Kroniki Mroku T.1 Powiernik Mieczy
Kroniki Mroku Tom 1
-
Autor: Kel Kade
- ISBN: 978-83-7964-645-6
- EAN: 9788379646456
- Oprawa: miękka
- Wydawca: Fabryka Słów
- Format: 205x135x38mm
- Język: polski
- Seria: KRONIKI PRADAWNEGO MROKU
- Liczba stron: 530
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 24h
-
Brak ocen
-
37,97złCena detaliczna: 54,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 37,97 zł
x
Waleczny jak Conan. Honorowy jak Aragorn. Logiczny jak
Sheldon.
Rezkin został wychowany i wyszkolony w odosobnieniu w
północnych ostępach królestwa Ashai. Całym jego światem była Forteca, a jedyną
rodziną - Mistrzowie i Adwersarze. Ale Mistrzowie i Adwersarze nie żyją.
Trupy wszystkich zostały na dziedzińcu Fortecy. Prawie wszystkich, bo jeden
człowiek uniknął rzezi. I to właśnie jego tropem Rezkin wyruszy w świat
zewnętrzny. Być może ten człowiek wie, jakiej prawdy nie zdążył przekazać
umierający Mistrz. Być może gdzieś tam są ci przyjaciele, których Rezkin ma
szanować i chronić. Być może gdzieś tam odnajdzie ostateczny cel swojego
istnienia. Najpierw jednak musi odnaleźć się w świecie pełnym małych i dużych
ludzi, którzy nie posiadają Umiejętności, nie przestrzegają Zasad, a na
dodatek ciągle się uśmiechają i rumienią. Słowem: to nie jest świat dla
poważnego herosa.
Sheldon.
Rezkin został wychowany i wyszkolony w odosobnieniu w
północnych ostępach królestwa Ashai. Całym jego światem była Forteca, a jedyną
rodziną - Mistrzowie i Adwersarze. Ale Mistrzowie i Adwersarze nie żyją.
Trupy wszystkich zostały na dziedzińcu Fortecy. Prawie wszystkich, bo jeden
człowiek uniknął rzezi. I to właśnie jego tropem Rezkin wyruszy w świat
zewnętrzny. Być może ten człowiek wie, jakiej prawdy nie zdążył przekazać
umierający Mistrz. Być może gdzieś tam są ci przyjaciele, których Rezkin ma
szanować i chronić. Być może gdzieś tam odnajdzie ostateczny cel swojego
istnienia. Najpierw jednak musi odnaleźć się w świecie pełnym małych i dużych
ludzi, którzy nie posiadają Umiejętności, nie przestrzegają Zasad, a na
dodatek ciągle się uśmiechają i rumienią. Słowem: to nie jest świat dla
poważnego herosa.