Mięso pełne kłamstw
Jak nie dać się otruć przemysłowi mięsnemu
-
Autor: Hans-Ulrich Grimm
- ISBN: 978-83-65404-69-5
- EAN: 9788365404695
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Vital
- Format: 14.5x20.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 340
- Rok wydania: 2016
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Średnia ocena: 5,00 (1)
-
28,53złCena detaliczna: 49,40 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 28,82 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Polacy są w zdecydowanej większości mięsożerni. Wieprzowina, drób, wołowina i ryby królują na naszych stołach, a w ostatnich latach dołączają do nich coraz powszechniejsze i łatwiej dostępne owoce morza w różnym wydaniu. Nie wyobrażamy sobie niedzielnego obiadu bez mięsa, a wielu z nas spożywa je częściej niż raz dziennie. Pytanie jednak, czemu nagle zaczęliśmy z tego powodu chorować?
Dziennikarz śledczy, którego badania sprawiły, że wiele wynalazków spożywczych potentatów nie zostało wprowadzonych do masowej dystrybucji, przedstawia niewygodną prawdę o związku między chorobami ludzi, a masową hodowlą zwierząt. Dzięki niemu poznasz związek między kiełbasą a cukrzycą oraz salami a plagą bezpłodności. Obalone zostają również mity, takie jak ten o mleku wzmacniającym kości. Dowiesz się, skąd biorą się bóle głowy, depresja i spowolnienie pracy żołądka oraz poznasz cudowną moc zup.
Jak się okazuje, nabiał może powodować raka, a współczesne fermy drobiu są prawdziwymi wylęgarniami zarazków. Kurczaki dostępne w sklepach nie mają wiele wspólnego z naturą, a w marketach czyhają na każdego bakterie odporne na działanie antybiotyków. Poznasz mroczne strony sushi i przyczyny, dla których inwestorzy wybierają ryzykowne innowacje. Uświadomisz sobie skalę nieuczciwych praktyk i przyczyny, dla których zarówno ludzie władzy, jak i sponsorowani przez koncerny naukowcy, umywają ręce od odpowiedzialności za zdrowie konsumentów.
Cała prawda o mięsie!
✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Piotr, ocena: 5/5
2017-04-28
Uwielbiam książki doktora Grimma. Ten facet jest niesamowity i z każdą kolejną publikacją ratuje coraz więcej osób, robiąc sobie przy tym wielkich wrogów w przemyśle spożywczym. Ciekawe jest to, że za żadną z publikacji, włączając tę, żaden potentat go nie pozwał. Nie istnieje lepszy dowód na to, że przedstawiane przez niego rewelacje są prawdziwe. Dzięki niemu nie odstawiłem mięsa, ale sięgam po nie wyłącznie z pewnych źródeł. A jakie to źródła? Dowiecie się z tej książki.