Jedz pysznie i zdrowo w ciąży
w trosce o dziecko
-
Autor: Magdalena Makarowska
- ISBN: 9788372293305
- EAN: 9788372293305
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Feeria
- Format: 16.5x20.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 184
- Rok wydania: 2016
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Średnia ocena: 4,00 (3)
-
17,34złCena detaliczna: 29,90 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 17,34 zł
Większość z nas przynajmniej raz w życiu doznaje tego cudownego uczucia bycia w ciąży. U każdej kobiety ciąża objawia się inaczej, ale mimo to zawsze poznajemy odmienność tej sytuacji. U mnie na przykład objawiła się ona miłością do znienawidzonych wcześniej ogórków kiszonych, u mojej przyjaciółki - odruchem wymiotnym na aromat ukochanej wcześniej kawy. W każdym razie jesteśmy w stanie zawsze odróżnić to uczucie.
Kiedy już wiemy na pewno, że jesteśmy w ciąży, wpadamy w panikę: „Co mi teraz wolno robić, a czego nie? Czy mogę jeść to, co dotychczas? Czy muszę uwielbianą jogę puścić w odstawkę?".
Panika powoli przeradza się w przewrażliwienie i paranoję. Zaczynamy obchodzić się ze sobą jak z jajkiem lub efekt jest zupełnie odwrotny i mówimy sobie: „Trudno, stało się, nic nie zmieniam".
W ciąży, zarówno tej zaawansowanej, jak i na samym początku możemy sobie i bardzo pomóc, i bardzo zaszkodzić. Chociaż musimy przyznać, że „ciąża to nie choroba", to jednak pamiętajmy, że nosimy pod sercem nowego człowieka. Dlaczego by tego nie wykorzystać i przez te dziewięć miesięcy nie wyposażyć malucha w świetny pakiet startowy?
Wiele kobiet w ciąży miewa zachcianki i traktuje ten okres jako czas dla siebie, okazję do popuszczania sobie pasa i pozwalania na wszystko, na co ma się ochotę, często także niezdrowe fast foody, napoje gazowane, słodycze itp. Tymczasem zdrowe odżywianie się jest jednym z najważniejszych elementów dla życia i rozwoju jeszcze nienarodzonego dziecka. Oczywiście, hormony szaleją i lody truskawkowe zimą bywają niezbędnym elementem nowej diety, ale warto te dwie sprawy pogodzić. Po co potem, po ciąży narzekać, że „po dziecku zostały nam zbędne kilogramy" ? To przecież nie wina dziecka, ale naszego podejścia do całej sytuacji.
„Jedz za dwoje, nie odmawiaj sobie", „Pozwól sobie na lampkę wina", „Jeden kebab ci nie zaszkodzi", „Możesz jeść słodycze, bo i tak przecież przytyjesz"... Dobre rady zawsze w cenie... Ale czy na pewno warto poddawać się pierwotnym instynktom i jeść, co popadnie? Przecież w dzisiejszych czasach nie panuje głód, nie musimy robić zapasów na gorsze czasy...
„Jedz dla dwojga, nie za dwoje".
Warto ten czas poświęcić sobie i dziecku, to będzie korzyść dla obojga. W tym cudownym i wyjątkowym dla kobiety okresie warto wczuć się w potrzeby swojego organizmu i wtedy na pewno prawidłowo odczytamy wysyłane przez nasze ciało sygnały. Nagłe ochoty na kiszone ogórki czy buraki to właśnie te sygnały, zdradzające ukryte potrzeby.
To, co jemy, wpływa na rozwijającego się w naszym łonie malucha, i to w ogromnym stopniu. A co ciekawsze, na każdym etapie swojego rozwoju ma on inne potrzeby i warto o tym wiedzieć, warto skoncentrować się na całości ciążowego menu, bo to inwestycja w zdrowie i dziecka, i nasze. Po co mamy sobie potem pluć w brodę, że nie zrobiłyśmy dla naszego malucha wszystkiego, co było w naszej mocy?
Niejedna z nas pomyśli: „No tak, ale przecież wiele kobiet w ciąży je, co chce, spełnia swoje zachcianki, pije hektolitry kawy i coli, a i tak rodzą zdrowe dzieci!". Czy na pewno? Czy zdajemy sobie sprawę z tego, jak te najważniejsze miesiące życia dziecka w naszym brzuchu wpływają na jego zdrowie? Większość alergii, dziecięcej nadwagi czy gorszy rozwój psychoruchowy ma swoje podłoże właśnie na tle żywieniowym. Pomyśl o tym, zanim sięgniesz po lampkę wina czy puszkę coli, mając zaokrąglony brzuszek.
Ja uważam, że ciąża nas do czegoś zobowiązuje. Na początku wszyscy pytają, czy będzie chłopczyk, czy dziewczynka, my same też zadajemy sobie to pytanie, ale już po pierwszym USG, na którym dostrzegamy bijące serce małej fasolki, jedyne, czego sobie życzymy, to aby tylko dziecko było zdrowe.
Zróbmy więc wszystko, co w naszej mocy, aby tak było. Aby dziecko było zdrowe i dobrze odżywione, bo to będzie mieć wpływ na jego dalsze życie, zdolności, a nawet inteligencję! Ale po kolei...
- fragment wprowadzenia Jedz pysznie i zdrowo w ciąży