KATEGORIE [rozwiń]

Wydawnictwo Lokator

Okładka książki Tajemnice uczuć. Historia naturalna

39,00 zł 22,02 zł


Tajemnice uczuć to zbiór krótkich tekstów, w których uczucia występują pod postaciami zwierząt, roślin i minerałów. To pastisz encyklopedii, gdzie w zabawny i poważny zarazem sposób autor prezentuje najbardziej „osobliwe” fenomeny przyrody, takie jak Radość i Smutek, Samotność i Miłość. Ten tom jest jak wyszukany delikates, po który warto sięgać, by nie opuszczać krainy wyobraźni, w której przecież wszyscy tak lubimy być. Peter Mickwitz (ur. 1964) jest fińsko-szwedzkim poetą, eseistą i tłumaczem zaangażowanym w upowszechnianie wiedzy na temat szwedzkojęzycznej literatury z Finlandii. Mickwitz jest autorem kilku tomów wierszy i prozy poetyckiej, redaktorem antologii i laureatem nagród w Finlandii i Szwecji. Mieszka w Helsinkach, gdzie w swoim przedpokoju organizuje salon literacki. JUSTYNA CZECHOWSKA tłumaczka Idy Linde, Linn Hansén, Atheny Farrokhzad, Ebby Witt-Brattström, Tove Jansson, Agnety Pleijel i jeszcze kilku współczesnych szwedzkich pisarek i poetek, tym razem przywiozła z Visby na Gotlandii książkę napisaną przez mężczyznę, szwedzkojęzycznego Fina Petera Mickwitza. Czechowska jest współzałożycielką Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury i współkoordynatorką Gdańskich Spotkań Tłumaczy Literatury „Odnalezione w tłumaczeniu”. Przełożony przez nią tom wierszy „Przejdź do historii” Linn Hansen uhonorowano w 2018 roku Nagrodą Wisławy Szymborskiej.
Okładka książki Poezje zebrane. Alberto Caeiro

40,00 zł 24,28 zł


Swoich wyśnionych poetów, składających się ogółem na plejadę ponad setki nazwisk, Pessoa zawsze obdarzał odrębną osobowością i mniej lub bardziej rozbudowaną fikcyjną biografią. W przypadku niektórych heteronimów, jest to zaledwie sygnatura, ślad zmyślonej ręki znaleziony na jakimś karteluszku w słynnej skrzyni, do której przez całe życie wrzucał swoje zapiski, fragmenty wierszy, sentencje, tajemnicze diagramy i znaki, precyzyjnie wyliczane horoskopy. Ale w przypadku najważniejszych z nich, bo też do wielkiej trójki, obok lvara de Campos i Ricarda Reisa, zaliczał się Caeiro, dostajemy o wiele więcej. Nawet jeśli życiorys stworzonej przez Pessoę postaci uderza prostotą, typowością, w pewnym sensie reprezentatywnością dla portugalskiego losu; wydaje się realizować paradygmat często spotykany zarówno wśród poetów dziewiętnastowiecznych, takich jak Cesrio Verde, jak i wśród twórców pierwszego pokolenia modernistycznego, którym nadal przychodziło pisać szybko, niewiele, i umierać młodo. Alberto Caeiro miał się urodzić w Lizbonie 16 kwietnia 1889 roku. Osierocony przez obydwoje rodziców, nie zdobył wykształcenia ani nie nauczył się zawodu. Większość swej krótkiej egzystencji przeżył w gospodarstwie ciotecznej babki w Ribatejo, i tam też miał stworzyć przypisywane mu cykle wierszy, Guardador de Rebanhos i O Pastor Amoroso. Pod koniec życia miał powrócić jeszcze do Lizbony i tam napisać Os Poemas Inconjuntos, nim zmarł na gruźlicę w wieku zaledwie dwudziestu sześciu lat. Dokładnie w przełomowym dla portugalskiej awangardy roku 1915. (ze wstępu Ewy Łukaszyk
Okładka książki Migracje

49,00 zł 27,66 zł


Migracje Glorii Gervitz są owocem czterdziestu trzech lat pracy poetyckiej. Nie jest to jednak ani tom poezji zebranych, antologia, ani nawet dzieła wszystkie sensu stricto. Na przestrzeni lat autorka wielokrotnie publikowała ten organiczny poemat, od samego początku noszący tytuł Migracje, którego każde kolejne wydanie ukazywało jego stopniowe metamorfozy.Gloria Gervitz urodziła się w 1943 roku w stolicy Meksyku, w rodzinie żydowskiej. Obecnie mieszka w San Diego, w Kalifornii. Studiowała historię sztuki, przełożyła na hiszpański dzieła Anny Achmatowej, Lorine Niedecker, Marguerite Yourcenar, Samuela Becketta i Clarice Lispector. W wieku 26 lat zaczęła pisać Szacharit: z czasem stał się on pierwszą częścią długiego poematu Migracje, który od 1979 roku ukazuje się co kilka lat w nieco innej formie. Przy każdej publikacji poemat rozrasta się, ewoluuje, porusza nowe tematy, jest żywym zapisem zmian zmian perspektywy, tonu, wyobrażenia o świecie i o sobie samej dokonujących się na przestrzeni trwającej wiele lat twórczej symbiozy poetki z jej jedynym tekstem poetyckim. Dzieło Glorii Gervitz porównywane jest do Pieśni Ezry Pounda, Cntico Jorgego Guillena oraz twórczości Saint-John Perse'a.W 2019 Gloria Gervitz otrzymała prestiżową Latynoamerykańską Nagrodę Poetycką imienia Pabla Nerudy. Migracje są tłumaczone na szwedzki, norweski i angielski.Migracje Glorii Gervitz to żywy poemat, który nieustannie zmienia się i przetasowuje, faluje, zatacza kręgi, tropi migracje losów, przedmiotów, emocji i słów. Jest to poemat o odchodzeniu i o zostawaniu, o niebyciu naprawdę i o byciu zwielokrotnionym, o bolesnym piętnie wykorzenienia i o palącej potrzebie odcięcia cum. Rozbrzmiewa miękkimi tonami radości istnienia, cofa się w chłodną biel bezsłowia, pulsuje cyklami wieków, pokoleń, namiętności, lektur. Spogląda śmierci w twarz.
Okładka książki Chaos pierwszego poziomu

36,00 zł 20,48 zł


Pakuła jest rozkochany w nonsensie, w galopującej i tańczącej bzdurze, pisze z rzadką niefrasobliwością i niebywałą bezczelnością (wobec autorytetu nauki, instytucji literatury i teatru, czytelniczych przyzwyczajeń). Gdyby wziął na warsztat teorię Wielkiego Wybuchu, zapewne na scenę wpadłby Big Bang w jakimś cudacznym stroju, żeby zaśpiewać piosenkę w rodzaju: Jestem Wybuch, Wielki Wybuch, Wy Wy Buch Buch (albo coś w ten deseń, tyle że po angielsku). Takie personifikowanie (i infantylizowanie!) abstrakcji to świetny chwyt teatralny, o czym Pakuła, jako dramaturg i reżyser o świetnym wyczuciu scenicznym, wie doskonale; to zawsze działa i widzowie co poświadczam na podstawie obserwacji uczestniczącej pękają ze śmiechu. Ale upieram się przy swojej tezie: nie o śmiech, a w każdym razie nie tylko o śmiech tu chodzi.Nauka stawia pytania i szuka na nie odpowiedzi, kwestionując odziedziczone sposoby myślenia, rozbierając gotowe światoobrazy. W dramatach Pakuły ukazuje nam się w całej swojej dynamice, na którą składają się ciekawość i pasja badawcza, błądzenie pośród sprzecznych hipotez, odkrycie i sformułowanie teorii, dalsze życie tej teorii, która podlega rozmaitym przekształceniom, a niekiedy jej obalenie. Ale, co szalenie istotne, w grę wchodzi równoległe rozjaśnianie i zaciemnianie, rozwiewanie tajemnic i tworzenie nowych. Nauka przypomina bowiem okrąg; w miarę jak powiększa się jego powierzchnia, czyli obszar wiedzy pewnej, rośnie również jego obwód cienka linia, która oddziela od nieznanego i niepojętego. Stąd paradoks: pomnażanie wiedzy jest też produkowaniem niewiedzy, czyli im więcej wiemy, tym więcej nie wiemy. Dotyczy to tyleż kosmosu i praw ewolucji, co naszych ciał i mózgów.(z posłowia Jerzego Franczaka)
Okładka książki Ricardo Reis. Poezje zebrane

42,00 zł 23,71 zł


„Podobnie jak w przypadku innych wymyślonych przez siebie postaci, Pessoa podał szereg szczegółów na temat Reisa. Miał się on urodzić w Porto w 1887 roku, był więc o parę miesięcy starszy od swojego twórcy, a także – co dość dziwne, wziąwszy pod uwagę relację mistrza i ucznia – od Alberta Caeiro, który miał się rzekomo urodzić 16 kwietnia 1889 roku. Dokładnej daty urodzenia Reisa Pessoa – jak twierdził – nie pamiętał. Ale w jego zapiskach odnaleziono horoskop, opracowany na podstawie nie tylko dnia, ale i godziny narodzin: miał to być 19 listopada, pięć po czwartej po południu. Kolejnym paradoksem heteronima starszego od swojego twórcy było też to, że – jak twierdził Pessoa – Reis pisał po portugalsku poprawniej od niego samego.” (ze wstępu Ewy Łukaszyk)
Okładka książki Passionate Journey

69,00 zł 39,38 zł


Średniowieczni iluminatorzy uzupełniali inkunabuły ilustracjami, które zdobiły pierwsze litery tekstu. Te miniatury, przedstawiające postaci i sceny rodzajowe, zapowiadały opowieść. Ilekroć oglądam linoryty PIO, tylekroć powraca do mnie skojarzenie z dawnymi inicjałami. Każda z jego grafik jest pochwyconym w ascetyczną – czarnobiałą – formę momentem jakiegoś zdarzenia. Przedstawione postaci i miejsca są niczym pierwsze litery historii, której artysta każe nam się domyślać, do rekonstrukcji której nas zachęca. Mimo że jego styl jest zaprzeczeniem dokumentarności i reportażowości, podróżując z nim w wyobraźni do wszystkich tych włoskich miast, słyszę głosy ludzi, czuję zapach portów i widzę barwy, które przyjmowała tamta rzeczywistość. Notatki z pasjonujących wędrówek rozwijają się w porywające historie. Grzegorz Jankowicz
Okładka książki Trado

36,00 zł 20,32 zł


Svetlana Cârstean i Athena Farrokhzad poznały się w trakcie warsztatów tłumaczeniowych w 2012 roku. W wyniku tego spotkania poetki przetłumaczyły nawzajem swoje debiutanckie książki, „Kwiaty z imadła” na szwedzki i „Cykl biały” na rumuński, nie znając języków wyjściowych. TRADO jest kontynuacją ich współpracy. Oryginał staje się tu konsekwencją przekładu, w wierszu o dziedziczeniu, zdradzie i miłości, gdzie mieszają się dwa głosy, zamieniają się miejscami. TRADO składa się z trzech cykli, dwóch poetyckich i jednego eseju, które wspólnie tworzą wyjątkowe dzieło. „Tłumaczyć – pisać – kochać – zdradzać – tłumaczyć. Niezwykły esej dwóch poetek w niezwykłym przekładzie dwóch tłumaczek krąży wokół tych słów, łączy je i rozdziela w tańcu myśli i ciał. Praktyka tłumaczeniowa nie jest dla czterech autorek tego pięknego tekstu zdobywczą wyprawą na nowe terytoria, nie jest budowaniem mostów, a tym bardziej intelektualną operacją szukania ekwiwalentów. Tłumaczenie jest pisaniem, miłością, zdradą. Nie stanowi metafory życia, lecz jest życiem, w jego nieoczywistości, pięknie, w cielesności. Rozgrywa się między ludźmi, w intymnym spotkaniu. TRADO to doświadczenie – we wszystkich sensach tego słowa.” Magda Heydel
Okładka książki Odległy dzień

21,00 zł 11,95 zł


Saleh Diab, urodzony w 1967 roku w okolicy Aleppo, mieszka od roku 2000 we Francji. Poeta, dziennikarz piszący o literaturze, znawca współczesnej poezji arabskiej, której poświęcił m.in. swoją pracę doktorską (Poésie arabe contemporaine – le poeme en prose, 2012) i dwa eseje na temat poezji pisanej przez kobiety (Récipient de douleur, 2007, Le désert voilé, 2009). Opublikował trzy zbiory wierszy w języku arabskim: Une lune seche veille sur ma vie, Comp’Act, Chambéry 2004/Dar Al Jadid, 1998); Un été grec, Dar Merit, Kair 2006; Tu m’envoies un couteau je t’envoie un poignard, Sharqiat, Kair 2009. Laureat nagrody im. Thyde Monnier, SGDL 2013. Autor antologii poezji syryjskiej Mouettes noires, Maison de la poésie, Algier 2008. Zajmuje się również przekładami poezji francuskiej na arabski i arabskiej na francuski. Ostatnie publikacje we Francji: zbiór poezji J’ai visité ma vie, Le Taillis Pré, 2013; antologia Poésie syrienne contemporaine, Le Castor Astral, 2018. Agata Kozak – tłumaczka literatury, w tym licznych utworów poetyckich; poetkaPrzetłumaczyła m.in. Smutek miłościFrédérica Pajaka,TurquettoMetina Arditiego, Wielkiego marynarzaCatherine Poulain, Fragmenty. Wiersze, zapiski intymne, listyMarilyn Monroe pod redakcją Antonia Tabucchiego. W „Literaturze na Świecie” wielokrotnie ukazywały się jej przekłady poezji i prozy wybitnych francuskich autorów, takich jak Michel Leiris, Francis Ponge, przedstawicieli literatury Madagaskaru (Jacques Rabemananjara) i Maghrebu (Mohammed Dib, Tahar Bekri). W IV tomieAntologii poezji francuskiejJerzego Lisowskiego ukazały się jej przekłady poezji Francisa Ponge’a i Philippe’a Jaccotteta (wiersze tego ostatniego również w miesięczniku „Twórczość”). Współpracuje z Filharmonią Narodową, tłumacząc teksty pieśni i libretta wykonywanych na scenie utworów (m.in. wiersze Tristana Klingsora, fragmenty poematu d’Annunzia Męczeństwo św. Sebastiana).
Okładka książki Mama mordercy

36,00 zł 20,48 zł


Henrietta żyje ze swoim chłopcem, bo do końca nie zdradzi, czy to jej syn, w dusznejsymbiozie. Dziecko dorasta, przygotowuje się do życia. Pewnego dnia do drzwi Henrietty ktoś puka. To policjanci, którzy zawiadamiają, że jej syn zamordował innego chłopca.W jednej chwili życie całkowicie zmienia bieg.Mama kocha swojego chłopca, niezależnie od tego, co się stało. Odwiedza go w więzieniu,utrzymuje z nim kontakt, bo nie wie, co innego miałaby robić. Podczas jednego z widzeńuświadamia sobie, że jakaś inna kobieta jest tam równie często co ona. Ostrożnie, trochę na oślep kobiety szukają kontaktu ze sobą, z czasem razem wracają z więzienia do miasta ikontynuują rozmowy w kawiarniach i w restauracjach.Ale pewnego dnia pojawia się między nimi pytanie, które zachwieje tę równowagę nic nie jest już oczywiste, ani to, co się wydarzyło, ani to, co wydarzy się w przyszłości.Nowa powieść Idy Linde to psychologiczne studium stanu wyjątkowego, opis niespodziewanej miłości i jej potwornych konsekwencji.
Okładka książki Kim jestem?

29,00 zł 16,38 zł


León Felipe (1884–1968) nie należy do poetów, których nazwiska padałyby pierwsze podczas debat nad wyborami wierszy czy antologiami hiszpańskich autorów. Wczesne opuszczenie Hiszpanii i kłopot z zakwalifikowaniem do konkretnego pokolenia literackiego sprawiły, że został on niejako odsunięty na dalszy plan. Równie dobrze jednak właśnie trudność z zaszeregowaniem i marginalizacja tego autora mogą szczególnie zaintrygować czytelnika: zachęcić do odkrycia – czy też ponownego odkrycia – jego twórczości. Zanurzenie się w wiersze Leóna Felipe to otwarcie okna na głębokie uniwersum życiowe i literackie. Felipe Camino Galicia – tak się w rzeczywistości nazywał – urodził się 11 kwietnia 1884 roku w małej miejscowości Tábara, w prowincji Zamora. Zanim został poetą, był aktorem, aptekarzem, odbywał liczne podróże: od Gwinei Równikowej (wówczas kolonii hiszpańskiej) po Nowy Jork i Meksyk. Trwałe piętno odcisnęła na poecie hiszpańska wojna domowa (1936-1939). Całkowite oddany sprawie hiszpańskiej republiki, wrócił do kraju, by po przegranej wojnie znów udać się za Atlantyk i spędzić resztę życia na wygnaniu, w krainie Azteków. Być może właśnie jako orędownik pokoju i sprawiedliwości tak dalece identyfikował się z cervantesowskim Don Kichotem, że stał się jego wcieleniem. Antologia poetycka to zawsze wybór podyktowany chęcią zaprezentowania utworów na tyle ważnych, by warte były zapamiętania. Ale nie tym kierowaliśmy się przy niniejszym wyborze. I nigdy nie kierował się tym nasz poeta. León Felipe zawsze uważał, że to Wiatr, przemijanie czasu, jest prawdziwym antologistą, ponad jakiekolwiek inne kryteria. Nie ulega wątpliwości, że obecna antologia polska takie warunki spełnia. Wiatr, który zawsze niósł go, jak ujął to sam poeta, tym razem przywiał go do Polski. Pozwolił przekroczyć progi Instytutu Cervantesa w Warszawie, bastionu tak mu drogiego języka hiszpańskiego, by w powitalnym geście zapytać: Kim jestem?– jak tylokrotnie pytał w swych utworach. Pozwólmy, by odpowiedział nam sam León Felipe.
Okładka książki Po drugiej stronie siebie

29,00 zł 16,38 zł


Eliza Kącka istnieje naprawdę, jest adiunktem na polonistyce Uniwersytetu Warszawskiego, ale od sześciu do siedmiu godzin na dobę przebywa w czwartym wymiarze. Zajmuje się tam śnieniem. Sennik Artemidora rozróżniał przywidzenia senne, onyphnia, i fabularne sny głębokie oneiromata. Kącka wiernie spisała trzydzieści dziewięć takich onejromatów z lat 2014-2018. Relacje te, gdzie występuje w roli bohaterki, ściśle oddają logikę życia wewnętrznego, odsłaniając ciemną podszewkę dnia nie gorzej niż poezja. Stąd tytułowa aluzja do przygód bohaterki Lewisa Carrolla. Ale tym razem jest tak, jakby Alicja sama opowiadała swoje wyprawy na drugą stronę lustra. W tym zwierciadle miejsca i osoby to oniryczne projekcje faktów w pełni realnych: autorka istotnie mieszkała (i mieszka) na warszawskiej ulicy Sieleckiej, odwiedza rodzinny Lidzbark Warmiński i w okresie notowania snów trudziła się nad pracą doktorską o Stanisławie Brzozowskim. Jest to więc autobiografia eksperymentalna, skłaniająca do refleksji, zabawna i śmiała, ujęta w oryginalnym, zapadającym w pamięć stylu. Jak na badaczkę literatury przystało, Kącka wpisuje się nią w fascynujący szereg polskich Widzących we Śnie, których szereg otwiera sam Adam Mickiewicz.
Okładka książki Morderstwo w szybie windy

44,00 zł 26,71 zł


W 1933 roku Walter Benjamin i Bertolt Brecht spotkali się w Paryżu, gdzie postanowili napisać powieść kryminalną. Cel był jeden, ale motywacje różne. Benjamin interesował się kulturą popularną, gdyż uważał, że jej dzieła pozwalają uchwycić przemiany współczesnego świata. Jeśli czytał powieści kryminalne, to dlatego, że traktował je jako historyczne dokumenty. Dla Brechta każda forma literacka stanowiła potencjalne narzędzie działalności artystyczno-politycznej. Przebierał w nich do woli, eksperymentował z kolejnymi gatunkami, traktując je jako środki produkcji. Powieść nigdy nie powstała. Autorzy poprzestali na szkicach, które zawierają lapidarne opisy kolejnych rozdziałów, wątków i scen, a także notatki na temat zdarzeń pobocznych. Zachowane dokumenty pozwalają się jednak zorientować w fabule utworu. Głównym bohaterem jest były akwizytor Karl Seifert, który para się szantażowaniem spółek akcyjnych. Jest człowiekiem zuchwałym, prowadzącym wyrafinowaną grę z instytucjami. Wykorzystuje ludzi, zwłaszcza kobiety, troszcząc się wyłącznie o zyski. Gubi go to, co przez lata pozwalało mu robić szemrane interesy: arogancja. Feblik Benjamina i Brechta do kultury popularnej miał jednak granice. Żaden z nich nie poważał komiksów. Zaskakujące, biorąc pod uwagę potencjał tego gatunku. Steffen Thiemann, grafik i perfomer, zrobił im psikusa. Na podstawie notatek stworzył powieść graficzną. By oddać atmosferę epoki, posłużył się techniką drzeworytu. Jego czarno-białe ilustracje pozwalają nam wejść w skomplikowany świat biurokracji z pierwszej połowy XX wieku i zderzyć się z jego absolutną komicznością, która nawet na chwilę nie przesłania najważniejszego bohatera drugiego planu, czyli niepokoju. Grzegorz Jankowicz Walter Benjamin (1892-1940) – niemiecko-żydowski filozof, teolog, teoretyk kultury, socjolog, krytyk literacki, eseista i tłumacz. Spektrum podejmowanych przez niego tematów oraz rozmach analityczny stawiają go w rzędzie najwybitniejszych i w ostatnich dekadach najbardziej wpływowych intelektualistów XX wieku. Wiele jego prac zostało opublikowanych w języku polskim, m.in. „Anioł historii. Eseje, szkice fragmenty”, „Ulica jednokierunkowa” (dwa różne przekłady), „Pasaże”, „Konstelacje. Wybór tekstów”. Bertolt Brecht (1898-1956) – niemiecki pisarz, dramaturg, teoretyk teatru, inscenizator, poeta. W latach 1924-1926 dramaturg i reżyser Deutsches Theater w Berlinie. W latach 1933-1947 przebywał na emigracji, od 1947 mieszkał w Niemieckiej Republice Demokratycznej. W 1949 roku założył Berliner Ensemble. Jego dramaty, proza, poezja i eseje wielokrotnie wydawane były w Polsce, m.in. „Opera za trzy grosze”, „Środek zaradczy”, „Matka Courage i jej dzieci”, „Powieść za trzy grosze”, „Opowiadania z kalendarza”, „Rozmowy uchodźców”.
Okładka książki Obraz, który trwa tyle, co życie

29,00 zł 16,38 zł


Olvido Garcia Valdes (1950) - Hiszpańska poetka, eseistka i tłumaczka. Absolwentka filozofii na Uniwersytecie w Valladolid i filologii romańskiej na Uniwersytecie w Oviedo. Mieszka w hiszpańskim Toledo. Z wyjątkiem najnowszego tomiku Lo solo del animal (2012) wszystkie zbiory jej wierszy włączono do zbiorczego wydawnictwa Esa polilla que delante de mí revolotea (Poesía reunida 1982-2008). Przełożyła na język hiszpański poezję Piera Paola Pasolini’ego oraz współpracowała przy tłumaczeniu obszernej antologii Anny Achmatowej i Mariny Cwietajewej, a także Bernarda Noëla. Ponadto autorka eseju biograficznego Teresa de Jesús, tekstów do katalogów sztuki i licznych prac wpisujących się w nurt refleksji literackiej. Współredaktor czasopism literackich Los Infolios i El signo del gorrión. Jej wiersze przełożono na wiele języków. Prowadząca i koordynatorka kilku kursów, seminariów i cyklicznych spotkań związanych z poezją współczesną. Opublikowano następujące prace poświęcone jej poezji: Un lugar donde no se miente. Conversación con Olvido García Valdés (2014) autorstwa Miguela Marinasa, i Del animal poema. Olvido García Valdés y la poética de lo vivo (2016) autorstwa Amelii Gamonedy. Otrzymała m.in. nagrodę Premio Nacional de Poesía (Krajowa Nagroda Poetycka) w 2007 r. za zbiór wierszy Y todos estábamos vivos (I wszyscy byliśmy żywi).
Okładka książki Miłosna wojna stulecia

36,00 zł 20,32 zł


Miłosna wojna stulecia jest powieścią zainspirowaną klasycznym poematem Mrty Tikkanen Saga o miłości stulecia z 1978 roku. To Strindbergowy Taniec śmierci naszych czasów. Poemat powstał po rozpadzie trzydziestoletniego małżeństwa Ebby Witt-Brattstrm z Horacem Engdahlem, członkiem Akademii Szwedzkiej.
Okładka książki Cykl biały

29,00 zł 16,38 zł


W Cyklu białym Atheny Farrokhzad członkowie rodziny, których łączydoświadczenie rewolucji i migracji, mówią o przemocy i bieli. Głoslirycznego ja pojawia się tu wyłącznie w formie cytatów przytaczanychprzez krewnych, cytatów, które na przemian oskarżają owe ja lub go bronią. Cyklbiałyprzypomina koncert chóru; nie istnieje tu jedna odpowiedź na pytania opochodzenie i odpowiedzialność, ale wciąż na nowo spisuje się potworne prawarepresji.Athena Farrokhzad urodziła się w 1983 roku w Teheranie. Zadebiutowała w 2013 rokuksiążką Cykl biały, którą przełożono na dwanaście języków i kilkakrotnie dramatyzowano.Zbiór wierszy Trado z 2016 r. jest wynikiem współpracy z rumuńską poetką SvetlanąCrstean. Farrokhzad jest również krytyczką literacką, tłumaczką, dramaturgiem inauczycielką w szkole pisarskiej. Jest jednym z najważniejszych głosów współczesnej poezji szwedzkiej. Mieszka w Sztokholmie.JUSTYNA CZECHOWSKA (1979) jest tłumaczką literatury szwedzkiej, literaturoznawczynią, koordynatorką projektów literackich, autorką kilku wywiadów i antologii. Jest współzałożycielką Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Od roku 2015 współtworzy Gdańskie Spotkania Tłumaczy Literatury Odnalezione w tłumaczeniu. Przekłada, co jej się podoba, między innymi prozę Tove Jansson, Idy Linde i Agnety Pleijel oraz współczesne szwedzkie poetki.
Okładka książki Poezja pionowa

52,50 zł 28,87 zł


„Najlepsze, co poeta może powiedzieć, jest w jego poezji.” Roberto Juarroz tworzył poezję „pionową”, po prostu. Pisał bez przerwy, notował swoje utwory z góry na dół na niezliczonych karteluszkach, od których puchły jego kieszenie i teczki z materiałami na kolejne tomiki. Ale próżno doszukiwać się na przestrzeni lat jakiejkolwiek ewolucji w tym pisaniu. Zresztą, kolejne wydania Poezji pionowej nie prezentują wierszy w porządku chronologicznym, zgodnie z latami powstawania: przeciwnie, każdy tomik jest pewną kompozycją autorską, na którą składają się utwory stare i nowe. Tym bardziej niezwykła jest głęboka jednorodność właściwa całej twórczości Juarroza. Do rąk czytelników polskich trafia tom POEZJI PIONOWYCH w wyborze i w tłumaczeniu Marty Eloy Cichockiej. Ten subiektywny wybór obejmuje utwory ze wszystkich tomików Poezji pionowej z zachowaniem ich oryginalnej numeracji. […] Już dawno nie czytałem wierszy, które by mnie do tego stopnia zmęczyły i zachwyciły, co Pańskie, i tak to Panu mówię w biegu i już nie czytając po raz drugi, bo na koniec człowiek głupieje i zaczyna się bać tylu wielkich słów. Ale czuję, że mi Pan uwierzy i że już jesteśmy przyjaciółmi. Julio Cortázar Roberto Juarroz – Argentyńczyk, z wykształcenia bibliotekarz, z zamiłowania – myśliciel, z głębokiej wewnętrznej potrzeby – poeta. Człowiek niezwykle świadomy i bardzo konsekwentny w swoich życiowych wyborach, zdecydowany wróg polityki i… literatury, przeciwnik angażowania się poetów w sprawy nie związane z poezją. Pozostawił po sobie kilkanaście tomików „poezji pionowej”, kilkaset „okruchów pionowych”, trzy wypowiedzi programowe – oraz nadzieję na uwolnienie poezji z bagażu gadulstwa i ciężaru ornamentyki.
Okładka książki Alfabet Inger Christensen

39,90 zł 22,24 zł


Inger Christensen (1935-2009) należy do panteonu duńskiej literatury. Wcałej swojej twórczości, a zwłaszcza w najważniejszych utworach: siedmiu tomachpoetyckich, trzech powieściach i dwóch tomach esejów, ta najwybitniejsza inietypowa przedstawicielka duńskiego postmodernizmu poszukiwała odpowiedzi napytania o miejsce człowieka w świecie, o jego relacje z przyrodą i rządzącymiświatem prawami, a także, co dla niej szczególnie charakterystyczne, o rolę iznaczenie języka oraz matematyki. Dlaczego matematyki? Inger Christenseninteresowała się naukami ścisłymi, matematyce zaś przypisywała szczególną rolę:co właściwie było pierwsze, mowa czy liczba, język czy matematyka?, pyta wjednym z esejów [] pasjonująca, często zaskakująca refleksja intelektualna,wyraziste reagowanie na wydarzenia polityczne, przemiany i problemy społecznewspółczesności, odważna, unikalna ekspresja poetycka i ten zniewalająco piękny,zmysłowy język i poetycki ton; całe to bogactwo stanowi o wielkości IngerChristensen. Jak donoszono w Danii tuż po jej śmierci, krytycy w różnych krajachwyrażali żal, że poetka nie doczekała nagrody Nobla. (Z posłowia BogusławySochańskiej)
Okładka książki Zamek

75,50 zł 45,82 zł


Zamek to jedna z najbardziej znanych powieści wybitnego austriackiego prozaika. Podobnie jak inne utwory Franza Kafki ma charakter pa raboli, o której znaczenie krytycy spierają się od momentu publikacji. Zmagania głównego bohatera, K., z wszechmocnym i jednocześnie niedostępnym Zamkiem są odczytywane jako obraz egzystencji ludzkiej świadomości, zagubionej w nieprzychylnym i obcym jej świecie, ale również jako swego rodzaju traktat teologiczny. Powieść Kafki była interpretowana socjologicznie, psychoanalitycznie, metafizycznie. To bogactwo odczytań i interpretacji świadczy o tym, że mamy do czynienia z dziełem wybitnym, wymykającym się ustalonym schematom, z awierającym wielkie bogactwo sensów i znaczeń.
Okładka książki Dlaczego nie napisałem żadnych z moich książek

33,00 zł 18,61 zł


Pourquoi je n’ai écrit aucun de mes livres to opublikowana w 1986 roku pierwsza „literacka” książka Marcela Bénabou – o niemożności napisania pierwszej książki… Tytułem nawiązująca do Comment j’ai écrit certains de mes livres (Jak napisałem niektóre z moich książek), słynnego utworu Raymonda Roussela, idola surrealistów i twórców nouveau roman, jest przewrotną analizą pisarskiej blokady, a zarazem historią przygody miłosnej z kulturą i literaturą Francji, pełną literackich i osobistych odniesień, oraz z książką „jako taką”, swoistym magicznym bytem. A także odbiciem jego osobniczych skłonności do porządkowania i klasyfikowania. Więc nawet jeśli Bénabou nie napisał „żadnej ze swoich książek”, to napisał przynajmniej tę oto, która blokadę jednak przełamała…
Okładka książki Franz Kafka. Zaginiony

49,00 zł 35,10 zł


Pierwsza (i jak wszystkie pozostałe – nieukończona) powieść Franza Kafki została wydana po jego śmierci przez Maksa Broda pod tytułem „Ameryka”, choć sam pisarz zamierzał ją nazwać „Zaginiony”. Opowiada o losach nastolatka, Karla Rossmanna, który w wyniku skandalu obyczajowego musi opuścić swój dom, kraj, a nawet kontynent. Kafka wysyła go do Ameryki, by tam poszukał odkupienia. Ponoć przy jakiejś okazji pisarz powiedział Brodowi, że na świecie jest wiele nadziei, nieskończenie wiele nadziei… ale nie dla nas. Pytanie: czy Karl jest wybrańcem, czy też po prostu jednym z „nas” – na zawsze potępionym i przez to zgubionym? Grzegorz Jankowicz

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj