Ta kategoria dedykowana jest współczesnym czytelniczkom literatury kobiecej. Bardzo szeroki wybór romansów, kryminałów, powieści obyczajowe, poruszająca literatura kobieca, erotyki, harlequiny polskich i zagranicznych autorów. Każda lubiąca czytać kobieta znajdzie coś szczególnego dla siebie.
Polecamy literaturę Sergiusza Piaseckiego, Stanisława Srokowskiego, Diany Palmer czy w końcu Blanki Lipińskiej.
Alex nigdy nie myślała, że coś może wywrócić jej życie do góry nogami. Wszystko za sprawą męża własnej siostry, który zafascynował ją od chwili, gdy po raz pierwszy go ujrzała. Rozdarta między miłością do Monici a pożądaniem, będzie musiała dokonać wyboru. Buzujące emocje, fascynacja i uczucie, które nigdy nie powinno zaistnieć.
Czy zakazana miłość może zmienić życie? Czy więzy rodzinne okażą się ważniejsze od uczucia do mężczyzny?
Podobno zakazany owoc smakuje najlepiej... Co, jeśli tym zakazanym owocem jest szwagier? Alex, mimo iż kocha Natana, usuwa się w cień, by nie niszczyć szczęścia siostrze. Jednak nie wszystko jest czarno białe, a uczucia mieszają się ze sobą. AT.Michalak stworzyła historię pełną namiętności, w której nie brakuje intryg, niełatwych wyborów, a wszystko to w niesamowicie pikantnej otoczce. Uwaga - ta książka mocno wciąga i nie pozwoli Wam się oderwać aż do ostatniej strony. Gorąco polecam! Nana Bekher, autorka
Ryzyko i pożądanie ponad więzy rodzinne. Alex musi wybierać między zauroczeniem i fascynacją a lojalnością wobec swojej siostry, a sprawca całego zamieszania wcale jej tego nie ułatwia. Czy zakazana miłość odmieni ich życie? Historia pełna namiętności, ryzyka i uczuć. Gorąco polecam, M. J. Cieślak - czytelniczka
Samael - anioł, dostarczyciel wyroków śmierci. Kusiciel. Łotr. Duch zniszczenia. Uwodziciel. Wyprany z emocji i głębszych uczuć. Do czasu, aż na jego drodze staje ona... Córka faraona. Piękna, ekscytująca. Rozbudza w nim miłość, której nie jest w stanie zatrzeć, upływający czas. Mijają tysiąclecia, a Samael nie ustaje w poszukiwaniu swojej miłości. Eliza - Krakowianka, archeolog, miłośniczka Starożytnego Egiptu, marzycielka. Od zawsze czuje się silnie związana z Egiptem. Kiedy przyjeżdża do Kairu po raz pierwszy, zdaje sobie sprawę, że już tu była. To nie jest wyobrażenie, to pewność. Zna tę ziemię, jej zapach i rytm. Poza tym od dawna nawiedza ją dziwny, niepokojący sen, w których widzi pięknego mężczyznę, tulącego kobietę. I chociaż nie może dostrzec rysów twarzy, podświadomie wie, że to ona jest tą dziewczyną. Co zatem łączy współczesną mieszkankę Krakowa, niepokorną córkę faraona, średniowieczną pannę, oskarżoną o czary i pielęgniarkę, niosącą pomoc na frontach I wojny? Czy miłość może trwać przez tysiące lat i nigdy się nie kończyć? Kiedy Eliza spotyka na swojej drodze Samaela zdaje sobie sprawę, że ten nieznajomy jest jej bliski. Zna te oczy, ten głos i moc pocałunków… Nawarstwiają się pytania, dziwne zbiegi okoliczności i wydarzenia. Do domu Elizy zostaje dostarczony tajemniczy pamiętnik, a niedługo potem koperta, która skrywa portret mężczyzny ze snów, naszkicowany na pożółkłym papierze. W obu przypadkach brak nadawcy. Wszystko to sprawia, że Eliza decyduje się na ryzykowny krok, dzięki któremu odkryje, że jej życie jest niezgłębioną zagadką. Wiktora Gische na kartach powieści „Wieczność bez Ciebie” serwuje czytelnikowi nietypowy koktajl historii, wierzeń i pragnień. Zabierze Was w podróż, dzięki której poznacie miłość, pokonującą boskie zakazy i ludzkie przywary. Miłość walczącą z zazdrością, zawiścią i złością. Dawno nie czytaliście czegoś podobnego. Zatracicie się w stuleciach, by wypłynąć na falach niezwykłego uczucia, które przydarzyło się kiedyś i trwa do dziś
Kim staje się osoba, która traci wolną wolę? Czy uwięzione serce i dusza mogą jeszcze na nowo pokochać?
