Socjologia to nauka systematycznie zajmująca się badaniem całego życia społecznego człowieka. Badane są chociażby społeczne reguły, procesy i kultury, które łączą lub dzielą ludzi. W tym dziale zatem proponujemy wszelkie fachowe podręczniki, poradniki i publikacje właśnie z dziedziny socjologii. Czytając nasze lektury zapoznasz się z podstawami psychologii, dzięki którym zrozumiesz istotę kształtowania konkretnych postaw, emocji i cech osobowości ludzkich, zgłębisz podstawy takich nauk jak: filozofia czy logika. Poza tym bedziesz mógł udoskonalić posiadane kompetencje interpersonalne, które przydadzą ci się zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Arystokracja. Powojenne losy polskich rodówRody, które na trwałe zapisały się w historii Polski. Nazwiska, które znamy z podręczników; wielcy bohaterowie, wodzowie, kanclerze. Zawsze w pierwszych szeregach, kiedy nadciągały dziejowe zawieruchy. Nadszedł jednak czas, gdy kataklizm, zmiótł polskie rody arystokratyczne z areny dziejów chyba bezpowrotnie.Jak wielkie rody przetrwały czasy komuny? Pozbawieni majątków, wyrzucani z pałaców, upokarzani, nękani za pochodzenie, często musieli pożyczać pieniądze, żeby przeżyć do pierwszego. Czy udało się im pozostać wiernymi narodowym dewizom widniejącym na herbach i moralnym zasadom kultywoowanym przez przodków?Jak odnaleźli się w nowej rzeczywistości po roku 1989? Czy wolna wreszcie Polska czekała na powrót swoich historycznych liderów? Jak wygląda współczesność polskiej arystokracji?Osiem rozdziałów o wielkich polskich rodach arystokratycznych: Braniccy, Czartoryscy, Czetwertyńscy, Dzieduszyccy, Krasiccy, Potoccy, Tarnowscy, Zamoyscy.Błękitna krew w czasie czerwonej zarazy i III RP.
Docere (z języka łacińskiego) znaczy nauczać, czyli dzielić się myśleniem, rozumieniem i doświadczeniem. Książki zbiorowe są jedyną okazją, aby współdziałać z innymi autorami, jednocześnie myśleć, rozumować i doświadczać w zaciszu indywidualnych pomysłów i badań. Redaktorki, zafascynowane współczesnymi relacjami i rodzinnością, uznały, że podjęty temat jest wielowersyjny. To oznacza bogactwo pytań o przyszłość relacji międzyludzkich w różnych meandrach nauk społecznych. Prezentowany czytelnikom zbiór, zdaje się, osiągnął cel wieloaspektowego podejścia do relacji, co z kolei ujawniło różnorodny obraz rodzin i zapoczątkowało debatę akademicką. Mamy nadzieję, że posłuży ona praktykom wychowania i nauczania.W prezentowanych pięciu częściach książki autorki zaczynają od doświadczenia partnerstwa, które uwidacznia współczesną nerwicę dotyczącą samodoskonalenia oraz inwestycji w siebie, dewaluując pojęcie wspólnotowości. W dalszych partiach publikacji wyłaniają się te aspekty życia rodzinnego, które mogą okazać się zbyt trudne i bolesne dla relacji rodzinnych na linii zlęknieni lub obojętni rodzice i pragnące bezwarunkowej miłości dzieci.
The publication, which is the culmination of a European project carried out under the Erasmus Plus Programme, presents the city as a place of culture, heritage and sustainable development, a place where tradition and modernity mingle and where heritage is integrated with new forms. It is a place where cultures meet, but also a place where the inhabitants draw vitality, which is a source of identity; finally, it is a place where new generations are raised. The book shows life in the city as a composition of places of memory, which binds the past, the present and the future into a coherent whole (…). This book not only stimulates the reader's reflection on the city, inspiring them to their own reflections and cultural explorations, but it can also be an excellent textbook for students exploring the mysteries of cultural studies, anthropology, sociology or urban planning.
dr hab. Marcin Rebes
Książka ta jest drugim, poprawionym i uzupełnionym, wydaniem monografii z 2014 r., opisującej w zarysie dzieje wsi Olszowa w gminie Ujazd powiatu tomaszowskiego, od pierwszej o niej wzmianki z r. 1379 do dnia dzisiejszego. Opisano w niej również szereg postaci historycznych, które przewinęły się przez tę wieś, w tym dwa rody właścicieli Olszowy: Olszowskich herbu Wilczekosy i Malczów. Wśród postaci tu opisanych wymienić należy prymasa Andrzeja Olszowskiego - biskupa i męża stanu, Lucjana Malcza - podporucznika bajończyków poległego na froncie zachodnim I Wojny Światowej, prof. Kazimierza Glinka-Janczewskiego - reformatora leśnictwa w Królestwie Polskim, Wiktorię Lewińską - siostrę Narcyzy Żmichowskiej, Bolesława Malcza - ziemianina, działacza społecznego i członka Rady Stanu z 1918 r. oraz jego córkę Elżbietę Malcz (Temple) - polską artystkę-malarkę, a po wojnie brytyjską mediewistkę.Z recenzji prof. dr hab. Marii Wichowej:"Recenzowana książka to przejaw miłości autora do jego "małej ojczyzny", wielki i bardzo wartościowy wkład w poznawanie jej przeszłości w wielkim przedziale czasowym, od czasów powstania wsi po jej najnowsza historię. Jej autor stał się wytrawnym badaczem - odkrywcą i twórcą, wcześniej dostępnej fragmentarycznie, wiedzy o dziejach Olszowy. Autor studiów zamieszczonych w recenzowanym tomie oddał wielką przysługę swej ziemi rodzinnej przeznaczając lata wysiłku intelektualnego na rzecz badania jej przeszłości, zakończonego dorodnym owocem, jakim jest druga edycja książki Olszowa. Historia i ludzie. Należy żywić nadzieję, że jako publikacja odkrywcza, o dużym znaczeniu naukowym zyska uznanie zarówno historyków jak i miejscowej społeczności oraz władz gminy. Książka w pełni zasługuje na druk i szerokie rozpowszechnienie. Stanowi cenny wkład w rozwój badań nad przeszłością regionu."
Nasze postrzeganie neandertalczyków - dzięki przełomowym odkryciom i coraz większym możliwościom nauki - nieustannie się zmienia. Okazuje się, że neandertalczycy wykazywali zachowania zaskakująco podobne do zachowań współczesnych ludzi: chowali swoich zmarłych, dbali o chorych, polowali na duże zwierzęta, pozyskiwali owoce morza, a także porozumiewali się ze sobą za pomocą mowy. Nie byli wcale istotami prymitywnymi, nie mieli nic wspólnego z naszymi wcześniejszymi wyobrażeniami o nich. Skoro jednak tak dobrze sobie radzili, to dlaczego wymarli, a przetrwał Homo sapiens? W tej ważnej i niezwykle ciekawej książce autorzy prowadzą nas przez świat neandertalczyków, jakim go postrzegamy dzisiaj. Zgłębiając jego tajemnice, zgłębiają też jedno z najważniejszych stojących przed nami pytań: co to właściwie znaczy być człowiekiem?Dimitra Papagianninapisała doktorat o stanowiskach neandertalskich w północno-zachodniej Grecji (skąd sama pochodzi). Specjalizuje się w paleolicie. Prowadzi wykłady na uniwersytetach w Southampton, Cambridge, Oxfordzie oraz Bath.Michael A. Morseobronił doktorat w dziedzinie historii nauki, specjalizuje się w archeologii Wielkiej Brytanii. W swoich badanich zajmuje się m.in. neandertalczykami, a także Celtami.
Maurice Halbwachs (1877-1945), jeden z pionierów francuskiej socjologii ze szkoły Émile`a Durkheima, profesor Sorbony, w ostatnim roku II wojny światowej trafił do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, gdzie zmarł na krótko przed jej końcem. Zyskał światową sławę badaniami nad "pamięcią zbiorową". Każde ugrupowanie społeczne, twierdził, ma własną pamięć stanowiącą o jego tożsamości i służącą członkom w jego "społecznych ramach". Zbiorowe pamięci poszczególnych grup, takich jak zbiorowości religijne czy klasy społeczne różnią się między sobą, są selektywne, a każda taka pamięć jest fundamentem odnośnej tradycji. Żadna jednostka nie jest izolowana w społeczeństwie, a jej światoobraz i tożsamość determinują zasoby społecznej pamięci formacji, do której należy. Niniejszy tom został opublikowany w 1925 roku. Mimo że stuletni, nadal inspiruje badaczy z różnych dyscyplin naukowych. Autor obiera sobie za pole poszukiwania i badania pamięci zbiorowej trudno uchwytne sfery marzeń sennych oraz tradycji rodziny, społeczności religijnych i klasowych. Twierdzi, że bez "podpowiedzi" ze strony pamięci zbiorowej nie byłyby możliwe nie tylko indywidualne wspomnienia, lecz nawet sny. Indywidualna pamięć jest konstrukcją społeczną. Bez społecznych "ram" by jej nie było. W szczególności nie sposób byłoby lokalizować i przywoływać wspomnień. Niezależnie od tez teoretycznych książka Halbwachsa jest niezwykle interesująca ze względu na intrygujący materiał historyczny, na którym autor pracuje.
Różowe linie przebiegają przez kontynenty, kraje, miasta, domy, sypialnie - i nasze głowy. Mark Gevisser, reporter z RPA, przez siedem lat jeździł po całym świecie i dokumentował, jak kwestia praw osób o różnych orientacjach seksualnych i tożsamościach płciowych dzieli współczesne społeczeństwa. Po obu stronach tych frontów są ludzie tacy jak Ciocia Tiwo, która wprawiła Malawi w stan szoku, organizując pierwsze w kraju homoseksualne zaręczyny; Michael, który uciekł z Ugandy przed dyskryminacją i przemocą, by po dramatycznych perypetiach osiąść w Kanadzie; Pasza, transpłciowa kobieta, która w moskiewskim sądzie toczy spór o prawo do widywania syna; Martha i Zaira, para lesbijek z Meksyku, walczących o jednoczesne uznanie ich za matki; grupa transpłciowych dzieciaków z Michigan, które otwierają przed dorosłymi świat skomplikowanych tożsamości płciowych. Ich historie otwierają oczy i serce, pokazując, że spory na Różowej Linii - także te, które z coraz większą temperaturą toczą się w Polsce - w istocie dotyczą tego samego: tego, czym jest prawo do życia w zgodzie ze sobą, czym jest tożsamość, rodzina i przede wszystkim czym jest miłość.
Dlaczego kłamiemy, czemu wierzymy w kłamstwa, w jaki sposób nas oszukują.Jesteś zaskoczony, że uwierzyłeś w kłamstwo. Ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego uwierzyłeś w prawdę? A może powinieneś, jak twierdzi autorka bestsellera New York Timesa Aja Raden, trafnie i wnikliwie analizując krainę oszustów i kłamstw.Wsparta naukową wiedzą z dziedziny historii i psychologii uniwersalna, a zarazem dojmująco aktualna Prawda o kłamstwach precyzyjnie obnaża sztukę hochsztaplerstwa, od gry w kubki po piramidę finansową, od fałszerstw i mistyfikacji po fejki. Badawczo przygląda się społeczeństwu i mechanizmom wiary: dlaczego kłamiemy, dlaczego wierzymy, czym się różni jedno od drugiego, jeśli w ogóle istnieje różnica. W opowieściach o oszustach i ich ofiarach Raden poszukuje odpowiedzi na pytanie, jak funkcjonuje kłamstwo i jaką odgrywa rolę począwszy od ewolucji, a kończąc na tym, co mówi o nas samych.Prawda o kłamstwach zmieni wszystko, co dotąd sądziłeś, że wiesz na temat tego, co wiesz - i czy rzeczywiście to wiesz.Pełen niekonwencjonalnych anegdot przewodnik po ciemnym świecie oszustw. - Publishers Weekly
Dlaczego ludzie stosują przemoc? Czemu w pewnych okolicznościach jest ona niedopuszczalna i odstręczająca, a w innych tolerujemy ją, a nawet sami po nią sięgamy? Czy przemoc jest niezbędnym elementem porządku życia zbiorowego? Jörg Baberowski szuka odpowiedzi na te pytania, przyglądając się masowym zbrodniom XX wieku. Sięga po narzędzia różnych dyscyplin i dyskutuje z dominującymi teoriami.
Nie traktuje przemocy jako „sytuacji ekstremalnej” ani „wypadku przy pracy”. Stara się pogodzić wrażliwość na ludzkie cierpienie z chłodnym spojrzeniem, nawet jeśli prowadzi to do bolesnych wniosków. Tłumaczy, że zrozumiała tęsknota za usunięciem przemocy z życia ludzkiego nie może zostać spełniona. Czy prawomocna władza ze swym monopolem na przemoc może powstrzymać przemoc niekontrolowaną i zbrodniczą?
Czytelnik powinien poczuć się nieswojo, powinno mu się zrobić niedobrze, aby zrozumiał, że przemoc nie jest wydarzeniem abstrakcyjnym, „klinicznie czystym”, lecz fabryką rannych i zabitych, bólu, krwi i łez. Kto nie chce tym pisać, ten powinien milczeć o przemocy.
Fragment książki
Jörg Baberowski – historyk niemiecki, profesor historii Europy Wschodniej na Uniwersytecie Humboldtów w Berlinie. Autor przełomowych prac dotyczących historii Rosji i Związku Sowieckiego. Po polsku ukazały się do tej pory Czerwony terror: historia stalinizmu (2009) oraz Stalin: terror absolutny (2014).
Po dogoterapii i hipoterapii nadszedł czas na ptakoterapię! Zdarzyło ci się obserwować ptasią mamę uczącą swoje pisklę latać? A może przystanęłaś w drodze do pracy, by posłuchać, jak śpiewają ptaki? Z melancholią obserwowałeś odlatujący jesienią klucz gęsi i z radością witałeś bociany wczesną wiosną? Czy wiesz, że właśnie korzystałeś z ptakoterapii? Obserwacja ptaków sprawia, że psychicznie czujemy się lepiej. Joe Harkness w swojej niezwykle szczerej, intymnej opowieści pokazuje, jak przyglądanie się tym zajmującym zwierzętom pomogło mu pokonać depresję i stany lękowe. Opracowana przez niego ptakoterapia jest oparta na uważnej i świadomej obserwacji, bliskim kontakcie z naturą oraz aktywności na świeżym powietrzu. Zawarte w książce praktyczne wskazówki dla początkujących obserwatorów życia ptaków pomogą w pełni wykorzystać leczniczy potencjał ornitologii. Chwyćcie więc lornetki w dłoń, włóżcie wygodne buty i poznajcie terapeutyczną moc ptasiego śpiewu! Ptakoterapia to książka o terapeutycznej sile momentów, o mocy, jaką wnosi w życie entuzjazm, o roli przynależności w odnajdywaniu siebie samego i o potrzebie znalezienia porządku, gdy w naszym wnętrzu panuje chaos. To również książka o tym, że każdy, jeśli tylko zaufa sobie, wejdzie w końcu na własną trajektorię zdrowienia. Bardzo Wam ją polecam! Sabina Sadecka, terapeutka tramy, współzałożycielka portalu Opsychologii.pl Po lekturze Ptakoterapii szeroko otwórzcie okna z widokiem na niebo, ogród, żywopłot, morze, cokolwiek, co macie przed sobą – z widokiem na nowoczesną uważność. To prawdziwy balsam. Lek, przewodnik i pełna nadziei lekcja latania. Nicola Chester, felietonistka Nature’s Home Magazine Frapująca, zabawna, poruszająca, a momentami brutalnie szczera opowieść o życiu na krawędzi i o tym, jak zainteresowanie ptakami pomogło autorowi poradzić sobie z życiowymi problemami. Dawno nie czytałem tak ważnej książki. Stephen Moss, autor The Robin. A Biography Antidotum na stres i zamęt współczesnego życia. Szczery, ciepły i pozytywny podręcznik odprężenia... Nick Baker, przyrodnik i prezenter telewizyjny To wspaniała, szczera i inspirująca książka. Początkujący amatorzy obserwacji ptaków i początkujący amatorzy życia – wszyscy – mogą nauczyć się czegoś od Joego Harknessa. Patrick Barkham, autor Islander: A Journal around Our Archipelago Joe Harkness od czterech lat prowadzi BirdTherapy.blog , na którym bardzo otwarcie pisze o swoim samopoczuciu i więzi łączącej go z przyrodą. Wygłasza także prelekcje o zdrowiu psychicznym w nadziei, że w ten sposób pomoże innym ludziom zadbać o psychikę. Jest autorem wielu artykułów, pojawił się także w programie BBC Winterwatch, w którym rozmawiał z Chrisem Packhamem o samobójstwach wśród mężczyzn. Jest koordynatorem do spraw uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, od dziesięciu lat pracuje z grupami wymagającymi specjalnej opieki.
Zapraszamy do niezwykłej szkoły! Poznajcie jej uczniów i przekonajcie się, że nie ma dwóch takich samych dzieci - każdy jest wyjątkowy! Inaczej wyglądamy, mamy różne upodobania, zdolności i charaktery. Jedni są mniej sprawni, inni wolniej się uczą, jeszcze inni pochodzą z odległych stron, ubierają się inaczej lub mówią z akcentem.Pięknie się różnimy to kolejna pozycji twórców bestselerowej książki Tu jest nasz dom. W poprzedniej autorzy pokazywali, jak żyją ludzie z różnych stron świata, oswajając czytelników z różnymi kulturami i modelami życia. Tym razem celebrują różnice w ramach jednej społeczności, na przykładzie jednej szkoły. Prezentują różne płcie, modele rodzin, kultury i wierzenia. Uświadamiają, że świat jest wspaniale urozmaicony właśnie dzięki temu, że pięknie się różnimy, choć mamy ze sobą wiele wspólnego - odczuwamy podobne emocje i często lubimy te same rzeczy.Książka Pięknie się różnimy uczy, na czym polega niepełnosprawność fizyczna i intelektualna, pomaga też zwalczać szkodliwe stereotypy, m.in. dotyczące ról społecznych czy podziałów na chłopięce i dziewczęce. Uświadamia, że rodziną można być na wiele sposobów ważne, by czuć się kochanym i otoczonym opieką.Niesie ze sobą też ważne przesłanie: nie zawsze się ze sobą dogadujemy, a odmienne zdania są nieuniknione, gdy przebywa się blisko innych osób. Ważne, by się szanować, traktować innych miło, a różnice wykorzystać do tego, by nauczyć się czegoś od siebie nawzajem.
Nieprzebrane źródło pasjonującej wiedzy na temat obrzędowości i świąt na ziemiach polskichPrzed wiekami ludzie wierzyli, że żelazo odstrasza istoty duchowe, dlatego na stole wigilijnym nie kładli żadnych żelaznych przedmiotów. Wiosną gromadzili się nad rzeką, by topić zimę-śmierć pod postacią słomianej kukły. Obrzęd ten przetrwał do dziś jako topienie marzanny. Z kolei Zielone Świątki w XV wieku były świętem ostro krytykowanym jeden z ówczesnych kaznodziejów mocno gorszył się faktem, że stare kobiety i dziewczęta chadzają w te dni nie do kościoła, lecz na tańce. I to nie po to, by wzywać imienia Pana Boga, lecz diabła!W Rytuałach, obrzędach, świętach Leonard J. Pełka przedstawia najważniejsze polskie zwyczaje rodzinne, kultywowane dorocznie od czasów prasłowiańskich do końca wieku XX. Uwzględnia ich typologię, opisuje rodowody oraz ścieżki przeobrażeń obrzędowości polskiej. Omawia także funkcje społeczne obrzędów i świąt. Z wielką pieczołowitością przedstawia tradycje ludowe, szlacheckie i mieszczańskie, nie zapominając przy tym o współczesnych rytuałach i świętach.
Długo czekaliśmy na książkę w której ładne opisy z przewodników i gładkie opowieści o wyjątkowości Gruzji ustąpiły miejsca opowieści, która pozwala poczuć prawdę, życie, historię, zwyczaje, które tworzą Gruzję taką jaka ona jest. Wnikliwe spojrzenie na rzeczywistość pozwala odkrywać nowe miejsca, które tworzą klimat i smak Gruzji. W szczegółach tkwi to co pozwala nam wracać po wielokroć do tego kraju i mówić, że jeszcze coś musimy odkryć i zrozumieć.
"Gruzja onieśmiela i zmusza do osobistego jej doświadczania. Kapuściński pisał o niej, że" jest rówieśniczką Grecji i starszą siostrą Rzymu. Jest tak stara jak Biblia. Pieśni, które śpiewają, mają wiek Akropolu, może nawet wiek Babilonu ". Ten mały kraj, który równocześnie wydaje się ogromny, zmienia wielu z tych, którzy tu przybyli. Nawiązuje z nimi mocną, emocjonalną relację. Głęboko wrasta w nich. Na zawsze.
Książka Iwony Massaki Szczegóły. Rzecz o Gruzji jest takim unikalnym zapisem osobistej przemiany autorki zderzonej ze światem, gdzie z każdego miejsca widać góry podniebnego Kaukazu, a wszystko wokół - ludzie, ich obyczaje, domy, intensywne światło, historia, dźwięki, zapachy, roślinność - namawia do toastu za życie" Piotr Grochmalski
Technonauka świetnie wykorzystuje nasze pragnienie ciągłego udoskonalania się i pracuje nad coraz większym usprawnieniem człowieka. Literatura science fiction od lat pełna była bohaterów cyborgów, lecz naukowcy nie mogli za nią nadążyć. Dziś jednak fantastyka coraz dynamicznej przeistacza się w rzeczywistość, a nowoczesne technologie wkraczają nie tylko w życie wojska, ale również w naszą codzienność.Mimowolne cyborgi Łukasza Kamieńskiego to fascynująca wyprawa do świata ludzi-maszyn i najnowszych osiągnięć nauki. Sięgając po twarde dane z zakresu technologii i bioinżynierii oraz odwołując się do popkultury, Kamieński opisuje długą drogę od superwojownika Achillesa do dystopijnych wizji niedalekiej przyszłości. Próbuje też odpowiedzieć na najbardziej palące pytania jak wiele ulepszeń przyjmą ciało i umysł? Czy natura sama określi granicę, po której przekroczeniu pojawią się niemożliwe do przewidzenia skutki uboczne? A może przeciwnie ciało zacznie się dostosowywać do ingerencji, aż do momentu pełnej technoewolucji?Człowiek od wieków próbował poprawiać swoje zdolności i wykorzystywał najnowsze osiągnięcia techniki. Od teleskopu po mikroskop, od okularów po noktowizor, od kompasu po GPS. Czas na kolejną ewolucję. Od człowieka do cyborga.Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że technologia rozwiąże wszystkie nasze problemy, a wojna to przynajmniej w tej części świata sprawa przeszłości. Niestety rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana, a historia wcale nie chce się skończyć. Kolejne konflikty wydają się nieuniknione, a lektura Mimowolnych cyborgów pozwala sobie wyobrazić, jak będą wyglądały. Łukasz Kamieński ze swadą i erudycją maluje obraz pól bitewnych przyszłości, opierając się nie tylko na badaniach naukowych i raportach Pentagonu, ale także na twórczości klasyków science fiction i starożytnych eposach. Warto przy tym zaznaczyć, że jest to książka nie tylko dla czytelników zainteresowanych militariami, ale dla każdego, kto jest ciekaw, co przyniesie jutro. Technika wojskowa ma bowiem to do siebie, że prędzej czy później wchodzi pod strzechy. Bardzo możliwe, że nie każdy cyborg będzie chodził w mundurze. Jakub Szamałek
Elementarz feministyczny. Subiektywny przewodnik po historii polskiego ruchu kobiecego z odrobiną teorii feministycznejKomiks Natalii Cholewczuk to rysunkowa podróż przez historię polskiego feminizmu. Autorka pokazuje przekrojowo ważne dla przemian społecznych i kulturowych od ponad dwóch wieków momenty i bohaterki. Narcyza Żmichowska, Eliza Orzeszkowa, Róża Luksemburg i Maria Janion to tylko część kobiet, których walkę o równouprawnienie poznajemy.Publikacja jest idealnym początkiem drogi prowadzącej do poszerzenia wiedzy dotyczącej emancypacji kobiet. To subiektywna podróż. Mnóstwo w niej drogowskazów i znaków, które mogą kształtować naszą własną ścieżkę do zrozumienia, jakie odcienie ma feminizm i dlaczego równość jest tak istotna.Natalia Cholewczuk (ur. 1996) ilustratorka i graficzka. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach na kierunku projektowanie graficzne. Doświadczenie pracy z wyidealizowanym wizerunkiem kobiecym skierowały jej zainteresowania w stronę literatury feministycznej. Debiutancki Elementarz feministyczny powstał jako dyplom magisterski. Obecnie autorka mieszka w Katowicach. Próbuje wykorzystać zdobytą w tekstach feministycznych wiedzę w codziennej pracy graficzki.
LITERATURA FAKTU W NAJLEPSZYM WYDANIUGranica dla Francisco Cant zawsze była blisko. Wydawało się, że jeststworzony do pisania o niej. Urodził się i wychował na przygranicznychterenach amerykańskiego południowego zachodu. Dziadek był imigrantem,a matka strażniczka patrolowała tereny parku narodowego.Francisco wstępuje do amerykańskiej straży granicznej. Wśród krajobrazówznanych z hollywoodzkich westernów sumiennie i dokładnie pełniswoje obowiązki. Złapanych imigrantów odwozi do aresztu. Znalezioneciała odwozi do kostnicy. Jak to na służbie: po prostu robi, co mu każą.Czuje, że jest w tym dobry, ale czy to dobrze?Gdy jego przyjaciel imigrant jedzie do Meksyku odwiedzić umierającąmatkę i nie może już wrócić, coś w nim pęka. Granica przestaje byćabstrakcyjnym pojęciem, a staje się bolesną rzeczywistością.Rio Grandeto zapis tego doświadczenia. Dowód, że odpowiedzi na najważniejszeżyciowe pytania bywają niewygodne. A granice są w nas samych.
W sondażu przeprowadzonym niedawno w Stanach Zjednoczonych poproszono respondentów, by znaleźli słowo, które ich zdaniem najlepiej opisuje obecne czasy. Wśród ośmiu najczęściej wymienianych określeń znalazły się: „niepokojące”, „chaotyczne”, „wyczerpujące” i „nerwowe”. Jak to możliwe, że Amerykanie stracili wiarę w przyszłość? Co sprawiło, że w jednym z najbogatszych krajów świata nierówności społeczne są porównywalne do tych, z którymi mierzono się w XIX wieku? I dlaczego „amerykański sen” coraz częściej staje się „amerykańskim mirażem”? By to zrozumieć, dziennikarskie małżeństwo – Nicholas Kristof i Sheryl WuDunn – prowadzi nas przez kolejne kręgi amerykańskiego piekła: bezrobocie, uzależnienia, problemy z edukacją i opieką zdrowotną, utrata majątku, ubóstwo wśród wielodzietnych rodzin, przeludnienie. Z reporterską precyzją pokazują, że rzesza ciężko pracujących Amerykanów czuje się niezauważana i nierozumiana, co pogłębia polaryzację, rasizm i nietolerancję i stopniowo zżera tkankę społeczną. Biedni w bogatym kraju to rzetelne studium problemów, z którymi mierzy się amerykańska klasa robotnicza, oraz wyzwań stojących przez rządem USA. To również próba odpowiedzi na pytania o źródła kryzysu i powody, dla których państwo przestało interesować się obywatelami.
Do grudnia 2021 r. na całym świecie odnotowano ponad 250 milionów potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19 i ponad 5 milionów zarejestrowanych zgonów – choć faktyczna liczba zgonów może być znacznie wyższa. Rozprzestrzeniająca się pandemia wywołała niepokój i dramat polityczny, przytłoczyła systemy opieki zdrowotnej i wywołała potencjalnie trwałą zmianę geopolityczną. Na całym świecie podejmowane są z jednej strony desperackie wysiłki, aby powstrzymać to, co stało się głęboko destrukcyjną epidemią, z drugiej zaś, tkwią w społeczeństwie liczne wątpliwości i swoista krytyka decydentów struktur państwowych i międzynarodowych w zakresie podejmowanych działań dotyczących zdrowia publicznego w zagrożeniach epidemiologicznych. - fragment książki.
