KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Dlaczego Twoje dziecko choruje? Jedzenie źródłem d

Dlaczego Twoje dziecko choruje? Jedzenie źródłem d

Jedzenie źródłem dolegliwości

  • Autor: Kelly Dorfman
  • ISBN: 9788373775435
  • EAN: 9788373775435
  • Oprawa: Miękka
  • Wydawca: Studio Astropsychologii
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 416
  • Rok wydania: 2011
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Średnia ocena: 4,67 (3)
  • 30,70
     zł
    Cena detaliczna:  49,40 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 30,70
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x

Jedzenie źródłem dolegliwości


Coraz więcej dzieci cierpi z powodu alergii, biegunek, wysypek i innych schorzeń, które wydają się być czymś powszechnym i nieuniknionym. Choć niewielu rodziców zdaje sobie z tego sprawę, sami są odpowiedzialni za powstawanie tych dolegliwości. Dr Dorfman postanowiła otworzyć oczy ludziom na całym świecie i wskazać, w jaki sposób mogą uczynić swoje dzieci szczęśliwymi i zdrowymi. Co więcej, podpowiedziała, jak to zrobić bez wydania choćby złotówki na leki.
W książce Dlaczego Twoje dziecko choruje? autorka ujawnia związki między żywieniem, a chronicznymi dolegliwościami wieku dziecięcego. Jednocześnie proponuje rodzicom proste i skuteczne rozwiązania, których potrzebują, by pomóc pociechom zdrowo się rozwijać. Ukazuje znaczenie cynku w diecie i proponuje sposoby na uniknięcie problemów wynikających z nietolerancji glutenu i kazeiny. Podpowiada, jak leczyć zaburzenia snu melatoniną, nadpobudliwość magnezem, a niepokój olejem rybnym. Będziesz także mógł skorzystać z łatwego w zastosowaniu programu żywieniowego, dzięki któremu zoptymalizujesz dietę swoich pociech. Od teraz unikniesz faszerowania dzieci antybiotykami i innymi niezdrowymi środkami.
Dr Kelly Dorfman specjalizuje się w rozwiązywaniu problemów zdrowotnych poprzez odżywianie. Prowadzi wykłady na temat diety oraz jest autorką wielu artykułów na temat zdrowia i rozwoju dzieci. Teraz pragnie pomóc niezliczonym polskim rodzinom.
Niech Twoje dziecko je na zdrowie!


Dlaczego Twoje dziecko choruje?

