tego, który nic nigdy nie posiadał na własność. Ciekawe!
John Galsworthy