Francuski intelektualista Alexis de Tocqueville (1805–1859), jeden z ojców założycieli współczesnej socjologii, jest znany z dwóch słynnych dzieł. Są to O demokracji w Ameryce (1835/1840, Wydawnictwo Aletheia, Warszawa 2019) i właśnie "Dawny ustrój i Rewolucja" (1856).
Kilkadziesiąt lat po rewolucji francuskiej z 1789 roku Tocqueville zastanawia się nad przyczynami, dla których wybuchła. Z niezwykłą przenikliwością tropi w niej pozostałości ancien régime’u, a nawet średniowiecznego feudalizmu. Okazuje się, że wbrew powszechnemu przekonaniu rewolucja przejęła, a nawet wzmocniła te elementy – takie jak centralizacja władzy, ubezwłasnowolnienie obywatela itd.
Rewolucja niejako odsłoniła organiczną ułomność państwa francuskiego: niedowład tego, co dziś nazwalibyśmy społeczeństwem obywatelskim. O ile amerykańską „rewolucję” przeprowadzali wszyscy Amerykanie oddolnie, o tyle rewolucja francuska mimo chwilowego wybuchu dążeń wolnościowych była zdaniem Tocqueville’a „zamianą miejsc” klas rządzących nad głowami biernych mas.
Zgromadzony przez autora materiał faktograficzny sprzed rewolucji – który zresztą jest wartością samą w sobie i składa się na fascynujący obraz życia w tamtym okresie – ilustruje jego słynne odkrycie, że rewolucja nie wybucha w momencie najbardziej krytycznym, lecz właśnie wtedy, gdy reformy podjęte przez starą władzę są na zaawansowanym etapie. Tocqueville, jak sto lat później Hannah Arendt, jest życzliwym, choć krytycznym recenzentem obu rewolucji ze wskazaniem raczej na amerykańską.
Mikrokosmos narodowej tragediiNikt nie wie, kim była pierwsza rdzenna dziewczyna lub kobieta, która zniknęła na odcinku autostrady między Prince Rupert a Prince George, ani kiedy to się stało. Nikt też nie wie, ile kobiet i dziewcząt zaginęło lub zostało zamordowanych od tego pierwszego razu.Przez dziesięciolecia tubylcze kobiety i dziewczęta zaginęły lub zostały znalezione zamordowane na odosobnionym odcinku kanadyjskiej autostrady w północno-zachodniej Kolumbii Brytyjskiej. Systemowy rasizm i obojętność władz stworzyły klimat, w którym rdzenne kobiety i dziewczęta nadzorowało się w państwowych instytucjach, ale nikt ich nawet nie próbował ochronić przed atakami seryjnych morderców, gwałcicieli i psychopatów. Gęste lasy, brak zasięgu telefonicznego i publicznego transportu przez dekady tworzyły idealne warunki dla przestępców.Dziennikarka Jessica McDiarmid skrupulatnie bada niszczycielski wpływ tych tragedii na rodziny ofiar i ich społeczności. Przeprowadza wywiady z najbliższymi ofiar matkami i ojcami, rodzeństwem i przyjaciółmi i przedstawia relację z pierwszej ręki o ich stracie i nieustannej walce o sprawiedliwość. Badając historyczne napięcia społeczne i kulturowe między osadnikami a rdzenną ludnością w regionie, McDiarmid łączy te przypadki z innymi w całej Kanadzie obecnie szacowanymi na cztery tysiące umieszczając je w kontekście szerszej analizy niedoceniania rdzennej ludności w tym kraju.Autostrada Łez to poszukiwanie przyczyn porażki w zapewnieniu sprawiedliwości ofiarom i świadectwo niezachwianej determinacji ich rodzin i społeczności. To także chwytające za serce i ściskające gardło historie dziewcząt i kobiet, którym przyszło żyć i umrzeć w miejscu, w którym nikogo poza najbliższymi nie obchodził ich los.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?