KATEGORIE [rozwiń]

Skalski Michał

Okładka książki Medycyna snu 1
nowość

139,00 zł 116,69 zł


Pierwszy z trzech tomów długo oczekiwanego polskiego podręcznika z zakresu medycyny snu, omawiającego fizjologię snu i jego poszczególne zaburzenia oraz elementy somnologii przydatne w praktyce lekarzy różnych specjalności, a także aspekty historyczne, kulturowe i te związane ze stylem życia. Pierwszy tom podręcznika stanowi doskonałą podstawę teoretyczną, obejmującą kluczowe zagadnienia wprowadzające w świat medycyny snu. Otwiera go niezwykle fascynująca historia badań nad snem, ukazująca rozwój tej dziedziny nauki od jej początków aż po współczesność. W rozdziale dotyczącym fizjologii snu przybliżono mechanizmy rządzące snem i jego wpływem na zdrowie. W rozdziale poświęconym rytmom okołodobowym wyjaśniono, dlaczego zaburzenia snu są tak istotnym problemem współczesnej medycyny. Część dotycząca badania przedmiotowego i podmiotowego stanowi świetny punkt wyjścia dla lekarzy, którzy chcą skutecznie identyfikować podstawowe objawy zaburzeń snu. Opisano tu też procedury diagnostyczne, które zostały zaprezentowane w sposób jasny i zrozumiały, sprawiając, że publikacja będzie niezwykle przydatna w codziennej praktyce klinicznej. Publikację kierujemy nie tylko do lekarzy, lecz także do szerokiej grupy osób zainteresowanych zagadnieniami związanymi z jedną trzecią naszego życia, czyli czasem, który poświęcamy na sen.
Okładka książki Zaburzenia snu w codziennej praktyce

69,00 zł 64,83 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Z dużą przyjemnością i satysfakcją polecam wznowienie książki poświęconej medycynie snu. Nakład poprzedniego wydania dawno się wyczerpał. Od poprzedniej publikacji minęło już kilka lat, w związku z tym musieliśmy wprowadzić wiele zmian i uzupełnień. Mogę jednak uspokoić Czytelników, że w ciągu ostatnich pięciu lat w dziedzinie medycyny snu nie doszło do fundamentalnych zmian, tak więc informacje zawarte w poprzednim wydaniu nie straciły na znaczeniu. Podstawowe zmiany dotyczą formalnych klasyfikacji zaburzeń snu oraz polisomnografii. W 2014 roku została opublikowana najnowsza wersja Międzynarodowej Klasyfikacji Zaburzeń Snu (ICSD-3), a w 2016 roku ukazała się najnowsza piąta wersja Klasyfikacji Chorób Psychicznych American Psychiatric Association, zwana w skrócie DSM-5. Równolegle powszechnie obowiązującym standardem stały się zalecenia American Academy of Sleep Medicine (AASM) dotyczące rejestracji oraz oceny badań polisomnograficznych i pokrewnych (takich jak MSLT, MWT). W związku z tym konieczne stało się wprowadzenie odpowiednich korekt w najnowszym wydaniu, tzn. zastąpienie dotychczasowych kryteriów ICSD-2 kryteriami ICSD-3 i podobnie kryteriów DSM-IV-TR kryteriami DSM-5. Chyba dobrze się stało, że nowe systemy klasyfikacyjne ICSD-3 i DSM-5 zostały ujednolicone. Ustalono podział zaburzeń snu na kilka dużych kategorii: bezsenność, zaburzenia oddychania podczas snu, nadmierna senność i narkolepsja (opisana w DSM jako oddzielna kategoria), zaburzenia rytmu okołodobowego, zaburzenia ruchowe podczas snu i parasomnie. Co warto podkreślić, w opisie poszczególnych chorób czy zespołów obie wymienione klasyfikacje poszły w przeciwnych kierunkach. Autorzy Międzynarodowej Klasyfikacji Zaburzeń Snu (ICSD-3) próbują opisywać w miarę szczegółowo tak wiele oddzielnych chorób, jak to jest możliwe. Z kolei autorzy klasyfikacji DSM-5 postanowili maksymalnie uprościć i ujednolicić kryteria diagnostyczne, żeby zmniejszyć liczbę opisywanych chorób. Wiele zespołów połączyli w jedną kategorię, pomimo różnego przebiegu lub czasu pojawienia się. Zupełnie nowatorskim spojrzeniem na bezsenność zaproponowanym w DSM-5 jest rezygnacja z podziału na bezsenność pierwotną i wtórną. Takie podejście wydaje się rozsądne i zgodne z rzeczywistością kliniczną, ponieważ bardzo często u pacjenta cierpiącego na bezsenność i depresję nie jesteśmy w stanie ustalić pewnego związku przyczynowo-skutkowego; zgodnie z duchem tej klasyfikacji obie dolegliwości wzajemnie na siebie wpływają. W opisie badania polisomnograficznego dotychczasowe kryteria oceny badań snu według Rechtschaffena i Kalesa zastąpiono kryteriami opracowanymi przez AASM, które aktualnie obowiązują na całym świecie. Oceniając tę zmianę, można znaleźć w niej i dobre, i złe strony. Na pewno pozytywem jest uproszczenie podziału snu na sen płytki (N2), sen głęboki (N3) i sen REM (R). Już w poprzedniej klasyfikacji widoczna była tendencja do traktowania stadiów 3 i 4 jako jednego snu wolnofalowego, w nowej klasyfikacji ten podział usankcjonowano. Według mnie słabszą stroną nowej klasyfikacji jest jej duża zmienność – praktycznie co kilka miesięcy publikowane są poprawki i uzupełnienia. Poprzednia klasyfikacja obowiązywała bez większych poprawek przez prawie pół wieku. Nowa wymaga ciągłego śledzenia i wprowadzania zmian. Nie zmieniło się prawie nic, jeśli chodzi o standardy leczenia poszczególnych zaburzeń snu, niestety nie pojawiły się żadne nowe leki, które zrewolucjonizowałyby terapię. Jedynym nowym lekiem godnym uwagi jest antagonista oreksyny (hipokretyny), zarejestrowany jako lek nasenny w Stanach Zjednoczonych i czekający na rejestrację w Europie. Zachęcam Czytelników, aby zapoznali się dokładniej z najnowszymi wytycznymi. Klasyfikacja DSM-5 została przetłumaczona na język polski, a rozdział o klasyfikacji zaburzeń snu i czuwania jest łatwo dostępny. Klasyfikacje ICSD-3 i kryteria oceny polisomnografii zostały opublikowane po angielsku na stronach internetowych AASM. Autor: Michał Skalski
  • Poprzednia

    • 1
  • Następna

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj