KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Jak wygrać i zadziwić świat

Jak wygrać i zadziwić świat

Zakładam firmę czyli Program Sukcesu Firmy

  • ISBN: 9788373773318
  • EAN: 9788373773318
  • Oprawa: Miękka
  • Wydawca: Studio Astropsychologii
  • Format: 14.8x21.0cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 168
  • Rok wydania: 2008
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Brak ocen
  • 13,04
     zł
    Cena detaliczna:  19,90 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 13,04
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x

Każdy przedsiębiorca chce, aby jego interes kwitł i spełniał pokładane w nim nadzieje. W praktyce jednak nie zawsze rezultaty tego, co robimy pokrywają się z naszymi oczekiwaniami. Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Najczęściej jednak jest tak, dlatego, że stosujemy niewłaściwe metody zarządzania i organizacji. Dzieje się tak, dlatego, że nie wiemy, w którym kierunku ma iść nasza firma, nie mamy jasno zdefiniowanych celów nie mówiąc już o monitoringu wprowadzanych działań. Koncentrujemy się na określonym wycinku naszej pracy zaniedbując pozostałe. Program Sukcesu Firmy ( w skrócie PSF) jest przeznaczony dla tych, którzy pragną zwiększyć zyski, obroty, polepszyć atmosferę w pracy, przyciągnąć i utrzymać większą ilość klientów. Jest skonstruowany w formie poradnika i zawiera praktyczne wskazówki, formularze, zestawienia, które mogą być wykorzystane przez każdego przedsiębiorcę. Nie ma znaczenia, czy masz nieduży sklep, czy wieloosobową firmę. Program jest uniwersalny. Jeśli jesteś samozatrudnionym, który osobiście wykonuje pracę w swojej firmie z całą pewnością będziesz mógł wykorzystać materiał tego programu. Jest napisany prostym i zrozumiałym językiem.


 

Fragment książki


       ROZDZIAŁ 1.
      Czego się boimy?
      Rozpoczęcie jakiejkolwiek działalności zawsze wiąże się z mniejszą lub większą ilością stresu czy, jak kto woli, strachu. Dlaczego tak jest? Czego się boimy? Przeprowadzając uproszczone badanie rynku i rozmawiając z osobami, które stanęły przed decyzją, czy zakładać własną firmę, doszedłem do wniosku, że pytania, które powodują wewnętrzne blokady, brzmią najczęściej tak:
a) Czy sobie poradzę?
b) Czy poradzę sobie z formalnościami?
c) Czy znajdę właściwy lokal?
d) Czy zarobię na koszty?
e) Czy znajdę klientów?
f) Czy znajdę odpowiedni personel?
g) Czy mam wystarczającą wiedzę w dziedzinie finansów?
h) Kiedy naprawdę na tym zarobię?
i) Czy utrzymam się na rynku?

