Niniejsza monografia wpisuje się w nurt badań z zakresu socjolingwistyki, lingwistyki kulturowej oraz języka nowych mediów. Jej celem jest ukazanie roli kryterium płci jako jednego z istotnych wyznaczników potocznej odmiany języka włoskiego oraz języka polskiego, bazując na analizie porównawczej danych językowych pochodzących z forów dyskusyjnych o tematyce kobiecej. Jak zauważa Marta Nowosad-Bakalarczyk, kobieta i mężczyzna, „dwa różne podmioty, różnie wyposażone biologicznie i kulturowo”, w odmienny sposób dokonują percepcji i wartościowania otaczającej ich rzeczywistości. W związku z tym czynnik płci powinien być uwzględniany w językowej konceptualizacji świata. W rozważaniach poświęconych komunikacji kobiet nierzadko pojawia się termin język kobiet, który wydaje się określeniem nie do końca precyzyjnym. Językoznawcy podejmujący zagadnienie zależności języka od płci mówiących nim osób zaliczają wyodrębnione ze względu na czynnik płci realizacje języka narodowego do sfery stylu bądź do odmian socjalnych. (ze Wstępu)
Niniejsze rozważania są próbą odpowiedzi na pytania, które stawiam sobie od przynajmniej 1998 roku. Wtedy właśnie miała miejsce w Rzeszowie sesja, której organizator, profesor Piotr Żbikowski, postawił przed uczestnikami problem klasyfi kacji zjawiska, określonego mianem oświeceniowo-romantycznego przełomu. Pojawiło się w jej
czasie wiele pytań i sugestii, które uwidoczniły nie tylko zagadnienia czysto badawcze,
ale i okazały rzecz o wiele poważniejszą – potrzebę przeformułowania spojrzenia na
polską literaturę i sztukę w „oświeceniu i romantyzmie”.
Przez już ponad dwadzieścia lat przybyło mnóstwo edycji, opracowań, pomysłów
i rozwiązań, które spraw bynajmniej nie wyjaśniły, ale skomplikowały je jeszcze bardziej. Okazało się, że polska kultura po trzecim zaborze wcale nie umilkła ani nie stała
się monotematyczna i z góry skazana na porażkę z kulturami obcymi. Wręcz przeciwnie, był to czas krystalizowania się polskiego modelu kulturowego, zaczętego jeszcze
głęboko w wieku XVIII.
To kolejny tom dokumentujący prace i spotkania Komisji Historii Czech i Stosunków Polsko-Czeskich Komitetu Nauk Historycznych Polskiej Akademii Nauk nie sposób nie wspomnieć o szczególnych okolicznościach towarzyszących jego powstaniu. Zespół badaczy polskich i czeskich spotyka się od lat na seminariach i konferencjach, gdzie penetruje jasne i ciemne ścieżki przeszłości obu sąsiadujących krajów w średniowieczu i czasach nowożytnych. Metoda pracy tej ekipy zasadza się na współpracy Komisji z różnymi ośrodkami i instytucjami naukowymi na terenie Polski. W każdym przypadku miejsce odbywania się konferencji powinno wykazywać jakieś ślady przeszłości czeskiej na ziemiach polskich. Okazuje się, że tych miejsc i śladów jest znacznie więcej, niżby się na pierwszy rzut oka wydawało, ale przecież setki lat sąsiedztwa musiały je pozostawić, podobnie do bogatej obecności „poloników” na ziemiach czeskich.
Rękopis Włodzimierza S. Czerewki, poświęcony ostatniej wojnie Bohdana Chmielnickiego z lat 1654–1655, zachowany jest pod sygnaturą 629, w fondzie 26 (opis 4) archiwum po dawnym Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Powstał na seminarium profesora Stanisława Zakrzewskiego i należał do najciekawszych prac, jakie tam powstały. Został pozyskany w wyniku kwerend badawczych prowadzonych w latach 2016–2018. Pomimo upływu blisko sto lat od momentu jego powstania w 1932 roku, pozostaje nadal jedynym takim opracowaniem w polskiej historiografii.
Zachowany rękopis nie jest kompletny, ale udało się odnaleźć jego zasadniczą większość. Edycję uzupełnia cenna recenzja Mikołaja Andrusiaka, innego z wybitnych uczniów profesora Stanisława Zakrzewskiego, późniejszego znakomitego historyka ukraińskiego. Współczesna edycja, pozwala uratować od niepamięci ważny dla europejskiej historiografii tekst.
O Autorze:
Włodzimierz S. Czerewko urodził się najpewniej w Przemyślu, pochodząc z rodziny narodowości ukraińskiej, ale osiadłej na tych terenach od dawna. Jego ojciec Włodzimierz Czerewko, nie tylko ukończył to samo przemyskie gimnazjum. Dom, w którym wychowywał się młody Włodzimierz S. Czerewko należał do tych, w którym świadomie dostrzegano skomplikowanie polsko-ukraińskich stosunków. Fakt, że całość rękopisu, napisana jego ręką, powstała jednak piękną polszczyzną, może sygnalizować, że przywiązanie do narodowości ukraińskiej, szło w parze z pragmatyzmem. Niestety brak jakichkolwiek w tym względzie osobistych notatek, pozwalających na choćby próbę ostatecznych wniosków. Można jednak stwierdzić, że podobnie jak uniwersytecie Włodzimierz S. Czerewko starał się korzystać z nauk, zarówno polskich, jak i ukraińskich profesorów, to także w domu rodzinnym, otaczały go dwie świadomości kulturowe. On sam na Uniwersytecie Jana Kazimierza wpisywał swoje imię jako Szymon, co jednak mogło być efektem dążenia do wkomponowania się w większość polskiej społeczności akademickiej. Nie oznaczało to, że musiał kończyć ruskokojęzyczną klasę gimnazjum w Przemyślu, ale na pewno takowy uczeń w nim jest odnotowany. Postrzegany był jako uczeń zdolny, zainteresowany historią. Szkołę najpewniej ukończył w klasie VIII A, zdając egzamin maturalny, co rok później pozwoliło mu podjąć studia na Uniwersytecie w Lwowie. Szkołę ukończył bez wyróżnienia. Losy samego Włodzimierza S. Czerewki pozostają po 1932 roku nie jasne. Nie odnajdujemy go na listach żadnego z ówczesnych gimnazjów województw kresowych II Rzeczypospolitej. Brak także wieści o jego losach w czasie drugiej wojny światowej. Można więc założyć, że dziś przywracany do świata historiografii doktorat jego autorstwa, pozostaje najbardziej jednoznacznym dowodem jego pasji historycznej, warsztatu naukowego i przynależności do lwowskiej szkoły historycznej, tworzonej i rozwijanej przez profesora Stanisława Zakrzewskiego.
“Author clearly understands the historical contradiction – the demise of Yugoslavia as a country and its simultaneous survival within private memory and certain cultural institutions in Serbia. Tijana Vuković’s research encompasses the period between 2003 i 2020, its aim being presentation of proven historical findings about reception and continuity of Yugoslav legacy, which are to help in overcoming cultural trauma, brought about by the breakup of Yugoslavia”
Prof. dr sci. Nenad Makuljević
“Tijana Vuković was eager to describe and illustrate the place and role of the Yugoslav narrative and legacy in different cultural institutions, thus perplexing them with different economic backgrounds, decision-making strategies and sociocultural and production conditions analysis. Among the official institutions depicted here, these are Serbian Pavilion in Venice (Paviljon Republike Srbije u Veneciji), Museum of Contemporary Art in Belgrade (Muzej savremene umetnosti u Beogradu), Museum of Yugoslavia (Muzej Jugoslavije), and among nonofficial (alternative) ones, these are Centre for Cultural Decontamination (Centar za kulturnu dekontaminaciju/ CZKD), squat Inex, and alternative cultural center Catch 22 (Kvaka 22). A broader image of “how things really function”, on the field, which is an anthropological insight, is just an introduction to a more vivid form and more complete map of the institutions in Serbia in the post Yugoslav period. Although this seem to be isolated examples, they can function as a common ground for different interpretations of what once happened (or what could happen) with “the Yugoslav Kulturnation” and/or “Yugoslavism”, or any other disintegrated “Ex-Nationalism”, especially regarding its cultural potential.“
Prof. dr sci. Leo Rafolt
This book explores how mythical monsters, present in children’s and young adult culture, become perceived as symbols for various groups that communities tend to exclude because of their lack of conformity. It also questions whether the excluded characters, once symbolically re-created as monsters, are more likely to emancipate and gain a voice or feel condemned to isolation, aware that a society, where ‘normality’ in its broadest sense is highly valued, would deny them a true integration. A thorough analysis of constructs of exclusion in children’s and young adults’ culture (literature, films, and TV-series) presented in the consecutive chapters of the book demonstrate how classical mythology and its ‘monsters’ emphasize and clarify the phenomenon of exclusion and its related concepts.
Pamiętnik Jana Piotra Pruszyńskiego (1941–2008), profesora prawa, specjalisty w dziedzinie ochrony zabytków, dziedzictwa kultury, organizacji nauki i szkolnictwa wyższego, etyki uczonego oraz prawnych granic wolności nauki, bibliofila, kolekcjonera starych gramofonów i płyt, odkrywa powojenne dzieje ziemiańskiej, wołyńskiej rodziny Pruszyńskich, której przyszło zmagać się z wojną i rzeczywistością PRL-u, w której wyrósł Autor. To opowieść nie tylko o dzieciństwie i dorastaniu w wojennej i powojennej Warszawie oraz trudach życia, lecz także o młodzieńczych fascynacjach literaturą i kulturą polską, które ukształtowały naukowe zainteresowania i kolekcjonerskie pasje Autora. To opowieść, która i dzisiaj daje nadzieję, że edukacja i w porę rozbudzone zainteresowania mogą zmienić nasze życie i nadać mu sens.
Profesor Andrzej Nadolski w swojej książce, interesującej dla każdego czytelnika oraz inspirującej dla badaczy broni i stroju średniowiecznego rycerstwa polskiego, napisał, że jakkolwiek „właściwym żywiołem rycerza była wojna”, „to było sporo okazji”, kiedy rycerz „nawet w okresie pokoju występował zbrojnie”. Takimi wydarzeniami były m.in. wizytacje własnych dóbr, udział w prestiżowych dla jego stanu wiecach i sądach na szczeblu powiatu i województwa, wyjazdy na targi i jarmarki, pielgrzymki do miejsc kultu świętych itd. Nie zawsze były to przedsięwzięcia łatwe i często mało bezpieczne, toteż niezbędne w tym tomie jest przybliżenie towarzyszącej im atmosfery oraz pokonywanych trudności w różnych porach roku i warunkach atmosferycznych, zanim dotrą do celu podróży. Jest to zresztą konieczne dopełnienie realizowanego od kilku lat cyklu: Rycerz na wojnie, w podróży i na kwaterze. Do tej pory wypełniony treścią został w zasadzie tylko pierwszy człon tego tytułu, mówiący o wojnie, pora zatem najwyższa, aby po pięciu latach przerwy od daty ukazania się ostatniego tomu w 2018 r., kolejny wypełnić dwoma pozostałymi elementami, mieszczącymi się wszakże w ramach jednego problemu, jakim była podróż – i to zarówno w czasach pokoju, jak i podczas wojny. Wiązały się z nią często różne niebezpieczeństwa, spowodowane naturą i aurą, a także zgotowane przez ludzi, jak bandytyzm na drogach, nocleg często w lichej karczmie lub we własnym namiocie, a ostatecznie nawet w szałasie. Zabezpieczenie wyżywienia sobie i swojemu orszakowi, wykonanie obowiązku dostarczenia wozu wojennego, skarbnego lub picznego z prowiantem, wraz z zapewnieniem im ochrony po drodze do wyznaczonego celu, to kolejne elementy problematyki podniesionej w tym tomie. Uzupełniają ją sprawy związane z organizacją zaopatrzenia w żywność załóg w tzw. stałych punktach oporu, ale głównie w grodach i zamkach. Dotyczy to zwłaszcza obiektów położonych w najważniejszych dla państwa Piastów i Jagiellonów regionach kraju i strzegących jego granic w różnych okresach historycznych. W tym tomie będą zatem dominować dwa wątki, ale obydwa związane z podróżami, tj. zakwaterowanie, transport i komunikacja oraz zawsze niezbędne w takich sytuacjach zasoby żywnościowe, czyli pełna do zrealizowania współczesna indywidualna delegacja służbowa. (ze Wstępu)
Kronika życiowa Jana Witkowskiego, od początku do 1 stycznia 1939 r.” to przede wszystkim niezwykły pamiętnik świadka wydarzeń na wschodnim Wołyniu w pierwszym dwudziestoleciu XX wieku, uzupełniony znacznie krótszą już opowieścią o studiach i pracy w Warszawie po 1920 roku. Cechą wyróżniająca spisaną pod koniec życia Kronikę… Jana Witkowskiego, urodzonego w 1899 r. w Połonnem na wschodnim Wołyniu, jest niezwykła dokładność i bogactwo szczegółów, zapisanych i zapamiętanych mi mo młodego wieku – w trakcie wydarzeń wojny światowej, rewolucji i okupacji niemiecko-austriackiej, toczących się na Wołyniu walk między Rosją bolszewicką, tworzącą się Ukrainą, Polską – był nastolatkiem, który uczył się, bawił, zakochiwał i bacznie obserwował zmieniający się świat, nowe wynalazki, technologie, udogodnienia życia codziennego. Ważne wydarzenia historyczne jakich był świadkiem, często zrozumiał po latach i temu też dał świadectwo (z Wstępu wydawcy).
Klasztor Karmelitów Bosych w Czernej w drugiej połowie XIX wieku (w schyłkowym okresie zaborów od 1864 roku) był jedynym klasztorem karmelitańskim nowej obserwy, który przetrwał na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej. Dawny erem karmelitów bosych w Czernej zaczynał powoli się odradzać i promieniować życiem religijnym w najbliższym otoczeniu. Zmiany te były widoczne od 1880 roku, kiedy do Czernej przybyła grupa zakonników z prowincji austriackiej, która przywróciła określone konstytucjami zakonnymi właściwe życie zakonne w klasztorze, tzw. obserwę. Na ten czas daje się zauważyć znaczący rozwój kultu Matki Bożej Szkaplerznej, której wizerunek od połowy XIX wieku znajdował się w klasztornej świątyni. Do klasztoru w Czernej i słynącego łaskami obrazu Matki Bożej przybywały coraz liczniej grupy pielgrzymów, głównie z Małopolski i ze Śląska. Ten zmieniający się rytm życia zakonnego przyniósł nowe inicjatywy duszpasterskie, nieznane w klasztorze w wiekach wcześniejszych, na przykład zakładanie bractw i stowarzyszeń takich jak Bractwo Szkaplerza Świętego, Trzeci Zakon Najświętszej Panny Maryi z Góry Karmel czy Pobożne Stowarzyszenie Nieuleczalnie Chorych pw. Najświętszej Maryi Panny Uzdrowienia Chorych oraz św. Kamila de Lellis i św. Jana Bożego. Odpowiedzią na nowe czasy były próby spisania dziejów klasztoru od fundacji w 1631 do końca XIX wieku. Zadania tego podjął się karmelita bosy o. Romuald od św. Eliasza (Kućka), spod ręki którego wyszły Krótki opis klasztoru oo. karmelitów bosych w Czernej pod Krakowem (Bytom 1899) oraz Monografia klasztoru oo. Karmelitów Bosych w Czernej (Bytom 1914). Kronikarz klasztorny przybliżył w nich zarys historii tego niezwykłego miejsca i związanych z nim od wieków karmelitów.
Ze Wstępu (s. 7) Jolanty M. Marszalskiej
Czerna
Prymas Tysiąclecia kardynał Stefan Wyszyński wielokrotnie podkreślał, że pamięć o przeszłości ma stać się spoiwem dla budowania przyszłości. Towarzysząca mu świadomość przedziwnego połączenia splecionych losów państwa polskiego i Kościoła z niezwykłą ostrością daje się zauważyć na kartach źródeł archiwalnych czerneńskiej wspólnoty klasztornej. Lata 1945–2000 to czas organizowania i trwania życia klasztornego po dramacie II wojny światowej i w okresie utrwalania systemu komunistycznego na ziemiach polskich. I w czasie wojny, i po wojnie Kościół był prześladowany i zapłacił cenę olbrzymią. Olbrzymią w wymiarze instytucjonalnym, choćby za sprawą likwidacji podstaw materialnych, dzięki którym przez wieki egzystował i prowadził różnego rodzaju działalność. Równie wielką w wymiarze osobowym, od szykan przez aresztowania po działania służące rozbiciu jedności wspólnotowej, czyli werbowanie do współpracy agenturalnej. Celem państwa komunistycznego była fizyczna likwidacja Kościoła katolickiego w Polsce, a środkiem do niego prowadzącym wewnętrzne rozbicie. Plan się nie powiódł, nie udało się zburzyć zaufania, jakim polskie społeczeństwo obdarowywało Kościół, mimo niezliczonych prowokacji, rozpowszechnianych kłamstw, rozsiewanego terroru i zastraszania. (...)
Wkład w życie Kościoła polskiego w ostatnim półwieczu ma również klasztor Karmelitów Bosych w Czernej pod Krakowem. Bogate źródła, a zwłaszcza skrupulatnie prowadzone kroniki klasztorne odsłaniają puls życia zakonnego za klauzurą, troski dnia codziennego wyrażające się w prozaicznych, ale nierzadko spędzających przełożonym sen z powiek działaniach, dotyczących zabezpieczenia bieżącego utrzymania (zwłaszcza po zabraniu przez władze komunistyczne klasztornych folwarków) czy najzwyklejszego zdobycia materiału na habity. Ta swoista „sublimacja” trudu wlewała nadzieję i dawała siłę do pracy religijnej, zwłaszcza wśród okolicznej ludności, czego przejawem stanie się szerzony kult Matki Bożej Szkaplerznej i najważniejszej postaci dla polskiego karmelu bosego — o. Rafała od św. Józefa (Józef Kalinowski), wyniesionego na ołtarze przez papieża Jana Pawła II. Na tych dwóch filarach będzie budowana religijność i duchowość karmelitów czerneńskich po II wojnie światowej.
Ze Wstępu (s. 7-8) Ks. Waldemara Graczyka
Aleksandra Piekarniak, ur. w Warszawie, italianistka literaturoznawczyni, doktor Uniwersytetu Warszawskiego, były pracownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, jest autorką artykułów naukowych, m.in.: Malaparte – antipolacco? Lo scrittore pratese nei documenti d'archivio del Ministero degli Affari Esteri Polacco; Raccontare l'Olocausto: la visione letteraria polacca dell'Olocausto nella traduzione italiana di Medaliony di Zofia Nałkowska; La letteratura italiana in Polonia negli anni 1945-1989. W latach 2013-2017 przeprowadziła badania w Archiwum MSZ w Warszawie, odkrywając tam w dużej mierze nieznane i niezwykle ciekawe materiały, na podstawie których powstała niniejsza publikacja. Badania uzupełniła w Rzymie, przeprowadzając kwerendę w Bibliotece Senatu Republiki Włoskiej „Giovanni Spadolini”, której wizerunek widnieje na okładce oraz w Stacji Naukowej PAN w Rzymie, inicjując tam również serię wywiadów naukowych ze znanymi osobami, w większości bezpośrednimi uczestnikami opisywanych wydarzeń. Z przyjemnością oddajemy do rąk czytelników książkę o polsko-włoskich kontaktach kulturalnych z lat 1945-1980, które ukazane w świetle dokumentów archiwalnych polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, układają się w zajmującą opowieść, uwidaczniając jednocześnie rolę kultury w stosunkach międzypaństwowych i międzyludzkich.
Autorzy dziewięciu case studies, składających się na niniejszy tom, przedstawiają różnorodne oblicza orientalizmu w literaturach europejskich (francuskiej, włoskiej, niemieckiej, angielskiej, polskiej, czeskiej, słowackiej). Inspirują się oni bądź też wchodzą w polemikę z tezami głoszonymi przez Edwarda W. Saida w jego Orientalizmie (1978), w którym zasłużony teoretyk literatury i krytyk kultury zdefiniował pojęcie orientalizmu rozumiane jako imaginacyjną reprezentację Wschodu, stworzoną na potrzeby kultury Zachodu. Rozprawa ta mimo krytyki nadal oferuje narzędzia przydatne w analizie kultury i literatury, zwłaszcza w wypadku niewystarczająco przebadanych pod tym kątem kultur środkowoeuropejskich.
Cztery eseje zebrane w tym tomie, Emergencja, Pustynia, Cyrkulacja i Topologie, składają się na próbę zakreślenia horyzontu humanistyki transkulturowej. Jest to studium tego, co w aktywności człowieka skłonnego do przekraczania granic wytwarza z jednej strony zupełnie nowy poziom złożoności, przerastający bogactwo kultur wziętych z osobna, a z drugiej pustkę powstałą po załamaniu się sprzecznych wymagań stawianych przez każdą z nich. Opis tej nowej sytuacji wymaga teoretycznej inwencji, a ta z kolei – przemyślenia dziedzictwa ponowoczesnego. Między Miastem i Pustynią, Europą i Śródziemnomorzem, filozofią i erotyzmem, słowem i milczeniem, intelektualistą i mistykiem wyłania się nowy, choć zarazem tak dawny rodzaj cyrkulacji, tworzący przestrzeń symboliczną o szczególnej, wielowymiarowej topologii.
Ewa Łukaszyk (1972), komparatysta, profesor Wydziału „Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego, łączy kompetencje romanistyczne i orientalistyczne. Autorka ponad 200 publikacji, w tym kilku książek o tematyce luzytanistycznej, takich jak Imperium i nostalgia. „Styl późny” w kulturze portugalskiej (Warszawa, DiG, 2015), kontynuuje zarysowane już poprzednio rozważania nad kondycją transkulturową, tym razem za główną oś tematyczną obierając relacje między Europą i światem orientalnym.
To rzeczywiście silva rerum. „Spotkania dawnych kultur" muszą mieć taki charakter, ale nie są pretekstem do uprawiania dyletantyzmu. Wszyscy bowiem dzisiaj jesteśmy świadomi, że istnieje strukturalne podobieństwo zachowań człowieka w różnych kulturach. Czym innym jednak jest ogólna świadomość, czym innym — możliwość przyglądania się szczegółowym sytuacjom komentowanym przez fachowców i czerpanie satysfakcji z odkrywania, że tak jest rzeczywiście. To coś jak wakacje dla zmęczonego specjalisty: wycieczka w czasie i przestrzeni.
Jerzy Axer
W tomie zebrane zostały artykuły ukazujące przemiany, jakie zachodziły w rodzinach w ciągu ostatnich sześciuset lat. Najwięcej uwagi poświęcono rodzinie staropolskiej i miejscu w niej poszczególnych członków, a także takim problemom, jak podstawy majątkowe funkcjonowania rodziny w dobie preindustrialnej i industrialnej czy pozycja służby domowej w różnych środowiskach społecznych, a nawet szerzej — w całej Europie. Analiza obejmuje różne grupy i środowiska społeczne: zamożnych chłopów, mieszczaństwo dużych i małych miast, duchownych unickich, drobnej i średniej szlachty, nowogródzkich Żydów. W pracach znanych historyków, ale też i badaczy młodszego pokolenia, które znalazły się w tomie, wykorzystano różne źródła rękopiśmienne i drukowane, zastosowano różne metody badawcze.
Między tekstem a znakiem to zbiór studiów przygotowanych przez historyków i bibliologów z okazji czterdziestolecia pracy naukowej i siedemdziesiątej rocznicy urodzin Profesor Barbary Trelińskiej. Zamieszczone w nim prace podejmują problematykę z zakresu nauk pomocniczych historii, przede wszystkim zaś dyscyplin szczególnie bliskich zainteresowaniom badawczym Jubilatki. W prezentowanym tomie Czytelnik znajdzie rozważania dotyczące dyplomatyki, epigrafiki, bibliologii historycznej, genealogii oraz heraldyki, które tworzą barwny obraz kultury staropolskiej.
Ks. prof. Jerzy Myszor w oparciu o liczne dokumenty przedstawił przebieg wizyty Biskupa Polowego z misją duszpasterską w Związku Sowieckim i jej owoce. Dzięki temu historiografia polska II wojny światowej otrzymała cenny przyczynek naukowy do poznania losów polskich wygnańców - żołnierzy i ludności cywilnej rozproszonej na bezkresnych obszarach Związku Sowieckiego.
Arcybiskup Szczepan Wesoły.
Tom 8. serii publikowanej przez Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego i Wydawnictwo DiG jest plonem studenckich ekspedycji terenowych z lat 2004 i 2005, prowadzonych w małych społecznościach lokalnych na pograniczu polsko-ukraińskim. Autorzy 8 artykułów opisują współwystępujące i przenikające się na tym obszarze różne typy religijności i postaw: katolicyzmu, grekokatolicyzmu i prawosławia, wierzenia kanoniczne i niezgodne z nimi tradycyjne wierzenia magiczne oraz koncepcje związane z New Age.
Świat Europy w V wieku
Wspólnota chrześcijańskiej Europy
Wierzenia przedchrześcijańskie
Chrzest w dziejach Polski
Promocje
|