Koronawirus - fałszywy alarm? wyd. rozszerzone
- ISBN: 978-83-65546-74-6
- EAN: 9788365546746
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Prohibita
- Format: 205x145 mm
- Język: polski
- Liczba stron: 192
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
24,13złCena detaliczna: 35,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,13 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Jesienią 2020 roku grozi nam powrót totalitarnych i antykonstytucyjnych obostrzeń zastosowanych w Polsce i Niemczech ostatniej wiosny. Służy temu zastraszanie społeczeństwa rzekomym wzrostem liczby zachorowań. Według stanu na koniec sierpnia zachorowań na chorobę COVID-9 nie przybywa. Po pierwsze zakażenia nie są zachorowaniami (nie istnieją choroby bezobjawowe). Po drugie nie wiemy, ile zakażeń jest, bo nie są robione uczciwe badania przesiewowe na reprezentatywnych próbach. Po trzecie testów pozytywnych (prawdziwie lub fałszywie) jest obecnie nieco więcej, bo więcej się wykonuje testów. Liczba testów pozytywnych w stosunku do ogółu testów nie rośnie.
Przypomnijmy, że stan epidemii wprowadzony 20 marca jest faktycznie stanem nadzwyczajnym, lecz nie został on wskazany w Konstytucji RP, która wymienia trzy stany nadzwyczajne. Wszelkie wynikające z niego obostrzenia można zatem uznać za nielegalne. Mają one prawdopodobnie służyć celom na szczeblu globalnym: redukcji populacji, eliminacji gotówki, wyszczepieniu cały populacji, i wreszcie wygaszaniu gospodarek, które doprowadzi do nędzy miliony ludzi. Niniejsza książka, chociaż relacjonuje stan faktyczny zaledwie w jednym państwie i tylko w okresie do końca wiosny 2020 roku, dostarcza ogromnej porcji naukowych i zdroworozsądkowych argumentów przeciwko nieproporcjonalnej reakcji na stosunkowo niegroźną infekcję wirusową. Pokojowy opór rosnących rzesz świadomych Polaków opiera się na szerzeniu rzetelnej wiedzy. Rządzący i liderzy opinii, zwłaszcza zaś liderzy lokalni i środowiskowi, nie wszyscy są skorumpowani lub zastraszeni. Wielu po prostu uległo sterowanej panice.
Dlatego Czytelnicy wykonają kawał dobrej roboty rozsyłając tę książkę tym adresatom, którzy mają wpływ na decyzje i opinie, jak również tym członkom rodziny, przyjaciołom i znajomym, którzy ulegli powszechnej panice, przywracając im w ten sposób niezbędny do normalnego życia spokój.
Przypomnijmy, że stan epidemii wprowadzony 20 marca jest faktycznie stanem nadzwyczajnym, lecz nie został on wskazany w Konstytucji RP, która wymienia trzy stany nadzwyczajne. Wszelkie wynikające z niego obostrzenia można zatem uznać za nielegalne. Mają one prawdopodobnie służyć celom na szczeblu globalnym: redukcji populacji, eliminacji gotówki, wyszczepieniu cały populacji, i wreszcie wygaszaniu gospodarek, które doprowadzi do nędzy miliony ludzi. Niniejsza książka, chociaż relacjonuje stan faktyczny zaledwie w jednym państwie i tylko w okresie do końca wiosny 2020 roku, dostarcza ogromnej porcji naukowych i zdroworozsądkowych argumentów przeciwko nieproporcjonalnej reakcji na stosunkowo niegroźną infekcję wirusową. Pokojowy opór rosnących rzesz świadomych Polaków opiera się na szerzeniu rzetelnej wiedzy. Rządzący i liderzy opinii, zwłaszcza zaś liderzy lokalni i środowiskowi, nie wszyscy są skorumpowani lub zastraszeni. Wielu po prostu uległo sterowanej panice.
Dlatego Czytelnicy wykonają kawał dobrej roboty rozsyłając tę książkę tym adresatom, którzy mają wpływ na decyzje i opinie, jak również tym członkom rodziny, przyjaciołom i znajomym, którzy ulegli powszechnej panice, przywracając im w ten sposób niezbędny do normalnego życia spokój.