Rozciąganie odprężone
-
Autor: Pavel Tsatsouline
- ISBN: 9788372292599
- EAN: 9788372292599
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Aha!
- Format: 16,5x23,5 cm
- Język: polski
- Liczba stron: 152
- Rok wydania: 2016
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Średnia ocena: 4,67 (3)
-
17,34złCena detaliczna: 29,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 17,34 zł
Rok 2014. Tysiące ludzi na świecie dąży do posiadania idealnego ciała, bez grama tłuszczyku. Każdy - bez względu na płeć - pragnie wyglądać jak przysłowiowy milion dolarów. Jednak ćwicząc, męcząc się, wręcz katując tkanki tłuszczowe, należy pamiętać także o mięśniach. To one doprowadzą nasze ciało do optymalnej formy. "Rozciąganie odprężone" Pavla Tsatsoulina to literatura stworzona z myślą o intensywnie pracujących każdego dnia mięśniach. Im większą wiedzę będziemy posiadać na ich temat, tym bardziej obniżymy ryzyko poważnych kontuzji. Z kolei im mocniej zagłębimy się w tajniki naszego ciała, tym bardziej poprawimy naszą kondycję. Wówczas będziemy już o krok od sukcesu!
Gibkosć od zaraz przez kontrolę napięcia mięśni
Konwencjonalny stretching dąży do dosłownego rozciągnięcia tkanek, co jest niebezpiecznie i nieefektywne. Prezentowana tu metoda uczy mięśnie, jak wejść w rozciągnięcie przez odprężenie, wynikające z mechanizmów nerwowych.
Rozciąganie tkanek może zabierać lata, natomiast zmiany w impulsach nerwowych są natychmiastowe! Twoje mięśnie zaczną się wyraźnie wydłużać już od pierwszego treningu, a w ciągu kilku miesięcy osiągniesz naprawdę zadziwiający poziom gibkości.
36 wyjątkowych technik supergibkości
Jak przeczekiwać napięcie – zaskakujący klucz do zwiększenia mobilności i elastyczności
Jak oszukać odruchy, by uzyskać większe rozciągniecie
Jak pomóc sobie odpowiednim oddychaniem
Jak stosować odprężenie wymuszone
Dlaczego rozciąganie izometryczne jest ponad dwa razy efektywniejsze od konwencjonalnego
Jak rozciągać się po doznaniu kontuzji
Dlaczego nadmierna gibkość może szkodzić sprawności sportowej
Jak pokonywać stagnację w ćwiczeniach gibkości
Pavel jest czołowym propagatorem pragmatycznego treningu gibkości w dyscyplinach kulturystycznych i siłowych. Jego rozwiązania są dynamiczne i świeże, burzą wiele uświęconych tradycji i ukazują poważnemu zawodnikowi alternatywną drogę rozwoju. Prawdziwa wiedza dla prawdziwych ludzi zainteresowanych prawdziwymi postępami.
Marty Gallagher
pięciokrotny mistrz świata w trójboju siłowym
Zestaw pierwszy: Więcej niż bodybuilding 1 i 2
Zestaw drugi: Rozciąganie odprężone, Super stawy
Zestaw trzeci: Nagi wojownik, Jak ćwiczyć z odważnikami kulowymi czyli kettle w akcji
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Rozciąganie (stretching) w Ameryce przybrało wymiar istnego kultu. Każdy guru nałogowców fitnessu głosi kazania o elastyczności. Napomina, nawołuje i przepowiada piekło niedowiarkom, którzy nie zechcą się rozciągać. Jednak metody rozciągania, które oferują, są w najlepszym razie śmiechu warte, a w najgorszym - niebezpieczne. Z wiekiem ludzie tracą gibkość, ponieważ są przyzwyczajeni do tego, by polegać na elastyczności tkanek. Tymczasem lata aktywności fizycznej powodują kumulację mikrourazów w mięśniach, ścięgnach i powięziach. W miarę gojenia się tych urazów powstają blizny. Blizna ściąga brzegi rany, skracając mięsień. Niektórzy lekarze uważają, że bierny stretching w odprężeniu jest w stanie zapobiec skracającemu gojeniu się mięśnia po wysiłku. Pogląd ten daje wiarygodność pewnym chorym metodom stretchingowym. Słyszałem, że w dawnych czasach zapaśnicy sumo mieli przyjmować najgłębszą możliwą dla siebie pozycję szpagatu, a potem ich sensei (trener) wskakiwał im na uda, by rozerwać tkanki i doprowadzić potężnego zapaśnika do pełnego szpagatu. W ciągu kilku tygodni czy miesięcy zmaltretowane mięso rzekomo zrastało się w nowej długości i szpagaty nie stanowiły już problemu. Nie wiem, czy ktoś żartował sobie ze mnie, opowiadając tę historię, ale na pewno znam instruktorkę aerobiku, która celowo nadrywa sobie mięśnie z tyłu ud przed nadmierne rozciąganie ich, a potem pozostaje całe godziny w takiej pozycji