Pokój Jakuba wyd. 2021
-
Autor: Woolf Virginia
- ISBN: 9788308070369
- EAN: 9788308070369
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: Wydawnictwo Literackie
- Format: 14.0x21.0cm
- Język: polski
- Liczba stron: 248
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 3 - 5 dni
-
Brak ocen
-
30,09złCena detaliczna: 39,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,78 zł
x
Subtelny świat kobiet i heroiczny świat mężczyzn Mały chłopiec bawi się na plaży w Kornwalii. Student toczy płomienne dyskusje o literaturze z kolegami na uniwersytecie w Cambridge. Młodzieniec wyrusza w edukacyjną podróż po Europie. W Londynie, Paryżu i Grecji poznaje smak miłosnej przygody. Historię Jakuba Flandersa, młodego mężczyzny, który zginął podczas I wojny światowej, opowiadają kobiety jego życia. Podana we fragmentach jako kolaż sytuacji, gestów, rozmów i wrażeń, a przy tym bardzo liryczna i nastrojowa, dla Woolf staje się pretekstem do namysłu nad ludzką percepcją i niemożnością pełnego zrozumienia drugiego człowieka. Pokój Jakuba to pierwsza eksperymentalna powieść Virginii Woolf. Jest refleksją na temat różnicy między światem męskim i kobiecym, ale też mocnym manifestem pacyfistycznym. Choć została napisana prawie sto lat temu, jej trzeźwy, podszyty smutkiem styl brzmi bardzo współcześnie. Juliusz Kurkiewicz, „Gazeta Wyborcza” (…) w tym właśnie utworze zarysowuje się cały późniejszy krąg zainteresowań, magia opisów, subtelność stylu. Widać tu także zaczątki wykorzystywania strumienia świadomości, który z czasem stanie się jedną z najbardziej rozpoznawalnych cech tego pisarstwa. (…) Fragmentaryczność gestów, słów, doznań, przypadkowe spotkania i kruchość życia – to właśnie starała się uchwycić i zamknąć w opowieści późniejsza autorka „Orlanda”, by w ten sposób wyrazić własny ogląd świata i zatrzymać na zawsze migawkowe piękno konkretnych chwil. Milena Schefs, „Nowe Książki” Zmysłowość opisów i dbałość o szczegół jedynie podsyca wrażenie świata podszytego nicością – dając przede wszystkim poczucie prześlizgiwania się po powierzchni, fasadzie maskującej pustkę. Katarzyna Czeczot, „Tygodnik Powszechny”