Rozdział 10.
O dziecku, które nie chciało zasypiać

Czy tobie lub twojemu dziecku brakuje snu? Czy wiele godzin tygodniowo spędzasz, leżąc obok swojego maleństwa, z na­dzieją, że twoja obecnos'ć ułatwi mu wejście do krainy snu? Czy może pozwalasz dziecku na samodzielne przygotowywanie się do snu, czyli na wykonywanie skoków na łóżku lub conocne wielogo­dzinne wędrówki dookoła pokoju? Oto historia dla każdej z was, przeciwniczki Metody Ferbera (a dobrze wiecie, że nimi jestes'cie.) Nie ma nic gorszego, niż niewysypianie się. Niedostatek snu to ulubiona forma tortur w wielu stuleciach, dlatego że ludzie dosłownie przez to wariują, a ofiary takich tortur zrobią niemal wszystko, by choć na chwilę zmrużyć oko. W poważnych przy­padkach brak snu prowadzi do halucynacji i psychozy. U więk­szości z nas zbyt mała ilość snu zakłóca normalne funkcjonowa­nie psychiczne, czyni nas bardziej podatnymi na choroby, obniża zdolności poznawcze oraz naszą produktywność. Wszyscy rodzice pamiętają „mgłę", w jakiej żyli przez pierwsze kilka miesięcy ży­cia swojego dziecka. Jednak u niektórych ta mglistość może trwać jeszcze długo po okresie niemowlęctwa.
Kiedy w domu jest niemowlę, można się spodziewać niewyspa­nia, ale co, jeśli problemy ze snem dziecka w wieku sześciu czy sied­miu, a nawet ośmiu lat wpływają na życie całej rodziny? Oczywiście dzieciaki nie powinny co wieczór być na nogach do samej północy. Jednak dokładnie o tej porze zasypiała sześcioletnia Annabel.
BEZSENNE NOCE ANNABEL
Osiemnastomiesięczną Annabel adoptowano z Chin. Jej obecni rodzice, Peter i Lucy, pobrali się późno i okazało się, że fizyczne rodzicielstwo jest w ich przypadku niemożliwe. Dowiedzieli się wówczas, że Chiny zbierają wnioski o adopcję od osób starszych i ku swojej wielkiej radości tuż po pięćdziesiątce zostali rodzicami. Nigdy wcześniej nie czuli się szczęśliwsi niż w chwili, gdy odebrali swoją nieśmiałą, maleńką córeczkę z wiejskiego chińskiego siero­cińca. Ich przyjaciele, którzy w większości mieli już starsze lub całkiem dorosłe dzieci, zastanawiali się, jak Peter i Lucy poradzą sobie w ich wieku z wyzwaniami, jakie postawi przed nimi opie­ka nad małym dzieckiem. Ale ponieważ kultura Chin zachęca do wczesnego rozwoju umiejętności samodzielnego dbania o siebie, a Annabel miała już półtora roku, mieli niewiele problemów - to znaczy do chwili, kiedy należałoby kłaść się spać.
Annabel nie potrafiła się ułożyć do snu. Nieważne, jak była zmęczona ani co robili rodzice, samodzielnie nie potrafiła zasnąć. Leżała w swoim łóżeczku i nie zasypiała, dopóki jedno z rodziców nie położyło się obok niej i nie nakłoniło jej do snu.
Początkowo jej trudności z zasypianiem rodzice zrzucali na karby procesu adaptacji do nowego domu. Utrzymywali kontak­ty z innymi rodzinami, które także udały się do Chin po dzieci w tym samym czasie i większość z nich także opowiadała o pew­nych problemach związanych z przeniesieniem dziecka do nowe­go środowiska. Jako starsi rodzice, wręcz ekstatycznie podchodzili do swojego szczęścia i byli zdeterminowani, by cieszyć się posia­daniem dziecka w sposób, w jaki często nie udaje się to nawet młodszym parom. Ich złote lata na emeryturze miały wiązać się z wychowywaniem dziecka, więc lepiej, by się im to podobało! Poza tym ich wiek dawał im odpowiednią perspektywę, więc byli bardziej odprężeni niż ich o wiele młodsi koledzy-rodzice.
Zachwycało ich wszystko, łącznie z wygodą poleżenia z Annabel przed jej zaśnięciem. Kiedy dziewczynka rosła, czytali jej do snu. Mówili sobie: no tak, potrzebuje dużo czasu, by zasnąć; to pew­nie faza raczkującego dziecka, z której wyrośnie. Miała przecież być ich jedynym dzieckiem, więc chcieli zrobić dla niej wszystko. Ale jej wydłużony rytuał wieczorny i jednoczesne późne zasypia­nie zaczęły zbierać swoje żniwo. Nikt się nie wysypiał, a Annabel w ciągu dnia stawała się coraz bardziej rozemocjonowana.
Gdy rozwijały się umiejętności werbalne Annabel, dziewczynka zaczęła w różnych momentach mówić o tym, że czuje się przygnębiona i zalękniona. Lucy słuchała cierpliwie; sądziła, że kryje się za tymi słowami jakiś prawdziwy problem związany ze szkołą lub codziennym życiem, którym należy się zająć. Jednak nie udawało się jej namierzyć żadnej konkretnej kwestii. Z czasem Lucy do­szła do wniosku, że nastrojowość Annabel wynika z przemęczenia. A może, zasugerował ktoś inny, u Annabel rozwijają się jakieś za­burzenia lękowe. Rodzice dziewczynki sami byli już tak zmęczeni, że cała ta kwestia zaczęła dla nich stanowić jedno wielkie pomie­szanie z poplątaniem.
Miesiące przeszły w lata, a Annabel nadal żałośnie płakała, jeśli żadne z nich nie mogło spędzić z nią co najmniej godziny w ocze­kiwaniu, aż zaśnie. Na tym etapie ich zachwyt nową sytuacją zdecydowanie już minął. Kiedy czytali jej do snu, często zasypiali w połowie czytanego zdania, ponieważ dziewczynka potrzebowa­ła aż tak dużo czasu, by się uspokoić. Próbowali już wszystkiego: przekąsek przed snem, a nie po kolacji. Pozwalali jej spacerować po domu, a gdy i to nie pomagało, ograniczyli jej przechadzki do obszaru jej pokoju. Próbowali też ścisłej ferberyzacji, spędza­li więcej czasu na zabawie z dzieckiem w ciągu dnia, upraszczali jej plan dnia, przesuwali godzinę pójścia do łóżka oraz zwiększali czas poświęcony na ćwiczenia fizyczne. Wyglądało na to, że żadna z tych metod nie przyniosła skutku. Raz Peter stracił panowanie nad sobą: nawrzeszczał na Annabel i kazał jej po prostu spać. Tej nocy jednak, kiedy dziewczynka zasnęła z płaczem, czuł się okrop­nie, choć miał nadzieję, że może tym razem przełamał się pewien wzorzec. Znów próbowali ferberyzacji, ale zamiast nauczyć się sa­modzielnie uspokoić przed snem, Annabel stała się jeszcze bardziej pobudzona i zaczęła miewać napady złości i histerii, gdy rodzice nie siadali przy niej, by pomóc jej zasnąć. Czasami w ciągu dnia była tak zmęczona, że wręcz pękała i kipiała z gniewu.[...]




Dlaczego Twoje dziecko choruje?
Spis treści:

 

  • Podziękowania
  • Przedmowa
  • Wstęp
  • Część pierwsza
  • Praktyczne odkrywanie prawdy o odżywianiu
  • Rozdział 1. Jak ważne jest odżywianie?
  • Na ratunek przychodzi odżywianie
  • Skąd jestem?
  • Co nauka mówi o żywieniu
  • W idealnym świecie...
  • Rozdział 2. Jak zostać detektywem diety
  • Myśl jak detektyw
  • O czym przeciętny lekarz wiedzieć powinien?
  • Wykluczanie podejrzanych
  • Siedem obowiązkowych pytań detektywa diety
  • Najciemniej jest pod latarnią
  • Otyłość: problem żywieniowy czy kulturowy?'
  • Jak się dzielić informacjami z lekarzem
  • Rozdział 3. Tajemnica grymasów
  • Tomek na huśtawce... nastrojów
  • Czy grymaszenie wpływa na IQ?
  • W poszukiwaniu wskazówek
  • Co znaczą te wskazówki
  • Przejmij kontrolę
  • Rozdział 4. Czym jest i jak działa program E. A.I?
  • Program E.A.T.
  • Co zrobić, aby E.A.T. zadziałał - kilka wskazówek
  • Suplementy - wsparcie dla grymaśnika
  • CZĘŚĆ DRUGA
  • Kiedy ciało jest niegrzeczne
  • Rozdział 5.0 maluchu, który ciągle wymiotował
  • Dlaczego refluks jest tak powszechny?
  • Lekarstwo Molly
  • Alergia czy raczej nietolerancja?
  • Czy refluks twojego dziecka jest spowodowany podrażniającym pokarmem?
  • Rozdział 6.0 dziewczynce, którą zawsze bolał brzuch
  • Shane i jej bolący brzuch
  • Kłopot w chlebaku
  • Dieta bezglutenowa
  • Czym wias'ciwie jest gluten i dlaczego tak trudno go uniknąć?
  • Dylemat Charlotty
  • „Zmyłka"
  • Rozdział 7.0 chłopcu, który nie chciał rosnąć
  • Liam: gdy rozmiar ma znaczenie
  • Bioindywidualizm
  • Wszystko o badaniach hormonalnych
  • Pracując z Liamem
  • Dlaczego cynk jest ważny?
  • Czy powinnaś się martwić wzrostem twojego dziecka?
  • Rozdział 8.0 małej okrężnicy, która nie mogła
  • Częsta sprawa: zaparcie
  • Sara - historia zbyt dobrze znana
  • Kiedy z błonnikiem jest cos' nie tak
  • Czy zaparcia u twojego dziecka
  • wynikają z reakcji na mleko?
  • Rozdział 9. Przypadek gęsiej skórki
  • Tajemnicza wysypka Roberta
  • Chemiczna budowa tłuszczów
  • Poznaj pozostałe tłuszcze
  • Wyrównywanie braków kwasów tłuszczowych u Roberta
  • Szukaj, dopóki nie znajdziesz
  • Część Trzecia
  • Dzieciaki i ich niezliczone nastroje
  • Rozdział 10.0 dziecku, które nie chciało zasypiać
  • Bezsenne noce Annabel
  • Coraz gorzej
  • Pomagając mózgowi zasnąć
  • Co to jest melatonina i jak działa?
  • Czy jest jakiś minus?
  • Czy melatonina uzależnia?
  • Nocne lęki
  • Rozdziału. Nadpobudliwy i Nieznośny: czyli Tyler i Oskar
  • Tyler tasmański
  • Związek pomiędzy cukrem a nadpobudliwością
  • Tyler przechodzi na dietę
  • Co to, do licha, jest DMAE?
  • Poskromienie Tylera
  • Oskar - wielbiciel Oreo
  • Rozdział 12. Dziecko z zaburzeniami dwubiegunowymi
  • Chaotyczne zachowanie Jessiki
  • Ostatnia deska ratunku
  • Jak stwierdzić czy to celiakia?
  • Zwariowany świat testów wykazujących nietolerancję glutenu
  • Pojawia się prawdziwa Jessica
  • Rozdział 13. Wiecznie zatroskana
  • Zatroskana Evie
  • Nerwowe dorastanie
  • Aminokwasy i leki
  • Nieznane aminokwasy
  • Badania tłuszczów omega-3
  • Co zrobiłyśmy z Evie?
  • CZĘŚĆ CZWARTA
  • Uczenie się oraz zachowanie dzieci
  • Rozdział 14. Dwa przypadki chronicznej infekcji ucha
  • Bolące uszy Emilii
  • Rozwój słuchu
  • Kulisy ADHD Daniela
  • Czy częste infekcje uszu są wczesnym czynnikiem ryzyka dla późniejszego ADHD?
  • Rozdział 15. Opowieści o Chucku i Dale
  • Chuck i jego truskawki
  • Trucizna na naszych roślinach
  • Dale: fabuła się komplikuje
  • Sztuczne barwniki
  • Rozdział 16.0 dziecku, które nie potrafiło mówić pełnymi zdaniami
  • Słowa bez mowy
  • Kiedy rozwój mowy jest opóźniony
  • Czy moje dziecko jest zwyczajnie niezdarne, czy też cierpi na dyspraksję?
  • Jaka chemia sprzyja uczeniu się?
  • Najlepszy Program Leczenia Dyspraksji na Świecie
  • Kiedy olej rybny nie działa
  • Rozdział 17.0 nadwrażliwym dziecku
  • Wrażliwy Isaac
  • Odmitologizowane przetwarzanie sensoryczne
  • SPD - zaburzenia semantyczno-pragmaryczne a dieta
  • Powolne, ale stałe postępy
  • Jak zostać zaklinaczem żywności u dziecka z SPD
  • Ograniczenia żywieniowe
  • Rozdział 18. Często zadawane pytania
  • Uwielbiam swojego lekarza, ale...
  • Witaminy, minerały, suplementy, o rany...
  • Co przeszkadza w zmianie diety?
  • Ekstremalni grymaśnicy
  • Myślenie perspektywiczne
  • Posłowie
  • Bibliografia

 

✖ Opinia niepotwierdzona zakupem
Adrian , ocena: 5/5
2012-09-24
Sam byłem chorowitym dzieckiem i sądziłem, że moje pociechy będą miały identyczne problemy. Pamiętam niekończącą się pielgrzymkę po ośrodkach zdrowia i niezliczone zastrzyki z ampicyliny i penicyliny, od których w moich pośladkach aż porobiły się twarde jak kamień zrosty. Nie zdziwi to chyba nikogo, ze chciałem podobnego losu oszczędzić swoim dzieciom. Teraz znalazłem na to sposób. Okazało się, że wystarczą drobne zmiany w diecie by nie musieć cierpieć w gabinetach lekarskich. Jedyne, czego żałuję to to, że ta książka nie została napisana w moim dzieciństwie.
 
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj