Nienawiść sp. z o.o.Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem
Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem
-
Autor: Taibbi Matt
- ISBN: 9788381910859
- EAN: 9788381910859
- Oprawa: Twarda
- Wydawca: Czarne
- Format: 13.3x21.5cm
- Język: polski
- Seria: AMERYKAŃSKA
- Liczba stron: 360
- Rok wydania: 2020
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
28,86złCena detaliczna: 49,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,44 zł
x
Czym różni się dziennikarz popierający republikanów od tego, który stawia na demokratów? Co łączy konserwatywną sieć FOX z uchodzącą za postępową MSNBC? I czy na pewno media powinny budować kapitał na wzajemnej niechęci? Przed Państwem gorzki i pełen ironii audyt wielkiej korporacji Nienawiść sp. z o.o. Nagradzany amerykański reporter Matt Taibbi bezlitośnie rozprawia się z dziennikarskim bałaganem w USA i wnikliwie analizuje typy politycznej ortodoksji, które tylko pozornie się od siebie różnią. Dostaje się wszystkim po równo – bo jak inaczej traktować działania mediów, w których „różnorodność intelektualna” rozumiana jest jako „po jednym reprezentancie z każdej partii”, nieuprzejmość stała się wymogiem, a dziennikarze porzucili zawodową bezstronność na rzecz politycznych agitacji. Szanowni Państwo, zapraszamy do reality show Ameryka kontra Ameryka! Wygrywają wszystkie stacje, przegrywają obywatele. Gwarantujemy – takiej porcji nienawiści nie zobaczycie nigdzie indziej. „Polemika, reportaż, analiza historii, wściekła tyrada. Tym wszystkim jest książka, którą trzymasz w rękach. Taibbi bezbłędnie opisuje Amerykę, jaką się staliśmy. „Nienawiść sp. z o.o.” jest tak dobra, że przeczytałem ją dwa razy. Serio.” Charlie LeDuff „Błyskotliwie i bezkompromisowo Taibbi bada tajemnice kampanii politycznych i ujawnia medialne sekrety.” „The New York Times” „Taibbi nie zostawia suchej nitki na amerykańskiej branży medialnej, którą oskarża o jednostronność i manipulowanie odbiorcami dla zysku.” „The Washington Post” „Pobudzający głos krytyki przeciwko taktykom stosowanym przez media do manipulowania widzami i dzielenia ich.” „Kirkus”