 
    Jak płynie wódeczka na wsi i w miasteczkach
- 
                        Autor: Daukszewicz Krzysztof
- ISBN: 9788382955859
- EAN: 9788382955859
- Oprawa: oprawa: broszurowa
- Wydawca: Prószyński Media
- Format: 235x160 mm
- Język: polski
- Liczba stron: 454
- Rok wydania: 2022
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
- 
                    
                    Brak ocen
- 
                    35,08złCena detaliczna: 51,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 35,08 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
                    
                    x
        
            Po raz pierwszy w jednym tomie meneliki prawie wszystkie!  Krzysztof Daukszewicz od ponad dwudziestu lat zapisuje swoje spotkania ze smakoszami win regionalnych, które nigdy nie zdążą poleżakować. Koneserzy soczyście i bezpardonowo punktują naszą polską rzeczywistość. Czyż spostrzeżenia ludzi, którzy nigdy nie trzeźwieją, nie obnażają czasem w bezlitosny sposób także naszych wad i przyzwyczajeń, do których nawet przed sobą nie chcemy się przyznać?  Drogi czytelniku, po ukazaniu się książki "Meneliki nowe, czyli wina Tuska i logika białoruska" na spotkaniach z czytelnikami proszono mnie o wznowienie wcześniejszych menelików. Tak też i czynię; starsze meneliki uzupełniają najnowsze, a także opowieści o murkowcach i epitafia, których sporo przybyło. Przyjemnego czytania.  Krzysztof Daukszewicz  Lekarz do pacjenta mocno sponiewieranego przez alkohol i życie:  - Za dużo pan pije, a za mało je.  - Cóż zrobić, na wszystko nie wystarcza.  Czas płynie tak szybko, że ledwie człowiek wytrzeźwieje po Sylwestrze, już trzeba ubierać choinkę.  Tu na Wawelu spoczywa  Jarosław Kaczyński.  Wspólnie z demokracją  rozstał się z nami.  Leży też z ochroniarzami.  Wawel - obojętnie, czy upał  czy też siarczyste mrozy -  otoczony jest przez radiowozy.  A tak naprawdę,  nim wieści rozejść się zdążą,  nie jest pochowany na Wawelu,  tylko się schował pod Łomżą.  Krzysztof Daukszewicz (ur. 1947) - satyryk, felietonista, poeta, piosenkarz, gitarzysta i kompozytor. Działalność estradową rozpoczął w Szczytnie. Po przeprowadzeniu się do Warszawy bardzo szybko zdobył popularność. Z Januszem Gajosem współtworzył kabaret Hotel Nitz, od 1986 do 1990 roku występował w kabarecie Pod Egidą. Przez wiele lat realizował swoje programy satyryczne w telewizji. Od 2005 roku stały gość programu publicystyczno-satyrycznego "Szkło kontaktowe" w TVN24.
        
     
