Zmieniając kurs na życie
Lokalne rozwiązania globalnych problemów
-
Autor: Julian Rose
- ISBN: 9788386132782
- EAN: 9788386132782
- Oprawa: oprawa: broszurowa
- Wydawca: Genesis
- Format: 14,8x20,5 cm
- Język: polski
- Liczba stron: 174
- Rok wydania: 2009
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
24,35złCena detaliczna: 29,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 20,58 zł
x
Książka mówiąca o konieczności zmian. Autor wzywa do działań, które pozwolą nam odzyskać panowanie nad swoim życiem, zanim zostanie ono poddane absolutnej kontroli. Szuka przyczyn, które spowodowały, że nasza cywilizacja pobłądziła. Analizuje czynniki historyczne, społeczne, ekologiczne, ekonomiczne, technologiczne, a także to, co dokonało się w dziedzinie rolnictwa, prawa, edukacji i duchowości. Pokazuje, jak rozwiązać podstawowe dylematy współczesności w każdej z tych sfer i w wielu innych dziedzinach.
"Zmieniając kurs na życie" skupia się na pragmatycznych rozwiązaniach problemów społecznych i ekonomicznych w oparciu o zachowanie "ludzkiej skali". Proponuje dające się zrealizować lokalne rozwiązania jako antidotum na coraz szybciej rozwijający się globalny kryzys. Mówiąc wprost: jest to wołanie do nas wszystkich, abyśmy podjęli wyzwanie naszych czasów. O autorze: Julian Rose jest jednym z pionierów rolnictwa ekologicznego, tworzenia zintegrowanej gospodarki wiejskiej oraz rewitalizacji zdecentalizowanych wspólnot.
Rolnik, pisarz, współpracownik prestiżowego BBC 4, aktywista społeczny i patrzący holistycznie myśliciel. W swoich kampaniach sprzeciwia się wszelkim próbom sterylizacji naszej żyjącej planety i hamowaniu twórczych aspiracji. Wierzy, że potęga ludzkiego ducha jest w stanie obudzić nowe życie i nową nadzieję.Fragment książki
Przedmowa
„W czasach powszechnego oszustwa mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym".
George Orwell
Obecny model demokracji zawiódł nas i naszą planetę. Ci, którzy zajmują w nim uprzywilejowane pozycje, albo nie są w stanie, albo nie chcą spojrzeć w oczy rzeczywistości, nie mówiąc o umiejętności osiągnięcia szerokiego consensusu co do sposobów radzenia sobie z nią. Dlatego musimy to zrobić sami.
Książka ta stara się dociec przyczyn, które sprawiły, że nasz sposób życia nas rozczarował. Musimy także zastanowić się nad znalezieniem sposobów zaradzenia im i osiągnięcia trwałej, pozytywnej zmiany. To jest fascynujące zadanie, któremu powinniśmy podołać. Ponieważ choroba posunęła się już bardzo daleko i dotknęła wszystkich sfer życia społecznego, to jedynie oddolna i całościowa reforma może skutecznie wyciągnąć nas z zapaści.
Musimy odzyskać kontrolę nad naszym życiem i gruntownie przebudować społeczeństwo. Czyniąc tak, odnajdziemy na nowo poczucie wspólnoty oraz celu, co pozwoli nam rozniecić oczyszczający ogień, konieczny do zmiany naszego sposobu życia. Proces ten pozwoli także pozbyć się tych, którzy nie mają innego celu poza władzą.
Ten proces już się rozpoczął. Na razie zachodzi w niepowiązanych ze sobą sytuacjach i miejscach. Teraz potrzebujemy jednak odwagi i przekonania, by nadać mu szerszy zakres oraz wynikającą z poczucia zagrożenia większą dynamikę.
Nazwałem ten proces: „Renesans 21". Jego wdrożenie to wezwanie do przemyślanej i świadomej zmiany obejmującej równocześnie wszystkie sfery życia społecznego.
Celem bezpośrednim jest przekształcenie lokalnych i regionalnych ośrodków władzy w mające szerokie poparcie społeczne centra oporu przeciw negatywnym tendencjom, a jednocześnie w mateczniki, w których powstają pozytywne modele przemian. Zamiast koncentrować się na jednym lub dwóch zagadnieniach narzuconych potrzebami chwili - bez względu na to, czy będą one miały charakter ekonomiczny, medyczny, kulturowy czy przyrodniczy - potrzebujemy przewartościowań, które zrewidują nasze spojrzenie na całokształt naszego sposobu życia. Wynika to z tego, że wszystkie jego dziedziny są dotknięte kryzysem o podobnie dramatycznej skali i jedynie działając w sposób całościowy, możemy osiągnąć autentyczną poprawę.
Aby nadać naszym działaniom właściwy kierunek i wewnętrzną siłę, musimy wiedzieć, co rozumiemy pod takimi pojęciami jak: edukacja, kultura, sprawiedliwość, energia, ekonomia, rząd. Musimy zrozumieć, jak są ze sobą połączone i w jaki sposób można przywrócić im właściwy, powiązany z życiem sens. Pomoże nam to zaleczyć głębokie rany i podziały, jakie powstały na skutek dziesięcioleci zaniedbań, nadużyć i błędnych interpretacji.
Na całym świecie ma obecnie miejsce wiele wartościowych akcji w obronie naturalnego środowiska oraz lokalnych wspólnot. Każdego dnia na mapie świata zaczynają migotać światełka oznaczające kolejne punkty oporu. Aby jednak zrównoważyć wszechobecny napór sił destrukcji, jaki obserwujemy, te pozytywne działania potrzebują jakościowego skoku, który nadałby im nowy poziom wizji, skuteczności i praktycznej kreatywności. Destrukcja, o której mówimy, dotyczy nie tylko naszego otoczenia przyrodniczego i zasobów naturalnych, ale także wartości i zasad moralnych, które utrzymują społeczeństwa w zdrowiu i bezpieczeństwie. Bezduszna obojętność, jaką większość liderów politycznych okazuje wobec wszystkiego, co nie dotyczy bezpośrednio ich chorobliwej fascynacji walką o władzę, powinna uświadomić nam, że wybieranie ich na kolejne kadencje jest nie tylko bezsensowne, ale wręcz szkodliwe.
Branie udziału w tej grze na zasadach, jakie obecnie obowiązują, musi prowadzić do rozczarowania własną naiwnością. To, co musimy zrobić, to zmienić reguły gry, zjednoczyć nasze siły i skoncentrować energię na działaniach, które są solidnie ugruntowane w procesie lokalnej zmiany i odrodzenia. Jednocześnie musimy powiedzieć stanowcze NIE fali osłabiających i zwodniczych kompromisów, sprawiających, że nasze nieuważne dusze tak łatwo stają się łupem obumierającego status quo. Nieustająca akceptacja coraz bardziej restrykcyjnych ograniczeń nakładanych na nasze swobody obywatelskie oraz ludzkie aspiracje prowadzi w efekcie do wewnętrznego chaosu i słabości, które z kolei czynią nas mięsem armatnim dla coraz bardziej wszechogarniających zakusów wielkich korporacji i apologetów istniejącego porządku.
Nie ma obecnie ważniejszej rzeczy do zrobienia aniżeli odzyskanie z rąk tych sił kontroli nad własnym życiem oraz skoncentrowanie energii na zapewnieniu pomyślnej przyszłości dla bardziej samorządnych wspólnot o „ludzkiej skali" na całym świecie.
Każdy z nas może prowadzić codzienne, przemyślane działania zmierzające do tego celu, te większe nadejdą wkrótce. Kiedy fala przybierze na sile, rezultaty tych działań ujrzą światło dzienne i proces zmian nabierze tempa. Musimy tylko zacząć i nie poddawać się.
