
Felice Milena Dora
-
Autor: Kowalczyk Andrzej Stanisław
- ISBN: 978-83-66769-00-7
- EAN: 9788366769007
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: Więź
- Format: 205x135x12mm
- Język: polski
- Liczba stron: 184
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
19,93złCena detaliczna: 35,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,24 zł
x
Życie erotyczne FRANZA KAFKI jest tematem licznych analiz, opracowań biograficznych, a nawet powieści. FELICE, MILENĘ, DORĘ traciliśmy jednak z oczu z chwilą, gdy ich związek z autorem Procesu z różnych powodów kończył się. W tej książce trzy kobiety interesują nas nie tylko dlatego, że łączyła je z Kafką więź seksualna. Widzimy w nich autonomiczne osoby, które odzyskują prawo do własnego losu.
Tylko dlatego pisał Kafka w liście do przyjaciela w roku 1903 że ludzie wytężają wszystkie siły i ochoczo sobie pomagają, utrzymują się na znośnej wysokości nad piekielną głębią, do której się garną. Są ze sobą powiązani linami i źle jest już wtedy, gdy te liny poluzują się wokół jednego z nich i opada on nieco głębiej niż inni, w pustą przestrzeń, a strasznie jest, gdy liny wokół niego się zerwą i on spada. Dlatego trzeba się trzymać innych. Przypuszczam, że dziewczyny pomagają nam się unosić, ponieważ są tak lekkie, dlatego musimy kochać dziewczyny i dlatego one muszą kochać nas.
Mieszkamy zatem w sąsiedztwie piekła, które nas przeraża i przyciąga. Przed upadkiem w otchłań chroni tylko międzyludzka więź. Ale asekuracja byłaby zawodna, gdyby nie wspomagał jej erotyzm. Kobieta ratuje mężczyznę przed upadkiem w pustkę. Erotyzm miał wówczas dla Kafki sens przede wszystkim moralny, pozbawiony był samoistnej wartości.
Tylko dlatego pisał Kafka w liście do przyjaciela w roku 1903 że ludzie wytężają wszystkie siły i ochoczo sobie pomagają, utrzymują się na znośnej wysokości nad piekielną głębią, do której się garną. Są ze sobą powiązani linami i źle jest już wtedy, gdy te liny poluzują się wokół jednego z nich i opada on nieco głębiej niż inni, w pustą przestrzeń, a strasznie jest, gdy liny wokół niego się zerwą i on spada. Dlatego trzeba się trzymać innych. Przypuszczam, że dziewczyny pomagają nam się unosić, ponieważ są tak lekkie, dlatego musimy kochać dziewczyny i dlatego one muszą kochać nas.
Mieszkamy zatem w sąsiedztwie piekła, które nas przeraża i przyciąga. Przed upadkiem w otchłań chroni tylko międzyludzka więź. Ale asekuracja byłaby zawodna, gdyby nie wspomagał jej erotyzm. Kobieta ratuje mężczyznę przed upadkiem w pustkę. Erotyzm miał wówczas dla Kafki sens przede wszystkim moralny, pozbawiony był samoistnej wartości.