Jak podrywają szejkowie
-
Autor: Marcin Margielewski
- ISBN: 9788382950564
- EAN: 9788382950564
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: Prószyński Media
- Format: 235x160x25mm
- Język: polski
- Seria: DUŻE LITERY
- Liczba stron: 448
- Rok wydania: 2023
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
23,18złCena detaliczna: 39,99 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 23,78 zł
x
Przemilczana prawda o życiu arabskich szejków. Historia młodego księcia, syna jednego z arabskich szejków, który ze względu na swoją pozycję i bogactwo może mieć wszystko. Dosłownie: wszystko. Marcinowi Margielewskiemu udało się z pierwszej ręki pozyskać informacje na temat nocnego życia najbogatszych mężczyzn świata. Książę Abed ma dwie pasje - piękne kobiety i piękne konie. Wraz ze swoim ojcem przylatuje do Polski na słynną na całym świecie aukcję koni. Jednak szejk, zamiast kupić synowi upragnionego wierzchowca, niespodziewanie wyjeżdża. W hotelu Abed znajduje tylko enigmatyczny list od ojca, który prosi go, aby pozostał w Warszawie. Opiekę nad młodym księciem przejmuje jego kuzyn, który odkrywa przed Abedem świat pełen kobiet, pieniędzy, używek, erotycznych rozkoszy i perwersyjnych zabaw. Autor ujawnia bezwzględną rzeczywistość nocnego życia szejków i arabskich książąt, która zwykle skrywa się za ścianami hoteli, apartamentów i luksusowych dyskotek. Wszystkie dziewczyny, które przylatują na moje epickie przyjęcia, są modelkami. Dziwka to takie brzydkie słowo. Zwłaszcza na trzeźwo - powiedział Imad kpiąco. On nie widział różnicy pomiędzy pracą modelki z profesjonalnych agencji a usługami prostytutki. Patrzyliśmy na tę sprawę z dwóch różnych perspektyw, ale miałem wrażenie, że jego doświadczenie w temacie sprawia, iż wcale nie jest taki daleki od prawdy. Modelki, z którymi pracowałem, z dużym zaangażowaniem prezentowały ubrania bogatym Arabkom, ale podejrzewałem, że za odpowiednią sumę równie chętnie zrzuciłyby je przed bogatymi Arabami. fragment książki Marcin Margielewski - karierę zaczynał jako dziennikarz radiowy, prasowy i telewizyjny, pracując dla mediów takich jak "Maxim", "CKM", "Super Express", "Gazeta.pl", "TVP" czy "Polsat Cafe". Przez dziesięć lat podróżował, mieszkając między innymi w Wielkiej Brytanii, Dubaju, Kuwejcie i Arabii Saudyjskiej. Pracował również jako dyrektor kreatywny kilku światowych marek.