KATEGORIE

Kategorie

Opakowanie Zdrowe matki rodzą zdrowe dzieci

Zdrowe matki rodzą zdrowe dzieci

  • ISBN: 9780973318630
  • EAN: 9780973318630
  • Wydawca: eco-MEDiCo
  • Liczba stron: 263
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Brak ocen
  • 38,25
     zł
    Cena detaliczna:  42,50 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 38,25
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x

Książka ta powstała w oparciu o wiedzę tych lekarzy i naukowców, dla których sprawą nadrzędną jest niedopuszczenie do rozwoju ciężkiej choroby. Intencją jej jest, więc zwrócenie uwagi na bezpośrednie przyczyny, które do chorób prowadzą. O ile przekazana wiedza może okazać się dla kobiet wielce przydatna, to jednak nie może ona zastąpić profesjonalnej konsultacji medycznej. 

 

 

Czy również ta książka Jerzego Maslanky okaże się tak popularna jak ta o kontrowersyjnym tytule „Od lekarza do grabarza”?

Pożyjemy, zobaczymy, jak mówi jej autor. „Zdrowe matki rodzą zdrowe dzieci”.

Tym razem to rozprawa nad rzeczywistymi, jak twierdzi, przyczynami chorób kobiecych.

Skupiona na leczeniu profilaktycznym książka rozprawia się z „profilaktyką” wczesnego wykrywania chorób, która zgodnie z przekazem, jest opóźniona, o co najmniej dekadę. Mottem autora jest „chronić nie leczyć”. W tym też kontekście udziela polskim kobietom odpowiedzi na pytanie:

Co robić, aby być zdrową?

Z całą pewnością książka różni się od innych i o podobnej tematyce pozycji, unikalnym spojrzeniem na ciało kobiety przez pryzmat jej biologicznej indywidualności.

„Jesteś inna od innych” - jak twierdzi autor, - i „nie obowiązują cię ani medyczne, ani dietetyczne standardy”. Czyżby tu właśnie miała tkwić tajemnica otyłości, chorób i zdrowia kobiet?

 

Jako chemik wyspecjalizowany w interpretacji danych stwierdzam, że jest rzeczą dla mnie absolutnie niezrozumiałą, dlaczego lekarze ignorują tak ważne i istniejące dowody, że chemioterapia wyrządza o wiele, wiele więcej szkody niż dobra.

dr Alan C. Nixon

Czynniki środowiskowe, dieta, stres i wartość odżywcza pokarmu matki, mogą zmienić ekspresję genów bez jakiegokolwiek naruszenia zapisu DNA

„New York Times”

Jeśli tarczyca funkcjonuje tak jak powinna, nie doświadczysz wówczas raka, chorób serca, niskiego poziomu cukru, alergii lub tzw. chorób autoimmunologicznych.

Dr D.C. Rowland

Ludzie kryjący się za numerami statystyk nie powinni stanowić obiektu medycznych zainteresowań. Ludzie są unikalni. Lekarze muszą leczyć ludzi żywych, mając zawsze w pamięci ich biologiczną indywidualność.

Prof. dr R. Williams

Książka ta powstała w oparciu o wiedzę tych lekarzy i naukowców, dla których sprawą nadrzędną jest niedopuszczenie do rozwoju ciężkiej choroby. Intencją jej jest, więc zwrócenie uwagi na bezpośrednie przyczyny, które do chorób prowadzą. O ile przekazana wiedza może okazać się dla kobiet wielce przydatna, to jednak nie może ona zastąpić profesjonalnej konsultacji medycznej. 

 

 

Czy również ta książka Jerzego Maslanky okaże się tak popularna jak ta o kontrowersyjnym tytule „Od lekarza do grabarza”?

Pożyjemy, zobaczymy, jak mówi jej autor. „Zdrowe matki rodzą zdrowe dzieci”.

Tym razem to rozprawa nad rzeczywistymi, jak twierdzi, przyczynami chorób kobiecych.

Skupiona na leczeniu profilaktycznym książka rozprawia się z „profilaktyką” wczesnego wykrywania chorób, która zgodnie z przekazem, jest opóźniona, o co najmniej dekadę. Mottem autora jest „chronić nie leczyć”. W tym też kontekście udziela polskim kobietom odpowiedzi na pytanie:

Co robić, aby być zdrową?

Z całą pewnością książka różni się od innych i o podobnej tematyce pozycji, unikalnym spojrzeniem na ciało kobiety przez pryzmat jej biologicznej indywidualności.

„Jesteś inna od innych” - jak twierdzi autor, - i „nie obowiązują cię ani medyczne, ani dietetyczne standardy”. Czyżby tu właśnie miała tkwić tajemnica otyłości, chorób i zdrowia kobiet?

 

Jako chemik wyspecjalizowany w interpretacji danych stwierdzam, że jest rzeczą dla mnie absolutnie niezrozumiałą, dlaczego lekarze ignorują tak ważne i istniejące dowody, że chemioterapia wyrządza o wiele, wiele więcej szkody niż dobra.

dr Alan C. Nixon

Czynniki środowiskowe, dieta, stres i wartość odżywcza pokarmu matki, mogą zmienić ekspresję genów bez jakiegokolwiek naruszenia zapisu DNA

„New York Times”

Jeśli tarczyca funkcjonuje tak jak powinna, nie doświadczysz wówczas raka, chorób serca, niskiego poziomu cukru, alergii lub tzw. chorób autoimmunologicznych.

Dr D.C. Rowland

Ludzie kryjący się za numerami statystyk nie powinni stanowić obiektu medycznych zainteresowań. Ludzie są unikalni. Lekarze muszą leczyć ludzi żywych, mając zawsze w pamięci ich biologiczną indywidualność.

Prof. dr R. Williams

Książka ta powstała w oparciu o wiedzę tych lekarzy i naukowców, dla których sprawą nadrzędną jest niedopuszczenie do rozwoju ciężkiej choroby. Intencją jej jest, więc zwrócenie uwagi na bezpośrednie przyczyny, które do chorób prowadzą. O ile przekazana wiedza może okazać się dla kobiet wielce przydatna, to jednak nie może ona zastąpić profesjonalnej konsultacji medycznej. 

 

 

Czy również ta książka Jerzego Maslanky okaże się tak popularna jak ta o kontrowersyjnym tytule „Od lekarza do grabarza”?

Pożyjemy, zobaczymy, jak mówi jej autor. „Zdrowe matki rodzą zdrowe dzieci”.

Tym razem to rozprawa nad rzeczywistymi, jak twierdzi, przyczynami chorób kobiecych.

Skupiona na leczeniu profilaktycznym książka rozprawia się z „profilaktyką” wczesnego wykrywania chorób, która zgodnie z przekazem, jest opóźniona, o co najmniej dekadę. Mottem autora jest „chronić nie leczyć”. W tym też kontekście udziela polskim kobietom odpowiedzi na pytanie:

Co robić, aby być zdrową?

Z całą pewnością książka różni się od innych i o podobnej tematyce pozycji, unikalnym spojrzeniem na ciało kobiety przez pryzmat jej biologicznej indywidualności.

„Jesteś inna od innych” - jak twierdzi autor, - i „nie obowiązują cię ani medyczne, ani dietetyczne standardy”. Czyżby tu właśnie miała tkwić tajemnica otyłości, chorób i zdrowia kobiet?

 

Jako chemik wyspecjalizowany w interpretacji danych stwierdzam, że jest rzeczą dla mnie absolutnie niezrozumiałą, dlaczego lekarze ignorują tak ważne i istniejące dowody, że chemioterapia wyrządza o wiele, wiele więcej szkody niż dobra.

dr Alan C. Nixon

Czynniki środowiskowe, dieta, stres i wartość odżywcza pokarmu matki, mogą zmienić ekspresję genów bez jakiegokolwiek naruszenia zapisu DNA

„New York Times”

Jeśli tarczyca funkcjonuje tak jak powinna, nie doświadczysz wówczas raka, chorób serca, niskiego poziomu cukru, alergii lub tzw. chorób autoimmunologicznych.

Dr D.C. Rowland

Ludzie kryjący się za numerami statystyk nie powinni stanowić obiektu medycznych zainteresowań. Ludzie są unikalni. Lekarze muszą leczyć ludzi żywych, mając zawsze w pamięci ich biologiczną indywidualność.

Prof. dr R. Williams

Wkrótce po ukazaniu się „Od lekarza do grabarza”,

czytelnicy zaczęli wyrażać na jej temat opinie.

 

Wiele z nich miałem okazję wysłuchać, z innymi zapoznać się na internecie.

Nie wszystkie z nich były przychylne. Internetowemu „Lekarzowi”  np. nie podobały się wypowiedzi „dziwnych” lekarzy i naukowców, mówiących o szkodliwości mammografii.  Bez argumentów które mogłyby cokolwiek podważyć, wytknął mi brak znajomości fachowych terminów. Przestawione litery w słowie „diethylstilbestrol” było tego powodem. Sprawdziłem, przyznałem rację. Wystarczyło, aby „Lekarz” nazwał mnie ignorantem. Uznałem, że i on ma prawo do własnej opinii. Niektórzy nawet mają za to płacone. Stawka? Około 10.000 dolarów za „obiektywną” w prestiżowym magazynie medycznym lub np. 29 mln dolarów kiedy ma się „intymne” kontakty z Advisory Committee on Immunization Practices – USA  (Komisja Doradcza d/s Praktyk Szczepienia) i producentem szczepionki Rotateq, firmą Merck.* 

    Odpowiadając na listy czytelniczek, opisujących własne i najczęściej ginekologiczne problemy, zastanawiałem się, co oprócz  środowiskowych i dietetycznych zagrożeń jest przyczyną degradacji ich zdrowia ? 

     Okazuje się, że niebagatelną tu rolę odgrywa ich osobista wiedza medyczna: 650.00 Amerykanek dziś żyje tylko dlatego, że zrezygnowały z leków tzw. hormonalnej terapii zastępczej (CNN).                  

