KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Pusta noc

Pusta noc

  • ISBN: 978-83-7976-684-0
  • EAN: 9788379766840
  • Oprawa: Miękka
  • Wydawca: Czwarta Strona
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Język: polski
  • Seria: ŻNIWIARZ
  • Liczba stron: 432
  • Rok wydania: 2022
  • Wysyłamy w ciągu: 48h
  • Średnia ocena: 4,00 (1)
  • 20,83
     zł
    Cena detaliczna:  36,90 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 21,01
x
x
Pierwsza odsłona serii Żniwiarz! Mówią, że demony, zabobony i czary odeszły już do przeszłości. Czy na pewno? Na pierwszy rzut oka Magda jest zwykłą dwudziestolatką. Czas wypełnia jej praca w małej księgarni oraz obowiązki domowe. To jednak tylko pozory, gdyż w wolnych chwilach, zamiast spotykać się z rówieśnikami, Magda tropi upiory rodem ze słowiańskich wierzeń. Z krainy umarłych ucieka najpotężniejsza istota, z jaką żniwiarze kiedykolwiek musieli się zmierzyć. Tymczasem między Magdą a Mateuszem, tajemniczym chłopakiem, który niedawno wprowadził się do miasteczka, zawiązuje się nić sympatii. Dziewczyna pokazuje Mateuszowi świat słowiańskich wierzeń, nie mając pojęcia, że już wkrótce ona i jej przyjaciele znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
All my tiny world, ocena: 4/5
2017-11-19
"Pusta Noc" to pierwsza z trzech zaplanowanych części serii Żniwiarz. O czym jest ta książka? Najkrócej mówiąc, jest to historia słowiańskiego pogromcy potworów - Feliksa, i jego młodziutkiej pomocnicy Magdy, która to równie mocno jak on, wyczulona jest na obecność nawich w naszym świecie - zresztą w rodzinie Feliksa jest to bardzo częsta umiejętność. Podczas lektury poznajemy kolejne przygody tej dwójki (choć nie tylko) oraz różne słowiańskie bóstwa: upiory, zmory, bezkosty, spaleńce czy martwce to tylko niektóre z nich. Dużym plusem tej pozycji jest wykorzystanie właśnie naszych rodzimych - słowiańskich wierzeń. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że aż taki potencjał kryje się w naszej własnej kulturze, która niestety jest bardzo niedoceniana, a nawet, co stwierdzam ze smutkiem, zapomniana. Swoją drogą dlaczego nie ma o niej nic w szkole? Ciągle tylko Ci Egipcjanie, Grecy i Rzymianie. Po prostu wstyd! Genialnym posunięciem ze strony autorki było również wprowadzenie rożnych sposobów odsyłania poszczególnych nawich z tego świata. Ubolewam tylko nad opisami samych walk, które moim zdaniem wymagają niestety dopracowania. Na korzyść tej historii, działa także wzbogacenie jej o intrygę. Sama walka z potworami, na dłuższą metę, byłaby raczej nużąca. Pojawienie się tajemnicy, po części rozwiązuje ten problem. Niestety równocześnie pojawia się tu pewien mankament. Mianowicie autorka, już w trakcie lektury bardzo dużo nam zdradza, przez co na końcu brak elementu zaskoczenia. Nie wydaje mi się aby taki był zamiar, ale może się mylę. W każdym razie ja podczas czytania, wolałabym wiedzieć trochę mnie i zostać zaskoczoną... Nie jest oczywiście tak, że domyśliłam się wszystkiego, ale na dobrą sprawę zaskoczyła mnie jedna rzecz, i to nie jakoś bardzo - wiedziałam, że coś tu jest nie tak i możliwe, że gdybym dłużej nad tym pomyślała, to rozgryzłabym również to, ale odciągnęły mnie obowiązki. Nie jest to więc lektura, która zostaje z nami na długo po odłożeniu książki. Choć muszę przyznać, że jakieś stwory śniły mi się nocami ;) Plusem w mojej opinii jest również prowadzenie narracji z perspektywy kilku osób oraz bardzo delikatny wątek romantyczny. Jeśli natomiast chodzi o głównych bohaterów, to o ile do Magdy nie mam większych zastrzeżeń - inteligentna, silna, niezależna, uparta, biorąca sprawy w swoje ręce, dostrzegająca więcej niż przeciętny człowiek, choć czasami nie zauważająca oczywistości (irytujące, choć łatwe do wytłumaczenia) - o tyle, Feliks, najzwyczajniej w świecie, delikatnie mówiąc, mnie denerwował. I nie chodzi tylko o to, że jak przystało na rozważnego wujka, starał się niby trzymać Magdę z daleka od niebezpieczeństwa, co szczerze mówiąc średnio mu wychodziło, nie mówiąc już o braku konsekwencji i zaprzeczaniu samemu sobie. Bardzo często miałam wręcz wrażenie, że bez Magdy po prostu by "zginął" i nie mam pojęcia, jak on prędzej radził sobie bez niej. Podsumowując książka ma swoje plusy i minusy. Ogólnie jest dobra. Ja osobiście lubię takie klimaty - jako odskocznia od codzienności i ambitniejszej literatury. Poza tym uważam, że sam pomysł jest naprawdę bardzo ciekawy, choć niestety autorka jak na razie, nie wykorzystała całego potencjału tej historii, ale bardzo liczę, że w kolejnych częściach to się zmieni. Właściwie jeżeli "Pustą Noc" potraktujemy jako wprowadzenie do serii, to wyszło ona całkiem fajnie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o okładce - nietypowa, z powycinanymi literami i zerkającym na nas z wnętrza szkicem dziewczyny, - to dla takiej sroki jak ja, bardzo miły widok. Jeśli więc tak jak ja, lubujecie się w różnych wierzeniach i nietypowych okładkach ;P, czy szukacie czegoś niezobowiązującego na kilka jesiennych wieczorów to warto rozważyć tę pozycję.
 
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj