Zarządzanie w oparciu o kompetencje pracowników to obecnie jedno z wiodących podejść do zarządzania zasobami ludzkimi w organizacji. Jednocześnie ani w praktyce, ani w literaturze naukowej nie istnieje jeden sposób definiowania oraz mierzenia kompetencji pracowników. Celem niniejszej publikacji jest zebranie i uporządkowanie współczesnej wiedzy na temat kompetencji pracowników, przedstawienie aktualnych wyników badań przeprowadzonych na temat pomiaru kompetencji oraz zaprezentowanie osiągnięć badawczych autora w tym zakresie. W monografii przedstawiono dwie metody diagnozy kompetencji pracowniczych, które mają zastosowanie w praktyce rozpoznawania i kształtowania pożądanych zachowań w miejscu pracy.
Przedmiotem monografii jest analiza koncepcji woli, wolności i konieczności, zawartych w pismach Jana Dunsa Szkota. Koncepcja Dunsa została przedstawiona na tle rozważań dwóch myślicieli, których poglądy wywarły duży wpływ na koncepcje Szkota - św. Augustyna (wola jako samodzielna władza zdolna do autodeterminacji) i św. Anzelma z Canterbury (affectiones w woli). Z kolei odniesienie do poglądów Akwinaty jest podyktowane następującymi racjami: po pierwsze, poglądy św. Tomasza były dla Szkota punktem bezpośredniego odniesienia, szczególnie w dyskusji nad problemem doskonałości woli w stosunku do intelektu, po drugie – zarówno Akwinata jak i Szkot reprezentują stanowiska umiarkowane w dyskusji nad relacją wola/intelekt w etyce, a jednak są odmienne. Skontrastowanie tych stanowisk pozwoliło uwyraźnić specyfikę poglądów Szkota.
Egzekwowanie obowiązku ochrony zabytków i opieki nad zabytkami jest niezwykle ważnym etapem realizowania obowiązku ochrony dziedzictwa, który dopełniany jest nie tylko w administracyjnym postępowaniu egzekucyjnym, lecz również w postępowaniu administracyjnym oraz w postępowaniu sądowoadministracyjnym. Jednakże praktyka nie współgra z teorią, co sprawia, że przepisy dotyczące nadzoru konserwatorskiego nie są w znacznym stopniu egzekwowane. Wobec tego można zaryzykować stwierdzenie, że egzekwowanie nadzoru konserwatorskiego było ab ovo marginalizowane, co stało się jedną z przyczyn odstępowania przez wojewódzkich konserwatorów zabytków od wszczynania administracyjnych postępowań egzekucyjnych na rzecz zawiadamiania policji lub prokuratury o popełnionych przez dysponentów zabytków przestępstwach przeciwko zabytkom, co nie wpłynęło wymiernie na wyegzekwowanie obowiązku ochrony zabytków i opieki nad nimi. Przyjęta praktyka ogranicza się do karania dysponentów zabytków, jednocześnie nie przyczyniając się do ratowania zagrożonego dziedzictwa.
The book presents a convincing attempt at combining contrastive analysis as applied to modern languages with a diachronic approach. The author analyses collected Polish-English cognates, referring to their Proto-Germanic and Proto-Slavic forms, and goes on to explain their relationship at the level of Proto-IndoEuropean. He investigates their similarities and disparities thoroughly, while illuminating the phonological, morphological and semantic processes that occurred in the development of the languages under comparison or in their prehistories.Dr Mikolaj Rychlo has elaborated convincing methodological criteria for researching Polish-English cognates, which he skilfully develops, discussing not only evident and probable cases, but also controversial and difficult ones. The work under review is innovative both for methodological reasons and also by virtue of the author's approach to the issue of a Polish-English linguistic affinity. I recommend the study as being a major scientific contribution to the fields of contrastive and diachronic research.prof. dr hab. Krzysztof Tomasz Witczak
Odsłony, jak w sztuce teatralnej, oznaczają tylko część przedstawienia, jego fragmenty. Podobnie jest w przypadku prezentowanej pracy. Odsłony codzienności... to opracowanie podejmujące kilka wybranych zagadnień mających wpływ na życie codzienne bądź stanowiących aspekt codzienności rzymskokatolickiego duchowieństwa parafialnego na prowincji Królestwa Polskiego na przełomie XIX i XX wieku.
Pozornie synonimiczne pojęcia „tropu” przywołanego w tytule monografii oraz „śladu” z cytowanego eseju Jacques’a Derridy, po głębszym namyśle, nabierają różnych odcieni znaczeniowych. Słowo „trop” wydaje się mniej naznaczone piętnem rozważań filozoficzno-literaturoznawczych niż „ślad”, który to termin ze względu na obciążenia tradycją teorii metafizycznej, religijno-etycznej czy niemetafizycznej jest zagadnieniem niejednolitym.
Autorka porusza się tropami idei wielokrotności w sztuce polskiej dwóch kolejnych dziesięcioleci – lat 60. i 70. XX wieku. Ponieważ podmiotem badań jest zarówno czynność, jak i jej efekt, powstaje oryginalna i trudna do kompletnego oglądu przestrzeń pojęć, zdarzeń, zjawisk. O obszerności, ale i wadze zagadnienia może świadczyć praktyka artystyczna dostarczająca wielu przykładów (materiału badawczego) oraz refleksja teoretyczna czy artystyczno-teoretyczna. Świadomość niemożliwości sprostania tak szeroko rozumianej totalnej problematyce skłoniła mnie do skupienia się na wybranych zagadnieniach. Chodzi zatem o to, by uważnie się przyjrzeć poszczególnym praktykom artystycznym, gdzie powtórzenie zostało wykorzystane oraz jakie idee ono wygenerowało.
Niniejsza książka nie jest wyłącznie rozprawą o ekonomicznych aspektach procesów dyfuzji wiedzy oraz wspierania edukacji jako składowych działań prorozwojowych. Bazując na założeniach, że w praktyce ludzie wymykają się sztywnym ramom racjonalnie zdefiniowanych mechanizmów i przez to podejmują w swym życiu, także na ścieżce kształcenia, szereg niepożądanych decyzji, próbuje wyjaśnić, jak w prosty i zarazem skuteczny sposób tak pokierować procesami transferu wiedzy, aby relatywnie tanio wyeliminować niekorzystny wpływ ludzkich ułomności. Jako że tradycyjne podejścia do tych zagadnień wydają się nie nadążać za dynamicznie zmieniającym się teatrem zmagań decydentów, z pomocą przychodzą metody i narzędzia składające się na wciąż rozwijane instrumentarium ekonomii behawioralnej. Zaproponowane w książce podejście, konsolidujące w spójny konstrukt kilka pozornie rozłącznych kwestii, takich jak: filozoficzno-psychologiczne podstawy wiedzy i poznania, ekonomiczne uwarunkowania transferu wiedzy, elementy teorii uczenia się oraz sposoby rozwijania edukacji, w tym ekonomicznej, w zestawieniu ze zdobyczami ekonomii behawioralnej (tymi o ugruntowanej pozycji, jak framing czy priming, i relatywnie nowymi, określanymi jako impulsy – nudges), pozwoliło tę lukę do pewnego stopnia zapełnić. W efekcie coraz więcej wiemy, jak w sposób relatywnie tani i nieskomplikowany prowadzić skuteczne interwencje w szerokim spektrum polityki edukacyjnej oraz w konkretnych dziedzinach kształcenia – również ekonomicznego.
Wbrew temu, co mogłoby się wydawać nam, coraz bardziej unifikującym swe obyczaje Europejczykom, świat ludów pierwotnych był kulturowo niepomiernie bardziej zróżnicowany niż Europa, wraz z wyrosłymi z tego samego pnia rosyjską Eurazją i Ameryką. Mówiąc o ludach pierwotnych, mam na myśli wspólnoty etniczne żyjące poza historią. Poza pisaną, linearną historią, która umiejscawia dzieje narodu – współczesny odpowiednik dawnego mitu – na konkretnej, wymierzalnej skali zmian i przeobrażeń. Takich ludów prawie już nie ma na Ziemi: ich archaiczna kultura roztopiła się pod wpływem wszechogarniającej cywilizacji globalnej, z jej urbanizacją, industrializacją, wysokorozwiniętymi technologiami komunikacji, a także homogenizacją masowej kultury. Relikty tych ludów przetrwały jednak w różnych miejscach naszego globu.
Kilka z tych pozostałości znajduje się na obszarze Australii i Oceanii, który – traktowany jako całość – jest jedynym zamieszkałym makroregionem świata, w którym nigdy nie narodziły się cywilizacje. Co więcej, autochtoni tego obszaru bardziej różnią się między sobą niż my od bliskowschodnich Arabów czy Irańczyków lub też nawet od europejskiego pochodzenia mieszkańców Dalekiego Wschodu. Większość wspólnot plemiennych była tam do niedawna swoistymi, zamkniętymi mikrokosmosami.
Australijscy krajowcy nie znali pojęcia dzieciństwa. Mały człowiek był dla nich osobą przygotowującą się do dorosłości. Ten docelowy stan był rozumiany przez dorosłych jako przejście przez inicjację i wejście w małżeństwo. Do tego czasu dzieci należało przygotować do samodzielnego przetrwania w trudnych warunkach codzienności.
Obszerna praca zatytułowana „(Nie)męskość w tekstach kultury XIX–XXI wieku” jest efektem współpracy wielu badaczy zainteresowanych problematyką męskości, która stała się przedmiotem badań w polskiej humanistyce stosunkowo niedawno. Struktura całości tomu jest dobrze pomyślana i podzielona, zwłaszcza że składa się nań bardzo dużo tekstów, których przedmiotem są punktowe analizy, często dotyczące pojedynczych tekstów, zagadnień czy też fenomenów kulturowych.
Wychodząc od operacyjnych pojęć męskości i (nie)męskości kolejne rozprawy zawarte w tej księdze, a poświęcone teorii, literaturze polskiej i obcej, dramatowi, teatrowi, a nawet operetce, w oryginalny sposób penetrują różnorodne zakamarki kultury. Studia nad męskością w Polsce znajdują się nadal w fazie wstępnego rozwoju. Zrobiono już wiele, ale zasadnicza praca jest dopiero do wykonania. Myślę, że niniejsza publikacja w znaczący sposób do tego rozwoju się przyczyni, ponieważ czytelnicy znajdą tu wiele pomysłów, które mogą inspirować i które mogą zostać szeroko rozwinięte. Jestem pewien, że w dorobku Wydawnictwa Uniwersytetu Gdańskiego będzie to jedna z cenniejszych pozycji.
Publikacja jest efektem prowadzonych przez jej autora od kilkunastu lat badań nad obecnością Biblii w literaturze polskiej. Po raz pierwszy, wykorzystując instrumentarium interdyscyplinarne, poemat Kasprowicza „Chrystus…” został gruntownie przeanalizowany pod kątem jego biblijności. Zostały tu przedstawione, przeanalizowane i zinterpretowane wszystkie wątki biblijne w przedmiotowym utworze. Niniejsze opracowanie daje szczegółową wiedzę na temat recepcji Biblii (głównie Ewangelii kanonicznych) w utworze tego wybitnego pisarza polskiego.
Nurt badań uwzględniający skomplikowane relacje między decyzjami transportowymi mieszkańców, ich poziomem zdrowia i jakością życia jest inspiracją oraz punktem wyjścia do niniejszej pracy, której celem jest ustalenie, jakie przesłanki determinują wybór przez podróżnych określonego sposobu podróży i w jaki sposób wpływa to na ich poziom zdrowia (fizycznego i mentalnego), a także jakość życia. W związku z celem pracy przyjęto główną tezę badawczą mówiącą o tym, że w świetle uznanych teorii i koncepcji wpływ transportu na jakość życia ludzi jest zdeterminowany zarówno przez stan systemu transportowego, jak i decyzje użytkowników transportu.
Tom pod redakcją Joanny Puzyny-Chojki, Katarzyny Kręglewskiej i Barbary Świąder-Puchowskiej jest dedykowany pamięci Puzyny-Chojki oraz drugiej wybitnej postaci polskiej i gdańskiej teatrologii, Jana Ciechowicza, który zmarł we wrześniu 2017 roku. Książka obejmuje zagadnienia, prezentujące okresy trzech dyrekcji gdańskiej sceny: Krzysztofa Nazara (1995 – 2000), Macieja Nowaka (2000 – 2006) i Adama Orzechowskiego (od 2006 roku). Autorzy tekstów zawartych w publikacji są teatrologami i krytykami teatralnymi, reprezentującymi różne ośrodki (przede wszystkim Uniwersytet Gdański), a także różne pokolenia oraz odmienne perspektywy badawcze. Tom jest pokłosiem ogólnopolskiej konferencji naukowej Kreacje. Ostatnie dwudziestolecie Teatru Wybrzeże (1996-2016), która odbyła się w Gdańsku w dniach 14-15 października 2016 roku z okazji 70-lecia Teatru Wybrzeże. Jej organizatorami byli Teatr Wybrzeże oraz Katedra Dramatu, Teatru i Widowisk UG. Joanna Puzyna-Chojka odpowiadała za koncepcję konferencji, a Jan Ciechowicz sprawował nad nią opiekę naukową. Był to prawdopodobnie ich ostatni wspólny projekt, który właśnie się finalizuje.
Turystyka o podłożu patriotycznym spotykana była już w starożytności.Podobnie w średniowieczu i epoce nowożytnej wypadało bywać w miejscach szczególnie ważnych dla historii danego kraju, ale to w okresie romantyzmu i wieku XIX, kiedy rozwijały się ruchy narodowowyzwoleńcze i zjednoczeniowe, nacjonalizm, obserwujemy nasilenie się zainteresowania krajem ojczystym, jego historią, kulturą, przyrodą. Wówczas też na szeroką skalę rozwinęło się krajoznawstwo, czego wyrazem było powstawanie organizacji propagujących walory ziemi ojczystej.
Niniejsza książka jest poświęcona właśnie takiej turystyce – turystyce patriotycznej. Jej Autorzy szeroko potraktowali temat – znajdziemy tu bowiem zarówno wspomnienia z podróży odbywanych w poprzednich wiekach przez historyków, poetów, pisarzy, urzędników, w końcu „zwykłych” ludzi, ale również refleksje nad współczesną turystyką i turystą, propozycje wycieczek do miejsc, które warto zwiedzić choćby z powodu ich dawnych związków z Polską. Warto podkreślić, że książkę tę współtworzyli przedstawiciele różnych dziedzin i dyscyplin naukowych – historycy, geografowie, socjologowie, a także poloniści, kulturoznawcy, etnografowie, przewodnicy turystyczni, pracownicy obiektów turystycznych, muzealnych itp.
Teksty zaproszonych do tej monografii Autorów są grupowym głosem w dyskusji nad kategorią wyrażającą związek pamięci i miejsca. Kategorię tę nazywano pamięciomiejscem. Akcentując jej treść i charakter, kształtujący się pomiędzy tym, co społeczne (więziotwórcze, konstruowane pomiędzy ludźmi, kolektywne itd.), a tym, co edukacyjne (pamięciomiejsce uczestniczy w podmiotowej autokreacji i uczy), potraktowano pamięciomiejsce jako propozycję zasilającą teorię pedagogiki społecznej. Świadomość ulokowania tej propozycji szeroko w obszarze myśli społecznej i pedagogicznej prowadzi do założenia, że jest ono kategorią funkcjonalną. Ma służyć refleksji, badaniom oraz praktyce społeczno-edukacyjnej bez ograniczeń w zakresie dyscyplin. Stąd szeregi rozwijających tę kategorię badaczy zasilają pedagodzy, socjologowie, psychologowie, geografowie pamięci miejsca (i miejsca pamięci) oraz artyści.
Książka poświęcona jest poszukiwaniom piątego działu filozofii prawa, który – obok ontologii prawa, epistemologii prawa, logiki i etyki prawniczej – uzupełnia jej przestrzenie badawcze analogicznie do filozofii ogólnej. Okazuje się bowiem, że estetyczne aspekty prawa mogą mieć praktyczne znaczenie we wszystkich jego pięciu fenomenach, czyli: tworzeniu, obowiązywaniu, przestrzeganiu, stosowaniu i wykładni. Co więcej, estetyka prawa wpływa także na kształtowanie świadomości prawnej i postaw wobec prawa. Całość wywodu została uporządkowana tak, że wyróżniono zewnętrzne i wewnętrzne ujęcia estetyki prawa oraz zreferowano zagadnienie prawa jako narzędzia estetyzacji. To wszystko poparte jest wieloma przykładami zaczerpniętymi ze świata kultury i sztuki.
„Przygotowywana przez wiele lat książka Kamila Zeidlera stanie się wkrótce wydarzeniem naukowym w skali interdyscyplinarnej, nie tylko w Polsce. Jej doniosłe walory wynikają z szerokich horyzontów badawczych autora, jego ogromnej erudycji w zakresie filozofii prawa, estetyki czy dziejów sztuki europejskiej. Zdumiała mnie obfitość i jakość ilustracji skutecznie dopełniających rozważania autora”.
z recenzji prof. Juliusza A. Chrościckiego
„Książka pozwala czytelnikowi nie tylko dowiedzieć się bardzo wiele o relacji prawa do rozmaitych wymiarów kultury i sztuki, lecz przede wszystkim stwarza rzadką okazję, aby towarzyszyć autorowi w przecieraniu nowych, fascynujących ścieżek filozofii prawa”.
z recenzji prof. Tomasza Pietrzykowskiego
Kraje nordyckie, daleka północ Europy, są w Polsce od początku XXI wieku niezmiennie popularne. Na pewno przyczynia się do tego, z jednej strony, pewien egzotyzm położonych najdalej na północ części Norwegii, Szwecji czy Finlandii, z drugiej zaś profesjonalne działania marketingowe: tworzenie i umacnianie marek narodowych. Tymczasem nordyckie media, za wyjątkiem niektórych filmów fabularnych i seriali, są dość mało znane na świecie, a edukacyjna oferta skandynawskich mediów publicznych jest jedynie od czasu do czasu przywoływana, na przykład w mediach anglojęzycznych, jako ciekawostka. W książce przybliżono zarówno strukturę, jak i ofertę mediów publicznych Danii, Norwegii i Szwecji, nakreślając szerokie tło historyczne i kulturowe.
Oddajemy czytelnikom kolejny tom będący efektem spotkań z twórcami gdańskimi i pomorskimi, w którym uwadze interpretacyjnej związanej z wybranymi tekstami towarzyszą rozmowy/dyskusje z kolejnymi bohaterami spotkań: Tadeuszem Dąbrowskim, Andrzejem Kasperkiem, Kazimierzem Nowosielskim, Jerzym Limonem, Teresą Ferenc i Zbigniewem Jankowskim, Aleksandrem Jurewiczem oraz Adamem Kamińskim. Ich tematykę w dużym stopniu zdominowały zagadnienia związane z tajemnicą, źródłami aktu twórczego, przemianami konwencji literackich, formami uczestnictwa w kulturze, problemami swojskości i obcości, ale rytmem przewodnim okazała się specyfika obecności/nieobecności w przestrzeni kulturowej poezji (literatury) jako sztuki słowa i tworzonych przez nią znaczeń o wymiarze niejednoznacznym, poddającym w wątpliwość funkcjonujące potocznie sensy.
Rozważania Autorki tyczą nie tylko dorobku omawianych zespołów, ale są także przyczynkiem do rozpoznania bardziej ogólnych mechanizmów kulturowych, inspirowanych życiem społecznym, polityką i... lokalną już specyfiką miejsca. Będący legendą ruch artystyczny młodej polskiej inteligencji lat 50. i 60. XX wieku, złożony z różnorodnych tendencji i elementów, wyłania się z rozważań Barbary Świąder-Puchowskiej rozpatrywany przez nią z oddali już jako całość fascynujący performans społeczno-kulturowy. Zakotwiczony w szeroko zakrojonej przez Autorkę perspektywie zjawisk. Prowadzący do rozumienia pełnej sprzeczności polskiej odmiany realnego socjalizmu. Książka jest bardzo interesującym, wartościowym, porządkującym przewodnikiem po historii pięciu scen studenckich, mocno posadowionym w rozproszonych wcześniej badaniach źródłowych, rozpoznającym i przybliżającym w czytelny, klarowny sposób jeden z najważniejszych rozdziałów w polskiej kulturze alternatywnej.
W książce autor podejmuje próbę rekonstrukcji teorii i filozofii prawa międzynarodowego Hansa Kelsena, jednego z najważniejszych autorytetów prawniczych XX w. Obejmuje ona nie tylko analizę wciąż aktualnych twierdzeń jego czystej nauki prawa w kontekście problemów prawa międzynarodowego, czytelnik ma także okazję poznać normatywne i krytyczne postulaty oraz mniej znane poglądy Kelsena - filozofa prawa i polityki, którego przewidywania co do kierunków rozwoju prawa międzynarodowego okazały się zaskakująco trafne. Książka podważa rozpowszechniony pogląd o nieprzydatności rzekomo skostniałej, hierarchicznej koncepcji systemu prawnego Kelsena dla rozwiązywania współczesnych problemów przeobrażeń strukturalnych i normatywnych prawa międzynarodowego. Teoria i filozofia prawa międzynarodowego Kelsena może z powodzeniem zostać zastosowana do opisania i wyjaśniania zjawisk, takich jak jego „fragmentacja" oraz fenomen „prawa globalnego".
Książka została napisana z myślą o dwóch grupach czytelników. Po pierwsze, jest skierowana do osób, które są zainteresowane teorią i filozofią prawa. Po drugie, jej adresatami są także specjaliści mający szczegółową wiedzę o prawie i stosunkach międzynarodowych, którzy poszukują ogólniejszej refleksji more philosophico.
Zanurzenie w pandemonium krążących wokół idei obywatelskości świadczy o sporej ambicji autora, który po prostu musi wykazać się erudycją i umiejętnością zestawienia ze sobą idei o różnej proweniencji. Kompetencje te, od razu zaznaczę, nie są mu obce, co stwarza przestanki do stwierdzenia, iż w ten sposób wnosi swój wkład do teorii społecznej. Po drugie, bardzo trudno oderwać się od „polskiej specyfiki" czy szerzej - obszaru Europy Środkowo-Wschodniej oraz orzekania o naśladownictwie wobec cywilizacji zachodniej, zarówno w sensie idei, jak i konkretnych rozwiązań ustrojowych. Zadanie jest niełatwe. Można oczywiście poprzestać na rejestracji faktów i/lub bezrefleksyjnej reprodukcji cudzych rozwiązań. Arkadiusz Peisert wybiera inne rozwiązanie, mocno wiążąc organizację własnej roboty analitycznej z Eliasowską koncepcją ucywilizowania. Daleki jestem od uwielbienia dla twórczości Norberta Eliasa. ale taki wybór uważam za trafiony, gdyż w ten sposób można spojrzeć na obywatelstwo (i zjawiska mu pokrewne) jako na ustrukturowany proces, osadzony w kulturze i historii. Ostatni rozdział pracy to Raport z badania społeczności lokalnych. Od strony „wykonania" nie mam zastrzeżeń, a sam pomysł takiego empirycznego aneksu uważam za słuszny. Autor raz jeszcze nawiązuje do Eliasa, jasno artykułując własną perspektywę.
Z recenzji prof. dra hab. Aleksandra Monterysa
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?