Literatura beletrystyczna o tematyce filozoficznej dostępna w księgarni internetowej Dobreksiazki.pl. W ofercie nowości, zapowiedzi i bestsellery. Szczególnie polecamy literaturę Olgi Tokarczuk - znana polska pisarka, eseistka, poetka i autorka scenariuszy, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 2018. Jej artystyczny dorobek to między innymi: Księgi Jakubowe, Czuły narrator, Zagubiona dusza, Bieguni, Szafa, Lalka i perła i wiele innych, które znajdziesz w jednym miejscu, z natychmiastową wysyłką.
Książka zawiera głęboką analizę uniwersalnych problemów ludzkości. Opracowanie to przekracza granice możliwości percepcyjnych przeciętnego umysłu człowieka. Ten wybitny humanista dzieli się z Czytelnikiem swoimi przemyśleniami na tematy nurtujące współczesny świat. Na specjalną uwagę zasługują cztery zespoły problemów. Są to: Wszechświat, środowisko naturalne, pokój i moralne samodoskonalenie człowieka.
Źródło to historia nieprzeciętnie uzdolnionego architekta, Howarda Roarka. Nie podporządkowuje się on powszechnie panującym poglądom i gustom. Pomimo wiążącej się z tym samotnością i cierpieniem podąża drogą, którą wskazują mu serce i rozum.
Jest to opowieść o ambicji, władzy, pieniądzach i miłości - miłości tak niezłomnej, że niczym masywne kamienne wieże wznoszone przez bohatera zatriumfowała nad oszustwem, rozłąką, zazdrością i okrutnymi atakami tych, którzy pragnęli ją zniszczyć.
Podobnie jak w swojej sławnej krótkiej powieści Hymn, i tu Ayn Rand ostro występuje przeciwko idei równości lansowanej nie tylko przez modny w owym czasie wśród zachodnich intelektualistów - socjalizm, ale i przez chrześcijaństwo. Tu najpełniej dochodzi do głosu filozofia obiektywizmu oraz pochwała indywidualizmu, stanowiącego źródło ludzkiego rozwoju.
Przedstawiam Szanownym Czytelnikom tautogramowe powiastki satyryczno-filozoficzne. Utwory składają się ze stu słów, a każdy kolejny wykorzystuje inną literę alfabetu. Z pisania tych tekstów czerpię radość, a czasami przemycam w nich dosadnie lub w sposób zawoalowany swój stosunek do otaczającego nas świata.Jako satyryk z zacięciem filozoficznym identyfikuję się ze szkołą starożytnych cyników odrzucających obowiązujące normy i wartości w imię kreowania dobrego życia i osiągania szlachetnych cnót ludzkich, nie wiążąc swej postawy z pejoratywnym i stereotypowym pojmowaniem współczesnego cynizmu jako przejawu nihilistycznych zapędów. Jako 56-letni inowrocławianin drepczę po eliptycznym globie, starając się dostrzegać istotę jestestwa człowieka w kontekście tego, że absolutnie wszystko jest względne, z wyjątkiem bezwzględnej walki klas. Moje dotychczasowe sukcesy literackie to zwycięstwa w dwóch konkursach Biesiady z uśmiechem satyra w inowrocławskich ośrodkach kultury.""Ywynymynty"" są moim debiutem pisarskim, mam nadzieję, że przypadną P.T. Czytelnikom do gustu i wzbudzą zadumę nad paradoksem, a zarazem pięknem istnienia wszystkiego, co żyje.Andrzej Urbański
„Jezus Niechrystus” to książka łamiąca gatunkowe konwencje i światopoglądowe stereotypy. Autor odwołując się do osobistych doświadczeń wiary i jej porzucenia, a także do swojej filozoficznej erudycji proponuje bardzo odważne, współczesne odczytanie słów historycznego Jezusa. W oparciu o nie Augustyniak formułuje oryginalną filozofię życia, która odrzuca instytucjonalny Kościół i podważa fundamenty chrześcijańskiej wiary. Jednocześnie ukazując przesłanie Jezusa jako inspirację do twórczego odnalezienia się w nowoczesnym świecie i wyzwolenia od jego mielizn.
Do tej pory o Jezusie nikt tak w Polsce nie pisał. Piotr Augustyniak napisał książkę o utracie wiary w zmartwychwstanie Jezusa, paradoksalnie wydobywając w ten sposób najgłębszy wymiar jego ziemskiego nauczania. Ta książka nie ucieszy jednak ani ateistycznych działaczy, ani antyklerykałów. Będzie też poważnym problemem dla teologów przyzwyczajonych do traktowania religii jako własnego poletka, na które innym wstęp surowo wzbroniony. Ucieszy jednak wszystkich szukających sposobu nazwania najgłębszych niepokojów wewnętrznych, dla których nie znajdują ukojenia w tradycyjnych formach religijności czy nazbyt oczywistych sposobach ich odrzucania. Myślę, że trafi głównie do ludzi młodych. Ale przecież nie tylko. Wielu z nas, którzy od dziesiątków lat przyglądają się zmiennym funkcjom religii, odnajdzie w przemyśleniach Augustyniaka własne myśli, choć zabrakło nam odwagi, by nazwać je z taką jasnością.
Prof. Stanisław Obirek
Rozprawa Aleksandra Zbrzeznego Bądźmy szczęśliwi. Homo urbanus w czasie zarazy
zakwalifikowała się do finału Konkursu o Nagrodę im. Barbary Skargi
ogłoszonego w maju 2019 roku, a rozstrzygniętego w listopadzie 2020.
Temat konkurs brzmiał: Metafizyka dziś
[…] „Kosmos jest piękny. Jeśli mówi się, że filozofia rodzi się ze zdziwienia, to można dopowiedzieć, że jednocześnie towarzyszy jej osobliwy zachwyt. Oczywiście bezinteresowny, bo przecież – jak wiemy od Arystotelesa – teoretyczna kontemplacja nie ma celu innego niż ona sama. Wymaga czasu wolnego – przede wszystkim od pracy, jest wprawdzie najbardziej godną człowieka aktywnością, wiąże się bowiem z rozumem, zaś >, ale zarazem kontemplacja ta pozostaje przywilejem stosunkowo nielicznych. To ci nieliczni, pytając o byt jako taki, mogą doświadczyć przez chwilę uczestnictwa w boskim szczęściu. Ilustracja grecka przynosi nam zdziwienie, zachwyt i opowieść o porządku – naturze. To właśnie physis staje się na długo naturalnym horyzontem teorii, nieprzekraczalną miarą istnienia i zarazem jego miarowością. Niezależnie od kosmogonicznych pomysłów, świat jest człowiekowi dany w pewnej gotowej postaci, a reguły jego funkcjonowania można najwyżej rozpoznać i do nich się dostosować – to przesłanie będzie pobrzmiewać od słynnego gnothi seauton, przez filozofię Arystotelesa, po etykę stoików”. […]
Fragment Wprowadzenia
Bardzo dobra znajomość starożytnej tradycji filozoficznej i retorycznej, zupełnie wyjątkowa erudycja w odniesieniu do tekstu Rozmyślań, jego twórcy, a także czasów, w których żył, do czego należy dodać (co bardzo w tej książce ważne) szczególny talent i zmysł translatorski, składają się na całość atrakcyjną i pożyteczną. I wbrew temu, co można by myśleć o tak odległych czasach, ciągle aktualną.
(z recenzji wydawniczej prof. dr hab. Dobrochny Dembińskiej-Siury)
Prezentowana książka dedykowana jest osobie Profesora Marka N. Jakubowskiego, wieloletniego wykładowcy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a przede wszystkim uczonego humanisty. Pisanie o książkach dedykowanych wybitnym profesorom u schyłku ich kariery, skłania – tak, jak zaciekawiający tytuł książki – do melancholijnej refleksji nad względnością przemijającego czasu. O ile w początkach pracy akademickiej wyobrażenie końca historii jest futurologiczną fikcją, to te same lata przeszłości zdają się nieomal mgnieniem oka. Zgodnie z dobrą tradycją uniwersytecką uczniowie, przyjaciele i współpracownicy Profesora oddali koledze po fachu należny mu szacunek. Potwierdzili tym samym wartość przyjaźni w świecie wspólnoty uczonych. I to nie tylko tej utylitarnej, lecz opartej na ideałach bezinteresowności, bez których kultura humanistyczna nie może zaistnieć w realnym świecie.
"All animals are equal, but some animals are more equal than others. "
Mr Jones, the owner of Manor Farm, is a lazy drunk. The animals decide to overthrow him in a revolution that will allow them to run the farm, liberating themselves and creating a new life of equality and freedom. But they have underestimated the pigs. Napoleon and Snowball form an elite and take control for themselves, and the tyranny of the farmer is replaced with another kind of control leaving the animals again subject to a ruthless and cruel authority.
Imagined only as Orwell could, this powerful fable is instilled with humour and an underlying urgency that makes this one of the most prescient warnings ever written.
Co widzę, gdy zamknę oczy? Dlaczego ja to nie ty? Skąd mam pewność, że jawa to nie sen? Czy trudniej jest być dzieckiem, czy dorosłym? Dzieci słusznie uważane są za największych filozofów świata. Zadają pytania, które wielkim myślicielom spędzają sen z powiek. Potrafią widzieć więcej, czuć lepiej i być bardziej. Poznają świat poprzez pytania i wątpliwości. Poszukiwanie odpowiedzi to podróż do świata wyobraźni. Podróż najważniejsza w życiu - bo to wyobraźnia rozwija samodzielne, twórcze myślenie. Uczy rozwiązywać problemy, pozwala uodpornić się na manipulację. Otwiera na różnorodność.Tę książkę stworzy z tobą twoje dziecko. Wspólnie wybierzecie się do krainy pytań, na które nie ma jednej odpowiedzi. Pytań tak nieprzewidywalnych i trudnych, że mogą je zadać tylko dzieci. Lub filozofowie.Hanna Łupińska jest ilustratorką, graficzką i mamą małej Jadzi, zadającej wiele trudnych pytań. Projekt, z którego powstała ta książka, zdobył pierwszą nagrodę w konkursie ,,Książka dobrze zaprojektowana - zacznijmy od dzieci"".Od Autorki:,,Zachęcam do czytania Jestem razem z dzieckiem. Poprzez wspólne rozważania i szukanie odpowiedzi pomagamy najmłodszym opanować sztukę prowadzenia dyskusji, argumentowania, słuchania rozmówcy i szacunku dla cudzych poglądów. Dla Ciebie natomiast lektura może się okazać świetną gimnastyką umysłu. Jestem pewna, że Twoje dziecko stanie się wspaniałym przewodnikiem po świecie fantazji i pomoże Ci rozwinąć uważność, wrażliwość i ciekawość"".
Lis zna się na wielu rzeczach, za to jeż na jednej, wielkiej rzeczy.
Archiloch z Paros
Johan Lewis Gaddis, wybitny amerykański historyk, znawca problematyki zimnej wojny, analizuje myśl i działania wielkich strategów, od perskiego króla Kserksesa przez Napoleona po Roosevelta, z perspektywy sentencji starogreckiego poety, zinterpretowanej przez brytyjskiego filozofa Isaiaha Berlina w słynnym eseju Jeż i lis. Esej o pojmowaniu historii u Tołstoja. Gaddis prowadzi czytelnika przez kolejne epoki i w każdym z rozdziałów przedstawia wielkie postacie historyczne, które musiały podejmować strategiczne decyzje: Kserksesa i Artabanosa, Peryklesa młodego i starego, Oktawiana Augusta i Marka Antoniusza, św. Augustyna i Machiavellego, Filip II i Elżbietę I, ojców założycieli Stanów Zjednoczonych i króla Jerzy III; Napoleona i Clausewitza, Lincolna, prezydentów Wilsona i Roosevelta. Zastanawia się, która z nich– jak jeż – jest zapatrzona w dalekosiężne cele i dąży do ich osiągnięcia, nie zważając na okoliczności, a która podąża ścieżką lisa, biorąc pod uwagę wymogi chwili. Kiedy i czy w ogóle udaje im się skutecznie powiązać cele ze środkami, jakie mają do dyspozycji – tylko bowiem pogodzenie w sobie Berlinowskich jeża i lisa pozwala odnieść sukces. "Cele żyją bowiem tylko w wyobraźni, mogą być nieskończone: jak tron na księżycu, z którego rozciąga się piękny widok. Środki jednak są nieubłaganie ograniczone: to ludzie na polu walki, okręty na morzu i oddziały, które trzeba zaaprowizować. Jeśli cokolwiek ma się udać, cele i środki muszą ze sobą współgrać. Nigdy jednak nie można traktować ich wymiennie".
Rozdział 1 to konflikt Kserksesa i Artabanosa, rozdział 2 to dwa oblicza Peryklesa (młodego i starego); rozdział 3 to starcie Oktawiana Augusta i Marka Antoniusza; rozdział 4 to wizja państwa i polityki w wydaniu św. Augustyna i Machiavellego; rozdział 5 to Filip II w roli jeża i Elżbieta I jako lis; rozdział 6 to ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych i król Jerzy III; rozdział 7 to Napoleon, który nie dostrzegł ograniczeń w swych możliwościach i ujęciu konfliktu oraz strategii przez Clausewitza; rozdział 8 to Lincoln w postaci lisa w starciu z Kongresem, a także jego pragmatyzm wobec kwestii niewolnictwa; rozdział 9 to Ameryka pod rządami „jeża” Wilsona, a następnie epoka „lisa” Roosevelta.
Autorzy tekstów analizują różne formy „obecności rzeczy przyszłych”: kierunki rozwoju kultury, nauki, techniki, aktualne tendencje, zjawiska i procesy w ich obrębie, a także już obserwowalne oraz możliwe ich konsekwencje. Pytają o epistemologiczną wartość myślenia prognostycznego, a także o użytek, jaki czyni się z różnego rodzaju wizji przyszłości. Zastanawiają się nad tym, na ile wyobrażenie przyszłości – proklamowanej, projektowanej – wpływa na nasze dzisiejsze wybory, style życia i sposoby myślenia, a także odwrotnie – na ile to my sami nadajemy w ten sposób kształt i kierunek temu, co nadchodzi. Wreszcie – sporządzają bilans kluczowych nadziei i obaw związanych z przyszłością i próbują odpowiedzieć na pytanie, co robić, by urealniać te pierwsze i oddalać perspektywę tych drugich.
Powieść angielskiego pisarza i publicysty George’a Orwella należy do ścisłego kanonu literatury światowej. W alegoryczny i genialny sposób autor przedstawia reżim totalitarny, jego narodziny, mechanizmy i przemiany. W literackiej wizji Orwella przenośnią do utopijnego systemu jest folwark, z którego zwierzęta zagrodowe wygnały ludzi i w którym zajęły ich miejsce, by rządzić się same. Wydana w 1945 roku książka była wielkim ostrzeżeniem przed totalitaryzmem sowieckim.
Do 1990 była zakazana w Polsce. W zaskakujący sposób powieść Orwella, choć wymierzona pierwotnie przeciwko komunizmowi, okazuje się wciąż aktualnym ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwami, jakie niesie
ze sobą wiecznie odradzająca się we współczesnych demokracjach pokusa narzucenia wszystkim utopijnej równości.
Autor niezwykle kompetentnie, w formie eseju, omawia filozoficzne założenia analizy prawa. Rekonstruuje filozofię analityczną na dwa sposoby: przedstawiając historię instytucji zaangażowanych w tworzenie dzieł zaliczanych do tego nurtu (podejście historyczno-instytucjonalne), a także poszukując minimum założeń podzielanych przez jego przedstawicieli (podejście epistemiczno-metodologiczne). Analizę tę należy uznać za przedsięwzięcie pionierskie w polskiej literaturze prawniczej. Ostatecznie o przyszłości polskiej filozofii analitycznej zadecyduje, zdaniem Autora, rozstrzygnięcie sporu między fundacjonalizmem i antyfundacjonalizmem. Zaletą odrzucenia fundacjonalizmu jest oparcie pojęcia znaczenia na kontekście społecznym oraz politycznym, w którym używany jest język. Takie ujmowanie prawa wykracza poza poziom lingwistyczny i zwraca się ku życiu społecznemu. Język i prawo okazują się działaniem społecznym. Dzięki niezwykłej pomysłowości badawczej i erudycji Michała Stambulskiego jego rozważania dostarczają czytelnikowi wielkiej satysfakcjiMarek Zirk-Sadowski, profesor nauk prawnych, kierownik Katedry Teorii i Filozofii Prawa Uniwersytetu Łódzkiego, prezes Naczelnego Sądu AdministracyjnegoW podjętych rozważaniach Autorowi wciąż towarzyszy główna teza pracy - kontrowersyjna, choć moim zdaniem prawdziwa - że tradycyjna formuła analitycznej teorii prawa wyczerpała swój potencjał i należy poszukiwać nowego spojrzenia, które mogłoby przezwyciężyć jej ograniczenia. Michał Stambulski zasadnie przekonuje, że tradycyjna teoria analityczna jest jak kojot z kreskówki, który, goniąc strusia, wpada w przepaść i nawet tego nie zauważa. Jeszcze przez jakiś czas biegnie w powietrzu, lecz kiedy tylko orientuje się, że stracił grunt pod nogami, zaczyna spadać.Uważam, że w dzisiejszej tzw. wojnie o państwo prawa próby obrony dorobku "ancien regime`u" przy pomocy argumentów ze starego świata (kompleks pozytywizmu i liberalnej metafizyki) są skazane na porażkę. Polityczność dawnych rozwiązań jest zbyt oczywista, by można było skutecznie przekonać audytorium, że nie jest ona problemem. Teoria postanalityczna wydaje się w tym kontekście potencjalnie bardziej użyteczna i chwytliwa.Adam Sulikowski, profesor nauk prawnych, specjalista w zakresie prawa konstytucyjnego i teorii prawa, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu WrocławskiegoMichał Stambulski - doktor nauk prawnych, post-doc na Uniwersytecie Erazma w Rotterdamie, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz dyrektor wykonawczy w Centrum Edukacji Prawniczej i Teorii Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Autor kilkudziesięciu publikacji z zakresu teorii i filozofii prawa oraz interwencji medialnych. Jego zainteresowania naukowe obejmują kwestię polityczności prawa, w szczególności problemy z zakresu ontologii i estetyki prawa, konstytucjonalizmu oraz edukacji prawniczej.Seria Prawo i Teoria PrawniczaSeria wydawnicza zainicjowana w Centrum Edukacji Prawniczej i Teorii Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Celem serii jest konfrontowanie wiedzy prawniczej z jej politycznymi i społecznymi podstawami. Prawo jest wielowymiarową praktyką społeczną, w której ogląd prawniczy jest uprzywilejowany, lecz nie jedyny. Dlatego, nawiązując do współczesnych dyskusji filozoficznych i politycznych, autorzy i autorki książek publikowanych w serii dążą do poszerzenia granic wyobraźni prawniczej w duchu demokratycznego pluralizmu.
Publikacja jest próbą naukowej reakcji wobec jawnych (lub niejawnych) post metafizycznych i post humanistycznych tendencji opanowujących współczesną edukację z punktu widzenia jej antropologicznych podstaw. Jest próbą przemyślenia na nowo antropologii pedagogicznej w perspektywie personalizmu teistycznego, który jest fundamentem teorii osoby ludzkiej i jej niezbywalnej godności.
All animals are equal, but some animals are more equal than others.
George Orwell's fable of revolutionary farm animals - the steadfast horses Boxer and Clover, the opportunistic pigs Snowball and Napoleon, and the deafening choir of sheep - who overthrow their elitist human master only to find themselves subject to a new authority, is one of the most famous warnings ever written.
Rejected by such eminent publishing figures as Victor Gollancz, Jonathan Cape and T.S. Eliot due to its daringly open criticism of Stalin, Animal Farm was published to great acclaim by Martin Secker and Warburg on 17 August 1945. One reviewer wrote 'In a hundred years' time perhaps Animal Farm ... may simply be a fairy story: today it is a fairy story with a good deal of point.'
Seventy-five years since its first publication, Orwell's immortal satire remains an unparalleled masterpiece and more relevant than ever.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?