KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Połączenie ze źródłem. Ulecz innych, ulecz siebie

Połączenie ze źródłem. Ulecz innych, ulecz siebie

The Reconnection

  • Autor: Eric Pearl
  • ISBN: 9788373773707
  • EAN: 9788373773707
  • Oprawa: Miękka
  • Wydawca: Studio Astropsychologii
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Język: polski
  • Seria: MEDYCYNA NATURALNA
  • Liczba stron: 304
  • Rok wydania: 2016
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Średnia ocena: 4,67 (3)
  • 24,61
     zł
    Cena detaliczna:  39,90 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 24,61
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x

Dr Eric Pearl początkowo pracował jako chiropraktyk i odnosił w tej praktyce sukcesy. W trakcie zabiegów był świadkiem niezwykłych uzdrowień. Od tamtej chwili zajął się tzw. Uzdrawianiem Rekonektywnym. Dr Pearl prowadzi liczne wykłady i spotkania seminaryjne.

Rekoneksje (The Reconnection) to proces wibracyjnej wymiany energii ze Wszechświatem, klucz do zdrowia i uzdrawiania, potwierdzony przez praktykę i naukę. Autor dzięki tej metodzie uleczył setki ludzi chorych m.in. na raka, porażenie mózgowe i AIDS.

Dzięki Uzdrawianiu Rekonektywnemu rozpoczniesz wędrówkę, podczas której nauczysz się uzdrawiać siebie i innych. Każdy może stać się uzdrowicielem wystarczy tylko, że otworzy się na energię Rekoneksji. Dzięki temu zostanie poddany indywidualnej przemianie, nauczy się odczuwać to, czego nie czują inni oraz doświadczy nowej świadomości i poszerzysz horyzonty.

Pamiętaj! Uzdrawiając siebie uzdrawiasz innych, uzdrawiając innych uzdrawiasz siebie. Cuda mówią same za siebie. Nie zwlekaj i nawiąż Połączenie ze Źródłem.

 

Fragment książki


       Rozdział pierwszy
      PIERWSZE KROKI
      Istnieją tylko dwie drogi w życiu:
      Jedna mówi o tym, że w życiu nie zdarza się nic cudownego.
      Druga postrzega całe życie jako cud.
      - Albert Einstein
      Cud Gary'ego
      "W jaki sposób ta osoba była w stanie wejść na schody?" Nad tym zastanawiałem się, spoglądając przez okno swego gabinetu. Mój nowy pacjent docierał właśnie na szczyt schodów. Posuwał się pojedynczymi ruchami nóg, oddzielanymi przerwami. W ich trakcie spoglądał na kolejny stopień szykując siły do wykonania następnego kroku.
      Po raz kolejny zastanawiałem się, czy podjęcie praktyki kręgarza w gabinecie znajdującym się na drugim piętrze budynku pozbawionego windy, było najlepszym rozwiązaniem. Czy nie było to podobne do założenia warsztatu naprawy hamulców samochodowych u podnóża stromego wzgórza?
      W momencie rozpoczęcia praktyki, w 1981 roku, nie miałem zbyt wielkiego wyboru. Obecnie sytuacja uległa zmianie. W przeciągu 12 lat moja działalność chiropraktyczna stała się jedną z największych w Los Angeles. Czyż mogłem zmienić miejsce przyjęć? Przenieść się?
      Zdecydowałem, że nie wyjdę na zewnątrz, by pomóc pacjentowi pokonać ostatnie stopnie schodów. Nie chciałem mu odbierać poczucia sukcesu. W jego twarzy dostrzegłem determinację, charakterystyczną dla alpinisty wchodzącego na szczytową grań Mount Everest. Kiedy osiągnął ostatni stopień, skojarzył mi się z dzwonnikiem z Notre Danie i jego brawurową wspinaczką na kościelną wieżę.
      Spojrzałem na papiery pacjenta. Jego imię brzmiało Gary. Przybył do mnie z powodu bólu pleców, który towarzyszył mu przez całe życie. Nic w tym dziwnego. Choć był młody i zdrowy, jego sylwetka została całkiem zniekształcona. Dostrzegłem, że prawa noga jest o kilkanaście centymetrów krótsza od lewej. Prawe biodro znajdowało się o wiele wyżej niż lewe. Z powodu tej deformacji Gary poruszał się gwałtownymi ruchami. Wysuwał do przodu prawe biodro, a następnie gwałtownie wyrzucał do przodu ciało, by zachować równowagę. Prawa stopa była skręcona do wewnątrz i spoczywała na lewej. Jego dwie nogi wskutek tego funkcjonowały jako jedna większa noga, przy pomocy której podtrzymywał on górną część ciała. Plecy były pochylone do przodu pod kątem 30 stopni, aby zapobiec upadkowi. Jego postawa sprawiała wrażenie, że za chwilę chce skoczyć do wody.
      Postawa Gary'ego oraz jego chód spowodowały zaistnienie poważnych problemów w plecach. Narastały one od dzieciństwa do chwili obecnej.
      Gary opowiedział mi swoją historię. Okazało się, że walczył o przeżycie od samego początku swego istnienia. W trakcie porodu lekarz zbyt wcześnie przeciął pępowinę. Z tego powodu ustał dopływ tlenu do mózgu noworodka. Zanim płuca podjęły funkcję, nastąpiły uszkodzenia mózgu. W rezultacie prawa część ciała nie rozwijała się symetrycznie w stosunku do lewej. Gary powiedział, że do 14 roku życia odwiedził ponad 20 lekarzy Wykonano mu zabieg chirurgiczny, by przedłużyć ścięgno Achillesa w prawej nodze. Operacja nie spowodowała korzystnych zmian. Zastosowano buty ortopedyczne oraz metalowe usztywnienie nóg. Brak jednak było poprawy W prawej nodze nasiliły się skurcze mięśni. Pacjentowi zaordynowano leki rozkurczające. Skurcze jednak nie ustały, natomiast tabletki wywołały uczucie przytępienia i dezorientacji. W końcu Gary postanowił zgłosić się do renomowanego i powszechnie szanowanego specjalisty. Był przekonany, że ten lekarz na pewno mu pomoże. Po dokładnym zbadaniu doktor usiadł, spojrzał Gary'emu prosto vv oczy i powiedział, że nie jest w stanie niczego zrobić. Dodał, że Gary będzie miał zawsze problemy z plecami, a wraz z upływem lat problemy te będą się nasilać. Układ kostny pacjenta będzie ulegał osłabieniu i niszczeniu. W końcu będzie zmuszony korzystać z wózka inwalidzkiego. Gary tylko gapił się na lekarza Gary pokładał w tym specjaliście całą swoją nadzieję. Z gabinetu wyszedł jednak z poczuciem głębokiego odrzucenia, większego niż kiedykolwiek wcześniej. Był to dzień, w którym Gary postanowił zrezygnować z usług medycznego establishmentu.
      Minęło 13 lat. W tym czasie Gary ćwiczył ze swą znajomą. Powiedział jej, że doświadcza bardzo mocnego bólu pleców. Tak się składało, że znajoma była moją pacjentką dwa lata temu. Leczyła się z urazów, których doznała podczas motocyklowego wypadku. To ona zachęciła Gary'ego, by odwiedził mój gabinet. Tak więc przybył.
      Przeczytałem jego papiery, a następnie zapytałem:
      - Czy wiesz, co się tu odprawia?
      Gary spojrzał na mnie zaskoczony nieco tym pytaniem:
      - Jesteś kręgarzem, nieprawdaż?
      Skinąłem głową, celowo powstrzymując się od dalszych wypowiedzi. W powietrzu zawisło pytanie.
      Wprowadziłem Gary'ego do drugiego pokoju i zająłem się ustawianiem jego kręgów szyjnych. Poleciłem mu przyjść za dwa dni w celu oceny skuteczności zabiegu. Pierwsza wizyta była zakończona.

 

 



Połączenie ze Źródłem
Spis treści


Przedmowa 11
Wstęp 19
Podziękowania 21
Część I - Dar
Rozdział I: Pierwsze kroki 25
Rozdział II: Nauki z życia po śmierci 33
Rozdział III: Dziecięce sprawy 49
Rozdział IV: Na nowej ścieżce odkryć 67
Rozdział V: Otwieranie nowych drzwi,
włączanie światła 81
Rozdział VI: Poszukiwanie wyjaśnień 99
Rozdział VII: Podarowany kamień 105
Rozdział VIII: Wgląd bieżący i przyszły 117
Część II - Uzdrawianie Rekonektywne oraz co to oznacza
Rozdział IX: Powiedz mi więcej 141
Rozdział X: Pasma i łańcuszki 145
Rozdział XI: Wielkie pytania 153
Rozdział XII: Aby dawać musisz otrzymać 167
Rozdział XIII: Ustąp z drogi 177
Rozdział XIV: Nadawanie tonu 195
Rozdział XV: Problemy do rozważenia 205
Część III - Ty i uzdrowienie Rekonektywne
Rozdział XVI: Wkraczanie w pole energii rekonektywnej 215
Rozdział XVII: Otoczenie uzdrowiciela 221
Rozdział XVIII: Budzenie uzdrowiciela w Tobie 231
Rozdział XIX: Odkrywanie energii 241
Rozdział XX: Trzeci partner 247
Rozdział XXI: Kontakt z pacjentem 269
Rozdział XXII: Czym jest uzdrawianie 281
Refleksje końcowe 295
O Autorze 300

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Piotrek, ocena: 5/5
2012-01-07
Chociaż na początku sceptycznie podchodziłem do odkrycia amerykańskiego lekarza to po przeczytaniu książki przekonałem się, że metoda uzdrawiania, która przedstawia i proponuje autor ma sens. Historie opisujące przykłady uzdrowień, a także badania naukowe udowodniły, że metoda jest naprawdę skuteczna. Wystarczy tylko uświadomić sobie istnienie energii, poczuć ją i nauczyć się wykorzystywać. Osobiście nigdy nie zajmowałem się uzdrawianiem i nie mam takiego zamiaru, jednak zacząłem poszukiwać tej energii w sobie i wiem, że po pewnym czasie poczuję jej oddziaływanie i będę lepszym i szczęśliwszym człowiekiem.
 
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj