Lament Sieny
- 
                        Autor: Kotomski Rafał
 - ISBN: 978-83-7506-876-4
 - EAN: 9788375068764
 - Oprawa: miękka ze skrzydełkami
 - Wydawca: Zysk i S-ka
 - Format: 205x135mm
 - Język: polski
 - Liczba stron: 336
 - Rok wydania: 2011
 - Wysyłamy w ciągu: 48h
 - 
                    
                    Brak ocen
 - 
                    24,35złCena detaliczna: 34,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 22,67 zł
 
x
        
            Siena! Miasto niecnego i fantastycznie uzdolnionego malarza Sodomy. Miasto   świętej Katarzyny, która całe swoje życie poświęciła Bogu. To także moje miasto,   zabłąkany wędrowcze. Zwą mnie księciem mroku i nawet jeśli nie zechcesz,   ugoszczę cię i pozwolę czerpać ze swojej hojności, chłonąć blaski i cienie   Sieny. Pamiętaj jednak, że jeden błędny krok oznaczać może nędzną śmierć.   Dlatego: pericolo di morte strzeż się śmierci, póki jeszcze żyjesz! Ludwik   Fryderyk Mercator był o krok od szczęśliwego życia pokonał mordercę Sebastiana   de Th. i uwolnił z jego rąk swoją miłość, Arię Lorenzo. Nieoczekiwanie, jego   ukochana uciekła do swojego rodzimego miasta Sieny. Ludwik, niesiony uczuciem,   niezwłocznie rusza za nią. Na miejscu okazuje się, że do miasta przybył również   kawaler Maksymilian de la Chasse jeden ze zbiegłych wspólników Sebastiana de Th.   Uciekinier liczy na nowy początek w nowym miejscu, gdzie będzie mógł dawać upust   swoim chorym żądzom. Jego pierwszą ofiarą jest młody chłopiec. Brutalny mord nie   uchodzi uwadze księcia mroku, który za pomocą terroru sprawuje rząd dusz nad   mieszkańcami Sieny. Wraz ze swoim wiernym sługą, Cesare Furią, pragnie   wykorzystać de la Chassea, by umocnić swą słabnącą władzę. Wpadłszy w sidła   spisku, kawaler ma tylko jedno wyjście rozpocząć krwawy marsz ku chwale księcia   mroku. Mercator stanie do walki ze złem w ludzkiej postaci, ze starym i nowym   wrogiem. Stawką jest życie Arii oraz mieszkańców przerażonej Sieny.   REKOMENDACJA: Książka Kotomskiego prowadzi nas uliczkami Sieny, odmalowanej z   niezwykłą dbałością o szczegóły. To proza tak malownicza, że wręcz czuć od niej   zapach miasta - wina, rynsztoka, wschodnich pachnideł i czosnku. Jarosław   Grzędowicz, autor m.in. cyklu Pan Lodowego Ogrodu