Julia to absolwentka architektury, która podczas wymiany poznaje Jeana, chłopaka z Francji. Zadurzona po same uszy, zaraz po zakończeniu studiów leci do Paryża, by być z ukochanym. Nie wie jeszcze, że bilet, który kupiła, jest tylko w jedną stronę. Na miejscu dziewczyna dowiaduje się, że została zwabiona w pułapkę. Jean, który posiadł Julię jako swoją niewolnicę, zamierza sprzedawać ją jako ekskluzywną prostytutkę. Młoda kobieta pomimo sytuacji, w której się znalazła, szuka rozwiązania. Gdy na jej drodze staje atrakcyjny adwokat, Philippe, dziewczyna liczy, że uda jej się z tego wyjść. Kontynuacja „To ty mnie uwolnisz” pokaże, co uwarunkowało Julię do bycia taką, jaką dała się poznać w części pierwszej.
Uporządkowane życie Kelly Ashton rozpada się na kawałki, kiedy pewne tragiczne wieści zmuszają ją do powrotu do rodzinnej miejscowości. W przeszłości Merringthon ją zniszczyło, dziewczyna postanawia więc, że pobyt tam będzie jak najkrótszy. Nie spodziewa się jednak, że jej plany może pokrzyżować pewien właściciel pary miodowych oczu, które od pierwszego spotkania sprawiają, że jej serce pędzi niczym w szalonym galopie.
Opuszczenie dawnych kątów staje się jeszcze trudniejsze, kiedy zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, jak wiele może stracić. Czy jednak mężczyzna może sprawić, że miejsce, które pozostawiło w sercu dziewczyny głębokie blizny, stanie się znowu jej domem? Czy jego silne ramiona pomogą Kelly zawalczyć o szczęście?
LILIANNA GARDEN - Z zawodu i wykształcenia prawniczka, z zamiłowania artystka. Książki to jej drugi świat, który uwielbia od dziecka.
Pisze w wolnych chwilach pod pseudonimem. Od czasu do czasu szkicuje dla odprężenia. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła od wierszy i opowiadań, by skończyć na pełnowymiarowych powieściach. Uwielbia bawić się gatunkami, przez co w jej książkach czytelnicy znajdą zarówno romans, jak i elementy thrillera, dramatu czy też kryminału.
Zadebiutowała powieścią pt. "Prawnicy". Na swoim koncie ma również wydane cztery opowiadania w ramach antologii Grupy Literackiej Ailes, do której należy; "Niebezpieczny romans" oraz "Poryw namiętności" (antologia "MDS: Miłosne rewolucje"), "Moringham" (antologia "Deszczowe sny"), "Oddech ciemności" (antologia "Dopóki śmierć nas nie rozłączy").
Życie Kiry nigdy nie było łatwe. Chociaż wychowała się w klubie motocyklowym, nie czuła, że należy do rodziny. Dopiero dołączywszy do Aniołów Ciemności, przestała być niewidoczna. Dziewczyna stała się obiektem pożądania mężczyzny, który tak samo jak ona skrywał w sobie ciemność. Koszmary z przeszłości nie pozwalały Ozowi zapomnieć o zdradzie przyjaciela, przez którą kilka miesięcy wcześniej mógł stracić siostrę. Wyrzuty sumienia zżerały go od środka, do czasu, gdy do klubu dołączyli Żniwiarze, którzy potrzebowali schronienia. Wraz z nimi pojawiła się ona - rudowłosa dziewczyna, która od pierwszego wejrzenia skradła mu oddech. Losy tej dwójki przeplatane są wieloma niebezpiecznymi przygodami i nierozwiązanymi zagadkami, które jeszcze bardziej zbliżają ich do siebie. Czy Kira i Oz będą w stanie odnaleźć siebie i zaznać spokoju ducha? Dowiecie się tego, czytając drugą część o seksownych motocyklistach Aniołów Ciemności.
Rok 1968. Marzenie młodziutkiej Kasi Skrockiej o wielkim świecie spełnia się. Dziewczyna załatwia w nielegalny sposób paszport i zaproszenie, by wyjechać z przypadkowo poznanym Lukasem Stawskim do Londynu. Fascynuje ją ten „inny świat" – pełen kolorów, swobody obyczajów i wolności. Skrocka wierzy, że wspólne życie z przystojnym Lukasem będzie wyglądało jak w bajce. Tymczasem chłopak z czarującego i pewnego siebie amanta szybko przeobraża się w egoistycznego i nieodpowiedzialnego lekkoducha. Kasia musi także zmierzyć się z brakiem akceptacji, a nawet wrogą postawą ojca swojego partnera. Mężczyzna nie życzy sobie, aby jedyny syn wiązał się z córką Niemry... Sprawy komplikują się, kiedy dziewczyna zachodzi w ciążę...
Czy uda się jej stworzyć szczęśliwy związek?
Czy echa przeszłości pozwolą zrealizować młodzieńcze marzenia?
Czy Kasia uwolni się od piętna Niemry?
Ostatnia część bestsellerowej, mazurskiej serii, która skradła serca tysiącom czytelniczek.
Pełnokrwisty utwór, chwilami brudny, często brutalny, zawsze prawdziwy.
Książka, której nie da się streścić. Ją trzeba przeczytać.
„(…) wyłkała na oko sześcioletnia dziewczynka, z nadzieją w oczach chwytając lekarza za rękaw fartucha. Córka pacjenta. Pacjenta, który leżał teraz przed nami na stole. Ojca z rozpłatanym brzuchem i ojca, w którego wnętrznościach nurzaliśmy ręce. Chwilami aż po łokcie.(…)”
„(…) zaraz po krótkim i dość cichym „kurwa!”, które wypluł z na wpół zaciśniętych ust, jednocześnie rozrywając jednorazowy jałowy fartuch. Jałowy jeszcze parę godzin temu. Teraz przesiąkający pokrywającą jego powierzchnię grubą warstwą cuchnących, zgniłych wydzielin z ciała pacjenta. Czyściliśmy temu człowiekowi trzewia bite dwie godziny. Dorobił się zapalenia trzustki w najgorszej postaci. Narząd strawił sam siebie. Martwe tkanki zżerane przez bakterie. Pacjent zaczął gnić od środka. I to na własne życzenie.
„(…) drapią się bez opamiętania. Do krwi. Nie potrafią przestać. Nawet kiedy rozorana pazurami skóra zaczyna wyglądać jak po torturach grabiami. Przeczosy dodają upiornego wyglądu choremu ciału. Żółte, nieraz niemal brązowe białka oczu, poprzecinane krwistą siateczką drobnych żyłek. Załzawione od choroby, wyczerpania i bólu. Skóra żółta w tych miejscach, w których nie szpecą jej czerwone, krwawiące rany i nieco ciemniejsze, brązowe strupy. Resztki wyrwanych kawałków ciała pod paznokciami (…)”
„(…) ludzie gnieceni poddaństwem czy przez grawitację. Niewolnicy bez łańcuchów, bez liny, kroczący karnie szpalerem…
Stop! Teraz to już nie niewolnictwo. Co to, to nie. Teraz mamy cywilizację. Oni idą do pracy. Znienawidzonej. Instytucji, korporacji, urzędu… nieistotne. W czasie, który tam spędzają, liczą się tylko pieniądze. Człowiek znika. Pieniądze dla zarządu, dla dzierżących lejce władz, dla pana. Reszcie marne ochłapy. Wikt i opierunek. Na tyle wystarczy. I bezpieczeństwo. Względne. Dla tego, kto wciąż się nadaje. Przynosi zyski. Wyźrebione klacze, każdy zajeżdżony wałach – na rzeź. Ogier wypucowany, dopieszczony. Dopóki jest potrzebny. Bawi. Daje się ujeżdżać, ciesząc oko, rozpalając zmysły władców. Trzymają go na szczycie, aż wysączą do ostatniej kropelki, jak przez słomkę, to, co podnieca, co najbardziej żywe. Piękno dzikości. Potem utną mu łeb i przerobią go na kiełbasę. Ale najpierw jaja. Utną je przy samej dupie i pozapinają w breloki, które będą nosić, ociekając cudzym blaskiem we własnej imaginacji chwały.
– Kurwa! Nie udźwignę. Ten świat jest popierdolony – wymruczał wariat i zasnął, otumaniony lekarstwami. (…)”
„(…) po przewiezieniu chorego ciała na blok i ułożeniu na stole operacyjnym wpadło ono na inny pomysł – wysiadam. Organizm się poddał. Anestezjolog nie zdążył jeszcze wepchnąć do gardła rurki intubacyjnej. Serce odmówiło posłuszeństwa. Na monitorze pojawiła się nierówna, szarpana linia. Rytmiczne „pik, pik” już nie przerywało ciszy.
W takich chwilach nie ma czasu się zastanawiać. Człowiek instynktownie reaguje tym, czego przez lata go uczyli. Lewa dłoń na mostek. Prawą dociśnij u góry. Łokcie prosto, zablokowane. Uciskaj miarowo. Szybko. Bez przesady. Mocniej. Równo. Nie trać panowania. Wdech. Wydech. Myśl o czymś przyjemnym. To nie jest człowiek. Masujesz serce. Jesteś tym sercem. Jesteś tym sercem całą sobą. Pompujesz krew. Ściskasz. Wtłaczasz. Gnieciesz. Uderzasz, by zmusić do uderzenia tamto. Musisz przywrócić mu życie. Walczysz o jego życie. Sto razy w ciągu minuty wbijasz pięści na kilka centymetrów w głąb klatki piersiowej. (…)”
„(…)Z ust pacjenta wypłynął zielonobrunatny, cuchnący potok. Wprost na moje nogi. Odór uderzył mnie w nozdrza i zakręcił mi w głowie.(…)”
„(…) słyszę, że mam służyć, być na czyjeś usługi, że ktoś czegoś żąda, wtedy myślę: „Po co mi to?”. Nigdy nie chciałam się szmacić. Kiedyś miałam ideały. Stanęłabym wbrew całemu światu, gdybym miała pewność, że walczę o sprawiedliwość i prawdę. A teraz robię to, w co wierzę, i nieraz czuję się jak zwykła ściera – kto chce, proszę bardzo, może się podetrzeć. (…)”
„(…) Każdy naród, każde stado ma swojego królewicza. Słucha go ślepo i idzie jak w ogień za jego słowem. Choćby jedyne, co dawał, to możliwość walki o wódę, choćby produkował przegranych i przegranych.
A ty bij się ku uciesze panów, należy im się. Każdy swoim życiem gra jakąś rolę. Okej, kto woli grać sobą żołnierza – niech gra.(…)”
„(…) – Ha, ha! – krzyczał jeden. – Jestem medykiem. Jak na wojnie. Nurzam się w trzewiach dwadzieścia dwa lata. – W zwycięskim geście wymachiwał odpowiednio zgiętą ręką.
– Ha, ha! – krzyczał drugi.
Reszty wypowiedzi, która brzmiała mniej więcej: „A ja mam takiego!”, po czym nastąpiło urwane plaśnięcie towarzyszące szybkiemu zgięciu kończyny w łokciu albo „mrauu” – gardłowe mruknięcie triumfu – nie jestem pewna. Trudno rozróżnić dźwięki przy tym wyciu silnika wśród kłębów spalin i pisku opon ruszającego z impetem AMG. (…)”
„(…) Człowierze szli. Jeden za drugim. O wyznaczonych godzinach. Z pracy do pracy. Z pracy do domu. Z domu do fury. Byle zarobić na dom, w którym nie ma się czasu przebywać. Cudownie czysty. Czasem ma kto sprzątać. Zazwyczaj nie ma kto brudzić.
Ludzie wyzuci z emocji. Już nie ludzie. Człowierze. Każdy jest sobie człowie… rzem. Odizolowany od stada. Stado to ludzie. Odizolowany od ludzi. Plan, jak zmienić człowieka w maszynę. Wykończyć lud. Pozamykani w domach. Pourywane korzenie. Nie wolno nikogo zmieniać, bo to nie będzie już ten sam człowiek. Nie wolno do niczego zmuszać. Kto się zgodzi, w którymś momencie zapomni o sobie. Zatraci siebie. Stanie się robotem.
Śmieszne maszyny tłuką się między sobą. Pieprzą. Chleją. Tak samo ci w bramach i ci w garniturach, uniformach. Każdy jest niewolnikiem. To go najbardziej niewoli, a przynosi chwilową ulgę. Narkotyk. Powoli wlewany do żyły. Wtłaczany do płuc. Rozgryzany. Tłoczony. Lizany. Pieprzony. Oblepiany w lukrze. Ssany. Eksplozją smaków rozpływający się w jamie ustnej. Połykany. Przenikający. Wchłaniany porami skóry. Wszystko, co nas otacza.
Rzuć to. Przeciwstaw się systemowi. By zacząć być zdrowym. (…)”.
Jak tytuł wskazuje książka jest o chirurgii. Dokładniej o drodze jaką przechodzi rezydentka by otrzymać papier chirurga. W szpitalu pracuje na oddziale chirurgicznym. Leje się krew, ludzie chleją zamiast żyć w zgodzie ze sobą, trafiają do szpitali często z własnej głupoty. Byśmy potem jako lekarze musieli walczyć o ich życie. Jest o seksizmie, o myleniu relacji uczeń - pracodawca z zależnością niewolnik - władca. Nieco o cierpiących nastolatkach, próbach „S”, pedofili, niebezpiecznym seksie, chorym systemie, narkotykach, policji…
Kto jest gentlemanem? Zdaniem Mary-Ann Cooper na pewno nie jest nim jej zabójczo przystojny szef, nadęty bubek z ego wielkości Francji, doskonały przykład na to, że idealnie skrojony garnitur to nie wszystko. Chociaż bez wątpienia wygląda w nim świetnie. Mary-Ann ma dwadzieścia siedem lat, otyłego kocura o imieniu Bob, pracę, której szczerze nie cierpi, a także problem z asertywnością i skłonność do pokrywania się zdradzieckim rumieńcem w sytuacjach stresowych... I to w zasadzie wszystko, co można zapisać w życiowym bilansie po stronie aktywów. Według jej najlepszej przyjaciółki Bonnie Mary-Ann jest na prostej drodze ku samotnej starości z kotem u boku. Pełna dobrych chęci Bonnie postanawia więc zeswatać ją ze swoim znajomym - przystojnym i bogatym Benem. Jednak dobre chęci w przypadku Mary-Ann nie wystarczą, a zaaranżowana przez przyjaciółkę romantyczna wycieczka zamienia się w iście piekielne doświadczenie. Jak się okazuje, gentlemanem może być każdy. Szczególnie ktoś, kogo o to nie podejrzewasz!
Nie wszystkie blizny widać gołym okiem...Nowa powieść autorki doskonale przyjętego Patrona! Blizny, których nie widać, bolą tak samo jak te widoczneLeanna. Poznajemy ją, kiedy zostaje zdradzona. W dodatku podwójnie ― przez chłopaka i najlepszą przyjaciółkę Alice. Cios jest tym dotkliwszy, że Alice jest w ciąży, a ojcem dziecka okazuje się Brian, wiarołomny chłopak Leanny. Kiedy dziewczyna otrząsa się z szoku i powoli dochodzi do siebie, Brian postanawia zawalczyć o ich związek... Dosłownie. Na szczęście w ostatniej chwili zdecydowana interwencja nieznajomego mężczyzny ratuje Leannę przed konsekwencjami ataku wściekłości Briana.Leonard, bo tak ma na imię tajemniczy wybawiciel, wiedziony rycerskim odruchem, chciał jedynie pomóc dziewczynie w opresji. Tymczasem niespodziewanie dla niego samego wydarzenie budzi w nim emocje, o których istnieniu już nieco zapomniał, tkwiąc w stabilnym, przewidywalnym i wypranym z uczuć związku z AubreyDla obojga, Leanny i Leo, to spotkanie okaże się czymś więcej niż tylko przelotnym epizodem. Czymś znacznie więcej. Jednak los, który ich ze sobą zetknął, postanawia też złośliwie piętrzyć na ich wspólnej drodze kolejne, coraz trudniejsze przeszkody. Czy wystarczy im determinacji, by je pokonać?
Zapnijcie pasy, bo to będzie naprawdę ostra jazda! Oto Annika. Dziewczyna z dobrego domu. Zwyczajnie, bez ekstrawagancji ubrana i uczesana. Dobrze ułożona, grzeczna. Można by wręcz powiedzieć: nudna. Dotychczas chowana pod kloszem, właśnie robi pierwszą szaloną rzecz w życiu. Zamiast jechać na wybrane i opłacone przez ojca studia prawnicze w Bostonie, zmierza do Miami, by tam uczyć się mechaniki i tuningu. Bo mała Annika od lalek wolała zabawę w warsztacie dziadka, a duża Annika kocha samochody. Zebrawszy się na odwagę i podążywszy za głosem serca, dziewczyna przebywa niesamowitą drogę. Pierwszy krok, który stawia na betonowej ścieżce prowadzącej do akademika w samym sercu Florydy, to początek jej wielkiej przemiany. Z grzecznej i nudnawej córeczki tatusia w kobietę, która ani grzeczna, ani nudna już nie będzie. A jej życie... Życie Anniki stanie się fascynującą przygodą, która z każdym zakrętem będzie przyspieszać bardziej i bardziej. Historia, którą w nowej książce opowiada mistrzyni erotycznego thrillera Alicja Skirgajłło, pędzi przed siebie niczym stuningowany mustang z silnikiem V8!
Hello! Witamy w piekle!Obyczajowy portret współczesnych trzydziestolatków. Kasia, Julka, Michał i Jarek poznają się w pracy, rozmawiają o własnych problemach, trudnych relacjach i planach na przyszłość. Surowy ojciec, zagubiona matka, rodzice decydujący o życiu dzieci albo z niego znikający to bolączki głównych bohaterów, którzy muszą odnaleźć się w korporacyjnym świecie, gdzie rządzi wyścig szczurów, a na mobbing wszyscy przymykają oko. Sprawy komplikują się na pełnej ognia imprezie firmowej, kiedy całej czwórce kumulują się problemy rodzinne. Czy uda im się wyjść cało z opresji i uporać z własnymi demonami?Adam Kopacki w znakomitej, do szpiku kości wrocławskiej powieści o tym, że nikt z nas nie jest idealny.
Świat Julii to klimatyczny dom w sercu Mazur i towarzystwo ojca, przy którym czuje się bezpieczna. Dziewczyna z wielką niechęcią wybiera się na wakacje do swojej matki-artystki mieszkającej w Warszawie. Nie myśli jednak o podboju stolicy, wręcz przeciwnie, zamierza ten czas wykorzystać na czytanie i naukę. Tymczasem okazuje się, że w życiu matki przez ostatni rok zaszły wielkie zmiany. Zamieszkała ze swoim nowym partnerem i jego córką Gosią w dużym domu. Początkowo dziewczyny nie potrafią się porozumieć, ale pewnego wieczoru wspólnie wybierają się na imprezę, na której Julia poznaje przystojnego piłkarza. Jak potoczą się losy tej znajomości? Jak zareaguje rodzina na relacje między młodymi? Czy Julce uda się zaprzyjaźnić z własną matką? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w pełnej empatii powieści obyczajowej Katarzyny Wit-Formeli.
Gorący romans to dopiero początek tej porywającej historii!Przygotujcie się na chwilę śmiechu, dreszcz napięcia i wiele wzruszeń. Dilerka Emocji powraca z kolejną komedią romantyczną, która podbije wasze serca.On jest sprytnym złodziejem, którego urokowi trudno się oprzeć.Ona wie, że jego powrót oznacza same kłopoty.Lina to nieco roztrzepana, pełna ciepła dziewczyna, która każdego dnia próbuje okiełznać chaos wkradający się w jej życie. Niechętnie przyznaje, że wciąż nosi w sercu ślad namiętnej miłości, po której zostało jej więcej niż wyłącznie wspomnieniaChris to sprytny złodziej, dla którego od honoru ważniejsza jest tylko rodzina. Zadziorny chłopak zupełnie nie pasuje do sielskiego, spokojnego miasteczka. Skoro już się tu zjawił, musi mieć ważną misję do wypełnienia. Nie spodziewa się, że w zostawionej przed laty Gołdapi czeka na niego więcej niż jedno poważne wyzwanie.Gdy po długiej nieobecności, nieprzewidywalny i zabójczo przystojny Włoch znów staje w drzwiach Liny, dziewczyna czuje, że czekają ją kłopoty. Co się stanie, kiedy jej największa tajemnica ujrzy światło dzienne? Czy ich ogniste charaktery da się pogodzić, a stracona miłość będzie miała szansę rozkwitnąć na nowo?
Słyszałem, że jesteś dobry w znajdowaniu ludzi.Lepszy jestem w zabijaniu.Nikolai Antonov bardzo nie lubi długów. Szczególnie kiedy ma je wobec takich osób jak Isaac Collins. Gdy mężczyzna mówi, że będą kwita, jeśli ten przyprowadzi mu zbiegłą narzeczoną, Nikolai nie waha się długo nad decyzją. Bo co mogłoby pójść nie tak? Antonov jest bardzo dobry w tropieniu ludzi, zatem złapanie młodej, niedoświadczonej uciekinierki nie powinno stanowić dla niego problemu.Rosalyn Llwellyn doskonale wie, na czym polega posłuszeństwo. Od dziecka ciągle musiała wypełniać rozkazy, więc kiedy ojciec sprzedaje ją w zamian za ofertę pomocy dla swojej mafijnej rodziny, dziewczyna nawet nie protestuje. Przynajmniej na początku.Jednak później w sercu Rose po raz pierwszy rodzi się bunt. Kobieta orientuje się, że narzeczony będzie jeszcze większym koszmarem niż cała jej rodzina, dlatego na dwa tygodnie przed ślubem postanawia uciec.Gdy ścieżki Nikolaia i Rose się krzyżują, żadne z nich nie zdaje sobie sprawy, co wyniknie z tego spotkania. Nikolai nawet w najgorszych snach nie mógłby przypuszczać, że wobec Rose zaciągnie jeszcze trudniejszy dług do spłacenia
A laugh out loud look at first love, loss and trying to avoid the girl of your dreams.
What a stupid expression that is in the first place: To fall in love.
Like you fall into a ditch or something.
Maybe people need to look where they’re going.
As far as Phoebe Davis is concerned, love is to be avoided at all costs. Why would you spend your life worrying about something that turns you into a complete moron? If her best friend Polly is anything to go by, the first sniff of a relationship makes you forget about your friends (like, hello?), get completely obsessed with sex (yawn) and bang on constantly about a person who definitely isn't as great as you think they are.
So Phoebe isn't going to fall in love, ever.
But then she meets Emma . . .
Love is for Losers by Wibke Brueggemann is a hilarious, life-affirming novel about all the big stuff: love, sex, death, family, heartbreak, kittens . . . and kisses that turn the whole world upside down.
Wartka akcja, dziejąca się na kilku planach jednocześnie, wprowadza czytelnika w coraz bardziej intrygującą historii i trzyma w napięciu do ostatniej strony. To opowieść o ludzkich słabościach pełna nagłych zwrotów akcji. Obraz nakłada się na obraz, a wszystko okraszone szczyptą czarnego humoru. To druga po "Furgonie" powieść tego autora.
Autor komiksów Simon Muchat cierpi na kryzys twórczy, a jego życie traci sens. Właśnie wtedy zostaje zaproszony do Portugalii, a tam przypadkiem odnajduje to, czego nawet nie szukał: zapach dzieciństwa, melodię wakacyjnych śmiechów, ciepło płynące ze strony zapomnianej, a może nawet utraconej rodziny. Dlaczego Simon nie czuje się związany z żadnym miejscem?Dlaczego kompletnie nie rozumiejąc obcego dla siebie języka portugalskiego, tak mocno reaguje na jego brzmienie? Podczas tej ożywczej podróży czekają na niego odpowiedzi i kolejne pytania. Poznając swoje korzenie, Simon dostaje szanse, by móc wreszcie wyznaczyć własną trajektorię. Jego życie nabiera kolorów.Cyril Pedrosa tworzy z malarskich barw i czystych emocji mądrą i pełną siły opowieść o poszukiwaniu tożsamości.wydanie II
Katia Shadow to pseudonim dziennikarki, która na co dzień opisuje tajemnice przeszłości. Tym razem wyrusza nad Bałtyk w poszukiwaniu prawdy o własnej rodzinie. Co zdarzyło się przed laty w cieniu parasolek i eleganckich pensjonatów? Pytania stawiane przodkom niosą odpowiedzi zdolne wywrócić życie prawnuczki do góry nogami. A jednak warto pytać i szukać, zwłaszcza na pięć minut przed własnym ślubem. Zaginiony pradziadek, zakochana - nie w mężu - prababka. Historie zatopione w głębi morza i Zalewu Wiślanego. Zdjęcia tajemniczej nieznajomej „M” z Belle Epoque. Czy ich losy mogą mieć wpływ na życie młodej kobiety, która urodziła się sto lat później? Tak, jeśli spotyka na swojej drodze człowieka, który także czegoś szuka. Tak, jeśli właśnie jemu chce zdradzić swoje prawdziwe imię. Dwie historie i dwie namiętności spotykają się w miejscu, w którym przed laty coś połączyło ich przodków. Nieświadomi, nieufni, zaskoczeni uczuciem, nie zadają sobie sprawy, że tak naprawdę szukają… siebie. I nie jest oczywiste co znajdą... Katarzyna Droga Pisarka, dziennikarka, redaktorka. Od lat tworzy literackie portrety nietuzinkowych kobiet, jest autorką powieści biograficznych m.in. o Hance Ordonównie, Aleksandrze Piłsudskiej. Zajmują ją dzieje rodzin i dziedzictwa pokoleń, napisała podlaską sagę „Pokolenia. Wiek deszczu, wiek słońca” i „ Pokolenia. Powrót do domu”. W „Sekretach przodków” przygląda się rodzinnym przekazom transgeneracyjnym. W latach 2008 - 2017 była redaktorką naczelną magazynu „Sens” w Wydawnictwie „Zwierciadło”. Po latach pracy w Warszawie wróciła do rodzinnego domu nad Narwią, by pisać książki bliskie współczesnym kobietom. informacja o serii "Seria uczuć" to cykl powieści o kobietach, które pragną miłości, wierzą w przyjaźń i mają swoje pasje. Psychologia, prawo, fotografia, gamedev ... - w tym są dobre. Rzeczywistość zaskakuje je w kluczowych momentach życia - wówczas biorą sprawy w swoje ręce. Angażują emocje i podejmują grę z przygodą. Bo życie to nie tylko seria zdarzeń. To przede wszystkim seria uczuć. w serii ukażą się niebawem: Noce nad Biebrzą. Lilka, bagna i ptaki, Katarzyna Droga Szepty starych kamienic. Prawo Julii, Katarzyna Droga
Trzy kobiety. Trzy różne osobowości. Gosia, choć zbliżają się jej pięćdziesiąte urodziny, zaczyna wszystko od początku. Jej córka Hania, zastanawia się czy starczy jej odwagi, by iść własną ścieżką. Letycja zostaje mamą w najmniej dogodnym momencie swojego życia. Czy da radę pogodzić bycie przedsiębiorcą z macierzyństwem?
Wojowniczka to opowieść o nas wszystkich. Opowiadam o uczuciach, o doświadczeniach i pragnieniach, które zna każda kobieta, niezależnie od wieku. Ta powieść może być naszym wspólnym dialogiem. Rozmawiajmy o tym, co najbardziej chcemy ukryć. Powiedzmy na głos to, czego najbardziej się boimy, za co nam wstyd, czego najbardziej pragniemy. To będzie rozmowa o tym, co najtrudniejsze, bez owijania w bawełnę.
Wierzę, że pomiędzy słowami tej książki znajdziesz siebie i iskierkę inspiracji, tak niezbędną, by zapłonąć i poczuć się Mistrzynią Własnego losu. Cokolwiek się dzieje, nie poddawaj się i walcz o siebie. Walcz o swoje prawo do szczęścia, do spełnienia. Znajdź swoje miejsce na ziemi.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?