Obsesyjna miłość
audiobook
-
Autor: Ferrante Elena
- ISBN: 978-83-8110-640-5
- EAN: 9788381106405
- Oprawa: etui na płytę kartonowe
- Wydawca: Sonia Draga
- Format: 125x140mm
- Język: polski
- Rok wydania: 2023
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
16,97złCena detaliczna: 29,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 17,08 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Obsesyjna miłość pierwsza książka Eleny Ferrante to jedna z najważniejszych i najbardziej oryginalnych współczesnych włoskich powieści, która ujawniła talent autorki.
Zrealizowany w oparciu o książkę film w reżyserii Maria Martonego odniósł wielki sukces.
Historia opowiada o relacjach Amalii i Delii, matki i córki, którym autorka przygląda się bezlitosnym choć pełnym pasji wzrokiem.
Moja matka utonęła w moje urodziny, nocą 23 maja, w morzu przy miejscowości zwanej Spaccavento
Tak zaczyna się powieść. Co spotkało Amalię? Kto był z nią tamtej nocy, gdy zginęła? Czy Amalia naprawdę była tak tajemniczą i niezaspokojoną kobietą, jak wyobrażała sobie jej córka? Delia próbuje to odkryć a jej śledztwo rozgrywa się w mrocznej scenerii Neapolu, w którym historia codziennych rodzinnych dramatów przemienia się w zapierający dech w piersiach thriller.
Najwybitniejsza włoska powieściopisarka od czasów Elsy Morante. Sette/Corriere della Sera
Zrealizowany w oparciu o książkę film w reżyserii Maria Martonego odniósł wielki sukces.
Historia opowiada o relacjach Amalii i Delii, matki i córki, którym autorka przygląda się bezlitosnym choć pełnym pasji wzrokiem.
Moja matka utonęła w moje urodziny, nocą 23 maja, w morzu przy miejscowości zwanej Spaccavento
Tak zaczyna się powieść. Co spotkało Amalię? Kto był z nią tamtej nocy, gdy zginęła? Czy Amalia naprawdę była tak tajemniczą i niezaspokojoną kobietą, jak wyobrażała sobie jej córka? Delia próbuje to odkryć a jej śledztwo rozgrywa się w mrocznej scenerii Neapolu, w którym historia codziennych rodzinnych dramatów przemienia się w zapierający dech w piersiach thriller.
Najwybitniejsza włoska powieściopisarka od czasów Elsy Morante. Sette/Corriere della Sera