Rozwój i wiedza duchowa to nieustanne poznawanie prawdy o sobie samym. To niezwykłe połączenie filozofii religijnych z odkryciami współczesnej psychologii, które pozwalają osiągnąć nowy poziom duchowego rozwoju. Rozwój duchowy prowadzi nie tylko do szczęścia, spełnienia i wewnętrznego spokoju, ale przynosi także zdrowie fizyczne i dobrobyt materialny. Dzięki książkom zawartym w tym dziale dowiecie się jak można zmienić się wewnętrznie, aby przezwyciężyć różne choroby, znaleźć miłość, awansować i osiągać sukcesy finansowe. Pomogą Wam w tym bestsellerowe pozycje autorów takich jak: Joseph Murphy, Neale Donald Walsch, David R. Hawkins, Gilbert Renaud czy Bert Hellinger.
Jest to cykl wykładów poświęcony omówieniu tajemnic ezoterycznych Ewangelii św Łukasza. Rudolf Steiner odsłania wiele tajemnic związanych z wydarzeniami sprzed 2000 lat, wyjaśnia ukryte duchowe tło wydarzeń w Palestynie, ukazuje tajemnicę Jezusa z linii Nataniela i Jezusa z linii Salomona. Opisuje dzieje rodziny Jezusa z Nazaretu. Omawia rozwój świadomości człowieka i rolę nauki duchowej w tym procesie, a także zasadę dawnych wtajemniczeń i zasadę nowego wtajemniczenia. Przedstawia wpływ duchowych jestestw na rozwój ludzkości na tle prądów rozwojowych zaratustryzmu i buddyzmu. Wyjaśnia duchowe znaczenie i ezoteryczną interpretację wielu wydarzeń opisywanych w Ewangelii Św. Łukasza.
Przed wieloma laty to, czego nie rozumieliśmy nazywano magią. Dzisiaj często niewyjaśnione tajemnice stają się obiektem naukowych badań. Granica pomiędzy nauką a magią jest coraz bardziej płynna i trudniejsza do zdefiniowania. Dobrym przykładem przenikania się tych dwóch pozornie odmiennych światów jest osoba Philipa H. Farbera, który jest zarówno magiem, jak i specjalistą od funkcjonowania ludzkiego mózgu. Magia oznacza dla Autora środki i sposoby doskonalenia samego siebie umożliwiające skuteczne realizowanie działań, których się podejmujemy. Osiągnąć to możemy poprzez inwokacje o naukowo udowodnionej skuteczności. Ich działanie opiera się bowiem na naturalnych procesach zachodzących w mózgu każdego człowieka. Czas poznać ponad siedemdziesiąt ćwiczeń tłumaczących prawidła rządzące neurobiologią i magią, jak również porady niezbędne do szybkiego opanowania sztuki inwokacji. Celem zdobywania tej wiedzy jest uczynienie życia podniecającym, nadanie mu celu i wypełnienie namiętnością. A to dopiero kilka z mnóstwa korzyści, jakie można wynieść z tej książki. Znajdujemy tu również naukowe wyjaśnienia wielu zjawisk, które dotychczas uchodziły za nadprzyrodzone. Publikacja jest skierowana zarówno do całkowitych nowicjuszy, jak i zaawansowanych adeptów sztuki magii. Ci pierwsi dzięki niej odkryją nowe możliwości i dotychczas nieosiągalną dla nich jakość życia. Drudzy z kolei spojrzą na swoje dotychczasowe osiągnięcia z nowej, znacznie bardziej naukowej strony i będą mogli wkroczyć na nowy poziom praktyki. Twój umysł to magia!
Pewnego dnia, sfrustrowany i rozczarowany swoim życiem Neale Donald Walsh, postanowił na kartce papieru zebrać wszystkie swoje pretensje i żale wobec Kogoś, kto kieruje jego życiem. I nim zdążył odłożyć długopis, nieoczekiwanie czeka na niego odpowiedź... Tak rozpoczynają się jego Rozmowy z Bogiem, które czytelników prowadzą przez świat emocji, relacji i konfliktów, a na każde postawione przez Autora pytanie, pojawia się odpowiedź. Piękna, prosta, a jednocześnie inspirująca propozycja dla każdego czytelnika, któremu zdarzyło się w życiu wątpić, pytać i szukać odpowiedzi.
Rad jestem, że postanowiłeś dołączyć do mnie w tej wyprawie. Z tobą raźniej i przyjemniej. Przejdźmy więc wspólnie przez te stronice. Czekają nas tu i ówdzie wyboje, nie tak jak w księdze pierwszej. Księ-ga pierwsza była czułym uściskiem Boga. Druga część równie promieniejąca miłością, raz po raz lekko tobą potrząsa. Jest jak pobudka, wyzwanie, abyś nieustawał w drodze."
Pewne rzeczy tu zapisane mogą nie być w smak wielu ludziom, zachwiać ich zadowoleniem z siebie. My ludzie, przecież obwołaliśmy się wspaniałą rasą, przodującym gatunkiem, oświeconą wspólnotą. Tymczasem Rozmowy z Bogiem stanowią swego rodzaju zimny prysznic, rozwiewają złudzenia, jakimi się karmimy. Toteż ich lektura - zwłaszcza księgi drugiej - może okazać się wyboista. Lecz mały wstrząs jest rzeczą wskazaną, wytrąca z odrętwienia, umożliwia dalszy rozwój. Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.
Dzięki tej książce dotrzesz na sam kraniec naszego rozumienia, doświadczenia, wierzeń.
Kup zestaw książek Rozmowy z Bogiem Neale Donald Walsch. Razem taniej!
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Byliśmy ze sobą umówieni, to prawda; ale mimo to mogłeś nie przybyć na spotkanie. Mogłeś postanowić inaczej. Tymczasem wybrałeś tę godzinę, to umówione miejsce, aby ta książka trafiła w twoje ręce. I za to ci dziękuję. Jeśli jednak nie uświadamiałeś sobie do końca, co robisz i dlaczego, i ta sprawa wydaje ci się trochę tajemnicza, należy ci się małe wyjaśnienie. Zacznę od zwrócenia ci uwagi na to, iż książka ta zjawiła się w twoim życiu w samą porę, w najwłaściwszym momencie. 'Teraz jeszcze nie zdajesz sobie pewnie z tego sprawy, ale kiedy będziesz miał już za sobą doświadczenie, które jest dla ciebie przygotowane, zyskasz co do tego absolutną pewność. Wszystko przebiega w doskonałym porządku, a pojawienie się tej książki w twoim życiu nie jest wyjątkiem od tej reguły. Znajdziesz tu to, czego od dawna poszukujesz, za czym od dawna tęsknisz. Czeka cię tu najprawdziwszy kontakt z Bogiem, być może pierwszy w twoim życiu, a na pewno najnowszy. To jest kontakt jak najbardziej realny. Bóg przemówi do ciebie przeze mnie. Kilka lat temu nie ośmieliłbym się czegoś takiego powiedzieć; teraz mówię, ponieważ sam tego doświadczyłem i stąd wiem, że to jest możliwe. Nie tylko możliwe - odbywa się nieustannie
W tych dawnych misteriach ludzie rzeczywiście poddawani byli wielkim próbom. Doprowadzani byli do takiego stanu, że w najbardziej naturalny, elementarny sposób rozwijali uczucia, jakich nie jest w stanie zgłębić zwykły rozum.
Najpierw sagi żyją w jakimś narodzie i przyjmowane są w sposób egzoteryczny, zewnętrznie i dosłownie. Potem zaczyna się niewiara w to dosłowne ujmowanie legendy i ludzie wykształceni próbują znaleźć symboliczne, obrazowe wytłumaczenie sagi. Jednak poza tymi dwoma objaśnieniami kryje się jeszcze pięć innych, ponieważ każda saga ma siedem znaczeń. Trzecie znaczenie to takie, że jesteście w stanie te sagi ponownie w pewien sposób przyjąć dosłownie. Najpierw jednak musicie nauczyć się rozumieć język, w jakim one powstały.
… kto nie rozwinął w sobie zdolności duchowych, jasnowidzenia, nie może samodzielnie dojść do duchowych prawd o wyższym świecie. Dla zdobywania prawd duchowych jasnowidzenie jest warunkiem koniecznym.
Ale tylko dla zdobywania, gdyż do dnia dzisiejszego żaden prawdziwy prąd Różokrzyża nie podawał nauk, których nie można zrozumieć zwykłym, powszechnym, logicznym rozumem. Jeżeli ktoś zarzuca teozofii różokrzyżowców, że do zrozumienia jej trzeba być jasnowidzącym, to nie ma racji. Nie chodzi tu wcale o zdolności bezpośredniego przeżywania wyższych prawd widzeniem i słyszeniem duchowym.
Jeżeli ktoś nie może pojąć mądrości różokrzyżowców na drodze czysto myślowej, to oznacza, że jeszcze nie wyrobił w sobie dostatecznie umiejętności logicznego myślenia…
Człowiek widzący nadzmysłowo nie powinien się ograniczać do mówienia o tym tylko takim ludziom, którzy również widzą już świat nadzmysłowy.
Musi on kierować swe słowa do wszystkich ludzi, bo mówi o rzeczach, które obchodzą każdego człowieka. Co więcej, wie on dobrze, że nikt bez znajomości tych rzeczy nie może się stać "człowiekiem" w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
R. Steiner 1861-1925
Autor opisuje przeżycia człowieka jasnowidzącego w świecie duchowym. Pokazane są kroki prowadzące do umiejętności czytania w świecie duchowym, tzn odczytywania głosek świata duchowego, oraz słuchania jestestw i procesów w świecie nadzmysłowym.
Fragment książki Tajemne czytanie i tajemne słyszenie
Wykład I
Domach, 3 października 1914
Właściwe położenie ludzkiego jestestwa w stosunku do świata
Nie oczekujcie, że w tych czterech wykładach mogę dać akurat namiastkę tego, co zamierzone było w Monachium. Spróbuję tutaj naszkicować pewne rzeczy, które miały być treścią wykładów monachijskich. Akurat najważniejsze oraz najistotniejsze rzeczy, które miały być powiedziane w Monachium, muszą zostać odłożone, aż znowu będziemy mieli mniej burzliwe czasy. Wprawdzie mogę być zdumiony, że tu czy tam można było wierzyć, iż poważna siła, która użyta jest, żeby powiedzieć właśnie to, co jest najważniejsze na polu nauki duchowej - co miało się zdarzyć przecież w Monachium - może być użyta także (tak myślano tu czy tam) w takich czasach, w jakich teraz żyjemy. Otóż nadejdą jeszcze kiedyś również takie czasy, gdy wiadomo będzie, że niejako najwyższe prawdy po prostu nie mogą być w burzliwym okresie przekazywane.
To, co stanowi mój temat, wygłoszę w przyszłości, jeśli karma pozwoli, właśnie w cyklu wykładów, który powinien zastąpić cykl monachijski. Ponieważ jednak z kilku stron pojawiło się życzenie, żeby coś na ten temat usłyszeć, więc chcę temu życzeniu wyjść w tych dniach naprzeciw, na ile to możliwe.
Moi drodzy przyjaciele! To, co nauka duchowa zawiera jako rzeczywiste prawdziwe dobro, zdobyła w gruncie rzeczy poprzez tajemne czytanie i tajemne słyszenie. I gdy mówi się o istocie tajemnego czytania i tajemnego słyszenia, to słyszy się coś o metodach, dzięki którym badacz duchowy dochodzi do swoich przeżyć. O sposobie zdobywania rezultatów w zakresie nauki duchowej w naszych czasach panują jeszcze doprawdy najbardziej absurdalne poglądy, o jakich tylko można pomyśleć. Jako wprowadzenie, zanim przejdę do mojego właściwego przedmiotu, chciałbym wskazać na, można by rzec, drobnostkę - na drobnostkę w porównaniu z tym, czym chce być nasz prąd duchowy. Pewien profesor, współczesny badacz, napisał recenzję o mojej książce „Teozofia"2. Ta recenzja ukazała się już kilka lat temu i jej autor jest najwyraźniej najbardziej zły na to, co napisane jest w tej książce o aurze człowieka, o formach myślowych i tym podobnym. Między różnymi rzeczami, o których nie chcę teraz mówić, jest w tej recenzji także coś, co jest całkiem zrozumiałe z punktu widzenia badacza, prawdziwego współczesnego myśliciela. Powiedziane jest tam: Jeżeli ma się wierzyć, że rzeczywiście jest coś w tych rzeczach o aurze oraz o formach myślowych, to niektórzy spośród tych, którzy mogą widzieć formy myślowe, powinni przeprowadzić eksperyment. Należałoby umożliwić przeprowadzenie takiego eksperymentu, żeby pewna liczba tych, którzy uważają, że coś takiego mogą ujrzeć, doprowadzona została przez pewnych ludzi, którzy staną naprzeciwko i którzy mają w swojej duszy pewne myśli, uczucia i odczucia. I wtedy trzeba się zapytać: „Co widzicie w tych ludziach, którzy przed wami stoją lub siedzą?" A kiedy - tak uważa ów człowiek - wszyscy ci okultyści wypowiedzą to, co obserwowani ludzie myśleli i czuli, a ci to później potwierdzą, i kiedy ci jasnowidzący będą poza tym zgodni co do swoich oświadczeń, to wówczas można im wierzyć.
Moi drodzy przyjaciele! Nie ma nic bardziej naturalnego, nic bardziej oczywistego aniżeli te zarzuty. Chciałoby się wręcz powiedzieć, że myśliciel przyzwyczajony do współczesnej nauki przyrodniczej musi czynić ten zarzut; bowiem to, co może powiedzieć, musi mu się wydawać czymś najbardziej rozumnym. Ale jedno jest przecież ważne! Ów człowiek powiedział przecież, że przeczytał tę książkę, zanim napisał o niej recenzję. Trzeba to uznać, czyż nie! Trzeba przecież uznać, że ta recenzja robi wrażenie uczciwej. Jednak on nie mógł jej przeczytać. Bowiem tak jak naturalne i oczywiste jest, że zarzut stawiany jest, dopóki nie pozna się zawartych w tej książce prawd, tak też powinno być oczywiste, że nie czyni się już tych zarzutów, kiedy przeczytało się tę książkę ze zrozumieniem. Tymi słowami wypowiadam coś okrutnego dla każdego normalnego współczesnego badacza natury - to oczywiste - ponieważ to musi być dla niego całkowicie niezrozumiałe, ponieważ on tego wcale nie może zrozumieć. Pośród różnych rzeczy, jakie są w tej książce, jest tam również napisane, że kiedy człowiek jasnowidzący chce rzeczywiście wniknąć oglądem w świat duchowy i chce widzieć prawdę, to przede wszystkim zobowiązany jest do tego, aby wcześniej wyćwiczył samowychowanie, by mógł się zagłębić w rzeczy niejako całkowicie bezinteresownie, by mógł doprowadzić do milczenia własne życzenia, własne żądze i tak stanął wobec świata duchowego. Tak, moi drodzy przyjaciele, kiedy pięcioro czy sześcioro ludzi zbierze się, żeby przeprowadzić taki eksperyment ukształtowany według metody nauki przyrodniczej, zgodnie z jej wymogami, to przez takie życzenie stawiają się oni w sytuacji, żeby dojść właśnie do pewnego rezultatu i to do całkiem określonego rezultatu żądanego przez naukę przyrodniczą. Wszystko będzie wtedy robione tak jak w przypadku pragnień i pożądań w zwykłym życiu - co przecież chce się akurat przezwyciężyć. Jest całkiem zrozumiałe, że kiedy człowiek zabiera się do takiego eksperymentu, to każda prawdziwa impresja ze świata duchowego zostanie momentalnie wygaszona. Bowiem ten eksperyment jest przeprowadzany wyłącznie według zwykłego planu fizycznego. Ale te myśli planu fizycznego, z ich pragnieniami i pożądaniami, muszą zostać właśnie przezwyciężone. Można odpowiedzieć na taki zarzut, że przecież należy być pasywnym. Oczywiście, ale takie sytuacje nie powinny być aranżowane z planu fizycznego i przez ludzi planu fizycznego, lecz przez świat duchowy i metodami świata duchowego. Jak zatem muszą się one urzeczywistnić?
Ta sprawa musi tkwić jakoś w świecie duchowym. Musi być w świecie duchowym, a nie w głowie pewnego ciekawskiego profesora. To ze świata duchowego musi wypływać zamiar, żeby ludzie, którzy są jasnowidzami na planie fizycznym, doświadczyli coś z myśli i odczuć innych ludzi, a to zebranie razem pewnej grupy ludzi musi wynikać rzeczywiście z karmy świata duchowego. Ci ludzie muszą się połączyć razem nie dlatego, że zbierze ich jakiś profesor, lecz niejako przez zrządzenie losu, a następnie, z drugiej strony, ci jasnowidzący muszą zostać doprowadzeni przez karmiczne zrządzenie losu. Wtedy ze świata duchowego musi się odsłonić poszczególnemu jasnowidzącemu to, co żyje w pojedynczym człowieku w jego uczuciach itd. Wówczas niechybnie się to powiedzie i zawsze się udaje, jeśli będzie to tak zaaranżowane. Chcę powiedzieć, że kiedy rzeczywiście ze zrozumieniem prześledzi się książkę „Teozofia", to wie się, co teraz powiedziałem, i zna się to jako oczywistość prawdy świata duchowego, iż w naszych czasach jest to niemożliwe. Trzeba przecież zapłacić rachunek za te czasy.
Otóż teraz - ponieważ z przytoczonej właśnie recenzji widziałem, że nie jest się w stanie przeczytać tej książki rzeczywiście tak, by samemu odnaleźć takie myśli - w szóstym wydaniu, do którego wprowadziłem poprawki, w jednej z uwag dołączyłem jeszcze dosłownie to, co właśnie powiedziałem. Do istotnych uwarunkowań właśnie takiej książki, która wyrosła z nauki duchowej, należy to, iż przyjmuje się nie tylko treść takiej książki - to jest najmniej ważne - lecz należy do tego to, że kiedy przyjęło się w siebie tę książkę, zmieniło się w pewien sposób to, jak się myśli, czuje i odczuwa; że poszło się dalej w stosunku do sposobu oceniania, jaki się zwykle stosuje w zwykłym świecie. Trudność, która przeciwstawia się jeszcze dzisiaj zrozumieniu dzieł nauki duchowej, polega na tym, że ludzie czytają je tak jak inne pisma i wierzą, iż mogą przyjąć ich treść tak jak z innych pism, podczas gdy w rzeczywistości w człowieku coś musi ulec przemianie, jeśli ma rzeczywiście na wskroś zrozumieć tajemną książkę, prawdziwą tajemną książkę. Dlatego jest całkiem zrozumiałe, że akurat prawdziwe tajemne książki są w naszych czasach przez większość ludzi odrzucane. Cóż bowiem musi zajść w człowieku, który czyta obecnie taką książkę? Otóż bierze on takie dzieło; a jest rozgarnięty ... dzisiaj wszyscy ludzie są bystrzy. Wie, że może ocenić treść książki, że nie może być żadnego lepszego sędziego na temat tej książki; on to wie z góry. Czy po przeczytaniu powinien nauczyć się inaczej osądzać tę książkę? Tego oczywiście nie potrafi; jest rozumny i najlepiej potrafi ocenić. Nie zajmuje się tym, by trochę zmienić swój osąd. A zatem nic z tendencji, aby wypełnić intencje książki, nie będzie dla niego oczywiste. W najlepszym przypadku dojdzie do wniosku, że niczego się z tej książki nie nauczył i że wszystko jest tylko grą słów i pojęć. To całkiem zrozumiałe, musi tak być, jeśli nie uchwyci się podstawowego znaczenia wszelkiej nauki duchowej, które polega na tym, że dzięki prawdziwej książce nauki duchowej dochodzi się, nawet jeśli jeszcze w niewielkim stopniu, do trochę innego sposobu odczuwania i osądzania świata.
Tajemne czytanie i tajemne słyszenie
Spis treści:
Wykład I, Domach, 3 października 1914
Właściwe położenie ludzkiego jestestwa w stosunku do świata
Wykład II, Domach, 4 października 1914
Zespolenie się ze znakami i duchową realnością świata imaginacji
Wykład III, Domach, 5 października 1914
Wewnętrzne przeżycia duszy jako oddziaływanie samogłosek i spółgłosek świata duchowego
Wykład IV, Domach, 6 października 1914
Wewnętrzna aktywność istoty myślenia i przeżywanie w sobie myśli
Uwagi na temat publikacji wykładów Rudolfa Steinera
Uwagi wydawcy
Przypisy
Rudolf Steiner - kalendarium
Człowiek widzący nadzmysłowo nie powinien się ograniczać do mówienia o tym tylko takim ludziom, którzy również widzą już świat nadzmysłowy.
Musi on kierować swe słowa do wszystkich ludzi, bo mówi o rzeczach, które obchodzą każdego człowieka. Co więcej, wie on dobrze, że nikt bez znajomości tych rzeczy nie może się stać "człowiekiem" w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
R.Steiner 1861-1925
Człowiek widzący nadzmysłowo nie powinien się ograniczać do mówienia o tym tylko tym ludziom, którzy również widzą już świat nadzmysłowy. Musi kierować swoje słowa do wszystkich ludzi, mówi bowiem o rzeczach, które dotyczą każdego człowieka. Co więcej, wie on dobrze, że bez znajomości tych rzeczy nikt nie może stać się człowiekiem w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Człowiek widzący nadzmysłowo nie powinien się ograniczać do mówienia o tym tylko tym ludziom, którzy również widzą już świat nadzmysłowy. Musi kierować swoje słowa do wszystkich ludzi, mówi bowiem o rzeczach, które dotyczą każdego człowieka. Co więcej, wie on dobrze, że bez znajomości tych rzeczy nikt nie może stać się człowiekiem w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
W 1911 i 1912 roku Rudolf Steiner wygłosił w Neuchâtel (w Szwajcarii) trzy wykłady o Christianie Rosenkreutzu, które w niezwykły sposób przybliżają nam dzieło i misję tego wielkiego wtajemniczonego różokrzyżowca. Dla wszystkich, którzy pragną iść jego śladami, stanowią one źródło wiedzy i inspiracji. W tej książce poruszane są między innymi takie tematy jak: rozwój człowieka w dobie średniowiecza, szkoła dwunastu, wtajemniczenie i zadanie Christiana Rosenkreutza, prawo 100 lat, trzy wielkie procesy alchemiczne, system kopernikański i jego wpływ na ewolucję psychiczną człowieka, a także posłannictwo Buddy.
Jedno z najsłynniejszych współczesnych dzieł hermetyzmu, napisane w latach 60. XX wieku i opublikowane anonimowo. Stanowi ukoronowanie dziejów mistyki, gnozy i magii, jest swoistą teologią mistyczną. Mimo nawiązań do rozmaitych nurtów w tych dziedzinach, także do kabały i hinduizmu, są to medytacje chrześcijańskie, a nawet katolickie. Ich podstawą jest symbolika kart do gry w tarota (marsylskiego). 22 karty (21 „arkanów wielkich” i Głupiec) tworzą system opisujący świat. Sens ich symboli autor wykłada w duchu hermetyzmu – dla którego bóg Hermes Trismegistos uosabia magiczno-mistyczną jednię wszelkich intelektualnych działań umysłu – ale zmodyfikowanego w duchu chrześcijańskim, gdyż opartego na „sercu” i miłości. Choć „Medytacje…” są dziełem zasadniczo religijnym, zawierają niezmiernie bogatą treść „kulturową”, odnosząc się do najważniejszych zjawisk w dziejach człowieka aż po najnowsze problemy. To historyczne tło łączy się z osobistymi doświadczeniami autora w dziedzinie medytacji i „magii świętej”. Wprawdzie książka ukazała się anonimowo, ale dziś jej autorstwo nie jest już tajemnicą: Valentin Tomberg (1900–1973) urodził się w Rosji, w luterańskiej rosyjsko-estońsko-niemieckiej rodzinie i po przebyciu drogi przez prawosławie i antropozofię zbliżył się po II wojnie światowej do katolicyzmu. Ożeniony z Polką, działał w Estonii i Holandii, od 1944 roku w zachodnich Niemczech, by w 1948 roku osiąść na resztę życia w Anglii. Jego główne dzieła ukazały się pośmiertnie.
Możliwość kontaktowania się z aniołami jest tak samo naturalna jak chodzenie czy jazda na rowerze. Ale obydwu tych rzeczy trzeba się nauczyć i ćwiczyć, aby umiejętność była trwała. Nie sądźmy też, że są osoby w jakiś szczególny sposób powołane i utalentowane do kontaktowania się z aniołami. Każdy ma takie same szanse, ale co z tym zrobi to już inna sprawa. Zawarte w tej książce wskazówki mogą znacznie ułatwić poruszanie się w obszarze relacji z aniołami.
Autor mocno podkreśla to, że droga duchowego wzrostu nie jest przeznaczona dla wszystkich, wręcz odwrotnie, dla większości jest zamknięta. Wybrani kroczą ku niej nieświadomie przez długie lata, przygotowując się i przeżywając niejednokrotnie zdarzenia, których często nie potrafią sobie wytłumaczyć. Ezoteryczny znaczy wewnętrzny, dlatego, jeśli weszliśmy już na tę ścieżkę, to staje się ona naszą osobistą, nawet intymną sprawą i powinniśmy unikać rozpowszechniania informacji na ten temat dla własnego dobra. Dlaczego? Bo jedni nas wyśmieją, drudzy zrobią przykrość, a jeszcze inni skrzywdzą.
Odkryj świat pełen magii, dobroczynnych rytuałów i naturalnych mocy, które drzemią w Tobie, czekając na to, byś nauczył się nimi posługiwać, zyskując zdrowie, dostatek, miłość i zapewniając sobie szczęście i dobrobyt. Codzienne życie pełne jest pułapek i niebezpieczeństw, nieprzyjaznych nam osób oraz zdarzeń, których wolelibyśmy uniknąć. Jak bronić się zatem przed złem i przyciągnąć dobro? Sposobem na to może być zespolenie się z siłami Natury i poznanie tajemnic ziemi.
Wybrany fragment książki
l. Świat duchowy a świat materialny
Żywioł ziemi odpowiada za sferę materialną, więc jego opis jest doskonalą okazją do nakreślenia kilku słów na temat powiązań między światem fizycznym a duchowym. Dość często spotykam się wśród ezoteryków z poglądem, że zajmując się duchowością należy jak najdalej odchodzić od spraw materialnych. Pojawiają się nurty nakazujące rezygnację z dostatniego życia, wskazujące jako drogę do rozwoju osobistego umartwianie się, całkowitą abstynencję, w tym także seksualną, a nawet zaprzestanie spożywania pokarmów i odżywianie się energią słoneczną (cokolwiek to znaczy) albo praną. Nie chcę przez to powiedzieć, że droga ascezy jest czymś nagannym, o ile wypływa z wewnętrznych potrzeb człowieka i opiera się na zasadzie złotego środka. Gorzej, kiedy rujnuje zdrowie i stoi w całkowitej sprzeczności z rozsądkiem i warunkami w jakich żyjemy.
Skoro urodziliśmy się na Ziemi, a więc w świecie materii, nie możemy zachowywać się jak osoby pozbawione ciała fizycznego. Odmawianie mu materialnego pokarmu jest nie tylko po prostu szkodliwe dla zdrowia, ale stoi w sprzeczności z drogą rozwoju duchowego. Dlaczego? Z tego powodu, że po to zostaliśmy wysłani na taką, a nie inną planetę, by nauczyć się realizować jako istoty duchowe w świecie materii, a nasze ciało jest Świątynią Ducha i nie mamy prawa doprowadzać go do ruiny.
Skoro urodziliśmy się w warunkach materialnych, to znaczy, że nasze Dusze są już dostatecznie doświadczone, by zachować wysokie wibracje niezależnie od tego, co nas otacza. Przeszły już wiele doświadczeń karmicznych w warunkach niematerialnych, na innych planetach, w innych wymiarach i teraz przyszedł czas, by sprawdzić się na jednym z najtrudniejszych planów - w świecie fizycznym, który znamy najlepiej, ale to nie oznacza, że jest on jedyny. Otacza nas wiele „światów", które składają się na ogólną Przestrzeń, która zawiera:
- płaszczyznę przestrzeni zewnętrznej (inne planety, galaktyki itp.),
- płaszczyznę przestrzeni wewnętrznej (istniejąca wewnątrz Twojego umysłu, w komórkach Twego ciała),
- płaszczyznę przestrzeni współistniejących (współistniejące z naszą płaszczyzny egzystencji, takie jak np. światy równoległe),
- płaszczyznę planety Ziemia,
- płaszczyznę niewidzialnych duchów natury żyjących na Ziemi.
Pojawia się jednak pytanie, dlaczego wobec tego nie widzimy wszystkich płaszczyzn przestrzeni? I tu odpowiedź jest wyjątkowo banalna - bo tak wybraliśmy rodząc się na planecie Ziemia. Zdecydowaliśmy się żyć w Świecie Formy, wobec czego najłatwiej postrzegamy substancje fizyczne. Choć oczywiście żyło i żyje wiele osób, które widzą również i to, co nie jest odbierane powszechnie poznanymi zmysłami. Część tych ludzi mówi o tym, próbuje pokazać to innym, czasami staje się przy tym wielkimi Nauczycielami (Budda, Jezus, Mahomet), a część w obawie przed ostracyzmem i śmiesznością - milczy, a ową odmienność postrzegania zachowuje dla siebie.
Ten doskonały przewodnik po uwalnianiu chorób z perspektywy intuicyjnej jest dodatkiem do książek Theta Healing i Theta Healing dla Zaawansowanych, będących wprowadzeniem światowej publiczności do tej zadziwiającej i niezwykłej techniki uzdrowienia i jej pełnych mocy zastosowań. Idealne narzędzie odniesienia dla tych, którzy już znają krok po kroku procesy Theta Healing, Theta Healing Choroby i Zaburzenia zawiera w sobie wszystkie programy, systemy przekonań, intuicyjne wglądy, remedia i suplementy, które Vianna odkryła jako skuteczne w odniesieniu do konkretnych schorzeń i zaburzeń, bazując na własnym doświadczeniu podczas ponad 47.000 sesji z klientami. Dla łatwego poruszania się, książka ta została ułożona w porządku alfabetycznym i zawiera szeroką i zróżnicowaną listę schorzeń oraz wskazuje drogę ku rewolucyjnej ścieżce uzdrawiania. Dzięki rosnącej ilości naukowych dowodów, że toksyczne emocje mogą przyczyniać się do powstawania chorób i zwiększonej świadomości, że emocje, uczucia i moc myśli mają bezpośredni wpływ na nasze fizyczne zdrowie, coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że zmiana sposobu myślenia wpływającego na ich ciała może mieć wielką wartość w tworzeniu optymalnego stanu zdrowia. Książka ta wnosi znaczący wkład w nowy paradygmat, który pojawił się w świecie uzdrawiania i może być osiągalnym cudem w twoim życiu.
W Księdze trzeciej tej serii Saint Germain dzieli się ze Studentami wiedzą dotyczącą Wyższych, Wewnętrznych Praw Życia. Przekazywane wskazówki dotyczą konkretnych zastosowań wiedzy o naszej prawdziwej Istocie - "Obecności JAM JEST" i umożliwiają czytelnikowi łatwe wcielanie ich we własne życie. Czytelnik prowadzony jest ku coraz wyższemu rozumieniu własnej Istoty oraz coraz wyższym poziomom wibracji prowadzącym do Oktawy Światła.
Dzieło to stanowi naturalną kontynuację dwóch pierwszych Ksiąg z tej serii i zawiera do Nich wiele odnośników. Najkorzystniejsze jest zatem studiowanie Ksiąg tej serii rozpoczynając od tomu pierwszego.
Książka ta jest trzecią z pięciu ksiąg tematycznie związanych z Saint Germainem i jego przekazami dotyczącymi Uniwersalnych Zasad Życia, Wszechświata, Miłości, Mocy i Mądrości.
Promieniujący umysł ma za zadanie nauczyć cię, jak uzyskać dostęp do najwyższego duchowego doświadczenia i pogłębić oraz jak dzielić je z innymi. Stan ten - który nazywam uwarunkowaną świadomością - w wielu różnych tradycjach na przestrzeni wieków znany jest pod wieloma nazwami: oświecenie, brak ego, czysta świadomość czy doskonała mądrość. Większość ludzi uzyskała duchowe doświadczenia takiego czy ego rodzaju dzięki jakiejś szczególnej praktyce albo też jawiło się ono zupełnie spontanicznie bez żadnej wyraźnej przyczyny. Niektórzy zawdzięczają je obecności wielkich duchowych nauczycieli. Natomiast doświadczenie nieuwarunkowanej świadomości jest całkowicie unikatowe i rozpoznawalne - to poziom świadomości, który setki tysięcy praktykujących w różnych duchowych tradycjach na przestrzeni wieków kontemplowało, medytowało nad nim, badało go i doświadczało. Starania czynione w kierunku zdobycia wiedzy o tym wyzwalającym stanie świadomości na Wschodzie można porównać do poszukiwania naukowych rozwiązań na Zachodzie, a mądrość i wewnętrzne doświadczenie, które przez wieki nagromadzono na Wschodzie, do bardziej oczywistych zdobyczy nauki.
Promieniujący umysł koncentruje się na nieuwarunkowanej świadomości, ponieważ jest ona ostatecznym celem wszelkich ludzkich dążeń. Wszystko, cokolwiek robimy w każdej dziedzinie - religijnej, naukowej, politycznej, ekonomicznej i artystycznej - ma na celu osiągnięcie stanu, w którym zrealizowane są wszelkie potrzeby i pragnienia. Jak często mówi Dalajlama, wszystkie istoty poszukują tego samego szczęścia i spełnienia. Ale dopóki wszystkie nasze potrzeby nie zostaną zaspokojone, nie osiągamy ostatecznego celu. Uwarunkowany umysł mówi nam, że wciąż musimy iść dalej!
Sprawdzamy miliony sposobów uzyskania tego spełnienia, ale jedynym doświadczeniem mogącym zaspokoić nasze wszelkie potrzeby jest nieuwarunkowana świadomość. Dlaczego? Ponieważ kiedy spoczywamy w nieuwarunkowanej świadomości, nie potrzebujemy niczego. Jesteśmy się kompletni i spełnieni dokładnie w takim stanie, w jakim się znajdujemy. Nie musimy pozbywać się jakichkolwiek myśli czy emocji ani w żaden sposób zmieniać swojej sytuacji. Myśli, uczucia i percepcja powstają, ale już nie jesteśmy przez nie uwarunkowani. Chociaż nieuwarunkowana świadomość może wydawać się czymś niezwykłym, nie jest oddzielona od codziennego życia i zawsze pozostaje łatwo dostępna. Dzięki doświadczeniu nieuwarunkowanej świadomości jesteśmy w stanie uzyskać całkowite spełnienie w samym centrum uwarunkowanej egzystencji.
Do problemu pełnego spełnienia w tej książce podchodzimy z niedualnej perspektywy. Co to znaczy? Oznacza to, że wolność czy też wyzwolenie nie jest stanem, który istnieje jako przeciwieństwo odczucia stagnacji czy bycia więźniem swojego życia. W rzeczywistości nie istnieje on jako przeciwieństwo czegokolwiek. To poziom doświadczenia, który koegzystuje ze wszystkim. Niedualny stan nieuwarunkowanej świadomości nie może wykluczyć myśli, odczuć i percepcji, ponieważ obejmuje wszystko, co istnieje, i dlatego nie jest oddzielony od naszego codziennego doświadczenia. Ale nie znajduje się w ciele w ten sam sposób co przedmioty zmysłów czy uczucia, ani też gdziekolwiek indziej.
Materiał przedstawiony w tej książce opiera się głównie na mądrości niedualnych tradycji, takich jak: Doskonała Mądrość (Pradżniaparamita), zeń, Środkowa Droga (madhjamaka), Wielki Symbol (mahamudra) oraz Wielka Doskonałość (Całkowite Spełnienie, dzogczen), jednakże został odświeżony i uwspółcześniony. Od czasu do czasu mogę zwracać uwagę na pewne związki pomiędzy tym, co tutaj „robimy", a tymi tradycjami, jednakże te porównania mają drugorzędne znaczenie. Naszym głównym zadaniem jest uzyskiwanie jak najłatwiejszego dostępu do nieuwarunkowanej świadomości i nauczenie się, jak integrować to doświadczenie z całością naszego życia. Celem jest transformacja umysłu, tak abyśmy stali się mniej podatni na cierpienie i zyskali większe zaufanie do życia w radości, miłości i wolności, tak aby każdy moment egzystencji stał się cenny i znaczący.
Promieniujący umysł zabierze cię do wnętrza twojego umysłu i umysłów nauczycieli, których nauki są inspirowane przez nieuwarunkowana świadomość. Do pewnego stopnia zabierze cię także do wnętrza umysłów niedualnych duchowych mistrzów: roszizeń, guru adwajty, łamów dzogczen. Wkraczając w ich stan istnienia, odkryjesz, na czym on polega, jak doświadczają innych oraz jak możesz doświadczać wewnętrznej struktury niedualnej praktyki w ten sam sposób. Takie praktyki są dostępne dla każdego, kto chce przyspieszyć swoją psychiczną i duchową ewolucję.
- fragment wstępu do ksiażki
Promieniujący umysł
Spis treści:
Podziękowania
Wstęp
NIEUWARUNKOWANA ŚWIADOMOŚĆ
Ostateczny cel wszelkich ludzkich dążeń
Ws tęp do polskiego wydania
Ro2dział I
PARADOKSALNA NATURA NIEUWARUNKOWANEJ ŚWIADOMOŚCI
Rozdział II
FAZY ROZWOJU
Zrozumienie uwarunkowanego doświadczenia
Rozdział III
PRZESZKODY W DOŚWIADCZANIU
NIEUWARUNKOWANEJ ŚWIADOMOŚCI
Rozdział IV
PRAKTYKA KONTEMPLACAJI
Rozdział V
NIEINGEROWANIE I PRAKTYKA NATURALNEGO WYZWOLENIA
Rozdział VI
OBSERWOWANIE FIKSACJI
Rozdział VII
NIEDUALNA KOMUNIKACJA
Czyste słuchanie i mówienie
Rozdział VIII
BYCIE KOMPLETNYM TUTAJ I TERAZ
Rozdział IX
DEKONSTRUKCJA FIKSACJI
Rozdział X
POSZERZANIE RZEKI ŻYCIA
Rozdział XI
USPOKOJENIE I WGLĄD
Rozdział XII DEKONSTRUKCYJNE KONWERSACJE
Rozdział XIII
KILKA KOŃCOWYCH UWAG
UŁATWIAJĄCYCH START
Apendyks
PROMIENIUJĄCA KOMUNIKACJA
Struktura efektywnej współpracy
Przypisy
Osho wygłaszał wykłady dzień w dzień przez prawie ćwierć wieku. Cały ten materiał został zarejestrowany na nośnikach audio i video. Obecnie trwają prace nad spisaniem całości tego materiału dla przyszłych pokoleń poszukujących.
Każdy z jego wykładów można czytać w oderwaniu od reszty nauczania. Znajomość kontekstu konkretnych wypowiedzi jest jednak lepszym podejściem. Widać ją w całej serii wykładów na dany temat. Największy pożytek poszukującemu daje zapoznanie się z większą liczbą wykładów, najlepiej na przestrzeni wielu lat. Wtedy dopiero widać geniusz Osho jako niezwykłego mówcy, w pełni świadomego swej roli duchowego mistrza, czy przyjaciela dla tych, którzy w poszukiwaniach przyszli właśnie do niego.
Niniejsza publikacja jest właśnie taką przekrojową próbą podsumowania pracy Osho. Wyjaśnionych tu zostało wiele spraw niezrozumiałych bez znajomości wewnętrznych aspektów medytowania z Osho. Omówiono też kilka kwestii, które były swego czasu medialnymi sensacyjkami, ale po zapoznaniu się z tym tekstem okazują się być jedynie pewną formą pracy oświeconego mistrza z osobami szukającymi inspiracji na duchowej ścieżce.
„Pragnę mieszkać w tym raju, gdzie zachwyt króluje nad analizą”.
”Świat dopóty nie będzie przybytkiem szczęścia, dopóki nie stanie się domem artystów, a więc tych, którzy cieszą się wytworami swojej pracy. Gdy człowiek nowoczesny przestanie przypominać „sprasowaną belę ludzką”, stanie się twórcą- małym boskim pomocnikiem.”
„Jesteśmy pogrążeni w niedoli i cierpieniu, bo żyjemy w niższej jaźni, w ograniczonej osobowości, a ta jest ciasna, sztywna, pozbawiona elastyczności, ślepa na nieskończone, nie chwytająca jego światła. Hałaśliwa. Wydaje zgrzytliwe dźwięki dysharmonii, rodzi konflikty. Nie staje się bynajmniej harfą pełną brzmień harmonijnych tonów.”
SADHANA uważana jest za podstawowe dzieło Tagorego z zakresu jego działalności misyjno- filozoficznej. Powstało ono na bazie wykładów opracowanych w zimie 1912/13 r. w Stanach Zjednoczonych. Jest kulminacją i syntezą filozofii życia Tagorego. Tym co nam Tagore daje, jest nie system filozoficzny, lecz gmach przecudnie wiążących się ze sobą wierzeń i uczuć poety, opowiadającego o ludziach, świecie, cnotach, życiu, śmierci i nieśmiertelności, z prawdziwym, szczerym patosem, wiarą i żarem ekstatycznego zachwytu.
"Gdy czasy i ludzie brną po uszy w materializmie, miło jest posłuchać szczerego artysty, przynoszącego nam wieści ze świata ducha. To odświeża, wprowadza w harmonię skołatane i rwące się wciąż niespokojnie myśli, daje im chwilę wypoczynku."
Tagore naucza o tym co dobre, zauważając, że właściwie złego nie ma, a jest tylko niedoskonałość, która prędzej czy później musi przejść w doskonałość. Autor zastanawia się nad śmiercią i nieśmiertelnością, powołując się na święte księgi Indii, wspomagając się cytatami, wtajemniczając nas w zasadnicze pojęcia systemu religijnego swego kraju, jego etyki, jego psychologii. Czerpiąc z filozofii Upanisadów i nauk Buddy, Tagore bazuje na własnym życiowym doświadczeniu i przekazuje wartości duchowe, umożliwiające człowiekowi osiągniecie poczucia jedności z boskością w swoim codziennym życiu.
Przypowieści „Myśli Ostatnie” znakomicie dopełniają i ilustrują "Sadhanę".
„Tylko dlatego, że zamknęliśmy drogę do wewnętrznego świata wolności, świat zewnętrzny stał się bezwzględny w egzekwowaniu zapłaty. Niewolnictwem jest dalsze życie w sferze, gdzie istnieją rzeczy, ale ich znaczenie jest przesłonięte. Ludzie zaczęli narzekać, że egzystencja jest zła tylko dlatego, że w swojej ślepocie, przeoczyli coś, w czym tkwi prawda owej egzystencji. Ptak, który próbuje wzbić się w powietrze, machając tylko jednym skrzydłem, złości się na wiatr, że rzuca go na ziemię. Wszystkie okaleczone prawdy są złe. Są bolesne, gdyż proponują coś, czego dać nie mogą. Śmierć nas nie krzywdzi, choroba zaś tak, bo nieustannie przypomina o zdrowiu, ale z drugiej strony nam je odbiera. A życie połowiczne jest złe, gdyż kończy się nagle, kiedy jest wyraźnie niespełnione, podaje nam czarę życia, ale nie oferuje jej zawartości.”
W 8 rozdziałach autor przedstawił sposoby i środki osiągnięcia spełnienia ludzkiego życia.
Tytuły rozdziałów:
1.Związek człowieka ze światem
2.Świadomość duszy
3.Problem zła
4.Problem ego
5.Spełnienie w miłości
6.Spełnienie przez czyn
7.Spełnienie piękna
8.Spełnienie nieskończoności
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?