Majątek mam w dziurawych butach
-
Autor: Chmielewska Małgorzata
- ISBN: 978-83-972062-0-5
- EAN: 9788397206205
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: Wysoki Zamek
- Format: 204x134x10mm
- Język: polski
- Liczba stron: 176
- Rok wydania: 2024
- Wysyłamy w ciągu: 24h
-
Brak ocen
-
27,32złCena detaliczna: 44,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,32 zł
Kilka razy w tygodniu s. Małgorzata Chmielewska zapisuje to, co widzi z okien schronisk dla osób bezdomnych, w których mieszka. Od ponad 30 lat nosi buty zamiast skrzydeł, bo wie, że praca z wykluczonymi, zaniedbanymi, niepełnosprawnymi oraz niekochanymi to nie bujanie w obłokach, tylko chodzenie twardo po ziemi, nierzadko w błocie. I chociaż czasem brakuje pieniędzy na dobre buty, to s. Chmielewska nigdy nie traci pogody ducha. Ta książka to zapis zmagania się z codziennością osób na dnie, walki z bezdusznością, ale również miłości do ukochanego syna. Jeśli poszukujecie matczynej czułości, niezgody na niesprawiedliwość, a także prawdziwej, pisanej z pierwszej ręki opowieści o biedzie i wykluczeniu oraz nadziei i wierze, powinniście sięgnąć po tę książkę. KUPUJĄC TĘ KSIĄŻKĘ, WSPIERASZ DOMY WSPÓLNOTY CHLEB ŻYCIA *** Prostym językiem i lekko na przekór. Ta książka jest dobra! Tak dobra jak jej autorka. Znajdziecie tu krótkie historie codziennego życia człowieka, który wierzy naprawdę. I ratuje świat. Wiele światów. Jest takie powiedzenie: „To byli bardzo biedni ludzie, mieli tylko pieniądze”. Po lekturze tej książki staniemy się bogatsi. RENATA PRZEMYK *** Ten zbiór krótkich tekstów siostry Małgorzaty Chmielewskiej – bardziej zapisków zanotowanych gdzieś pomiędzy jednym obowiązkiem a drugim niż wystudiowanych felietonów – ma nieprawdopodobną siłę oddziaływania. Niesie w sobie moc. Taką, jakiej potrzeba, by uścisnąć najserdeczniej drugiego człowieka, by podać pomocną rękę komuś, kto jest od nas słabszy, by spojrzeć w lustro bez zgorzknienia. Siostra Chmielewska pisze o sile miłości, i nie ma w tym nawet cienia patosu. Jest po prostu ludzkie życie, zawsze warte przeżycia. ANNA DZIEWIT-MELLER