Siódma pieczęć. Sens i siła modlitw
-
Autor: o. Augustyn Pelanowski
- ISBN: 9788377977583
- EAN: 9788377977583
- Oprawa: oprawa: broszurowa
- Wydawca: Edycja Świętego Pawła
- Format: 145x205x13 mm
- Liczba stron: 240
- Rok wydania: 2016
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
18,20złCena detaliczna: 24,95 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 18,20 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
To książka o modlitwie. Przede wszystkim o modlitwie wstawienniczej. Jest owocem rekolekcji wygłoszonych przez o. Augustyna Pelanowskiego dla Dzieła Modlitwy Z Maryją ratuj człowieka na Jasnej Górze.
Autor zachęca w niej do modlitwy. Opierając się na Piśmie Świętym, przypomina, że jesteśmy powołani do modlitwy.
Przekonuje, że Bóg jest miłosierny i że Maryja jest naszą najlepszą matką, która zawsze za nami się wstawia i że Pan zawsze Jej wysłuchuje.
Tłumaczy, za kogo należy się modlić, jaka modlitwa podoba się Bogu. Podaje wskazówki taktyczne, dzięki którym modlitwa będzie przynosić zwycięskie skutki u otoczonych troską modlitwy, a nie obciążać modlącego się.
To lektura dla wszystkich, bo przecież nic nam nie pomaga znosić ciężaru istnienia tak jak modlitwa. Ale nie tylko dla nas samych modlitwa jest ulgą, pomaga ona również innym. Czyż modląc się za innych, nie modlimy się za siebie? Czy pragnąc innych przywieść do Boga, nie staramy się sami do Niego przylgnąć? Jedni na drugich mamy wpływ potężniejszy, niż to sobie uświadamiamy.
Autor zachęca w niej do modlitwy. Opierając się na Piśmie Świętym, przypomina, że jesteśmy powołani do modlitwy.
Przekonuje, że Bóg jest miłosierny i że Maryja jest naszą najlepszą matką, która zawsze za nami się wstawia i że Pan zawsze Jej wysłuchuje.
Tłumaczy, za kogo należy się modlić, jaka modlitwa podoba się Bogu. Podaje wskazówki taktyczne, dzięki którym modlitwa będzie przynosić zwycięskie skutki u otoczonych troską modlitwy, a nie obciążać modlącego się.
To lektura dla wszystkich, bo przecież nic nam nie pomaga znosić ciężaru istnienia tak jak modlitwa. Ale nie tylko dla nas samych modlitwa jest ulgą, pomaga ona również innym. Czyż modląc się za innych, nie modlimy się za siebie? Czy pragnąc innych przywieść do Boga, nie staramy się sami do Niego przylgnąć? Jedni na drugich mamy wpływ potężniejszy, niż to sobie uświadamiamy.