Cukrzyca. Nowe spojrzenie na leczenie
Nowe spojrzenie na leczenie
-
Autor: Andrew Laughin
- ISBN: 9788372776068
- EAN: 9788372776068
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Astrum
- Format: 14.0x20.0cm
- Język: polski
- Liczba stron: 152
- Rok wydania: 2012
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
16,15złCena detaliczna: 24,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 16,15 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Gdy lekarz rozpoznaje u nas cukrzycę, natychmiast rodzi się ogromna frustracja, paniczny lęk przed tym, co może przynieść przyszłość. Zaczynamy zadawać sobie pytanie, jak teraz będzie wyglądało nasze życie. Wydaje nam się, że zmieni się ono nie do poznania i już nigdy nie będziemy mieli tyle swobody, co wcześniej. Co prawda zdiagnozowanie tej choroby wpływa na sposób kształtowania życia, ale jeśli jest ona prawidłowo leczona, a pacjent stosuje się do zaleceń diabetologa, nie zmienia jego jakości. Cukrzyk może cieszyć się dobrym zdrowiem, jeśli tylko uwarunkuje je skutecznym leczeniem. Decydujący wpływ posiada wiedza pacjenta na temat choroby. Dobrze kontrolowana cukrzyca, wsparta współpracą z lekarzem, nie musi zmniejszać długości życia. Jeżeli jednak pacjent się zaniedbuje, w miarę upływu czasu późne powikłania oraz wszystkie negatywne skutki stają się coraz bardziej realne. Warto zatroszczyć się o swoje zdrowie, aby jak najdłużej korzystać z uroków życia, bo tylko wtedy opłaci się nam wysiłek podejmowany każdego dnia.
Obecnie w Polsce na cukrzycę cierpi około 2 min ludzi, jednak zdaniem lekarzy liczba ta może być o wiele większa. Eksperci uważają, że wiele krajów, a wśród nich również Polska, nie prowadzi dokładnych rejestrów pacjentów, a ponadto wiele osób zupełnie nie zdaje sobie sprawy z istnienia choroby. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że bardzo często przez wiele lat nie powoduje ona żadnych objawów. Według danych szacunkowych, co 15 lat liczba diabetyków wzrasta dwukrotnie. Z blisko 2 min cukrzyków w Polsce około 10% to chorzy z cukrzycą typu 1. Znacznie większą grupę stanowią pacjenci z cukrzycą typu 2 (90%). Częściej na cukrzycę zapadają kobiety i to one stanowią większość chorych.
Mając na uwadze przytoczone powyżej dane na temat cukrzycy, należy zastanowić się, dlaczego liczba chorych nieustannie wzrasta. Jedną z najważniejszych przyczyn rozwoju schorzenia jest niewątpliwie panujący dziś styl życia. Postęp cywilizacji spowodował zmiany naturalnych przyzwyczajeń człowieka. W odległej przeszłości, kiedy zdobywanie pożywienia nie przychodziło nam tak łatwo jak dziś, nasz organizm musiał przystosować się do takiej sytuacji, wykształcając m.in. zdolność gromadzenia w organizmie „zapasów" w postaci tłuszczu. Dawniej taka adaptacja pozwalała nam przeżyć pomiędzy jednym a drugim „upolowanym" posiłkiem. Współczesny człowiek praktycznie nie musi wkładać żadnego wysiłku w zdobycie pokarmu, a poza tym to, co spożywamy zazwyczaj obfituje w dużą zawartość cukrów i tłuszczu. Nasz organizm gromadzi zapasy energii, której nie jesteśmy w stanie spalić. Sprzyja temu również niska aktywność fizyczna - mało ruchu i większość czasu spędzana w pozycji siedzącej. Taki
tr ,b życia powoduje powstanie otyłości, która jest jedną z głównych przyczyn w/rostu zachorowań na cukrzyce.
Warto jednak pamiętać, że diabetyk może normalnie funkcjonować, jeśli ,lie się do zaleceń lekarza, zmieni dotychczasowy styl życia oraz pokona złe '"z wyczajenia. Nie zapominajmy, że zaniedbanie cukrzycy, brak odpowiedme-l leczenia powoduje uszkodzenie wielu narządów, które nie mogą funkcjonować w prawidłowy sposób (groźne powikłania obejmują zazwyczaj wzrok, mózg, serce czy nerki), co w konsekwencji może stać się przyczyną zgonu.
Musiały minąć długie stulecia zanim udało się odkryć środek wspomagający leczenie cukrzycy. Znaczny postęp nastąpił dopiero w XIX wieku, dzięki badaniom nad funkcjonowaniem trzustki. U zmarłych na cukrzycę zaobserwowano uszkodzenie tego narządu i zaczęto dopatrywać się w nim przyczyn choroby. W 1869 roku Langerhans jako pierwszy wskazał na istnienie w trzustce wysp, które na cześć swojego odkrywcy zostały nazwane wyspami Langerhansa. Dwadzieścia trzy lata później za sprawą doświadczeń prowadzonych na psach przez Oskara Minkowskiego i Josepha von Meringa udało się ustalić, że usunięcie trzustki powoduje cukrzycę. Stąd już tylko krok dzielił ludzkość od odkrycia, że trzustka związana jest z produkcją insuliny.
Pomimo iż cukrzyca znana jest od bardzo dawna, pierwszy lek na nią pojawił się dopiero na początku XX wieku. Zanim to jednak nastąpiło, diabetycy
inierali w ogromnych męczarniach. Leczenie cukrzycy praktycznie nie ist-liało Jedynym znanym sposobem terapii była dieta, polegająca bądź na spożywaniu tłustych pokarmów, bądź na zmuszaniu pacjenta do potwornej głodówki, gdyż każdy spożyty posiłek coraz bardziej pogarszał jego stan, nasilając objawy choroby. Jeśli uświadomimy sobie, że cukrzykom doskwierało bardzo silne pragnienie, możemy sobie wyobrazić, jak bardzo, coraz słabsi, szybko tracący na wadze, cierpieli przed śmiercią.
Duże znaczenie w badaniach nad cukrzycą przypisuje się eksperymentom prowadzonym w 1918 roku przez japońskiego lekarza. Dzięki badaniom psów odkrył on, że guanidyna cechuje się działaniem obniżającym poziom cukru we krwi. Od tego momentu zaczęto poszukiwać substancji, która wywoływałaby podobne efekty u ludzi, nie powodując przy tym nadmiernych skutków ubocznych. Doświadczenia koncentrowały się głównie na pobudzających trzustkę do wydzielania insuliny pochodnych sulfonylomocznika. Pod uwagę wzięte zostały także leki z grupy biguanidów, ponieważ pobudzały mięśnie do większego zużywania cukru. Dodatkowo cechowały się one innymi pozytywnymi właściwościami: ograniczanie przenikania cukru do krwi oraz hamowanie uwalniania jego rezerw przez wątrobę.
Doustne preparaty obniżające poziom cukru we krwi pojawiły się jako pierwsze leki na cukrzycę, ale nie były one idealne - okazywały się skuteczne tylko wówczas, gdy organizm potrafił jeszcze wyprodukować pewne ilości insuliny i nie mogły być stosowane w każdym przypadku.
Do przełomu w poszukiwaniu tabletek leczących cukrzycę doszło w 1945 roku. Jednemu z lekarzy udało się odkryć nietypowe właściwości sulfonamidów (pochodne sulfonylomocznika), wykorzystywanych do tej pory w leczeniu infekcji. Zauważył on, że sulfonamidy wywołują dodatkowo wilczy apetyt, poty, drżenie, uznawane za objawy charakterystyczne dla stanu niedocukrzenia.
Prawdziwy cud miał miejsce w 1921 roku. Dokonali go kanadyjski lekarz Frederick Banting oraz jego pochodzący ze Stanów Zjednoczonych asystent Charles H. Best, uzyskując insulinę z trzustki psa. Hormon obniżał poziom cukru we krwi i jednocześnie odżywiał mięśnie. Upłynął rok i insulinę wstrzyknięto pierwszym pacjentom. Zapewne każdy diabetyk wie doskonale, jak wielka jest waga tego odkrycia i jak wiele zawdzięcza dwóm dwudziestowiecznym lekarzom. Iniekcje insuliny uratowały życie wielu ludziom na całym świecie, nic Wlęc dziwnego, że jej odkrywcy w 1923 roku zostali wyróżnieni Nagrodą Nobla. Od tego czasu nastąpił prawdziwy postęp w leczeniu cukrzycy. Początkowo stosowano insulinę pochodzenia zwierzęcego, otrzymywaną z trzustek wołowych i wieprzowych. Później zastąpiono ją insuliną ludzką, podobną budową do tej, która wytwarzana jest w naszym organizmie. Posiada ona inny skład chemiczny i jest skuteczniejsza w działaniu.
Współcześnie notuje się coraz więcej zachorowań na cukrzycę. Ostry jej początek spowodowany jest najczęściej dużą nadwagą oraz brakiem aktywności fizycznej. Nie bez powodu cukrzyca nazywana jest chorobą cywilizacyjną. Co najciekawsze, odkryto, że w czasie wojny czy panującego głodu nie notuje się żadnych przypadków zachorowań. Obserwacje te dotyczą również społeczeństw, których warunki życia są ciężkie, wręcz uniemożliwiające prowadzenie wygodnego trybu życia.
Cukrzyca Nowe spojrzenie na leczenie
CUKRZYCA JAKO CHOROBA SPOŁECZNA
Cukrzyca rozprzestrzenia się w bardzo szybkim tempie. WHO uznała ją za jedno z najgroźniejszych schorzeń cywilizacyjnych, które może urosnąć do rangi epidemii XXI wieku. Dane statystyczne są przerażające. Na świecie na cukrzycę choruje blisko 250 min, zaś w Europie 30 min osób. Szacuje się, że za 20 lat liczba diabetyków będzie wynosiła nawet 380 min.Obecnie w Polsce na cukrzycę cierpi około 2 min ludzi, jednak zdaniem lekarzy liczba ta może być o wiele większa. Eksperci uważają, że wiele krajów, a wśród nich również Polska, nie prowadzi dokładnych rejestrów pacjentów, a ponadto wiele osób zupełnie nie zdaje sobie sprawy z istnienia choroby. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, że bardzo często przez wiele lat nie powoduje ona żadnych objawów. Według danych szacunkowych, co 15 lat liczba diabetyków wzrasta dwukrotnie. Z blisko 2 min cukrzyków w Polsce około 10% to chorzy z cukrzycą typu 1. Znacznie większą grupę stanowią pacjenci z cukrzycą typu 2 (90%). Częściej na cukrzycę zapadają kobiety i to one stanowią większość chorych.
Mając na uwadze przytoczone powyżej dane na temat cukrzycy, należy zastanowić się, dlaczego liczba chorych nieustannie wzrasta. Jedną z najważniejszych przyczyn rozwoju schorzenia jest niewątpliwie panujący dziś styl życia. Postęp cywilizacji spowodował zmiany naturalnych przyzwyczajeń człowieka. W odległej przeszłości, kiedy zdobywanie pożywienia nie przychodziło nam tak łatwo jak dziś, nasz organizm musiał przystosować się do takiej sytuacji, wykształcając m.in. zdolność gromadzenia w organizmie „zapasów" w postaci tłuszczu. Dawniej taka adaptacja pozwalała nam przeżyć pomiędzy jednym a drugim „upolowanym" posiłkiem. Współczesny człowiek praktycznie nie musi wkładać żadnego wysiłku w zdobycie pokarmu, a poza tym to, co spożywamy zazwyczaj obfituje w dużą zawartość cukrów i tłuszczu. Nasz organizm gromadzi zapasy energii, której nie jesteśmy w stanie spalić. Sprzyja temu również niska aktywność fizyczna - mało ruchu i większość czasu spędzana w pozycji siedzącej. Taki
tr ,b życia powoduje powstanie otyłości, która jest jedną z głównych przyczyn w/rostu zachorowań na cukrzyce.
Warto jednak pamiętać, że diabetyk może normalnie funkcjonować, jeśli ,lie się do zaleceń lekarza, zmieni dotychczasowy styl życia oraz pokona złe '"z wyczajenia. Nie zapominajmy, że zaniedbanie cukrzycy, brak odpowiedme-l leczenia powoduje uszkodzenie wielu narządów, które nie mogą funkcjonować w prawidłowy sposób (groźne powikłania obejmują zazwyczaj wzrok, mózg, serce czy nerki), co w konsekwencji może stać się przyczyną zgonu.
HISTORIA CUKRZYCY
Cukrzyca nie jest chorobą nową, nie narodziła się ona też w ubiegłym stuleciu, dlatego jej początków należy szukać w odległej przeszłości. Pierwsze wzmianki na ten temat pojawiają się już w czasach starożytnych. Najstarszy znany ludzkości opis jednego ze symptomów choroby - wielomocznika - został odnaleziony na papirusie pochodzącym z 1550 roku p.n.e. Terminem Diabetes mellitus posługiwano się 3000 lat temu. Starożytni Grecy stworzyli pojęcie „cukrzyca", zestawiając ze sobą słowa, które w ich języku oznaczały „przelewanie syfonem" oraz „słodki". Mellitus to po łacinie „miód". Takie określenie choroby wzięło się z obserwacji faktu, że diabetycy (osoby chore na cukrzycę) wydalają nadmierne ilości moczu, który jest bogaty w glukozę i przyciąga pszczoły. Podobnych odkryć dokonali starożytni Egipcjanie. Zarówno Grecy, jak i Egipcjanie zauważyli, że cukrzycy towarzyszy silne pragnienie oraz częste oddawanie moczu. Niestety w starożytności nie istniała żadna skuteczna metoda leczenia tej choroby, dlatego też w błyskawicznym tempie następowało wyniszczenie organizmu, prowadzące do śmierci w ciągu kilku miesięcy.Musiały minąć długie stulecia zanim udało się odkryć środek wspomagający leczenie cukrzycy. Znaczny postęp nastąpił dopiero w XIX wieku, dzięki badaniom nad funkcjonowaniem trzustki. U zmarłych na cukrzycę zaobserwowano uszkodzenie tego narządu i zaczęto dopatrywać się w nim przyczyn choroby. W 1869 roku Langerhans jako pierwszy wskazał na istnienie w trzustce wysp, które na cześć swojego odkrywcy zostały nazwane wyspami Langerhansa. Dwadzieścia trzy lata później za sprawą doświadczeń prowadzonych na psach przez Oskara Minkowskiego i Josepha von Meringa udało się ustalić, że usunięcie trzustki powoduje cukrzycę. Stąd już tylko krok dzielił ludzkość od odkrycia, że trzustka związana jest z produkcją insuliny.
Pomimo iż cukrzyca znana jest od bardzo dawna, pierwszy lek na nią pojawił się dopiero na początku XX wieku. Zanim to jednak nastąpiło, diabetycy
inierali w ogromnych męczarniach. Leczenie cukrzycy praktycznie nie ist-liało Jedynym znanym sposobem terapii była dieta, polegająca bądź na spożywaniu tłustych pokarmów, bądź na zmuszaniu pacjenta do potwornej głodówki, gdyż każdy spożyty posiłek coraz bardziej pogarszał jego stan, nasilając objawy choroby. Jeśli uświadomimy sobie, że cukrzykom doskwierało bardzo silne pragnienie, możemy sobie wyobrazić, jak bardzo, coraz słabsi, szybko tracący na wadze, cierpieli przed śmiercią.
Duże znaczenie w badaniach nad cukrzycą przypisuje się eksperymentom prowadzonym w 1918 roku przez japońskiego lekarza. Dzięki badaniom psów odkrył on, że guanidyna cechuje się działaniem obniżającym poziom cukru we krwi. Od tego momentu zaczęto poszukiwać substancji, która wywoływałaby podobne efekty u ludzi, nie powodując przy tym nadmiernych skutków ubocznych. Doświadczenia koncentrowały się głównie na pobudzających trzustkę do wydzielania insuliny pochodnych sulfonylomocznika. Pod uwagę wzięte zostały także leki z grupy biguanidów, ponieważ pobudzały mięśnie do większego zużywania cukru. Dodatkowo cechowały się one innymi pozytywnymi właściwościami: ograniczanie przenikania cukru do krwi oraz hamowanie uwalniania jego rezerw przez wątrobę.
Doustne preparaty obniżające poziom cukru we krwi pojawiły się jako pierwsze leki na cukrzycę, ale nie były one idealne - okazywały się skuteczne tylko wówczas, gdy organizm potrafił jeszcze wyprodukować pewne ilości insuliny i nie mogły być stosowane w każdym przypadku.
Do przełomu w poszukiwaniu tabletek leczących cukrzycę doszło w 1945 roku. Jednemu z lekarzy udało się odkryć nietypowe właściwości sulfonamidów (pochodne sulfonylomocznika), wykorzystywanych do tej pory w leczeniu infekcji. Zauważył on, że sulfonamidy wywołują dodatkowo wilczy apetyt, poty, drżenie, uznawane za objawy charakterystyczne dla stanu niedocukrzenia.
Prawdziwy cud miał miejsce w 1921 roku. Dokonali go kanadyjski lekarz Frederick Banting oraz jego pochodzący ze Stanów Zjednoczonych asystent Charles H. Best, uzyskując insulinę z trzustki psa. Hormon obniżał poziom cukru we krwi i jednocześnie odżywiał mięśnie. Upłynął rok i insulinę wstrzyknięto pierwszym pacjentom. Zapewne każdy diabetyk wie doskonale, jak wielka jest waga tego odkrycia i jak wiele zawdzięcza dwóm dwudziestowiecznym lekarzom. Iniekcje insuliny uratowały życie wielu ludziom na całym świecie, nic Wlęc dziwnego, że jej odkrywcy w 1923 roku zostali wyróżnieni Nagrodą Nobla. Od tego czasu nastąpił prawdziwy postęp w leczeniu cukrzycy. Początkowo stosowano insulinę pochodzenia zwierzęcego, otrzymywaną z trzustek wołowych i wieprzowych. Później zastąpiono ją insuliną ludzką, podobną budową do tej, która wytwarzana jest w naszym organizmie. Posiada ona inny skład chemiczny i jest skuteczniejsza w działaniu.
Współcześnie notuje się coraz więcej zachorowań na cukrzycę. Ostry jej początek spowodowany jest najczęściej dużą nadwagą oraz brakiem aktywności fizycznej. Nie bez powodu cukrzyca nazywana jest chorobą cywilizacyjną. Co najciekawsze, odkryto, że w czasie wojny czy panującego głodu nie notuje się żadnych przypadków zachorowań. Obserwacje te dotyczą również społeczeństw, których warunki życia są ciężkie, wręcz uniemożliwiające prowadzenie wygodnego trybu życia.
Cukrzyca Nowe spojrzenie na leczenie
Spis treści:
- Wstęp
- Cukrzyca jako choroba społeczna
- Historia cukrzycy
- Czym tak naprawdę jest cukrzyca?
- Jak działa trzustka?
- Grupy ryzyka
- Przyczyny cukrzycy
- Jakie schorzenia sprzyjają cukrzycy?
- Leki wywołujące cukrzycę
- Na które leki należy zwrócić szczególną uwagę
- Czy antykoncepcja jest bezpieczna?
- Środki ostrożności przy zakupie leków
- Wszystko z umiarem
- Jak rozpoznać cukrzycę?
- Bądź czujny, ale nie wpadaj w panikę
- Poddaj się badaniom
- Insulina - jak doszło do tak ważnego odkrycia?
- Insulina i co dalej?
- Jak działa insulina?
- Jak podaje się insulinę?
- Peny insulinowe
- Jak dokonywać iniekcji?
- Pompy insulinowe
- Inne metody
- Możliwe działania niepożądane
- Leki stosowane w cukrzycy
- Kiedy stosuje się leki?
- Rodzaje leków przeciwcukrzycowych
- Jak leczy się cukrzycę typu l?
- Ustalanie dawki
- Insulinoterapia intensywna
- Insulina to nie wszystko
- Insulina coraz doskonalsza
- Jakie są sposoby leczenia cukrzycy typu 2?
- Kiedy terapia jest nieskuteczna
- Jakie działania szkodzą leczeniu?
- Co to jest ustabilizowany poziom cukru we krwi?
- Co to jest hiperglikemia?
- Przyczyny
- Nie ignoruj objawów
- Jak unikniesz hiperglikemii?
- Co to jest hipoglikemia?
- Jak rozpoznasz hipoglikemię?
- Przyczyny
- Jak unikniesz hipoglikemii?
- Jak dużą rolę odgrywa samokontrola w cukrzycy?
- Dziennik cukrzyka
- Badania są niezbędne
- Domowa kontrola
- Wysiłek leczy cukrzycę, czyli jakie sporty zalecane są osobom chorym
- Regularna aktywność wcale nie musi być nudna
- Przed niedocukrzeniem możesz się zabezpieczyć
- Same tabletki nie wystarczą
- Sport pozwali ci utrzymać prawidłową wagę
- Wyznaczaj sobie cele
- Nawadniaj swój organizm
- Zacznij od rozgrzewki
- Dlaczego cukrzyca powinna być wyrównana?
- Poznaj sposoby na uniknięcie niedocukrzenia
- Zalecane ćwiczenia
- Dieta w cukrzycy
- Co szkodzi diabetykom?
- Zioła w kuchni cukrzyka
- Czy dieta to tylko ograniczenia?
- Dieta może zdziałać cuda
- Co musi zostać uwzględnione w diecie cukrzycowej?
- Jak przygotowywać posiłki?
- Co to są wymienniki węglowodanowe?
- Pomoce w kuchni diabetyka
- Żywienie cukrzyków
- Kalorie
- Co to jest indeks glikemiczny?
- Wizyta u lekarza - o co zapytać, o czym nie wolno zapomnieć
- Ocena ryzyka zachorowania
- Walka z nadwagą
- Poznanie choroby
- Lekarz wie najlepiej
- Kiedy badania kontrolne?
- Gdzie szukać pomocy?
- Czy cukrzycę można wyleczyć?
- Jak zaplanować macierzyństwo?
- Jak należy sobie radzić w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach?
- Śpiączka cukrzycowa
- Powikłania cukrzycowe
- Stopa cukrzycowa
- Miażdżyca
- Uszkodzenie nerek
- Życie seksualne
- Cukrzyca a stres
- Podróże a cukrzyca
- Prawo jazdu dla cukrzyków
- Wpływ cukrzycy na życie zawodowe
- Wpływ cukrzycy na życie rodzinne i małżeństwo
- Ciąża z cukrzycą
- Jak radzić sobie z cukrzycą?
- Nie traktuj choroby jak wroga
- Bądź dla siebie wyrozumiały
- Przestań ufać niesprawdzonym metodom
- Traktuj chorobę jak dyscyplinę sportową
- Uwierz w moc pozytywnego myślenia
- Uświadom sobie, że masz wpływ na swoją chorobę
- Zmień swoją postawę
- Żeby coś otrzymać, musisz coś poświęcić
- Nie odkładaj niczego na później
- Pokonaj lęk
- Bądź wytrwały
- Nie ukrywaj niczego przed lekarzem
- Pokonaj problemy psychiczne Poszukaj pomocy specjalisty
- Nie zachowuj się jak dziecko
- Nie oszukuj się, że wszystko jest dobrze
- Pokonaj nieufność
- Twoja rodzina to wielka siła
- Uświadom sobie, że dieta cukrzycowa jest dla ludzi
- Akcesoria dla diabetyków
- Glukometr
- Paski testowe
- Clukagon
- Stosowanie bolusów doposiłkowych w pompie insulinowej
- Obliczanie dawki insuliny
- Nowoczesne metody leczenia cukrzycy
- Cukrzyca coraz groźniejsza Co można zrobić?
- Farmakoterapia
- Inkretyny w leczeniu cukrzycy typu 2
- Przeszczep trzustki
- Przeszczep wysp trzustkowych
- Przeszczep komórek macierzystych
- Inne źródła komórek macierzystych
- Sztuczna trzustka
- Pompa insulinowa z systemem ciągłego monitorowania glikemii (CMG)
- Walka z otyłością w leczeniu cukrzycy
- Insulina wziewna
- Metody wczesnego zapobiegania cukrzycy typu l
- Metody leczenia cukrzycy noworodkowej
- Metody genetyczne
- Odkrycie mechanizmu powstawania insuliny w organizmie
- Inne odkrycia, które mogą zrewolucjonizować leczenie cukrzycy
- Zakończenie
- Bibliografia