29 Darów, które odmienią Twoje życie

Czy miewasz sytuacje, w których po prostu czujesz, że nic dobrego się już nie przydarzy, a jedyne, czego możesz być pewnym, to ciągły spadek? W tych sytuacjach wiesz, że na pewno będziesz już tylko dążył ku upadkowi. Ja taką sytuację przeżyłam sama. Wystarczyła jedna diagnoza – rak piersi – by cały mój świat przestał mieć jakiekolwiek znaczenie. Moje życie okazało się zaskakująco kruche. Moja pewność siebie zniknęła niczym mydlana bańka. Moja wiara w lepsze jutro pogrążyła się w mrokach rozpaczy zalana litrami łez. I wtedy otrzymałam tę książkę. Może to był przypadek, ale wolę o nim myśleć, jako o przeznaczeniu. Dała mi ona bowiem siłę do przezwyciężenia przeciwności. Pozwoliła dostrzec latarnię nadziei w mrokach smutku i zgorzknienia. Pozwoliła dotrzeć do przylądka zwanego szczęściem. Skoro kobieta skazana na wózek inwalidzki w miesiąc po swoim ślubie, potrafiła stawić czoło przeciwnościom, to czemu mnie miałoby się nie udać!

Dostałam ją na Gwiazdkę i od razu się w niej "zakochałam". Najpierw popłakałam sobie (ze wzruszenia, oczywiście) a potem się zachwyciłam. I zaczęłam stosować na co dzień. Idea książki, moim zdaniem, jest taka, aby w każdej sytuacji, w jakiej sie znajdziemy znaleźć coś dobrego, aby nie marnować żadnego dnia, przeżywać w pełni, z miłościa i wdzięcznością za wszystko, co się ma, choćby było niewiele. Książka na szczęście niewielka, mieści sie w torbie, a pisze o tym dlatego, że warto czasem zabrać ją w podróż. Polecam bardzo!