I uruchamiamy maszynę, która nakręca się sama. Nie jesteśmy w stanie znaleźć odpowiedzi na te pytania, dlatego że nasza wiedza często jest niewystarczająca. Nasze obawy robią się coraz większe, ponieważ niewiele osób z naszego otoczenia podchodzi do naszego pomysłu z entuzjazmem i z wiarą, a najczęściej spotykamy się z oceną czy krytyką, która nie dość, że nie jest konstruktywna, to jeszcze utwierdza nas w przekonaniu, że mamy niewielkie szansę. I nic w tym dziwnego. Jak powszechnie wiadomo, większość ludzi to pracownicy, którzy nie mają własnych firm, tylko są u kogoś zatrudnieni. I tutaj pierwsza sugestia. Nie pytaj fryzjera, czy masz obciąć włosy -to powiedzenie jednego z najbogatszych ludzi na świecie War-rena Buffeta. Co to oznacza? Nie pytaj tego, kto nigdy nie prowadził swojej firmy, czy to jest dobry pomysł!!! Nie może Ci odpowiedzieć, że tak, bo wtedy zaprzeczyłby temu, co sobą i swoim życiem reprezentuje! Oczywiście, zdarzają się wyjątki i tego Ci życzę. Nie chcę przez to powiedzieć, że ten, kto pracuje u kogoś, wybrał gorszą drogę. Nie mnie to oceniać. Są tacy, którzy nigdy nie założą swojej firmy i nie jest im ona do niczego potrzebna. Poza tym sukces w życiu zawodowym jest tak samo możliwy pracując u kogoś, jak i w przypadku prowadzenia własnej działalności. Wszystko jest kwestią wyboru, osobistych priorytetów, celów, marzeń i pragnień. Ja sam do dwudziestego siódmego roku życia prezentowałem pogląd, że nigdy nie będę miał swojej firmy. Całkowicie się z tym utożsamiałem, głęboko w to wierzyłem, tak właśnie było mi wygodnie. Nauczyło mnie to jednej ważnej zasady: Nigdy nie mów nigdy. I choć dzisiaj nie wypowiadam się tak drastycznie w kwestii zatrudnienia się u kogoś, to szansę na taki rozwój wydarzeń w moim życiu są bliskie zeru.
      A zatem boimy się. I nie jest to wcale dziwne, ponieważ nosząc się z zamiarem założenia własnej firmy wkraczamy na grunt, po którym wcześniej nie chodziliśmy. Wychodzimy z przysłowiowej strefy komfortu, ale co najważniejsze, musimy wziąć na siebie odpowiedzialność. Sami musimy podejmować decyzje i konsekwencje z nimi związane będą uzależnione właśnie od tych decyzji. Uświadamiając sobie, ile pracy i trudu trzeba włożyć w to, by firma osiągnęła sukces, zastanawiamy się, czy to wszystko jest warte naszego wysiłku.
      Pozwolę sobie trochę odwrócić standardowy sposób myślenia. Według mnie, pytaniem kluczem do podjęcia prawidłowej decyzji nie jest lista pytań, którą zamieściłem na początku tego rozdziału. Pytanie powinno brzmieć: Czy wybiorę dla siebie odpowiednie zajęcie, zgodne z tym, czego pragnę?
      Wszystko, co osiągniesz lub co możesz osiągnąć, jest uzależnione od tego niepozornego pytania. Pytania, na które odpowiedź musi, powtarzam, musi brzmieć: tak. Jeśli odpowiedź ma być przecząca, to, proszę, nie zawracaj sobie głowy. Dlaczego? Jeśli to, co chcesz robić, nie pasjonuje Cię, nie realizuje w pełni Twojego potencjału, nie jest spełnieniem wewnętrznych pragnień, to nie będziesz w stanie włożyć w całość zagadnienia, jakim jest własna firma, tego „czegoś". Możemy to coś nazywać różnie. Zaangażowanie, moc, siła, serce, entuzjazm, wiara, charyzma. Nie posiadając z kolei tego niezbędnego elementu, nie będziesz w stanie przetrwać, kiedy sprawy nie będą się toczyły po Twojej myśli, kiedy powstaną problemy i zajrzą Ci głęboko w oczy. Nie straszę, ale z pewnością takie chwile nadejdą. Jeśli ktoś powiedział Ci, że prowadzenie własnej firmy to tylko radość i szczęście i że jest tylko wspaniale, to z całą stanowczością dementuję to. Tak nie jest. Jednak warto to zrobić. Ze wszech miar warto. Potężna satysfakcja, niezależność i wiara we własne siły to tylko niektóre z „produktów ubocznych" posiadania własnej firmy. Zanim przejdziemy do konkretnych działań i rozważań, zastanówmy się jeszcze nad przyczynami powstawania nowych firm. Nie omijaj tego rozdziału. On będzie stanowił fundament budowy Twojej firmy. Zanim jednak do niego przejdziemy, chciałbym odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania. Odpowiem od razu na wszystkie punkty od a do i wymienione na początku tego rozdziału TAK - ze wszystkim sobie poradzisz, jeśli sam odpowiesz TAK na pytanie zadane przed chwilą. Czy to nie za proste? Może i proste, ale proste rozwiązania są najbardziej skuteczne. Poradzisz sobie ze wszystkim, jeśli tylko wybór zajęcia czy profilu będzie zgodny z Twoją wewnętrzną potrzebą.

 


 

 



Jak wygrać i zadziwić świat
Spis treści


1. Czego się boimy? 9
2. Przyczyny powstawania nowych firm 13
3. Wybór profilu działalności 25
4. Planowanie - założenia wstępne 43
5. Badanie rynku 59
6. Wybór strategii i rozwiązań
- dostosowanie planu do sytuacji rynkowej 77
7. Podjęcie ostatecznej decyzji 121
8. Czas działania 125
9. Dokonanie pierwszej sprzedaży 143
10.I co dalej z tym zrobić? 149


Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj