KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Malachitowy bursztyn

Malachitowy bursztyn

  • Autor: Sturm Irene
  • ISBN: 9788380112711
  • EAN: 9788380112711
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Wydawca: Warszawska Firma Wydawnicza
  • Format: 14.4x20.6cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 322
  • Rok wydania: 2023
  • Wysyłamy w ciągu: 48h
  • Brak ocen
  • 23,44
     zł
    Cena detaliczna:  34,00 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,59
x
x
Od autora: Pod koniec 1795 roku Austria, Prusy i Rosja dokonały trzeciego rozbioru Polski. Ziemie, które zostały przyłączone do Austrii, zaczęto nazywać Galicją, dokąd cesarz wysyłał swych zaufanych urzędników, by organizowali tam administrację na wzór austriacki. Jednym z nich był Orsen Wessler, który wraz z żoną Hertą i córką Poldą opuścił Wiedeń latem 1796 roku, udając się do tej dalekiej, nieznanej im, wschodniej krainy. Herta z niechęcią opuściła stolicę, ale jako żona radcy dworu nie miała innego wyboru. Jedyną osobą, która z entuzjazmem przyjęła wiadomość o wyjeździe do Galicji, była Polda, która, zawiedziona w miłości, miała cichą nadzieję, że ten wyjazd z Wiednia pozwoli jej wymazać z pamięci Dittmara hrabiego von Hochberga, który się do niej zalecał, ale nie ją, a jej przybraną siostrę Izoldę poprowadził do ołtarza. I rzeczywiście stało się: w czasie podróży do Lubiska, miasta leżącego gdzieś na galicyjskich rubieżach, Polda poznała niemieckiego kupca Harolda Rotta. Czas biegł szybko i wkrótce Orsen Wessler otrzymał rozkaz powrotu do Wiednia po wypełnieniu misji. Przed wyjazdem z Lubiska rodzina przeżyła wstrząs: Harold oświadczył się Poldzie, a ona - wbrew woli zrozpaczonych rodziców - zdecydowała się na ten mezalians. A jak się potoczą losy Poldy i Harolda? Czas pokaże… Jako czytelnicy możemy trwać przy tradycyjnej formie, do której przywykliśmy, ale możemy też rozsmakowywać się w eksperymencie, w czymś zaskakującym, nowym. „Malachitowy bursztyn" wprawia w zakłopotanie, bo wyparowała z niego niemal do cna narracja. A więc ta zmora nieprzepadających za refleksyjnym czytaniem zostaje na dobre wypędzona (a może utopiona?). Tempo nabiera jakiejś niemiarowej szybkości i choć rzekomo akcja dzieje się w XVIII w., to wehikuł wartkiego dialogu każe nam zapomnieć o archaicznej przestrzeni i czasie, bo oto ani się spostrzeżemy, a w niemilknącym towarzystwie powołanym do życia przez Irenę Sturm czujemy się jak ryby w wodzie rozplotkowanej prowincji. Henryk Kalata
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj