Dziwny jest ten świat. Opowieść o Waldemarze Milewiczu
Opowieść o Waldemarze Milewiczu
-
Autor: Honorata Zapaśnik
- ISBN: 978-83-813-5115-7
- EAN: 9788381351157
- Oprawa: twarda
- Wydawca: Otwarte
- Format: 155x215
- Język: polski
- Liczba stron: 420
- Rok wydania: 2021
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
35,71złCena detaliczna: 54,99 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 35,71 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
W maju 2004 roku Waldemar Milewicz pojechał z ekipą do Iraku, by nakręcić czterdziesty trzeci odcinek programu Dziwny jest ten świat. Miał to być jego ostatni wyjazd. I był. Milewicz zginął podczas ostrzału samochodu polskich dziennikarzy.
Wielu nadal go pamięta i ma przed oczami dziennikarza w skórzanej kurtce, kończącego swoje relacje słowami: Dla Wiadomości Waldemar Milewicz.
Jakim był człowiekiem? Co pchało go w rejony wojennych konfliktów naznaczonych ludzkimi dramatami? Dlaczego tak ryzykował?
Z rozmów Honoraty Zapaśnik z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami Milewicza wyłania się barwny, pełen sprzeczności i fascynujący portret jednego z najbardziej znanych polskich reporterów i korespondentów wojennych. W czasach raczkujących mediów niezależnych stworzył program autorski, który otwierał widzów na świat. Był zawsze tam, gdzie działo się najciekawiej, a czasami najgorzej. Zaglądał do piekła, by rejestrować, a potem pokazywać innym to, z czym musieli mierzyć się ludzie w Bośni, Kosowie, Rwandzie, Kambodży, Somalii... Słuchał ich. Bo ważny był dla niego człowiek.
Prywatnie był duszą towarzystwa, rycerzem z ułańską fantazją. Kochał dobrą kuchnię, samochody i życie do utraty tchu. Był ambitny, wymagający, podziwiany i krytykowany, oceniany z zazdrością. Wierzył w swoją szczęśliwą gwiazdę, ale bał się jak każdy.
Gdybym nie wyjeżdżał, przestałbym robić to, co lubię, i liczyć się w tej pracy. A to, co lubię robić, wiąże się z pewnym ryzykiem. Ktoś musi to zrobić. [...] Ta praca może uzależnić tak jak hazard czy alkohol.
Wielu nadal go pamięta i ma przed oczami dziennikarza w skórzanej kurtce, kończącego swoje relacje słowami: Dla Wiadomości Waldemar Milewicz.
Jakim był człowiekiem? Co pchało go w rejony wojennych konfliktów naznaczonych ludzkimi dramatami? Dlaczego tak ryzykował?
Z rozmów Honoraty Zapaśnik z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami Milewicza wyłania się barwny, pełen sprzeczności i fascynujący portret jednego z najbardziej znanych polskich reporterów i korespondentów wojennych. W czasach raczkujących mediów niezależnych stworzył program autorski, który otwierał widzów na świat. Był zawsze tam, gdzie działo się najciekawiej, a czasami najgorzej. Zaglądał do piekła, by rejestrować, a potem pokazywać innym to, z czym musieli mierzyć się ludzie w Bośni, Kosowie, Rwandzie, Kambodży, Somalii... Słuchał ich. Bo ważny był dla niego człowiek.
Prywatnie był duszą towarzystwa, rycerzem z ułańską fantazją. Kochał dobrą kuchnię, samochody i życie do utraty tchu. Był ambitny, wymagający, podziwiany i krytykowany, oceniany z zazdrością. Wierzył w swoją szczęśliwą gwiazdę, ale bał się jak każdy.
Gdybym nie wyjeżdżał, przestałbym robić to, co lubię, i liczyć się w tej pracy. A to, co lubię robić, wiąże się z pewnym ryzykiem. Ktoś musi to zrobić. [...] Ta praca może uzależnić tak jak hazard czy alkohol.