Rykoszetem rzecz o płci seksualności i narodzie
-
Autor: Graff Agnieszka
- ISBN: 9788374144018
- EAN: 9788374144018
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: W.A.B.
- Format: 12.1x19.4cm
- Język: polski
- Liczba stron: 256
- Rok wydania: 2012
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
19,19złCena detaliczna: 34,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 19,19 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Czy powinno nas zastanawiać, że kampania na rzecz wpisania do Konstytucji RP „życia poczętego” zaczęła się od ślubowania w Częstochowie? Czy to przypadek, że w miesiącu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej tygodniki opinii poświęciły kilka razy więcej uwagi niż zwykle problemowi „różnicy płci”, a jeden z nich ogłosił „powrót prawdziwego mężczyzny”? Co właściwie znaczy zdanie: „Polska jest kobietą” - i czy znaczy cokolwiek sensownego jako nazwa kobiecej partii politycznej? Dlaczego Młodzież Wszechpolska tak dużo mówi o homoseksualistach? Dlaczego gej kojarzy się w Polsce z Żydem czy pedofilem i dlaczego raz po raz komuś się jeden z drugim „myli”? Co sprawia, że artykuły prasowe o polskich gejach najczęściej ilustruje się zdjęciami niemieckich gejów? I co na to wszystko polskie ruchy społeczne - kobiecy i gejowsko-lesbijski?
Rykoszetem jest próbą odpowiedzi na te i inne „naiwne” pytania z perspektywy nieco szerszej niż polska, swojska, lokalna. Ludzie uważający się w Polsce za liberałów lubią mówić o „polskim zoo”, dziwić się egzotycznym debatom, w których Matka Boska i Matka Polka zlewają się w jeden obraz. Na styku płci i narodu dzieje się w polskim dyskursie publicznym coś, co wydaje się dziwaczne, a zarazem bardzo polskie. Jednak pora przestać się dziwić. Pora przestać przykładać liberalną miarkę do czegoś, co w zawrotnym tempie przestaje być liberalnym kontekstem. I wskazywać na polską egzotykę tam, gdzie dzieje się coś w gruncie rzeczy typowego.
To nie jest spisek. To raczej rozpoznany przez socjologów i historyków mechanizm, w którym napięcie społeczne, kulturowy niepokój związany ze zmianą w zbiorowej tożsamości niejako rykoszetem odbija się na kobietach i seksualnych odszczepieńcach. W obecnej debacie na temat aborcji i praw gejów nie chodzi o aborcję i gejów. Chodzi o „naród” - ten sam, który zastąpił nam w mowie publicznej „społeczeństwo” i sprawił, że słowo „obywatelstwo” powoli wychodzi z użycia. Tu chodzi o honor narodu, o przyszłość narodu. I tak jakoś dziwnie się składa, że wobec braku innych wrogów wrogiem narodu stają się właśnie zwolennicy praw kobiet i mniejszości seksualnych.
(ze wstępu)
Agnieszka Graff (ur. 1970) jest absolwentką Amherst College, uniwersytetu oksfordzkiego i Szkoły Nauk Społecznych przy Polskiej Akademii Nauk. W 1999 roku doktoryzowała się z literatury angielskiej. Wykłada na Uniwersytecie Warszawskim: w Ośrodku Studiów Amerykańskich i na Gender Studies, oraz w Collegium Civitas. Związana z „Krytyką Polityczną” i z Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Współzałożycielka Porozumienia Kobiet 8 Marca, które organizuje co roku Manify. Autorka książki Świat bez kobiet. Płeć w polskim życiu publicznym (W.A.B. 2001), nominowanej do Nagrody Literackiej NIKE. Przełożyła książkę Virginii Woolf Własny pokój. W latach 2004-2005 stypendystka Fundacji Fulbrighta. Autorka licznych artykułów naukowych o historii amerykańskiego feminizmu, a także tekstów publicystycznych - publikowała w „Gazecie Wyborczej” „Rzeczpospolitej”, „Res Publice” „Nowej”, „Zadrze”.