KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Polityka zagraniczna Węgier w latach 1945-2015

Polityka zagraniczna Węgier w latach 1945-2015

  • ISBN: 978-83-233-4868-9
  • EAN: 9788323348689
  • Oprawa: miękka
  • Wydawca: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
  • Format: 235x158x18mm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 342
  • Rok wydania: 2020
  • Wysyłamy w ciągu: 48h
  • Brak ocen
  • 33,70
     zł
    Cena detaliczna:  39,90 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 28,48
x
x
W XX wieku Węgry przeszły niezwykle złożoną ewolucję w polityce zagranicznej. W chwili przejęcia władzy przez komunistów w 1948 roku Budapeszt został podporządkowany Moskwie. Zależność ta stopniowo się zmniejszała, dzięki czemu w 1968 roku János Kádár mógł pełnić funkcję negocjatora między Czechosłowacją a ZSRR. W czasie kryzysu w Polsce w latach 1980–1981 węgierscy przywódcy sceptycznie odnosili się do skutków interwencji zbrojnej w PRL, choć uważali NSZZ „Solidarność” za wroga socjalizmu. Po 1989 roku polityka zagraniczna Budapesztu na nowo stała się niezależna i wielowektorowa. Za szczególnie ważne należy uznać działania mające na celu wsparcie diaspory węgierskiej żyjącej w krajach sąsiednich. Tak zwana polityka narodowa była najbardziej widoczna w relacjach z Rumunią, Słowacją, Ukrainą i Serbią. Węgry z racji geograficznego położenia stanowią swego rodzaju pomost między Wschodem a Zachodem. Węgierskie elity uważają relacje z zachodnimi krajami za bardzo ważne, przy czym zwracają się ku Wschodowi zawsze wtedy, kiedy chcą pokazać swoją niezależność. Wschód kojarzy im się z kolebką narodu, dawną potęgą i poczuciem bezpieczeństwa. Po 1956 roku pierwszymi państwami (nie licząc demoludów), które uznały reżim Kádára, były kraje azjatyckie, a pod koniec lat 80. Budapeszt nawiązał relacje z Koreą Południową i odnowił stosunki z Chinami. W XXI wieku sztandarową koncepcją w polityce zagranicznej Węgier jest „otwarcie na Wschód”. Jako jeden z pierwszych krajów w Europie dostrzegły one potencjał w handlu i współpracy z ChRL, ale chwalenie „chińskiej drogi demokracji” i stwierdzenia, że Węgrom bliżej do Ankary, Moskwy i Pekinu, mogą budzić niepokój nie tylko w Brukseli, ale także w innych stolicach Unii Europejskiej. Krytycy uważają, że kierunek wschodni nie ma racji bytu, ponieważ realne kontakty (głównie gospodarcze) łączą Budapeszt z gospodarkami starej Unii.
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj