Krótka historia mojego świata.
Zanussi i inni kuglarze
-
Autor: Marek Ratajczak
- ISBN: 978-83-68032-44-4
- EAN: 9788368032444
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: BookEdit
- Format: 14.5x20.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 128
- Rok wydania: 2024
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
21,45złCena detaliczna: 39,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,73 zł
x
Marek, chłopak w okularach i z krzywym zgryzem, w 2001 roku stanął przed willą Krzysztofa Zanussiego. Przez chwilę wahał się, czy zadzwonić, jednak wszedł do domu sławnego reżysera – jak mu się wtedy wydawało – najdłuższymi schodami świata. I tak się zaczęło.
Do nieszablonowej książki Marka Ratajczaka zatytułowanej „Krótka historia mojego świata. Zanussi i inni kuglarze” możecie zajrzeć lub nie. Jeśli nie, wasza strata! Gdybyście jednak zdecydowali się przejrzeć i przeczytać te strony, dowiecie się z nich między innymi o tym:
– Jak Władysław Bartoszewski klękał na jedno kolano przed „wszechmocną” panią prezes.
– Jak Leszek Kołakowski chciał zostać cyrkowcem i na spotkaniu z Janem Pawłem II podsunął mu do podpisania własnoręcznie napisaną ekskomunikę.
– Jak pewna listonoszka przyszła do spowiedzi do Artura Barcisia i opowiedziała niezwykłą historię o miłości.
– Jak Helena Vondráčková chciała śpiewać w stodole w Świnoujściu.
– Jak pewien zakonnik zapewniał, iż seks jest boski.
– Co dla Andrzeja Wajdy było największym wstydem i obciachem?
– Co pani Danuta Wałęsa odpowiedziała na pytanie: czy da się kochać polityka?
– Jaki jest niezawodny wzór na osiągnięcie w życiu szczęścia?
– A jaki brzmi murowany przepis na zmarnowanie sobie życia?
Wcześniej, jako 16-latek, uczył 70-letnią artystkę włoskiego, chociaż sam nie znał tego języka. Jako ministrant grzebał kury. Pilnował alkoholika, żeby trzeźwy trafiał do pracy. Pielił ogródki i zrywał czereśnie, by zarobić na zegarek elektroniczny z melodyjkami. Przebrany za diabła, dorabiał w jasełka. Jako wolontariusz gotował dla sześciu chłopa. Opiekował się chorym na zespół Downa 10-latkiem. Czyścił kible w McDonaldzie. Podróżował bez pieniędzy i spał na dworcach z bezdomnymi.
A potem zaczął organizować festiwal Karuzela Cooltury i międzynarodowe spotkania „Masterclass”. Przy tych wydarzeniach miał okazję poznać wspaniałych ludzi i rozmawiać z wybitnymi osobowościami.
Z Heleną Vondráčkovą rozmawiał o koncercie w stodole, z Krystyną Jandą o pechu i pawim piórze, z Władysławem Bartoszewskim o antyszambrowaniu, z Leszkiem Kołakowskim o sztuce cyrkowej, z Janem Nowakiem-Jeziorańskim o poczuciu humoru w każdej życiowej sytuacji, z buddyjskim mnichem o tym, że lepiej „mieć świnię, niż być świnią”, z Magdaleną Abakanowicz o milionie japońskich dzwoneczków, z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim o tym, kiedy „gorzej już być nie może”, z Danutą Wałęsą o Lechu, który „szura kapciami”, z Henryką Krzywonos o „Matce Boskiej” w dzielnicy czerwonych latarni, o drag queen z Krzysztofem Zanussim, a z Andrzejem Wajdą o szale bitewnym, z mnichem Ksawerym Knotzem o seksie, z Ireną Kwiatkowską o starości w muzeum, z prof. Januszem Czapińskim o szczęściu, z robotem „Sophia” o złamanym sercu i Bogu, z Janem Pawłem II o tancerzach breakdance, z biskupem Tadeuszem Pieronkiem o LGBT, kanarku i winie, z biskupem Grzegorzem Rysiem o Rabie Wyżnej i Niżnej, z ks. prof. Michałem Hellerem o tym, co się w głowie nie mieści, a z prof. Krzysztofem Meissnerem o prawdzie na rybach, z Bogusławem Kottem o diecie, z prof. Jerzym Bralczykiem o tym, jak inteligentnie pozbyć się gości, z prof. Jerzym Vetulanim o młodości, z Arturem Barcisiem o zakochanej listonoszce oraz z Anną Dymną o tym, żeby nie czytać zbyt dużo.
Marek Ratajczak od 2002 roku wraz z Krzysztofem Zanussim współtworzy fundację CTN, której celem jest promowanie wiedzy i twórczego stylu życia. Jego pasją stało się pomaganie młodym w osiągnięciu wielkości, do jakiej są powołani. „Otwieramy okna tam, gdzie zamknięte są drzwi” – brzmi hasło fundacji.