KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Jak być przyjacielem chorego przyjaciela

Jak być przyjacielem chorego przyjaciela

  • ISBN: 978-83-64721-62-5
  • EAN: 9788364721625
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Wydawca: Charaktery
  • Format: 17x24 cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 328
  • Rok wydania: 2016
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Brak ocen
  • 27,49
     zł
    Cena detaliczna:  49,99 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 27,49
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x

O książce: Książka Letty Cottin Pogrebin powstała w oparciu o osobiste doświadczenia kobiety, w którą uderzyła diagnoza nowotworowej choroby i która przeszła długą i ciężką kurację. Autorka nie skupia się jednak na swoim doświadczeniu i nie opisuje procesu leczenia, ale proponuje nam uogólnioną, praktyczną i szczegółową refleksję nad sytuacjami, w jakich stawia nas i nasze relacje z bliskimi przewlekła czy ciężka choroba. Opiera się na rozmowach z innymi chorymi, z ich rodzinami, przyjaciółmi. Letty Pogrebin przeprowadziła w tym celu niemal 80 wywiadów. Dzięki temu książka staje się przewodnikiem po różnych aspektach relacji z cierpiącą osobą, w różnych fazach jej choroby. Oprócz konkretnych zaleceń i wskazań dotyczących bycia z osobą doświadczoną zagrożeniem życia i cierpieniem koncentruje się na psychologicznej tkance naszej obecności przy łóżku bliskiej nam osoby - na tym, jak reagujemy na wieść o zagrożeniu, co wtedy mówimy, jak słuchamy, czego powinniśmy unikać w rozmowie a jakie tematy można poruszać, analizuje rodzaj prezentów, jakie przynosimy chorym, przypomina o zachowaniu szacunku dla wstydu i fizycznej intymności pacjenta, opowiada o towarzyszeniu drugiemu człowiekowi w ostatnich chwilach, ba – nawet o konkretnej pomocy udzielanej osobie w żałobie. Niektóre ze wskazówek mogą wydać się dość oczywiste. Ale kto z nas idąc w odwiedziny do szpitala jest np. świadom, że powinniśmy unikać wtedy obfitego perfumowania, a upieczone przez nas ciasto czy przygotowany obiad powinno być przyniesione w naczyniach, których chory nie musi od razu myć i nam oddawać, bo to może być dla niego dużym wysiłkiem i sprawiać kłopot. Albo że osobę chorą może wprawić w dyskomfort nawet proste pytanie „Jak się czujesz?”. Ogromną wartością książki jest bezpośredni język i otwarte mówienie o „wstydliwych” i pozornie „nieważnych” aspektach fizjologii i psychiki chorego, a przede wszystkim o tym, jak my sami powinniśmy się wobec chorych zachowywać, aby nieść im ulgę, nie denerwować i nie osłabiać, unikać nieporozumień wynikających z niewiedzy, wspierać i otaczać przyjaźnią, po prostu z nimi być. Fragment wstępu: „Słuchając prawdziwych historii innych ludzi uświadomiłam sobie, że choroba jest poligonem doświadczalnym, na którym testowana jest przyjaźń; jest niezbadanym terytorium, gdzie czyjeś działania mogą nie zostać nawet zauważone, albo mogą pozostawić trudny do usunięcia ślad. Zrozumiałam, że choroba poddaje próbie stare przyjaźnie, budzi do życia nowe i zmienia dynamikę związków, przesuwając w nich równowagę sił, odwracając role i powodując masę dziwnych zachowań. Zauważyłam, jak w obecności chorego przyjaciela ludzie delikatni i zrównoważeni tracą nagle równowagę, a osobowości typu A, by zrekompensować swoją niemoc, zaczynają przejawiać zachowania maniakalne; twardziele stają się nieznośnie paternalistyczni, a nieśmiali zamieniają się nagle w świętoszków. Wyznania wielu osób pozwoliły mi na sformułowanie jeszcze innych wniosków: nie wszyscy chorzy potrzebują takiej samej ilości i takiego samego rodzaju uwagi. Kobiety i mężczyźni w inny sposób przeżywają przyjaźń i chorobę. Opowiedziany dowcip może jednego pacjenta rozśmieszyć, drugiego zaś obrazić. Uścisk ręki przyjaciela może być czuły i uspokajający, albo protekcjonalny, jeśli ręka należy do kogoś innego. Emocje wywołane chorobą mogą być nie do zniesienia, a medyczny żargon dodatkowo wzmacnia poczucie alienacji i zagrożenia. Choroba innych może przywołać wspomnienia o własnych chwilach słabości lub o cierpieniach, przez które przechodzili nasi najbliżsi. Stając twarzą w twarz z czyimś bólem i nieszczęściem, ludzie albo sztywnieją i nie są w stanie wykonać żadnego kroku, albo wpadają w panikę; wykonują niezgrabne gesty, które zamiast pomóc, tylko pogarszają sytuację; próbują rozwiązać problem, kiedy tak naprawdę nie wiedzą, jak się do tego zabrać; mówią za dużo i nie to, co trzeba; nerwowo kręcą się po szpitalnej sali, siadają zbyt blisko chorego lub stają za daleko.

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj