13 pierwotnych matek klanowych BR
-
Autor: Jamie Sams
- ISBN: 978-83-933508-3-4
- EAN: 9788393350834
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: CoJaNATo
- Format: 17.0x24.0cm
- Język: polski
- Liczba stron: 220
- Rok wydania: 2012
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Średnia ocena: 4,60 (5)
-
26,40złCena detaliczna: 48,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 26,40 zł
Artykuł chwilowo niedostępny
x
Twoja święta ścieżka prowadząca przez pradawne nauki o Siostrzeństwie do odkrycia darów, zdolności i talentów kobiecego pierwiastka
W obecnych czasach przemian na Ziemi istnieje wielka potrzeba sięgnięcia do korzeni, do mądrości przodków, do czegoś stabilnego.
Jamie Sams pobierała edukacji u Starszyzny różnych Narodów Rdzennych mieszkańców Ameryki. Swoje wieloletnie wiedzę praktyczną przekazała w formie książki., która ma możliwość stać się towarzyszką życia, przewodniczką uzdrowienia i rozwoju osobistego. Wypełniona jest mądrością i naukami, które poprzez setki pokoleń przekazywane zostały w tradycji ustnej.
W piękny, poetycki sposób Jamie Sams mówi o głównych prawdach, dotyczących naszej ludzkiej natury. Posługuje się Opowieściami, ażeby nauczać i przekazywać edukację – tak jak robili to w dawnej Europie skaldowie, minstrele, lirnicy, bardowie i bardy, rybałci lub też gawędziarki i bajarki – snując opowieści i śpiewając ballady czy pieśni o zwykłych ludziach, o bohaterach i wielkich czynach, o ludzkim losie i wartościach ludzkiego życia; pomagały i pomagali w ten sposób ludziom radzić sobie z codziennymi wyzwaniami i trudnymi doświadczeniami życiowymi tak, aby mogli zachować wiarę i pozostać istotami ludzkimi z otwartym sercem, wrażliwą, współczującą i radosną. Te opowieści uczą, jak odzyskać poczucie prywatnej wartości, uzdrowić wszelkie emocjonalne zranienia i jak szanować i kochać samą siebie czy samego siebie. Dowiadujemy się, że nie posiada „człowieka idealnego” – wszyscy jesteśmy ludźmi i jako ludzie popełniamy błędy, które pomagają nam się rozwijać i stawać takimi, jakimi chcemy lub marzymy, by być. Nie posiada również „człowieka uniwersalnego”, jednego wzorca. Każda istota ludzka jest niepowtarzalna i unikalna, i o ile już chcemy się porównywać, to wyłącznie z swoją wizją siebie zypełnej, zrealizowanej czy siebie pełnego, zrealizowanego.
13 Pierwotnych Matek Klanowych to książka lecząca duszę, gdyż słowa, które czytamy, i obrazki, które one w nas wywołują, docierają prosto w głąb naszej istoty, karmiąc duszę spragnioną poezji, piękna, kreatywności, miłości i świętości – siebie i świata, który nas otacza i przenika.
Tanna Jakubowicz-Mount
o książce 13 Pierwotnych Matek Klanowych
“Cudowna Książka, która przychodzi jako przewodnik na gorący czas przełomu. Jej przesłanie pokazuje nam drogę wyjścia ze świata podziału, lęku i samotności poprzez połączenie naszej duchowej istoty z twórczym źródłem życia. To jest droga powrotu do Mieszkania Miłości, Jedności i Pokoju.
Jamie Sams jest mi wyjątkowo bliska poprzez powinowactwo z jedną z moich największych nauczycielek, Babcią Twylah Nitsch (1913-2007), przewodniczką duchową narodu Seneka i Klanu Wilka. Senekowie uznawani są za filozofów i proroków Konfederacji Irokezów. Obie nauczycielki prezentują edukacji mędrców o Wielkiej Tajemnicy – Swennio, duchowej energii, która mocą miłości tworzy wszelkie istnienie. Obie rozumieją głęboko, że aktualnie, kiedy życie na świata jest zagrożone, wymaganie nam wielkiej mocy bezwarunkowej miłości, która uzdrawia i spaja nas z całkowitym Wszechświatem.
Dlatego autorka mówi nam o potrzebie połączenia mojej duchowej esencji, zwanej Orendą, z Wiecznym Płomieniem Miłości całego Stworzenia.
Ile przedstawicielek Kobiecej Starszyzny, Jamie Sams jest świadoma, że to kobiety Globu uzdrawiają świat, i dlatego adresuje wiedzy 13 Klanowych Matek do kobiet, które dzięki głębokiej pracy nad sobą umieją wspierać życie na Globu. Chodzi tutaj o sprzyjanie duchowej zmodyfikowaniu ludzi, o przebudzenie się do świadomości Całości, do współistnienia w harmonijny sposób ze wszystkim, co żyje.
Dla mnie indywidualnie i dla wielu kobiet nauki Klanowych Matek przekazują drogę docierania do najgłębszych pokładów siebie po to, ażeby spotkać siebie prawdziwą i aby stawać się w pełni dojrzałą, świadomą kobietą. Znajduję tutaj odpowiedź na moje najbardziej palące pytanie: „Co ja, co my możemy zrobić, aby ludzie przestali zwracać własną energię przeciwko życiu na Globu?” Nauczycielki mówią: „Mamunia Ziemia pozostanie zagrożona, dopóki nie zmienimy siebie od wewnątrz. My, kobiety Kuli ziemskiej, musimy poznać przekazane nam dziedzictwo, abyśmy mogły uzdrowić siebie, zanim zaczniemy uzdrawiać innych”. Jest to bezsporne dla mnie, dla naszej Siostry z Kręgu Starszyzny, Marii Eli Lewańskiej – tłumaczki tej pięknej książki – i dla kobiet, z którymi pracujemy. Kilka z nas jest zranionymi uzdrowicielkami. Musiałyśmy przejść przez swoją sferę cienia, zmagając się z przemocą, upokorzeniem, wstydem, poczuciem winy, strachu i złości. Ale jeżeli już będziemy czerpać z cierpienia, zranienia i upokorzenia, staniemy się wojowniczkami cienia, które przyczyniają się do zwiększenia lęku i napięcia w świecie.
Dlatego najpierw mierzymy się z własnymi „demonami”, ażeby uwolnić się od strachu i nienawiści, oczyścić i rozbroić serca z wielu warstw krzywdy, bólu, wrogości i oddzielenia. Przetwarzamy energię cienia w sferę światła. Odkrywamy naszą medicine, jak rdzenni Amerykanie nazywają moc uzdrawiania. Przechodząc przez transformację Koła Uzdrawiającej Mocy, leczymy i otwieramy doprawdy własne ciało, umysł i duszę. „Stajemy się płodnymi, dającymi życie Matkami Twórczej Mocy”. Dopiero wtedy możemy zająć się leczeniem innych i pobudzaniem ich do wewnętrznej przemiany.
Nauki Klanowych Matek niosą przekaz o tym, jak rozpoznawać swoją prawdę i stawać w niej wobec świata wokół nas. W tym momencie, kiedy świat przechodzi przez dramatyczne doświadczenia kryzysu ekonomicznego, ekologicznego, humanitarnego i duchowego, ten przekaz jest szczególnie istotny. Nastał etap rozpadu starego systemu cywilizacyjnego, opartego na fałszywym micie oddzielenia człowieka od świata, który skutkuje bezmiarem spustoszeń. Duchowa rozłąka spowodowała ogromną pustkę, samotność, lęk i tęsknotę, które zaspokajane są przez nadmierną konsumpcję, pochłanianie zasobów świata. W poczuciu duchowej bezdomności człowiek zdobywał świat, niszcząc życie. W tej chwili zanurzeni jesteśmy w nurcie ewolucyjnym i inicjacyjnym, który niesie śmierć starego porządku i narodziny nowego ładu –pojednania człowieka z Całym Istnieniem. Ziemia wznosi się na wyższy poziom świadomości, a my wznosimy się wraz z nią. Jak mówi Jamie Sams: „To są ostanie dni Czwartego Świata Podzielenia”. Kiedy nauczymy się mówić prawdę z naszych uzdrowionych serc i łączyć nasze energie bezwarunkowej miłości w piękną sieć Siostrzeństwa, utorujemy Dzieciom świata drogę powrotu do Lokalu.”