Czerwone tarcze
-
Autor: Iwaszkiewicz Jarosław
- ISBN: 978-83-66863-18-7
- EAN: 9788366863187
- Oprawa: twarda
- Wydawca: Marginesy
- Format: 197x130mm
- Język: polski
- Liczba stron: 424
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 24h
-
Brak ocen
-
8,98złCena detaliczna: 44,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 8,98 zł
x
Ponadczasowa opowieść o odrodzeniu Królestwa Polskiego. XII wiek. Czas krucjat, pańszczyzny i bratobójczych walk. Książę Henryk Sandomierski, syn Bolesława Krzywoustego, wyrusza w niebezpieczną podróż przez Europę. Zostawia za sobą rozbitą na dzielnice Polskę targaną konfliktami między pomniejszymi i chorobliwie ambitnymi władcami. Odwiedza przepełnione cichym dostojeństwem klasztory i tętniące życiem zamki. Trafia do Rzymu, do Palermo, a stamtąd do Ziemi Świętej, gdzie wraz templariuszami walczy z ramię w ramię Saracenami. Przez lata towarzyszy mu wizja korony i tego, co symbolizuje – Polski zjednoczonej, silnej, rządzonej żelazną, ale sprawiedliwą ręką jednego władcy. Kiedy książę wraca do Sandomierza, ma już plan działania i mimo trudności stara się wcielać go w życie. Czy posiada jednak wystarczającą charyzmę? Czy ten nasz polski Hamlet, melancholik i marzyciel potrafi zdobyć się na okrucieństwo i bezwzględność? Na akty barbarzyństwa? Ile zdoła poświęcić ze swojego idealizmu, żeby scentralizować władzę? Iwaszkiewicz pisał Czerwone tarcze jako remedium na beznadzieję sytuacji politycznej panującej w Europie w latach trzydziestych XX w., przygnębiony obowiązkami dyplomatycznymi na placówce w Kopenhadze. Jarosław Iwaszkiewicz (1894–1980) – pisarz, poeta, eseista i tłumacz wielokrotnie wymieniany wśród kandydatów do literackiej Nagrody Nobla. Razem z m.in. Julianem Tuwimem i Antonim Słonimskim współtworzył grupę poetycką Skamander. Po ślubie z Anną Lilpopówną osiedlił się w domu w Podkowie Leśnej, który nazwał Stawiskiem. Stamtąd podczas okupacji razem z Marią Dąbrowską i Jerzym Andrzejewskim kierował konspiracyjnym życiem artystycznym. Po wojnie publikował w „Odrodzeniu”, „Przekroju” i „Kuźnicy”, aktywnie działał w Związku Literatów Polskich, wchodził w skład zarządu Polskiego PEN Clubu. Od 1955 do śmierci był redaktorem naczelnym „Twórczości”. Jego proza – niezwykle wyrazista, z własną, oryginalną wizją świata – pozostaje na uboczu głównych nurtów.