Tato jakiego potrzebują twoje dzieci
Jak budować trwałe relacje z dziećmi?
-
Autor: Carey Casey
- ISBN: 9788360124826
- EAN: 9788360124826
- Oprawa: oprawa: broszurowa
- Wydawca: Koinonia
- Format: 13,5x20,5 cm
- Język: polski
- Liczba stron: 216
- Rok wydania: 2012
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
15,11złCena detaliczna: 24,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 17,84 zł
Załóż ochraniacz podbródka, tato. Mogą uderzyć cię potężne spostrzeżenia, które zainspirują cię i wyposażą, byś stał się ojcem, jakiego potrzebują twoje dzieci.
Mam nadzieję, że przyswoisz sobie myśl, iż lepszy ojciec znajduje się po drugiej stronie lektury tej książki. Bez względu na to, czy twoje bycie ojcem potrzebuje jedynie niewielkiej korekty czy też radykalnego remontu, już teraz zacznij się do tego przygotowywać. Pozwól Bogu, by pracował nad twoim życiem poprzez swoje Słowo, a także doświadczenia, które pomogły kształtować mnie i innych autorów tej książki. Przesiąknij ojcowską mądrością i w pełni skorzystaj z zawartych w każdym rozdziale wyzwań i ćwiczeń w planowaniu różnych działań.
Z wielką pokorą i wdzięcznością przyjąłem możliwość, by stać się częścią zespołu piszącego tę książkę wraz z innymi mężczyznami (i kobietą). Są to ludzie, których bardzo szanuję i podziwiam. Jeden z rozdziałów został nawet napisany przez młodego człowieka, który był świadkiem najlepszych i najgorszych momentów mojego bycia ojcem - przez mojego syna, Marcellusa. Możecie sobie chyba wyobrazić, z jakimi obawami czytałem ten rozdział. Poszło mu jednak wspaniale, tak samo jak wszystkim pozostałym, którzy wzięli udział w tym projekcie.
Jestem przekonany, że ty sam, twoje dzieci i ich dzieci skorzystacie bardzo wiele i spłynie na was błogosławieństwo, dlatego że sięgnąłeś po te książkę. Twoje zaangażowanie w rolę ojca przyniesie trwałe rezultaty.
Pozwól, że podzielę się z tobą szerszą perspektywą, byś mógł mieć ją w pamięci zanim tych dwadzieścia jeden wspaniałych idei zacznie wypełniać twój umysł.
Zawsze powtarzam, że rzeczy, które zmieniają społeczeństwo, nie wiążą się z wielkimi kosztami ani też nie są efektem nowych koncepcji stworzonych przez najtęższe umysły. Przeważnie największe rezultaty przynosi wierność w podstawowych sprawach, jak trzymanie się wartości i priorytetów, które naprawdę mają znaczenie.
To samo dotyczy i twojej rodziny. Nasze badania wykazały, że możesz mieć wielki wpływ na swoje dzieci poprzez proste akty miłości, prowadzenia i kształtowania - trzy fundamenty „bycia ojcem po mistrzowsku" (Championship Fathering). Wiem, że być ojcem to prawdziwe wyzwanie, ale nie jest to nic strasznie skomplikowanego. Proste podejście pomoże ci dać z siebie to, co najlepsze.
Kiedy mogę obserwować albo słyszę o jakimś ojcu, który robi proste, ale nieprzeciętne rzeczy - na przykład pomaga dziecku w lekcjach muzyki - jestem pod wrażeniem. Kiedy widzę, jak tata gra z dzieckiem w grę planszową, myślę, że to niesamowite! Jestem poruszony, kiedy jadę autostradą i widzę, jak w samochodzie na sąsiednim pasie ojciec rozmawia z córką i śmieją się rozbawieni.
Znaczenie mają właśnie te proste rzeczy: czytanie historii biblijnych, wyprawa na ryby, oglądanie filmu i zajadanie popcornu, rozmowa o tym, jak minął dzień, bitwa w wodzie,
wspólne budowanie czegoś, pomoc przy lekcjach, opowiadanie kawałów, oglądanie zachodu słońca. Jedynym ograniczeniem jest tu wyobraźnia dziecka oraz gotowość ojca, by dać się temu porwać.
Ja i moja żona, Melanie, mamy czworo dzieci. Troje naszych starszych - dwie córki i syn - zawarło już związki małżeńskie i wychowują nasze cudowne wnuki. Nasz najmłodszy syn, Chance, to nastolatek. Nie jest to łatwa sytuacja dla pięćdziesię-ciolatka, uwierzcie mi! Jestem jednak przekonany, że Bóg darował nam Chancea między innymi po to, aby przypominać mi o prostych rzeczach. Staram się spędzać z nim czas na dworze, by - tak jak robią to inni ojcowie - razem pograć. Każdego ranka czytamy rozdział z Przypowieści Salomona, szykujemy razem śniadanie. Mimo że ja grałem w piłkę nożną, Chance lubi tenis, więc często trenujemy razem. Są dni, gdy siedzę z nim na trawie i robimy to, na co akurat on ma ochotę. Ponad wszystko staram się być dla niego dostępny na co dzień. Jest to codzienne, proste tworzywo.
Jestem przekonany, że jednym z powodów, dla których Bóg daje nam - w różnym wieku - dzieci, jest pomóc nam uczyć się doceniać w życiu wartość drobnych nieskomplikowanych rzeczy. Patrząc z perspektywy wieczności, co moglibyśmy zrobić lepszego niż spędzić czas z synem lub córką w ogrodzie, wybrać się z rodziną na piknik czy wycieczkę rowerową, pomóc dziecku obejrzeć liść pod mikroskopem czy, leżąc w nocy na trawie, oglądać gwiazdy?
Z czasem ta prosta inwestycja w życie naszych dzieci przyniesie wymierne efekty. Nie chcę przez to powiedzieć, że „proste" znaczy „łatwe". Bycie ojcem wymaga pewnych ofiar. Być może będziesz musiał odłożyć na później pewne rzeczy, które sprawiają ci radość, albo zupełnie z nich zrezygnować. Choć tak naprawdę słowo „ofiara" prawdopodobnie nie jest tu najbardziej odpowiednie, ponieważ ty i inni oddani ojcowie patrzycie na to raczej jak na mądrą inwestycje - zgodną z waszymi priorytetami. Nawet jeśli musiałbyś z czegoś zrezygnować, na pewno nie jest to tak ważne jak twoja rola w życiu dzieci. Właśnie to inwestowanie dla wieczności jest najważniejsze, a korzyści znacznie przewyższają koszty.
Znam pewnego ojca, który postanowił wstawać codziennie o piątej rano, żeby trenować wraz z synem koszykówkę. Bardzo chciał pomóc swemu synowi zrealizować jego marzenie, a tylko o tej porze mogli grać razem. W rezultacie syn zdobył z uczelni stypendium, by mógł grać w kosza.
Inny ojciec, jeden z naszych trenerów w The National Cen-ter, zabrał się za szermierkę, ponieważ tym sportem zainteresował się jego syn, a w okolicy nie było klubu dla młodych chłopaków. Ojciec zapisał się na szermierkę dla dorosłych, a potem pomógł nauczyć się tego sportu synowi. Przez całe lata trenowali razem i zaczęli jeździć na zawody. Po ponad dziesięciu latach stali się jeden dla drugiego trenerem - omawiali strategię, nawzajem się zachęcali, pokazywali sobie, jak i co poprawić, a w końcu świętowali zwycięstwa. Brali udział w głównych zawodach w szermierce w Stanach Zjednoczonych i za granicą i obaj zdobyli wielkie uznanie.
Żaden z tych ojców nie prezentował jakiegoś rewolucyjnego rodzicielskiego podejścia; po prostu podjęli się zobowiązania, musieli być w nim wytrwali i elastyczni i robili to z chęcią. Dzisiaj nie oglądają się wstecz, myśląc, z czego zrezygnowali dla swoich dzieci; są szczęśliwi, że mogą mieć takie, a nie inne wspomnienia. Pokonali przeszkody i znaleźli sposób, by
inwestować w życie swoich dzieci. Ich działania były proste, a jednocześnie heroiczne.
Jestem przekonany, że jeśli podejmiemy tego rodzaju zobowiązanie, by robić proste rzeczy jako ojcowie, będziemy mogli zmienić nasze rodziny na lepsze. Działając wspólnie, naprawdę możemy mieć wpływ na społeczeństwo, w którym statystyki podają, że coraz więcej dzieci jest zagrożonych, a ich przyszłość wygląda złowrogo.
Modlę się, by te wskazówki były dla ciebie pomocne w kształtowaniu twych nawyków jako ojca. Staraj się skorzystać jak najwięcej z tych wszystkich pomysłów i inspiracji, jakie znajdziesz na kartach tej książki. Nie zapominaj jednak, że twoja rola jako ojca w znaczącej mierze zależy od prostego, codziennego oddania.
Nie musisz wszystkiego naprawiać ani też znać wszystkich odpowiedzi. Twoje dzieci potrzebują, byś po prostu był tatą.
Bardziej niż wszystkiego innego potrzebują wiedzieć, że jesteś im oddany - i że bez względu na wszystkie wyzwania na drodze ojca nic tego nie zmieni.
Carey Casey – Wprowadzenie do książki
Tato jakiego potrzebują twoje dzieci
Spis treści:
- DEDYKACJA
- PODZIĘKOWANIA
- WPROWADZENIE
- ROZDZIAŁ 1: Carey Casey
- Z tatą można się pośmiać
- ROZDZIAŁ 2: Josh D McDowell
- Skąd bierze się bliskość?
- ROZDZIAŁ 3: Tony Dungy
- Co chcą robić dzieciaki?
- ROZDZIAŁ 4: dr Gary Rosberg
- Gdzie jest tata?
- ROZDZIAŁ 5: Joe White
- Nie ma jak dom
- ROZDZIAŁ 6: Jim Daly
- Doświadczenie niewymagane
- ROZDZIAŁ 7: Gracia Burnham
- „Przepraszam, nie miałam racji!"
- ROZDZIAŁ 8: dr Gary J Oliver
- Gdzie rzadko pada słowo zachęty
- ROZDZIAŁ 9: Clark Hunt
- Niezapomniane
- ROZDZIAŁ 10: Shaun Alexander
- Co kryje w sobie przydomek?