Wniosek zatem jest oczywisty. Tak jak Amerykanki również i Polki powinny wiedzieć, że ich zdrowotnych problemów nie rozwiąże ani „chemiczna substancja” ani skalpel chirurga. Zachować zdrowie albowiem, oznacza zapobiec chorobie. To z kolei oznacza poznanie i usunięcie przyczyn, które do chorób prowadzą. Innymi słowy, polskie kobiety muszą wiedzieć, co  oprócz kawy, alkoholu i papierosów, może im szkodzić i być powodem ich alergii lub migren, bolesnej miesiączki, policystycznych jajników, celulitu, zawałów, włókniaków, niepłodności czy Alzheimera. Tak jak wiedzieć powinny też  o tym, że ich organizm o każdej wyrządzonej mu krzywdzie informuje natychmiast, a sygnały jakie wówczas wysyła, niezależnie jak błahe i jakiej natury, są wyrazem buntu i ostrzeżeniem zarazem, że coś nie jest tak i że wkrótce może być gorzej. Język medycyny nazywa to obserwacją kliniczną, którą przyczynowo leczący lekarze, traktują tak samo poważnie jak wyniki z laboratorium.  

Dlaczego nalegam, abyś ty jako kobieta, poznała niezależną od przemysłu leczenia wiedzę medyczną? 

Powodów jest kilka, a wśród nich ten najmniej oczekiwany:  współczesna medycyna  padła ofiarą ludzkiej nieuczciwości.  

O tym, że opanowały ją naukowe półprawdy, poinformował dekadę już temu magazyn medyczny Journal of American Medical Association (2002).  Analizując dane leków dopuszczonych do farmaceutycznego obiegu, magazyn stwierdził, że informacje o nich są subiektywne i to aż w 90 % przypadków !

Jakie są tego skutki na, co dzień?   

Z odpowiedzią raczej nie ma problemu: degradacja zdrowia całych społeczeństw, medyczna dezorientacja, bezsilność lekarzy, drożyzna w aptekach, chaos w służbie zdrowia, bezprecedensowa zamożność przemysłu leczenia. Wystarczające powody, aby poważnie zastanowić się nad filozofią opcji medycznej, której celem jest nie tyle chronić, co leczyć i do tego nie zawsze skutecznie....** 

Nie byłoby można wiele zarzucić „konwencji” ***, gdyby istota medycyny polegała wyłącznie na kontroli chorobowych symptomów. Jednak jeśli chce się mówić o zdrowiu, to pod uwagę należy wziąć coś, co z myślą o zdrowiu powstało: leczenie profilaktyczne. A więc leczenie, którego celem jest nie dopuścić do wystąpienia choroby. Bo ta zawsze wystąpi, kiedy w krwi, w kościach, limfie, wątrobie lub mózgu znajdują się setki toksycznych substancji, a witamin, minerałów, enzymów czy aminokwasów, brakuje. Dobrze, że są tacy lekarze, którzy wiedzą co z tym należy zrobić....  

Spytasz zapewne, czy medycyna, o której piszę w ogóle istnieje? Odpowiadam Ci więc, że istnieje. Pytanie tylko, czy przemysł leczenia może sobie na taką pozwolić...?  

Zdrowia życzę,   

Jerzy Maslanky

  1. „Naukowym” promotorem szczepionki Rotateq był niejaki dr Paul Offit (pseudonim „Profit” ) z dziecięcego szpitala w Filadelfii (USA). Istnieją podejrzenia, że  „Profit” zarobił ze sprzedaży Rotateq ok. 46 mln dolarów, co jest częścią zysków z globalnej sprzedaży szczepionki. (Age of Autizm -2009).

       

  1. Terapeutyczną przydatność chemioterapii ocenił min. doktor nauk chemicznych, były prezydent amerykańskiego stowarzyszenia chemików, Alan C. Nixon:

 

  „Jako chemik wyspecjalizowany w interpretacji danych mogę stwierdzić, że jest rzeczą dla mnie absolutnie niezrozumiałą, dlaczego lekarze ignorują tak ważne i istniejące dowody, że chemioterapia wyrządza o wiele, wiele więcej szkody niż dobra”. (  P. Day  „Health Wars” )

 

  1. Uważam, że postęp współczesnej medycyny jest znaczny z tym, że wyłącznie na polu interwencji doraźnych (okulistyka, chirurgia, infekcje, itp.). Jednak kiedy mówimy o skutecznym leczeniu chorób przewlekłych to tutaj, mimo propagandy sukcesu i wieloletnich obietnic, jest on nijaki lub żaden.  Tak więc kojarzenie spektakularnych popisów chirurgów lub farmakologicznych interwencji doraźnych z medycyną leczenia chorób przewlekłych, uważam, jest błędem. Ale to właśnie na podstawie takich właśnie skojarzeń program „pigułka na wszystko” wciąż wiedzie prym w gabinetach lekarskich i wśród nieświadomych istoty chorób przewlekłych pacjentek.
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj