Zapraszamy Cię do anonimowego świata wywiadu i kontrwywiadu, szpiegów i tych, którzy ich tropią - do świata Jamesa Bonda. Niech otworzą się drzwi "Grenadiera", gdzie za pękatym barem, wśród kufli z piwem kręcą się duchy. Mieszkanki wiktoriańskich kamienic z charakterystycznymi schodkami od frontu i ogródkiem z tyłu będą przerażone, gdy Kuba Rozpruwacz rozpłynie się w gęstej mgle dzielnicy Whitechapel. Może przecież pojawić się również w ich okolicy Proponujemy więc spacer po neonowym Piccadilly Circus - przechodniom zakręci się w głowie prawie tak samo, jak na London Eye. Niezwłocznie zajrzyjmy też do Madame Tussaud, gdzie dreszczyk emocji wzbudzi 40 wcieleń Winstona Churchilla. 2 czerwca 1953 roku wszyscy w końcu poczują się bezpiecznie i zaśpiewają God Safe the Queen, a Wimbledon zdecydowanie wygrają truskawki. Londyńskie tajemnice na kilku stronach odkryją Holmes z Watsonem, niezmiennie walcząc o uwagę z Herkulesem Poirotem. Wsiadaj z nami do czerwonego autobusu i ruszajmy śladami Sekretów Londynu!
To książka nie tylko dla miłośników dalekich wypraw i niezwykłych przygód, lecz także dla osób zainteresowanych Afryką oraz mechanizmami społecznego, gospodarczego i politycznego wpływu na rzeczywistość. Autorzy piszą m.in. o zanikającej etniczności i komercjalizacji kultury, o długofalowych skutkach niewinnego rozdawania dzieciom cukierków i o tym, jak pomagać odpowiedzialnie. Zastanawiają się, dlaczego Afrykanie są dumni z europejskich odkrywców. Dlaczego PKB RPA pikuje w dół? Czy złoża naturalne Konga to bogactwo czy przekleństwo? Czy niewolnictwo naprawdę się skończyło? I wreszcie, dlaczego światu nie zależy na rozwoju Afryki, na pokoju i stabilizacji na tym kontynencie? Poza wszystkim to opowieść o zerwaniu z codziennością i wygodami, o pragnieniu wolności i poznawaniu barwnego świata, także o ogromnym wyzwaniu logistycznym, które zaowocowało niniejszą publikacją.
Nasza planeta skrywa wiele fascynujących miejsc, o których marzą podróżnicy. Malownicze, czasem tajemnicze, a czasem dobrze znane zakątki świata wciąż urzekają kolejne pokolenia turystów, pobudzają wyobraźnię, inspirują do nowych odkryć i wypraw.W albumie przedstawiono trasy prowadzące przez najciekawsze miejsca na Ziemi. Przewodnikowy układ oraz poglądowe mapy pomagają zaplanować czas i szczegóły podróży.Ponad 1000 zdjęć ilustrujących wszystkie opisane atrakcje pozwala przenieść się w dalekie krainy, poznać egzotyczne kultury, cuda przyrody i architektury.
Tytuł mojej sagi o Śląsku wyraźnie sugeruje, że to właśnie historie związane z lasem, drzewami: magiczne, nieodgadnione, zapomniane, nieokreślone, frapujące, będą nas najbardziej tutaj zajmować. Znajdziemy tu opis największych kompleksów leśnych na Śląsku, oraz przyjrzymy się drzewom pojedynczym wybierając oczywiście najbardziej reprezentacyjne gatunki. Las nawet obecnie, w świecie tak już wybetonowanym i wyasfaltowanym, znającym odpowiedzi na każde pytanie, zdaje się być nie tylko akumulatorem naszego zdrowia fizycznego i psychicznego, wydaje się chować też w swym gąszczu nasze lęki, mroczne opowieści, postaci i stworzenia zrodzone z legend i bajań. Skoro las nawet dzisiaj potrafi zmącić nasz klarowny, oparty na naukowych podstawach, ogląd świata, cóż można powiedzieć o czasach, gdy Śląsk, poza małymi enklawami wypełnionymi wodą, w całości pokryty był puszczą i borem. Las nie tylko żywił, leczył, ubierał, nie tylko był domem i schronieniem. Był dla przeważającej części mieszkańców północnej Europy całym światem: światem magii, światem wierzeń. Drzewa spełniając tak wiele ważnych ról w historii życia na Ziemi, w większości związanych są z kultem, kulturą, zwyczajami - ukazują potęgę życia. Zaś badania dendrochronologiczne, które uchodzą za niezwykle dokładne i pewne potwierdzają iż drzewo jest nie tylko strażnikiem, świadkiem przemijania ludzkich losów, ale także ich najsumienniejszym mierniczym. Autor
Ziemia Świętokrzyska i Podkarpacie posiadają mnóstwo godnych zobaczenia atrakcji. Możemy tu znaleźć ślady bardzo starego prehistorycznego osadnictwa, liczne kopce, kurhany i miejsca kultu położone na wzgórzach, źródełka o niezwykłych właściwościach uzdrawiających, tajemnicze kamienie i głazy, wspaniałe kościoły, sanktuaria, klasztory, synagogi, cerkwie oraz kapliczki. Zwiedzając te obiekty nie powinniśmy koncentrować się wyłącznie na architekturze i krajobrazach, ale również otwierać się na subtelne oddziaływania zabytków. Odwiedzając je można odczuć głęboką jedność z siłami Kosmosu, doenergetyzować organizm, jak też uzyskać impulsy do rozwoju duchowego. W książce zawarte są informacje o najważniejszych zabytkach na terenie dwóch wspomnianych województw. Opisane są nie tylko ich dzieje, architektura i dzieła sztuki, ale również niezwykłe energie, które w nich występują. Dowiemy się z niej, jak samodzielnie rozpoznawać miejsca mocy i korzystać z ich radiacji. To unikalny przewodnik, stworzony dla wszystkich zainteresowanych poznawaniem nie tylko pięknych zakątków Polski, ale też spraw tajemniczych i niezwykłych z nimi związanych. Leszek Matela jest znanym publicystą, radiestetą i badaczem zjawisk nieznanych, autorem 61 książek i kilkuset artykułów.
To historia podróży dookoła świata w pojedynkę, która wydarzyła się naprawdę. Po wielu latach pracy w korporacji przestałam widzieć sens w codzienności swojego życia. Porzuciłam pracę managera w jednej z warszawskich korporacji, sprzedałam dobytek i postawiłam na marzenia. Tak rozpoczyna podróż dookoła świata w pojedynkę, w którą wyruszyłam tylko z plecakiem wielkości bagażu podręcznego.
To podróż pełna humoru i fantastycznych przygód. Historia o przyjaźni, miłości i poszukiwaniu siebie z egzotyką m.in. Bali, Filipin, Australii, Hawajów w tle.
Odkryjemy podczas tej podróży wiele nieznanych dotąd wysp, choć nie wszystkie okażą się rajskie i urzekające, ale też nie będzie ich tak wiele, jak tych z których składają się archipelagi Pacyfiku. Mam nadzieję, że ta seria, którą niniejszą książeczką otwieramy, będzie dla Państwa równie emocjonującą i fascynującą, jaką mógł być dla wycieńczonej trudami załogi statku, któremu sztorm połamał maszty i ster, widok pojawiającej się na horyzoncie fregaty. Wtedy, najważniejsze było, by swojsko wyglądająca bandera zbliżającego się wybawienia, nie została w ostatniej chwili zastąpiona czarną szmatą, z wizerunkiem czaszki i skrzyżowanych piszczeli, który to fortel stosowany powszechnie przez korsarzy, dał początek wszystkim przyszłym operacjom, tak zwanej fałszywej flagi. Po dziś dzień, bandyci posiadający kaperskie listy, nie zmienili tych metod. Zapraszam w podróż.
Już po raz siódmy Elżbieta Dzikowska zaprasza nas na wyprawę do ciekawych, ale często nieznanych miejsc w Polsce. Tym razem trasa wiedzie między innymi przez Mazowsze, Podlasie, Pałuki, Żuławy czy Podhale. Będą na niej zatem nadbużańskie synagogi wzniesione obok cerkwi i kościołów we Włodawie i Kodniu, będą przepiękne polichromie w drewnianych kościółkach w Orawce, Trybszu czy Tarnowie Pałuckim, będą ruiny zamków w Czersku, Międzygórzu czy Łagowie. Droga poprowadzi też w Świętokrzyskie, do Klimontowa z jego monumentalną kolegiatą św. Józefa, a potem do Zalipia słynącego z malowanych kwiatów zdobiących chaty i nie tylko. W Skierniewicach będzie można przysiąść na chwilę na ławeczce Czesława Niemena, a następnie udać się do Siedlec, żeby zobaczyć niezwykłe dzieło jedyny w Polsce obraz autorstwa hiszpańskiego malarza El Greca. Ostatnim etapem podróży będą Żuławy, czyli dawna kraina holenderskich osadników, menonitów, po których zostało kilkanaście charakterystycznych domów podcieniowych, kilka cmentarzy i dwa wiatraki przemiałowe Wraz z Autorką zapraszam Państwa do lektury siódmego tomu Polski znanej i mniej znanej. I do zwiedzania Polski też.
Beskid Wyspowy to wyjątkowy region. Turystom, którzy wędrują po jego szlakach, oferuje piękne i rozległe widoki, sporo zabytków architektury, ślady fascynującej historii - tej bardzo odległej i tej całkiem niedawnej - a także liczne miejsca, w których przyroda zachowała się w niemal dziewiczym stanie. Niesłusznie więc pozostaje poza głównym nurtem zainteresowania wędrowców, którzy wybierają wyższe czy popularniejsze góry. Zebrane w książce zagadki - których jest aż 555 - dotyczą wielu aspektów wiedzy o Beskidzie Wyspowym i ukazują jego bogate walory krajoznawcze. Są zatem pytania z zakresu szeroko pojętej geografii, geologii, historii, etnografii czy topografii terenu, a nawet dotyczące lokalnej kuchni i miejscowych ciekawostek. Różna jest również trudność zagadek. Z niektórymi bez problemu rozprawi się przeciętny turysta, inne będą wymagały dogłębniejszych poszukiwań. Wszystkie jednak pomogą lepiej przygotować się na wycieczkę po Beskidzie Wyspowym albo przywołają miłe wspomnienia po powrocie z górskiej włóczęgi.
Ścieżka trawersująca Capu Landroncellu poprowadziła nas około stu pięćdziesięciu metrów poniżej szczytu. Później musieliśmy zejść po zdradliwych, luźnych łupkach. Szliśmy raz w górę, raz w dół skalistymi fragmentami, pokonując imponujące przełomy granitowych ścian. W pewnym miejscu musieliśmy przecisnąć się przez wąską, poziomą szczelinę. Tak wąską, że czołgaliśmy się w niej na brzuchach ciągnąc za sobą plecaki. A te plecaki, mój i Małgosi, były raczej duże. Joasia z Markiem bardziej zastanawiali się nad niezbędnym bagażem i ich plecaki wyglądały znacznie skromniej. A ty nie zrobiłeś mi tutaj żadnego zdjęcia. Jak mogłeś wypominała mi Małgosia. Bardziej myślałem o naszym bezpieczeństwie, niż o robieniu zdjęć tłumaczyłem się. Tym bardziej że szczelina znajdowała się na krawędzi potężnego urwiska. Chwila nieuwagi i mogłyby być kłopoty. Fragment tekstu
"Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w takim miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać, śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dzieci, zarabia, pije wódkę, umiera? O tym chcę pisać. I o tym, co tu jedzą, jak płuczą złoto, pieką chleb, modlą się, leczą, marzą, walczą, tłuką po mordachGdy ląduję, w aeroporcie pod Magadanem czytam wielki napis: WITAJCIE NA KOŁYMIE - W ZŁOTYM SERCU ROSJI".Jacek Hugo-Bader
Już nie II RP, jeszcze nie PRL. Niezwykły reportaż o Polsce z 1945 rokuKiedy angielski dżentelmen odwiedzał nasz kraj w 1934 roku, pisał:W Anglii zaskakująco mało wie się o Polsce, a przecież to kraj, który za chwilę może być uznany za mocarstwo () - to nie zwykły parweniusz, lecz naród z historią i z przyszłością (), liczy ponad 30 000 000 osób, ma energicznych i ambitnych przywódców [a jego] możliwości są niemal nieskończone. ()W gruncie rzeczy sporo polskich problemów rozwiąże się samoistnie, gdy Polskazyska to, czego potrzebuje najbardziej - dwadzieścia lat pokoju.Gdy w 1939 roku Bernard Newman kończył kolejną ze swoich rowerowych wypraw, jego słowa niosły złowieszcze przesłanie:Próbuję przewidzieć losy Polski - jestem pewien, że ten mężny kraj przetrwa, ale o ile pewne znaki nie są szalenie mylące, to nadchodzą dla niego czasy cierpienia, a może i rozpaczy. Polacy jednak to twardy naród: przez sto pięćdziesiąt lat dławiły ich Rosja, Niemcy i Austria, a oni pozostali Polakami. Hitler nie przywiązuje wagi do historii, ja zaś tak. Niewykluczone, że kiedy ta książka się ukaże, Polska będzie toczyć walkę na śmierć i życie - i przetrwa, bo jej duch jest niezniszczalny.Nadchodzi rok 1945. Warszawskie zgliszcza dopalają się na jego oczach, a on, brytyjski szpieg, rowerzysta i pisarz, znów stawia stopy na polskiej ziemiPowyższy opis pochodzi od wydawcy.
Kiedy Julian pojawia się u Bereniki, aby odebrać leczniczą nalewkę dla swojej matki, nie spodziewa się, że ta kobieta odmieni jego życie. Świat magicznych ziół, duchów i przesądów jest zupełnie obcy stąpającemu mocno po ziemi patomorfologowi. Jednak w wyniku niespodziewanych zbiegów okoliczności ścieżki tych dwojga co chwilę się krzyżują. W końcu Berenika zaprasza mężczyznę do domu i opowiada mu o swojej rodzinie - silnych kobietach i chłodnej matce, znanej neurochirurg. Dzięki starym zapiskom nieżyjących już przodków Bereniki wspólnie udają się w niezwykłą podróż do przeszłości, odkrywając nieznane dotąd prawdy i budując coraz bliższą relację. Któregoś dnia kobieta znajduje stary, tajemniczy naszyjnik po babci, za którym kryje się pewna niezwykła historia Jakie tajemnice skrywają rodziny Juliana i Bereniki? Czy mimo przeciwności losu uda im się zbudować wspólną przyszłość?
ZBIGNIEW PIOTROWICZ (1958) – psycholog, taternik, podróżnik, działacz samorządowy, menadżer, ale także stolarz, hodowca owiec, redaktor naczelny „Taternika”, publicysta, bloger, winiarz, pszczelarz, pomysłodawca i organizator Przeglądu Filmów Górskich im. Andrzeja Zawady w Lądku Zdroju, autor i redaktor kilku książek oraz przewodnika wspinaczkowego po Skałkach Lądeckich, twórca enigmatycznej wytwórni filmowej Lasy Państwowe Forever. Gawędziarz. Czasem wokalista. Mieszka pod lasem w Radochowie w Górach Złotych. Sudeckość, jest słowem, którego nie znajdziemy w słownikach, prowokującym, bez definicji. Może mieć znaczenie wszelakie, ale zawsze związane z górami, ciągnącymi się łańcuchem 22 pasm na przestrzeni 300 km. To Sudety. Znane i eksplorowane od stuleci. Góry bogate, piękne, tajemnicze, pożądane, z mocno skomplikowaną historią. W te góry kilkadziesiąt lat temu, jeszcze jako student, wkroczył autor. Po latach opisał swoją życiową ścieżkę, krętą, sudecką. W literaturze górskiej pojawiła się nowa pozycja o nieznanej do tej pory narracji. Czy „sudeckość” w wydaniu Zbyszka jest próbą pokazania rodzącej się od dziesięcioleci wartości i tożsamości regionalnej? Czytelnik znajdzie odpowiedź po wnikliwym przeczytaniu tej pasjonującej lektury. Marian Sajnog
Poznaj Islandię oczami Polaka mieszkającego na wyspie od 7 lat!Islandia to raj dla turystów. To tutaj, z bezpiecznej odległości, możesz zobaczyć wybuch wulkanu, podziwiać zorzę polarną obok prawdziwego lodowca czy wybrać się na poszukiwania wielorybów.Zakochałem się w Islandii, bo poczułem się tu naprawdę wolny. Poczułem, że wszystko zależy ode mnie i od sił natury, którym podlega każdy w taki sam sposób. Ziemia często się trzęsie, padają poziome deszcze, dni się kończą zimą, a ja jestem tu zadowolony z życia.Piotr Wódecki z humorem opowiada o życiu na wyspie, tutejszej społeczności i zwyczajach. Pokazuje najlepsze trasy i miejsca warte obejrzenia. Zdecydowanie można mu zaufać - mieszka na wyspie od 7 lat i z pasją odkrywa jej tajemnice każdego dnia.
Trzy Korony, Tarnica, Dziumbier, Chopok, Gerlach, Wielka Sywula, Howerla, Pietros Rodniański, Peleaga, Moldoveanu - nazwy tych szczytów wywołują szybsze drżenie serca u każdego miłośnika Karpat. To góry kultowe, obiekty marzeń wędrowców, zapisane w historii turystyki, obrosłe legendami, słynące z rozległych widoków i ciekawostek przyrodniczych.Książka Moniki Witkowskiej to nietypowy przewodnik po tych budzących respekt, a przy tym stosunkowo łatwo dostępnych szczytach. Znajdziemy w niej wszystko, co potrzebne, by podążając śladem autorki, samemu zmierzyć się z każdą ze słynnych gór. Równie ważną, obok praktykaliów, część tomu stanowią pełne swady relacje z karpackich wycieczek himalaistki, jej obserwacje i refleksje, a także wplecione w opowieść dygresje i ciekawostki tworzące wielowymiarowy portret masywów i nadające im swoistą ,,osobowość"". Wszystkie one zaś kreślą fascynujący obraz geograficzno-kulturowego fenomenu, jakim są Karpaty.Z książki dowiemy się m.in.: jak św. Kinga radziła sobie z Tatarami; ile głównych turni mają Trzy Korony; kto w XVIII w. latał nad Pieninami na lotni; czy niedźwiedzie lubią czosnek niedźwiedzi; czym zajmował się chmarnik; którą z tatrzańskich gór nazywano Szczytem Stalina z czego robi się karpacki czaj; dlaczego warto spróbować kofoli; gdzie urodził się Janosik; skąd wzięła się nazwa ,,Gorgany""; z czego składa się ikonostas; gdzie w Czarnohorze działa polskie schronisko; czy Drakula istniał naprawdę; gdzie żyje głowaczogłów ardżeszański; co zrobić, gdy natkniemy się na niedźwiedzia; co ma wspólnego goryczka z gencjaną.
Gumbo to oficjalne danie Luizjany. To zupa pełna najrozmaitszych składników pochodzących z kilku kontynentów, będąca manifestacją różnorodności, erupcją zagmatwania. Taka też jest Luizjana. Przez stulecia kształtowali ją Afrykanie, potomkowie amerykańskich Indian, osadnicy z Europy, Karaibów i Nowej Szkocji. Zanurz się w tej różnorodności:- Poznaj wizję boga według nowoorleańskiej kapłanki voodoo- Przyjrzyj się życiu łowców aligatorów i dowiedz się, jak zniknąć na bagnach z ,,radaru"" urzędu skarbowego- Spotkaj się właścicielem pierwszej w Nowym Orleanie restauracji z białymi obrusami dla czarnych, w której jadali Martin Luther King, Barack Obama i George Bush- Sprawdź, dlaczego Wietnamczycy przejęli biznes połowu krewetek na Zatoce Meksykańskiej- Przekonaj się, dlaczego mieszkańcy czarnych dzielnic Nowego Orleanu przebierają się w trakcie karnawału za amerykańskich Indian, a mieszkańcy prowincji w tym samym czasie utaplani w błocie ganiają po polu kurczaki - Dowiedz się, za co Korona Brytyjska przeprosiła Cajunów dzięki staraniom jednego z bohaterów tej książki oraz pomocy prezydenta Francji i premiera Kanady.- Luizjana to głębokie Południe naznaczone historią stuleci niewolnictwa, pogromów czarnej ludności i linczów. Przeczytaj relacje ludzi pamiętających czasy segregacji rasowej, potomków niewolników, jak i ich właścicieli. Artur Owczarski, autor bestsellerowych książek ""Droga 66. Droga Matka, o historii, legendzie i podróży"" oraz ""Teksas to stan umysłu"", honorowy obywatel miasteczka Bandera w Teksasie, drugiej najstarszej polskiej osady w USA i światowej stolicy kowbojów. Tym razem zabiera czytelników do Luizjany i pozwala spojrzeć na nią oczami ludzi różnych ras i wyznań, potomków Afrykanów i Europejczyków. Część z nich to osoby publiczne: słynni myśliwi, bohaterowie popularnych seriali telewizyjnych, muzycy uhonorowani nagrodami Grammy, znani kucharze, filmowcy, działacze społeczni. To kolejna żywa i pełna energii książka tego autora o prowincjonalnej Ameryce. Czytelnik może poczuć na twarzy ciepły wiatr wiejący znad luizjańskich pól trzciny cukrowej i zapach haszyszu unoszący się na ulicach francuskiej dzielnicy Nowego Orleanu. Czy jako wegetarianka skusiłabym się, by zjeść gumbo? Hmmm...By zrozumieć osobliwą Luizjanę i niesamowity kolaż jaki tworzą jej mieszkańcy, tak bardzo autentyczni ze względu na swoje korzenie i jednocześnie sklejeni niełatwą niewolniczą historią sięgnęłam po książkę Artura Owczarskiego. I przyznam Wam, drodzy czytelnicy, że choć byłam na każdym kontynencie, to myśląc o wielkich podróżach i nietuzinkowych miejscach Stany nigdy nie były na mojej liście ,,must see immediately"". ...do teraz, do momentu, gdy Artur zabrał mnie w podróż do kolorowej Luizjany. Indiańskie korzenie, tradycja, kultura, wierzenia i tajemnicze voodoo są jak magnes i magiczna delta rzeki Missisipi...A ja nie mam w sobie pewności, że gdybym dziś znalazła się na ulicach Luizjany, to nie spróbowałabym gumbo...Potrawy tak zróżnicowanej i niepospolitej jak różni i wyraziści są mieszkańcy jej stanu.Miłka Raulin -zdobywczyni Korony Ziemi, trzecia i najmłodsza Polka z Trawersem Grenlandii. Z wykształcenia inżynier trakcji elektrycznej, z zamiłowania podróżniczka, autorka książek, miłośniczka gór wysokich, taterniczka oraz pilotka szybowców. Laureatka plebiscytu Forbesa ,,Leaders of the future"", nominowana do Telekamer 2022 za program ,,Ulepieni z pasji"". Organizatorka i pomysłodawczyni Festiwalu Siły Marzeń oraz Rajdu Południe - Północ.
Arkady Fiedler był porucznikiem rezerwy. We wrześniu 1940 roku został korespondentem wojennym przy polskich oddziałach lotniczych w Wielkiej Brytanii.W czasie wojny, w Londynie, ukazała się najsławniejsza z jego książek - "Dywizjion 303", a także "Radosny ptak drongo", czyli relacja z wyprawy na Madagaskar.Po wojnie, w roku 1946 Fiedler wrócił do polski i kupił dom w Puszczykowie pod Poznaniem, gdzie zamieszkał ze swoją sprowadzoną z Londynu rodziną- żoną Marią z domu Maccariello (narodowości włoskiej) oraz synami: Markiem i Arkadym Radosławem.Obecnie w tym domu mieści się muzeum-pracownia pisarza.
Gdy odwiedzam Syberię, mam poczucie, że niezwykła kombinacja ekstremalnie trudnych warunków przyrodniczych, nieustających konfliktów zbrojnych i setek lat tyranii ukształtowała świat, w którym brakuje miejsca dla bladych kolorów, letnich temperatur czy zwykłych ludzi. O takim właśnie świecie jest ta książka - pełnym bezsilności, samotności i ubóstwa, które rodzą problemy migracyjne, alkoholizm i trwonienie dorobku minionych pokoleń. Karmią również wspomnienia o potędze militarnej i politycznej, a także pragnienie, by powróciły czasy Wielkiej Rosji, przed której potęgą drżał cały świat. Syberia to także natura, która jest w stanie pozbawić życia w jednej chwili, ale której piękno pozbawia oddechu. To zima niosąca ze sobą temperatury mrożące krew w żyłach i lato - gorące i przesycone dymem z płonącej tajgi. To rzeki, których drugiego brzegu okiem nie dostrzeżesz. I ludzie, którzy swoją gościnnością zmuszają do smutnej refleksji o zachodnioeuropejskim egoizmie. Zapraszam do podróży po kraju, którego "rozumem nie obejmiesz".
MIKROWYPRAWY. MAKROFRAJDA. Odkryj miejsca bez tłumu turystów i uratuj swój weekend! OSchron atomowy z czasów PRL zamieszkiwany przez 7 gatunków nietoperzy. OZaciszna dzika plaża przycupnięta w zakolu Liwca. OWędrujące Góry Milowe ukryte w warszawskim lesie. OKojący szum podwodnych gejzerów na Wyspie Kacząt. W tym wyjątkowym przewodniku znajdziesz aż 57 PROPOZYCJI JEDNODNIOWYCH WYCIECZEK NA KAŻDĄ PORĘ ROKU z mapkami przedstawiającymi trasy spacerów, informacjami o czasie dojazdu samochodem i komunikacją zbiorową, a także wskazówkami, dokąd można zabrać psa, a dokąd malucha w wózku. Monika i Seweryn Masalscy, autorzy popularnego bloga „Mikrowyprawy z Warszawy”, na pozornie nudnym i płaskim Mazowszu znaleźli dzikie plaże, góry, kręte rzeki i tajemnicze ruiny… Wraz z trójką dzieci co tydzień odkrywają nieoczywiste miejsca i dobrze wiedzą, że nie trzeba ani jechać bardzo daleko, ani wydawać góry pieniędzy, by rewelacyjnie spędzić czas. Przygoda jest bliżej, niż myślisz! KSIĄŻKA ZAWIERA NIEPUBLIKOWANE NA BLOGU TRASY WYCIECZEK.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?