ILUSTRATORZY ILUSTRATORKI MOTYLKI Z OKŁADKI I SMOKI BEZ WĄSÓW
Motylki z okładki i smoki bez wąsów
-
Autor: Barbara Gawryluk
- ISBN: 978-83-66140-71-4
- EAN: 9788366140714
- Oprawa: zintegrowana
- Wydawca: Marginesy
- Format: 230x180x30mm
- Język: polski
- Liczba stron: 400
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
34,71złCena detaliczna: 59,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 34,65 zł
x
Barbara Gawryluk
Ilustratorki, ilustratorzy. Motylki z okładki i smoki bez wąsów
Znakomici malarze, graficy, projektanci, którzy poświęcili życie książkom dla najmłodszych. Ilustrowali wspaniałe bajki, baśnie, opowiadania, krzyżówki, rebusy, historyjki i okładki pism. Nie szli na kompromisy, nie brnęli w infantylizm, a dziecko traktowali poważnie i nie narzucali swojej wizji.
Wielu z nas najpierw kojarzy ilustrację Szancera, a potem baśń o Królowej Śniegu. Ferdynand Wspaniały już zawsze będzie wyglądał jak z ilustracji Kazimierza Mikulskiego, a jeże u Wandy Chotomskiej jak jeże Mieczysława Pokory. Koty Danuty Konwickiej każdy chciałby mieć w domu, tak jak Świerszczyki i Misie pełne rysunków Bożeny Truchanowskiej czy Janiny Krzemińskiej.
O swoich fascynacjach opowiadają m.in. Elżbieta Gaudasińska, Zdzisław Witwicki, Bożena Truchanowska, Teresa Wilbik, Józef Wilkoń. Tych, których już nie ma Olgę Siemaszko, Janinę Krzemińską, Zbigniewa Rychlickiego Janusza Stannego czy Adama Kiliana wspominają najbliżsi. Co znaczyły sukcesy dla ich artystycznych wyborów? Co działo się z nimi, kiedy polską literaturę dla dzieci dotknął kryzys? Jak poradzili sobie z kolorową szmirą lat 80. i 90.? Gdzie są oryginały ich prac?
W Ilustratorkach, ilustratorach oprócz rozmów Barbary Gawryluk znajdą się obrazki z ukochanych książek z dzieciństwa i ilustracje nigdy wcześniej niepublikowane.
Ilustratorki, ilustratorzy. Motylki z okładki i smoki bez wąsów
Znakomici malarze, graficy, projektanci, którzy poświęcili życie książkom dla najmłodszych. Ilustrowali wspaniałe bajki, baśnie, opowiadania, krzyżówki, rebusy, historyjki i okładki pism. Nie szli na kompromisy, nie brnęli w infantylizm, a dziecko traktowali poważnie i nie narzucali swojej wizji.
Wielu z nas najpierw kojarzy ilustrację Szancera, a potem baśń o Królowej Śniegu. Ferdynand Wspaniały już zawsze będzie wyglądał jak z ilustracji Kazimierza Mikulskiego, a jeże u Wandy Chotomskiej jak jeże Mieczysława Pokory. Koty Danuty Konwickiej każdy chciałby mieć w domu, tak jak Świerszczyki i Misie pełne rysunków Bożeny Truchanowskiej czy Janiny Krzemińskiej.
O swoich fascynacjach opowiadają m.in. Elżbieta Gaudasińska, Zdzisław Witwicki, Bożena Truchanowska, Teresa Wilbik, Józef Wilkoń. Tych, których już nie ma Olgę Siemaszko, Janinę Krzemińską, Zbigniewa Rychlickiego Janusza Stannego czy Adama Kiliana wspominają najbliżsi. Co znaczyły sukcesy dla ich artystycznych wyborów? Co działo się z nimi, kiedy polską literaturę dla dzieci dotknął kryzys? Jak poradzili sobie z kolorową szmirą lat 80. i 90.? Gdzie są oryginały ich prac?
W Ilustratorkach, ilustratorach oprócz rozmów Barbary Gawryluk znajdą się obrazki z ukochanych książek z dzieciństwa i ilustracje nigdy wcześniej niepublikowane.