Wstęp 7
Przedmowa 9
Społeczeństwo i kultura; powrót do początku 13
Pieniądz i gospodarka dla dobra wszystkich 20
Nauka i technologia - w służbie życia 34
Rolnictwo, środowisko naturalne i gospodarka
wiejska - kluczowe dla przeżycia człowieka 49
Klimat i konsumenci - „mieć" czy „być"? 73
Energia i czas 82
Czas i energia 87
Człowiek i zwierzę 92
Sztuka, edukacja i duch - zjednoczone 99
Młodość spotyka mądrość 113
Zdrowie i medycyna - w kierunku uniwersalnego
stanu równowagi 120
Uniwersalne prawo, ład i sprawiedliwość 130
Rządy, korporacje i globalizacja 141
Transformacja rządów 148
Zazielenianie miast, czyli skok na głęboką wodę 151
Podsumowanie 158
O autorze 160
List otwarty do polskich rolników 164
"Zmieniając kurs na życie" skupia się na pragmatycznych rozwiązaniach problemów społecznych i ekonomicznych w oparciu o zachowanie "ludzkiej skali". Proponuje dające się zrealizować lokalne rozwiązania jako antidotum na coraz szybciej rozwijający się globalny kryzys. Mówiąc wprost: jest to wołanie do nas wszystkich, abyśmy podjęli wyzwanie naszych czasów. O autorze: Julian Rose jest jednym z pionierów rolnictwa ekologicznego, tworzenia zintegrowanej gospodarki wiejskiej oraz rewitalizacji zdecentalizowanych wspólnot.
Rolnik, pisarz, współpracownik prestiżowego BBC 4, aktywista społeczny i patrzący holistycznie myśliciel. W swoich kampaniach sprzeciwia się wszelkim próbom sterylizacji naszej żyjącej planety i hamowaniu twórczych aspiracji. Wierzy, że potęga ludzkiego ducha jest w stanie obudzić nowe życie i nową nadzieję.
Przedmowa
„W czasach powszechnego oszustwa mówienie prawdy jest aktem rewolucyjnym".
George Orwell
Obecny model demokracji zawiódł nas i naszą planetę. Ci, którzy zajmują w nim uprzywilejowane pozycje, albo nie są w stanie, albo nie chcą spojrzeć w oczy rzeczywistości, nie mówiąc o umiejętności osiągnięcia szerokiego consensusu co do sposobów radzenia sobie z nią. Dlatego musimy to zrobić sami.
Książka ta stara się dociec przyczyn, które sprawiły, że nasz sposób życia nas rozczarował. Musimy także zastanowić się nad znalezieniem sposobów zaradzenia im i osiągnięcia trwałej, pozytywnej zmiany. To jest fascynujące zadanie, któremu powinniśmy podołać. Ponieważ choroba posunęła się już bardzo daleko i dotknęła wszystkich sfer życia społecznego, to jedynie oddolna i całościowa reforma może skutecznie wyciągnąć nas z zapaści.
Musimy odzyskać kontrolę nad naszym życiem i gruntownie przebudować społeczeństwo. Czyniąc tak, odnajdziemy na nowo poczucie wspólnoty oraz celu, co pozwoli nam rozniecić oczyszczający ogień, konieczny do zmiany naszego sposobu życia. Proces ten pozwoli także pozbyć się tych, którzy nie mają innego celu poza władzą.
Ten proces już się rozpoczął. Na razie zachodzi w niepowiązanych ze sobą sytuacjach i miejscach. Teraz potrzebujemy jednak odwagi i przekonania, by nadać mu szerszy zakres oraz wynikającą z poczucia zagrożenia większą dynamikę.
Nazwałem ten proces: „Renesans 21". Jego wdrożenie to wezwanie do przemyślanej i świadomej zmiany obejmującej równocześnie wszystkie sfery życia społecznego.
Celem bezpośrednim jest przekształcenie lokalnych i regionalnych ośrodków władzy w mające szerokie poparcie społeczne centra oporu przeciw negatywnym tendencjom, a jednocześnie w mateczniki, w których powstają pozytywne modele przemian. Zamiast koncentrować się na jednym lub dwóch zagadnieniach narzuconych potrzebami chwili - bez względu na to, czy będą one miały charakter ekonomiczny, medyczny, kulturowy czy przyrodniczy - potrzebujemy przewartościowań, które zrewidują nasze spojrzenie na całokształt naszego sposobu życia. Wynika to z tego, że wszystkie jego dziedziny są dotknięte kryzysem o podobnie dramatycznej skali i jedynie działając w sposób całościowy, możemy osiągnąć autentyczną poprawę.
Aby nadać naszym działaniom właściwy kierunek i wewnętrzną siłę, musimy wiedzieć, co rozumiemy pod takimi pojęciami jak: edukacja, kultura, sprawiedliwość, energia, ekonomia, rząd. Musimy zrozumieć, jak są ze sobą połączone i w jaki sposób można przywrócić im właściwy, powiązany z życiem sens. Pomoże nam to zaleczyć głębokie rany i podziały, jakie powstały na skutek dziesięcioleci zaniedbań, nadużyć i błędnych interpretacji.
Na całym świecie ma obecnie miejsce wiele wartościowych akcji w obronie naturalnego środowiska oraz lokalnych wspólnot. Każdego dnia na mapie świata zaczynają migotać światełka oznaczające kolejne punkty oporu. Aby jednak zrównoważyć wszechobecny napór sił destrukcji, jaki obserwujemy, te pozytywne działania potrzebują jakościowego skoku, który nadałby im nowy poziom wizji, skuteczności i praktycznej kreatywności. Destrukcja, o której mówimy, dotyczy nie tylko naszego otoczenia przyrodniczego i zasobów naturalnych, ale także wartości i zasad moralnych, które utrzymują społeczeństwa w zdrowiu i bezpieczeństwie. Bezduszna obojętność, jaką większość liderów politycznych okazuje wobec wszystkiego, co nie dotyczy bezpośrednio ich chorobliwej fascynacji walką o władzę, powinna uświadomić nam, że wybieranie ich na kolejne kadencje jest nie tylko bezsensowne, ale wręcz szkodliwe.
Branie udziału w tej grze na zasadach, jakie obecnie obowiązują, musi prowadzić do rozczarowania własną naiwnością. To, co musimy zrobić, to zmienić reguły gry, zjednoczyć nasze siły i skoncentrować energię na działaniach, które są solidnie ugruntowane w procesie lokalnej zmiany i odrodzenia. Jednocześnie musimy powiedzieć stanowcze NIE fali osłabiających i zwodniczych kompromisów, sprawiających, że nasze nieuważne dusze tak łatwo stają się łupem obumierającego status quo. Nieustająca akceptacja coraz bardziej restrykcyjnych ograniczeń nakładanych na nasze swobody obywatelskie oraz ludzkie aspiracje prowadzi w efekcie do wewnętrznego chaosu i słabości, które z kolei czynią nas mięsem armatnim dla coraz bardziej wszechogarniających zakusów wielkich korporacji i apologetów istniejącego porządku.
Nie ma obecnie ważniejszej rzeczy do zrobienia aniżeli odzyskanie z rąk tych sił kontroli nad własnym życiem oraz skoncentrowanie energii na zapewnieniu pomyślnej przyszłości dla bardziej samorządnych wspólnot o „ludzkiej skali" na całym świecie.
Każdy z nas może prowadzić codzienne, przemyślane działania zmierzające do tego celu, te większe nadejdą wkrótce. Kiedy fala przybierze na sile, rezultaty tych działań ujrzą światło dzienne i proces zmian nabierze tempa. Musimy tylko zacząć i nie poddawać się.
Zmieniając kurs na życie
Spis treści
Spis treści
Wstęp 7
Przedmowa 9
Społeczeństwo i kultura; powrót do początku 13
Pieniądz i gospodarka dla dobra wszystkich 20
Nauka i technologia - w służbie życia 34
Rolnictwo, środowisko naturalne i gospodarka
wiejska - kluczowe dla przeżycia człowieka 49
Klimat i konsumenci - „mieć" czy „być"? 73
Energia i czas 82
Czas i energia 87
Człowiek i zwierzę 92
Sztuka, edukacja i duch - zjednoczone 99
Młodość spotyka mądrość 113
Zdrowie i medycyna - w kierunku uniwersalnego
stanu równowagi 120
Uniwersalne prawo, ład i sprawiedliwość 130
Rządy, korporacje i globalizacja 141
Transformacja rządów 148
Zazielenianie miast, czyli skok na głęboką wodę 151
Podsumowanie 158
O autorze 160
List otwarty do polskich rolników 164