KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Ostinato. Wojenne dni Grażyny Bacewicz

Ostinato. Wojenne dni Grażyny Bacewicz

wojenne dni Grażyny Bacewicz

  • ISBN: 9788366359963
  • EAN: 9788366359963
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Wydawca: Instytut Literatury
  • Format: 13.0x20.0cm
  • Język: polski
  • Seria: KOLEKCJA LITERACKA
  • Liczba stron: 352
  • Rok wydania: 2021
  • Wysyłamy w ciągu: 48h
  • Brak ocen
  • 25,81
     zł
    Cena detaliczna:  40,01 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,00
x
x
Wokół ponura noc okupacji, a wolna dusza artysty czuje się przymuszona tylko do jednego by tworzyć. Grażyna Bacewicz, skrzypaczka i kompozytorka, spędza wojenne lata w Warszawie, dzieląc wraz z rodziną tragiczne losy miasta. W tym okresie przychodzi na świat jej córka i powstają niektóre kompozycje. Artystka uczestniczy też w życiu artystycznym okupowanej stolicy, rozpiętym między niemiecką licencją a polską konspiracją. Kto ciekaw, jak wyglądało to życie, w którym było miejsce i na heroizm, i na podłą zdradę, i jak się w nim odnajdywała przyszła ikona polskiej muzyki poważnej, powinien koniecznie sięgnąć po tę książkę. - Zbigniew Zbikowski

Jest to powieść dokumentalna, wykorzystująca źródła historyczne, odwołująca się do opracowań, a także sięgająca do archiwów rodzinnych, w tym do listów Grażyny Bacewicz do męża. Autorka ukazuje w niej trudne wybory, przed jakimi stawała jej bohaterka: jak w wojennej rzeczywistości ocalić niezależność, pogodzić rolę matki z twórczością artystyczną i wreszcie jak zaakceptować rozbicie rodziny, gdy ojciec za ojczyznę wybrał Litwę, a matka Polskę. W reminiscencjach widzimy międzywojenny pobyt kompozytorki w Paryżu, jej studia u Nadii Boulanger i początki kariery, przerwanej przez wojnę. Piękne jest i to, że postać znakomitej artystki przypomina jej wnuczka. - Anna Nasiłowska

Czytając listy, nie pamiętała swojej irytacji z powodu niedostarczenia pianina na czas, tylko męczącą konieczność komponowania, jakby pragnęła pozbyć się napięcia, wewnętrznego ciężaru, jakby czekała na poród, tylko dzieckiem miała być Symfonia. Myślała o utworze dzień i noc. Chodziła jak w transie, źle sypiała, w nocy przychodziło jej do głowy mnóstwo rozwiązań, które skrzętnie zapisywała, spacerując w półśnie po pokoju, od łóżka do małego stoliczka przy oknie. Przystawała przy pianinie, ale klawiszy dotykała tylko myślami, żeby nie obudzić całego domu. fragment utworu
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj