Wielowątkowa historia o przetrwaniu, pamięci i wybaczeniu.Nikt nie mówił, że cena przetrwania będzie niskaPatrzę na was, gdy rozbijacie obóz na podgrodziu. I później, gdy przekraczacie bramę miasta. Najpierw twoja matka. W jej ślad ty, jak jej młodsza wersja. Ledwo za nią nadążając, wchodzisz na obcy ci teren. Potem będziesz się zastanawiać: czy to się zaczęło właśnie wtedy? Co wprawiłyście w ruch? Co można było zrobić inaczej?Oto Rasenna kraj, którego pierwotni mieszkańcy panowali nad przyrodą i materią, a metropolie powoływano do istnienia jednym życzeniem. Rasennę podbito, a potomkowie najeźdźców pragną udaremnić powrót magii, która przeraża ich i brzydzi. Jedynymi bezpiecznymi punktami są miasta znajdujące się pod opieką bóstw.Młodziutka Zaihab potajemnie zbiera pieśni i historie o dawnych magach. Gdy zostaje uwięziona przez patrona stolicy, stara się odkryć, co tak naprawdę wydarzyło się podczas podboju. Nie przypuszcza, jak daleko sięga intryga, w którą została wplątana, ani jaką przyjdzie jej odegrać w niej rolę.Skrzydła to brawurowy debiut, który olśniewa rozmachem i oryginalnością wizji. Relacja niewidomej pieśniarki i chimerycznego dziecięcego bóstwa wpisuje się w historię uciemiężonej ziemi, której przeszłość daje o sobie znać nieustannie i boleśnie.Skrzydła to powieść-zagadka: gęsta, pełna koronkowych detali i przeznaczona do uważnego rozplątywania. Są w niej wyraźne powiązania z konwencją postapo fantasy. Widziałbym ten świat gdzieś na przecięciu linii łączących Mad Maxa z kolejną rozbuchaną magicznie kreacją Brandona Sandersona.Michał CetnarowskiW odniesieniu do pisarstwa Karoliny Fedyk nie waham się użyć niemodnego dziś słowa talent. Delikatność, a jednocześnie wiarygodność jej wizji znacznie wykracza poza zwykłe literackie rzemiosło. Skrzydła to powieść przepiękna, magiczna, nastrojowa, napisana z rozmachem i wyobraźnią godną prawdziwego mistrza pióra. Urzekła mnie. Was też powinna.Marta Kładź-Kocot, literaturoznawczyni, autorka powieści Noc kota, dzień sowySkrzydła wciągają niespostrzeżenie. Tu nie ma wybrańców ani dojrzewających protagonistek. Najpierw zauważamy oryginalne światotworzenie, a później powoli i konsekwentnie przechodzimy do eposu o zemście, zdradzie i potędze krwi, opowieści starej jak ludzkość.Aleksandra Janusz, autorka powieści Dom wschodzącego słońca
Świat NBA według Raya Allena. Poznaj historię rekordzisty w rzutach za trzy punkty!
Grając w NBA przez osiemnaście lat, zdobywał mistrzostwa w barwach Boston Celtics i Miami Heat. Dzięki swojej ciężkiej pracy i zmysłowi do trafiania z dystansu zdobył także coś znacznie cenniejszego – szacunek fanów koszykówki na całym świecie.
W swojej autobiografii Ray Allen pochyla się nad własnym życiem i karierą, opowiadając zakulisowe historie i dzieląc się przemyśleniami na temat gry, która pochłonęła go bez reszty. Z tej książki dowiesz się między innymi o jego złodziejskim wybryku, panicznym strachu trenera Bucks przed jednym z zawodników czy zachowaniu Kevina Garnetta wobec młodych zawodników.
Ray-Ray trafiał „trójki” z niespotykaną skutecznością. Jako autor Za trzy na pewno trafi też do ciebie.
Czy można być fantastycznym koszykarzem, który odnosi największe sukcesy w NBA i zarabia miliony, a jednocześnie nie zwariować i nie popaść w ciężką chorobę,, jaką jest sława i powszechne uwielbienie? Rayowi się to udało. Jest wielkim sportowcem i dobrym człowiekiem. Warto się dowiedzieć, jak się to robi.
Bartosz Węglarczyk, Redaktor naczelny Onet.pl
Podczas mojej gry w NBA miałem okazję podziwiać jego nieustępliwość i chłodną głowę, a także mądrość i niezwykły profesjonalizm. Jeden z najlepszych zawodników, którzy kiedykolwiek grali w koszykówkę. Ta książka pokazuje, jaki był naprawdę. Pozycja obowiązkowa!
Maciej Lampe
Ray Allen to zawodnik, przeciwko któremu miałem okazję grać podczas studiów w Providence College, a raczej on grał, a ja podziwiałem jego wielki talent, niezawodną rękę i mocną psychikę. Jako fan Boston Celtics bardzo cieszyłem się grą Raya w zielonej koszulce z numerem 20! Dzięki tej wspaniałej książce poznacie życie i karierę wielkiego gracza, a także lepiej zrozumiecie samą koszykówkę. Zdecydowanie polecam!
Maciej Zieliński
Ta książka przywołała masę wspaniałych wspomnień. Występuje w niej wielu zawodników, z którymi miałem przyjemność dzielić szatnię podczas swojej przygody w NBA. Z Rayem Allenem spotkałem się na parkiecie, gdy moja drużyna Phoenix Suns grała przeciwko jego Seattle SuperSonics. Sam mecz przegraliśmy, ale spotkanie z mistrzem rzutów za trzy punkty będę pamiętać do końca życia. Serdecznie polecam!
Cezary Trybański
„Życie i twórczość” człowieka, którego rzut był jedną z najdoskonalszych technicznie rzeczy, jakie pamięta historia koszykówki. Ray-Ray straszył przeciwników „trójkami”, kiedy jeszcze nie było to tak nagminne, jak w dzisiejszej NBA, i po dziś dzień jest liderem klasyfikacji wszech czasów, jeśli chodzi o liczbę celnych rzutów za trzy punkty. Ta książka to nie tylko opis drogi Allena do panteonu najlepszych snajperów w historii gry. To również przybliżenie jego życia poza parkietem, które często było nie mniej interesujące niż jego kariera w NBA!
Karol Śliwa i Michał Górny, Podcast Specjalny, blog Karol Mówi / blog Świat Koszykówki
Gdybyście kiedykolwiek spotkali Raya Allena, nie mówcie mu, że jego rzut jest darem od Boga. To zbyt duże uproszczenie. Ciężka praca, rutyna i perfekcjonizm. Oto ojcowie sukcesu dwukrotnego mistrza NBA i jednego z najbardziej skupionych i zimnokrwistych strzelców zza łuku w historii. Biografia przedstawia nie tylko przebieg jego kariery, ale i multum spostrzeżeń na temat koszykówki – oczywiście celnych.
Łukasz Szwonder, Keepthebeat
Po tym, jak Ray Allen oddał najważniejszy rzut w karierze i uratował Finały NBA dla Miami Heat, dziennikarze pytali go, o czym myślał. Allen nie myślał, on po prostu był gotowy. Przygotowywał się do tego rzutu przez całe życie. Wykazał się ogromną odwagą. Był gotowy wziąć na siebie odpowiedzialność. O tym właśnie jest ta książka – o braniu odpowiedzialności i byciu gotowym, kiedy przychodzi życiowa szansa.
Michał Pacuda, PROBASKET
„W górach każdy jest prawdziwy…”
Świst lawiny, która w kilka sekund może pozbawić życia. Ujmująca cisza po śnieżnej zamieci. Strach i ekscytacja w drodze na szczyt. Odpowiedzialność kontra ryzyko. Rozum kontra serce. Zdobywanie kontra zdobycie.
Kto nie był w Górach wysokich, nigdy tak naprawdę nie zrozumie, co czują himalaiści ruszający na podbój ośmiotysięczników. Rafał Fronia, autor cieszących się ogromną popularnością dzienników z wyprawy na K2, po raz kolejny postanowił przybliżyć ten świat. Tym razem w sposób szczególny.
Rozmowa z Górą została zainspirowana pytaniami czytelników. Część z nich doczekała się odpowiedzi prosto z mroźnego namiotu spod Manaslu, inne stały się impulsem do spisania przemyśleń już po powrocie. Dzięki temu książka pozwala zrozumieć, o co tak naprawdę chodzi w Górach. I jak to możliwe, że droga do zdobycia celu może być znacznie ważniejsza niż jego osiągnięcie.
W tej książce konkretny szczyt górski to pretekst do opowieści o poszukiwaniu, a to łączy wszystkich nas – ludzi gór i ludzi biur. Liczy się zdobywanie, a nie zdobycie. Po co w ogóle jeździć w wysokie góry? By się sprawdzić, doświadczyć, że się żyje. W poszukiwaniu tajemnicy, zwłaszcza o sobie samym. Ekstremalnie wyczerpani, głodni, wkurzeni, nie mamy siły udawać, nawet przed samym sobą. W plecaku himalaisty nie ma miejsca na aktorskie maski, zostają na dole. To cenne lekcje.
Jasiek Mela
Poetyckie spojrzenie na Nepal i Himalaje. O wyprawowych wzlotach, ale przede wszystkim o dylematach, odwrotach i niepowodzeniach. Opowieść o Manaslu w zderzeniu z komercyjną machiną, pędzącą z bazy na szczyt. Pokazuje nieznane kulisy polskiej wyprawy z jesieni 2018 roku, próbuje wyjaśnić decyzje jej lidera. Relacja z próby ataku szczytowego trzyma w napięciu – upór członków wyprawy, mimo potęgi góry i pędzących lawin, zderza się z rozterkami kierownika. Esencja to anegdoty z wyprawowej przeszłości, o Klemensie, kruku, „telewizyjnym” wietrze zimą pod Broad Peakiem i kamieniu w prezencie od Szerpy.
Michał Rodak, RMF FM
Rafał to nie tylko wojownik Gór, ale też samuraj słowa. Potrafi przelać na papier to, co Góry przelewają do jego myśli. Wędrówka górska jest tu jedynie przyczynkiem do pokazania wędrówki w głąb siebie. Rafał zabiera czytelnika w świat, w którym trzeba oddać kawałek siebie, żeby zdobyć kawałek góry.
Michał Leksiński, „7 Happy Summits”
Rozmowa z Górą to nie tylko relacja z wyprawy na Manaslu. To oryginalna książka o podejmowaniu ryzyka i ocieraniu się o śmierć.
Jakub Radomski, „Przegląd Sportowy”
Witaj w świecie jednego z najlepszych kolarzy w historii!
Sekrety największych wyścigów. Cała prawda o tym, co dzieje się w peletonie. Okoliczności zwycięstw w mistrzostwach świata UCI, historia wieloletniej rywalizacji z Michałem Kwiatkowskim oraz szczegóły kontrowersyjnej dyskwalifikacji podczas Tour de France 2017.
W tej książce Peter Sagan uchyla kurtynę świata wielkiego kolarstwa, pozwalając zajrzeć za jego kulisy. Ale nie tylko. Poznasz również to mniej oficjalne oblicze Słowaka. Peter wprowadzi cię do kręgu swoich najbliższych przyjaciół, pokazując przede wszystkim to, jak w pogoni za kolejnymi zwycięstwami udało mu się pozostać normalnym i wyluzowanym człowiekiem.
Ta książka to smakowity kąsek dla wszystkich fanów kolarstwa i samego Sagana. Rozsiądź się wygodnie w siodełku i daj się porwać w fascynującą podróż po „jego świecie”!
***
Najbardziej barwna postać dzisiejszego peletonu. Chłopak z Żyliny, który pokazuje światu, że można osiągać wielkie sukcesy, nie tracąc dziecięcej radości z tego, co się robi. O swoich zwycięstwach opowiada z lekkością i dystansem do otaczającego świata, sławy czy pieniędzy. Po prostu Peter Sagan.
Adam Probosz, Eurosport
Nie ma dwóch takich samych wyścigów ani dwóch identycznych książek o kolarstwie, choć wszystkie zawierają dokładne opisy wydarzeń na trasie, porażek i zwycięstw. Jest to książka prawdziwa, bo jak twierdzi sam Peter: „Moja historia nie jest ani trochę ważniejsza od pozostałych, jest za to inna”. Dlatego trzeba i warto ją przeczytać.
Krzysztof Wyrzykowski
Co najlepszego spotkało kolarstwo? Peter Sagan! Co najlepszego spotkało kibiców kolarstwa? Książka Petera Sagana! Jak wygrywać? Jak wygląda życie zwycięzcy? To wszystko na łamach autobiografii Słowaka.
Tomasz Jaroński, Eurosport
Ostatni raz odczuwałem presję, gdy grałem w Newell’s. Miałem wtedy osiem lat. Od tamtej pory gram dla przyjemności...
1 maja 2005 roku 17-letni Lionel Messi strzelił swojego pierwszego gola dla FC Barcelony, stając się najmłodszym piłkarzem, który tego dokonał. Od tamtego momentu jego kariera to zawrotna podróż na sam szczyt futbolowego świata.
Guillem Balagué niezwykle dokładnie prześwietla życie Argentyńczyka. Bada jego włoskie korzenie, odkrywa, że niewiele zabrakło, by urodził się w Australii, opisuje początki w La Masii, gdy „karzeł” z łatwością ogrywał zdumionych Piqué i Fabregasa.
To pierwsza tak obszerna opowieść o najlepszym piłkarzu świata, swoista biblia dla fanów Messiego, dodatkowo bogatsza w nowym wydaniu o okres między mundialami w Brazylii i Rosji, w którym Argentyńczyk dojrzał zarówno jako piłkarz, jak i człowiek. To biografia niemal kompletna, nawet jeśli do ostatniego kopnięcia w życiorysie „Pchły” jeszcze bardzo długa i pełna kolejnych sukcesów droga.
Trzylatek, który nie mógł rosnąć – a wyrósł na największego piłkarza wszech czasów. Niepozorny i cichy człowiek, który sprawia, że z radości wrzeszczą miliony. Nikt wcześniej nie przyjrzał się Messiemu z tak dużą starannością jak autor tej książki.
Krzysztof Stanowski, Weszlo.com
Leo Messi niejednokrotnie bywa nazywany kosmitą, jednak w tej znakomitej książce Balagué przedstawia wyłącznie ludzką stronę tego skromnego chłopaka z Rosario, który stał się najlepszym piłkarzem na świecie. To pierwsza tak dokładna biografia popularnej „Pchły”. Ta lektura to prawdziwy niezbędnik fana Barçy, zresztą jak i każdego miłośnika futbolu.
Jakub Kręcidło, „Przegląd Sportowy”
Nic nie jest oczywiste, gdy piłkarska fikcja miesza się z polską rzeczywistością…
Czy wiesz, jak to jest, gdy próbujesz prowadzić proste, szczęśliwe życie, a cały świat stara ci się to za wszelką cenę uniemożliwić? Roman Dzwonecki, zawodnik występującego w Superlidze Centrum, zmaga się z tym problemem od wielu lat. Bo w piłkarskiej szatni, w której co drugi zawodnik jest zamieszany w korupcję, trener nie ma żadnej kontroli nad piłkarzami, a hazard, alkohol i seks bez zobowiązań są na porządku dziennym, trudno pozostać normalnym.
Jak zareagujesz, kiedy twoje życie nagle zmieni kierunek o sto osiemdziesiąt stopni? Zamierzasz się poddać czy będziesz walczyć do samego końca? A może zrobisz z siebie szmatę?
Tomasz Łapiński to bez dwóch zdań jedna z najbardziej nieszablonowych postaci polskiego futbolu w ostatnich 30 latach. Z talentem nie tylko do piłki, ale też fotografii czy filmu. Tym razem napisał książkę, będącą wybuchową mieszanką własnych doświadczeń z boiska, zmysłu obserwacji oraz… fantazji.
Krzysztof Stanowski, Weszło
Nienawidziłem przeciwko niemu grać. Był najszybszym środkowym obrońcą, z którym kiedykolwiek się mierzyłem. Przemawiał na boisku, bo poza nim był typowym niemową. Nie miał czasu gadać – zajęty był paleniem papierosów i kręceniem wąsa. Cieszę się, że zdecydował się zabrać głos w książce. W końcu niejedno widział!
Wojciech Kowalczyk, Weszło, kumpel Łapy z boiska
Znacie zapach piłkarskiej szatni, jej specyficzny język? Znacie? To przeczytajcie. To nie jest „kolejna biografia kolejnego piłkarza”. To pełnokrwista fabuła powstała w głowie i spisana ręką byłego zawodnika. Zaorski, Smarzowski, Łapiński – tak mi się to układa. Połkniecie tę opowieść góra w 90 minut plus doliczony czas gry.
Tomasz Smokowski, Polsat Sport
Kiedy kilkanaście kobiet łączy siły, powstają rzeczy wyjątkowe.
Dwanaście niesamowitych historii pełnych nostalgii i grozy. Wyrusz w niezwykłą podróż po zdumiewających światach, w których ludzkość próbuje radzić sobie ze skutkami katastrof spowodowanych przez naturę lub własną ignorancję, gdzie czasem pojawiają się chmury będące portalem do innego uniwersum, a w słowach niewinnej piosenki dla dzieci ukrywa się mrożąca krew w żyłach tajemnica.
Pierwsze wspólne dzieło stowarzyszenia Harda Horda. Grupa dwunastu znakomitych i nagradzanych polskich pisarek w zjawiskowej antologii o przekraczaniu granic.
Od kobiet dla kobiet.
Ale nie tylko.
Porywająca lektura dla wszystkich wielbicieli mrocznych klimatów.
Jaką barwę przybiera fantastyka widziana przez pryzmat twórczości dwunastu autorek, moich koleżanek po piórze? Ja mówię: indygo. Kolor duchowości, zadumy, niezwykłości i kontaktów z tym, co nadprzyrodzone. Zbiór otwiera się przed czytelnikiem jak album pełen różnorodnych, zaskakujących obrazów. Istny szkicownik z podróży po krainach pełnych magii, przygody, grozy, wizji alternatywnej przeszłości z odrobiną ironii, nostalgii, przestrogi lub humoru. Mapa kobiecej wrażliwości i natury. Zaciekawieni? Zatem sięgnijcie i przekonajcie się sami.
Maja Lidia Kossakowska, pisarka, dwukrotna laureatka Nagrody im. Janusza A. Zajdla
Dwanaście autorek, dwanaście opowiadań, dwanaście przekroczonych granic. Niektóre z historii aż się proszą o ciąg dalszy. Miejmy nadzieję, że ich autorki zechcą nas jeszcze kiedyś zabrać do swoich światów.
Anna Misztak
Nikt nie ostanie się po przejściu Hardej Hordy! Dwanaście ulubionych autorek, dwanaście opowiadań o tym, jak to, co fantastyczne, przenika się z rzeczywistym, dwanaście zupełnie osobnych światów. Przed naszymi oczami ożywają baśnie z dzieciństwa, zwykły dzień rozgrywa się trochę inaczej, statki kosmiczne ruszają z rozpadającej się Ziemi. Zobacz, co dzieje się pod jaworem i przy podwójnym księżycu. Przeczytaj, jeśli się odważysz…
Paulina Małochleb, krytyczka literatury, książkinaostro.pl
Ta książka wytnie Wam kilka numerów!
Loki – nordycki bóg kłamstwa na usługach aniołów, a także, mimochodem, bohater sześciu książek, komiksu i gry karcianej – nie ma czasu świętować. Oto bowiem przyjdzie mu się zmierzyć z jednym z największych swoich wrogów. W dodatku na własne życzenie, bo wszystko wskazuje na to, że Dezyderiusza Crane’a, samozwańczego boga popkultury, stworzył omyłkowo nie kto inny jak Loki właśnie.
Teraz rozpoczyna się gra z czasem, tym trudniejsza, że z każdą chwilą nowy bóg coraz lepiej poznaje swoje możliwości. Jego główną mocą jest kontrola nad narracją, a nawet… nad całą opowieścią.
Kłamca 2,8. Papież sztuk to wariacka jazda bez trzymanki umiejscowiona fabularnie pomiędzy opowiadaniami z drugiego tomu. Pełna gościnnych występów, ciętych bon-motów i będących wyznacznikiem serii popkulturowych nawiązań usatysfakcjonuje wszystkich miłośników Kłamcy.
***
Ćwiek, wychodząc poza klasyczne ramy literackiego sposobu opowiadania, w lekki i przyjemny sposób uświadamia, jakie możliwości tkwią w popkulturze i wykorzystuje wręcz pełne spektrum jej dokonań.
Paweł Deptuch, dzikabanda.pl
OD AUTORA:
Kiedy miałem siedem czy osiem lat, jedną z moich ulubionych zabawek była… stolnica. To na niej rozkładałem się z plasteliną, na niej budowałem zamczyska, jaskinie, lasy i wielkie miasta. Plastelina dzieliła się na tę nową, jeszcze niezużytą, w różnych kolorach, z której robiłem bohaterów, i tę wymieszaną, szaroburą, z której budowałem tych złych i wszystkie lokacje.
Zwykle bawiłem się sam, ale gdy przyjeżdżał mój dziadek, wtedy wszystko wchodziło na wyższy level, bo szykowaliśmy bitwy. Dziadek świetnie posługiwał się plasteliną, potrafił lepić superfigurki. Ja, no cóż, próbowałem. Dziadek był fanem Trylogii Sienkiewicza, więc po jego stronie stali Kozacy, szlachcice, armaty, a po mojej kamienne ludy z Niekończącej się opowieści, postaci z Gwiezdnych wojen, duzi i mali żołnierze, a czasem nawet samoloty. No i nie zgadniecie, kto zawsze wygrywał!
Dwadzieścia lat później zobaczyłem scenę otwarcia Toy Story 3, gdzie zabawki ze wszystkich światów uczestniczą w brawurowym napadzie na pociąg. Ależ to było cudowne! Wtedy też zrozumiałem, że James Bond się mylił. Bo czasem wystarczy wymieszać, a… wstrząśnie się samo.
Tak powstała ta książka.
Książka o baskecie, jakiej jeszcze nie było!
Kiedy szalenie uparty i niezwykle zabawny, uzależniony od koszykówki dziennikarz bierze się za opisanie historii NBA, można oczekiwać absolutnie fantastycznej lektury. Billa Simmonsa znają miliony fanów w USA. Jego książka stała się biblią dla każdego, kto kocha basket.
Od odwiecznego pytania o to, kto był górą w rywalizacji Billa Russella i Wilta Chamberlaina, przez rozważania na temat najlepszego zespołu w historii, po ranking 96 największych graczy w dziejach NBA i odkrycie ”sekretu koszykówki”.
Simmons otwiera - a potem zamyka raz na zawsze - każdą koszykarską debatę. Jego opinie są autorytarne, bywają kontrowersyjne, ale jednocześnie sprawiają, że każda strona Wielkiej księgi koszykówki dostarcza znakomitej rozrywki. Zupełnie tak, jakby Michael Jordan wrócił na parkiet w najlepszej formie i zmierzył się z drużyną LeBrona Jamesa. To po prostu trzeba przeczytać!
Znakomity amerykański dziennikarz napisał niezwykle emocjonalną książkę o swojej koszykarskiej pasji, skierowaną do innych fanów tego sportu. I co najważniejsze: w dobie Twittera, Facebooka i Instagrama, a także niezwykłych możliwości telewizji, która pokaże całą sytuację na wiele sposobów, Simmons opisuje to, co dzieje się na koszykarskim boisku, w sposób niezwykle obrazowy. Może nawet staromodny, ale ogromnie sugestywny. I co najważniejsze: jego wiedza poparta jest subiektywnymi ocenami. Możemy się z nimi zgadzać lub nie, ale autor zyskuje - właśnie dlatego - szacunek i wiarygodność u czytelnika. Niezwykle wciągająca, choć bardzo rozbudowana lektura.
Hirek Wrona, Trójka - Polskie Radio
Jak nie kochać Billa Simmonsa, skoro obaj jesteśmy fanami Celtics? Gdybyśmy się spotkali, na pewno byłoby o czym rozmawiać. Bill to legenda dziennikarstwa, bo otwarcie mówi o swojej ulubionej drużynie, bierze pod lupę niepopularne opinie i tworzy teorie, na które nikt inny nie wpada. Można powiedzieć, że jest w pewnym sensie ojcem nieszablonowego myślenia, jeśli chodzi o sport. Cięty język, fajny dowcip, humor, luźne i interesujące podejście - powinniśmy się od niego uczyć.
Maciej Zieliński
Najbardziej w tej książce lubię to, że można otworzyć ją na przypadkowej stronie i od razu zatopić się w fascynującej lekturze. Fachowość, niebanalne obserwacje, błyskotliwy język - koszykarskie arcydzieło.
Łukasz Cegliński, ekspert koszykarski
Bill Simmons wyjaśnia, że koszykówka to nie tylko statystyki, ale i emocje, ludzie oraz przede wszystkim szczęście. Udowadnia też, że można pracować jako pełnoetatowy kibic. Jego pasja do NBA wylewa się z każdej strony tej książki. PS. Poznajcie Sekret.
Łukasz Szwonder, Keepthebeat
Autor wie o koszykówce w USA wszystko, ale zamiast przytłaczającej faktografii serwuje nam książkę nasączoną humorem, anegdotami, ironią, nierzadko ostrymi ocenami poczynań zawodników, trenerów czy właścicieli klubów i ciekawymi odwołaniami pozasportowymi.
Maciej Cierniewski, redaktor książki
Wyjątkowe kompendium wiedzy dla wszystkich fanów NBA napisane przez jednego z najlepszych dziennikarzy sportowych w USA. Ta niezwykła książka zapoczątkowała niejedną zażartą dyskusję na temat najlepszych koszykarzy w historii NBA. Was też to czeka!
Michał Górny i Karol Śliwa,
Podcast Specjalny, blog Świat Koszykówki/blog Karol Mówi
Wyrusz w fascynującą podróż przez życie trenerskiej legendy! W środowisku budzi szacunek. Stacje telewizyjne ustawiają się w kolejce po trzy zdania komentarza do każdej wiadomości ze świata futbolu. Jego głos eksperta zna prawie każdy telewidz. Wydaje się nie do zastąpienia, ale był przeważnie obcym, który nie pasował do układanki w naszej piłce. Za inteligentny i za uczciwy. Do tego niepijący alkoholu. Ktoś taki był i jest z definicji podejrzany. Bez wahania zabierał głos w różnych gremiach, zawsze gdy nie zgadzał się z jakąś tezą. Nie kalkulował, co mu się opłaci. Do dziś jest romantykiem futbolu. Do bólu logicznym. Rzadko mówiono o nim w towarzystwie per Andrzej. Raczej Strejlau. Z dodatkiem ON. Dziwne nazwisko dziwnego faceta Teraz, po trzech ćwiartkach wieku spędzonych przy piłce, przyszedł czas rozliczenia. Rodzinne losy, kulisy sukcesów drużyny Kazimierza Górskiego, korupcja w futbolu i podłoże konfliktu z Jackiem Gmochem nie tylko o tym opowiada z charakterystyczną dla siebie swadą. To czyta się tak, jakby się słuchało kolejnego komentowanego przez niego meczu!
Duet mamy i córki, z którym nie można się nudzić!
Wychowujesz czy jesteś wychowywana? Nieważne – dzięki tej książce zrozumiesz trudy i bolączki obu stron rodzinnej barykady. To opowieść o tym, jak prawidłowo budować silne rodzinne relacje w oparciu o miłość, zrozumienie i akceptację, ale także przestrzeganie zasad i reguł. Pokazuje, że rodzicielstwo i dorastanie mogą być wspaniałą przygodą dla obu stron. Choć nie zawsze jest łatwo.
Kasia i Paulina – popularne youtuberki z kanału O matko i córko! – bez przekłamania i oporów ukazują dwie strony tego samego medalu. Tłumaczą i jak wychowywać dziecko, i jak temperować zapędy wychowawcze rodziców. Jeśli znacie je z ich filmów, to na kartach tej książki znajdziecie dziesiątki nieznanych wcześniej zabawnych, smutnych, a nawet mrożących krew w żyłach opowieści.
Książka O matko i córko to dowód, że będąc blisko, można osiągnąć wszystko!
Zapomnianym bogom pozostaje tylko wiara w anielskie błędy Barcelona, Arktyka, Nowy Jork, Góry Skaliste w Kolorado – marnotrawny bóg wikingów, pan kłamstwa Loki wyrusza na sześć kolejnych wypraw, a wyzwaniem dla jego sprytu stają się kolejne mityczne stwory zrodzone z ludzkiej wiary, wyobraźni i strachu. Kłamca jak zawsze gra nie fair, ale na jaw wychodzi, że nie tylko on jeden. Intencje Archaniołów, dla których pracuje, również nie są i nigdy nie były czyste. Nadszedł czas, by Loki wybrał stronę, po której chce stanąć. Jakub jest jak dobre francuskie cabernet sauvignon. Daje dużą przyjemność z obcowania, zaskakuje finiszem, ale nade wszystko daje gwarancję znakomitej jakości. Od lat jestem fanem literackiej winnicy Jakuba. Jacek Rozenek Czas leci, my się starzejemy, robimy się leniwi, a Kuba wciąż doskonali swoje pióro. Zazdroszczę gówniarzowi tej pasji… Jeśli myśleliście że Kłamca 2 był dobry, to sprawdźcie, jak fantastyczny jest jego upgrade! Polecam! Michał Pałubski, Formacja Chatelet, Grupa Brothells OD AUTORA: Zawsze mnie bawi, gdy spotykam kogoś, kto mówi mi: ja nie czytam fantastyki, ale w Kłamcy jest coś takiego, że wchłonąłem od razu! I oczywiście, że jest! Kiedy inspirujesz się najlepszymi, a do tego dokładasz dawkę szczerej, może nieco szurniętej pasji i dużo pracy, to musi przynieść efekt! Umówmy się – to nie będzie najlepsza książka czy cykl, jaki przeczytasz w życiu. Ale jeżeli jest w Tobie szczerość popkulturowego dzieciaka, który klaszcze w dłonie, ilekroć Bruce Willis w Szklanej pułapce mówi „Ypikayey”, jeżeli próbowałeś kiedyś stepować w deszczu do słów Deszczowej piosenki i płaczesz za każdym razem, gdy Terminator tonie w kadzi z płynnym metalem – będziesz się bawił co najmniej bardzo dobrze. A potem przyjdziesz i powiesz: „Ja nie czytam fantastyki, ale…” i pogadamy sobie o szpagatach Van Damme’a i nigdy nieprzemijającej urodzie Michelle Pfeiffer.
Marzył o tym, by zostać piłkarzem, ale zamiast zdobywać bramki dla reprezentacji, zdołał po latach jedynie zadebiutować w B-klasie. Ojciec chciał zrobić z niego kolarza, ale on jeżdżenie po górach odbierał jako katorgę. Zamiast dwóch kółek wybrał więc jedno duże koło – to znajdujące się na lekkoatletycznym stadionie. Czymkolwiek by się nie zajął, świat prędzej czy później by o nim usłyszał. Bo życie Pawła Fajdka od początku było pełne przygód: zaspał na zawody, by wygrać je jednym rzutem, zgubił złoty medal w taksówce, o mało nie zabił młotem swojego trenera, a bójka, w której ratował zaatakowaną koleżankę, mogła zakończyć jego karierę. O tym wszystkim trzykrotny mistrz świata opowiada w pełnej anegdot i humoru książce. Jak sam zapowiada, na autobiografię przyjdzie jeszcze czas, więc teraz dostarcza świetnej rozrywki, odsłaniając nieco kulis zza lekkoatletycznej kurtyny. Usiądźcie wygodnie i zapnijcie pasy. Ta Petarda was rozwali! Dobrze napisana i nieźle zakręcona książka, którą czyta się jednym tchem. Paweł Fajdek wysadza w powietrze nasze wyobrażenia o tym, co dzieje się na zapleczu trzech tytułów mistrza świata. Petarda to jego Ogniem i mieczem, bo niczym Sienkiewicz zapowiada napisanie trylogii. Czekam na pozostałe części i życzę Pawłowi olimpijskiego złota. W trzeciej próbie oczywiście. Przemysław Babiarz, TVP Sport Książka Pawła świetnie pokazuje, jak od kulis wygląda prawdziwe życie sportowca: nieustanne dążenie do celu, sukcesy, porażki… W Petardzie nie brakuje ciekawych anegdot, dzięki czemu całość czyta się bardzo przyjemnie. Polecam szczególnie każdemu młodemu człowiekowi! Marcin Gortat Nie każdy wielki mistrz sportu musi wyglądać i zachowywać się jak postać z przedszkolnej czytanki. Poznaj historię Pawła Fajdka – młociarza, który stereotyp sportowca przełamuje i rozwala jak swoich rywali w kole. Tomasz Majewski
Zmarnowana kariera jednego z największych talentów w historii polskiej piłki
Wielki talent.
Rekordowy transfer.
Nałóg, który zniszczył wszystko.
Świetny występ w młodzieżowych mistrzostwach świata w Kanadzie w 2007 roku pokazał, jak wielki drzemie w nim talent. Stawiano go w jednym szeregu z Sergio Agüero, chciały go u siebie Inter i Atlético, ale za rekordowe 4,2 miliony euro trafił do CSKA Moskwa. Stolica Rosji miała być trampoliną do wielkiej kariery Dawida Janczyka. Okazała się przekleństwem, które zapoczątkowało jego upadek…
"Moja spowiedź" to rozliczenie się z przeszłością jednego z największych talentów w historii polskiego futbolu. To opowieść o samotności, niewłaściwym towarzystwie, wizytach w najlepszych nocnych klubach, łatwych pieniądzach, braku cierpliwości. I o nałogu, który może rozpocząć się od jednego drinka.
Miał wszystko, by zostać drugim Lewandowskim. Dziś już nawet nie odcina kuponów od dawnej sławy. Walczy o powrót do normalnego życia.
Nie pierwsza i nie ostatnia autobiografia upadłego piłkarza, ale inna niż wszystkie, bo jakże świeża. Ta kariera wciąż powinna trwać, a Dawid Janczyk wraz z dawnymi kolegami właśnie powinien tłumaczyć się z nieudanych mistrzostw świata. Tymczasem gdzieś w zapomnieniu próbuje poskładać swoje życie na nowo, nie ma co ukrywać – bez specjalnego powodzenia. Interesujący obraz zagrożeń czyhających na piłkarzy w XXI wieku.
Krzysztof Stanowski, Weszło!
Biografię Dawida Janczyka przeczytałem jednym tchem i... do tej pory tego tchu nie mogę złapać. Bo to przerażająca, ale i w jakimś sensie fascynująca historia, dowód na to, jak szybko można ze szczytu spaść na dno. Przeczytajcie koniecznie. Ku przestrodze. Jedna z najlepszych pozycji okołosportowych na polskim rynku od lat.
Piotr Koźmiński, „Super Express”
Książka, którą trzymacie w rękach, jest zaprzeczeniem lektur czytanych dla przyjemności, dla zdobycia wiedzy czy poznania kilku zabawnych anegdot. To nie znaczy, że jest niepotrzebna. Wchodzi pod skórę, swędzi i boli. Młody piłkarzu, przeczytaj ją i potraktuj jako przewodnik - czego nie wolno ci zrobić, gdy pewne rzeczy na boisku przyjdą za łatwo i za szybko.
Tomasz Smokowski
Przerażający obraz samotnego człowieka, któremu wszyscy chcieli pomóc i który akceptował jedynie „pomoc” butelki i niewłaściwych ludzi. Wiedziałem, że z Dawidem jest źle, ale nie, że aż tak…
Tomasz Ćwiąkała, Eleven Sports
Wtedy w Kanadzie myślałem, że kto jak kto, ale Dawid jest skazany na sukces, że osiągnie naprawdę bardzo wiele. Alkohol to straszny nałóg. Bardzo mi żal Dawida, bo stracił nie tylko piłkę, ale i całe życie. Bo to piłka była jego życiem. On kochał grać.
Bartosz Białkowski
Zrozumieć górę i tych, którzy próbują ją zdobyć. Publikowane przez niego dzienniki z Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 w 2018 roku zdobyły tysiące czytelników. W tej książce Rafał Fronia podejmuje próbę wyjaśnienia, dlaczego najwyższe góry są tak kuszące i co sprawia, że mimo śmiertelnego niebezpieczeństwa co roku setki śmiałków próbują wdrapać się na ich szczyt. I jak te góry zmieniają człowieka. Anatomia Góry to niezwykła opowieść o himalaizmie i obcowaniu z górami. To pełne emocji opisy wypraw w Andach, Pamirze, Himalajach i Karakorum. To szaleńcze przygody, górskie cuda, tragedie i sukcesy. A wszystko to okraszone kulisami ostatniej polskiej wyprawy na K2 oraz charakterystyką kolegów himalaistów. Sięgnij po tę opowieść i poczuj się, jakbyś tam był. Ta książka poniesie Cię na szczyty ośmiotysięczników bez wychodzenia z domu! Rafał potrafi nie tylko świetnie się wspinać, ale też bardzo ciekawie i bardzo refleksyjnie o tym wszystkim pisać. Czytając tę książkę, poczujecie się trochę tak, jakbyście byli obok niego, przy padającym śniegu, często dotkliwym mrozie i przerażającym wietrze. Nikt tak jak on nie potrafi oddać tego, co towarzyszy nam w górach. Krzysztof Wielicki Anatomia Góry to dobrze napisany kawałek bardzo osobistego świata Rafała. Czytając tę książkę, będziecie razem wspinać się na osiem tysięcy metrów, a jednocześnie odkrywać swoje marzenia, tęsknoty, pragnienia... To wspaniała podróż. I bardzo ją Wam polecam. Kinga Baranowska Wielką zaletą książki Rafała Froni jest jej autentyzm i szczerość. Autor pisze ją właściwym sobie stylem, dzięki któremu furorę zrobiły jego dzienniki spod K2. A przy tym pisze to wszystko człowiek, który w górach, niekiedy w anormalnych warunkach, bardzo wiele przeżył. Warto! Jakub Radomski, „Przegląd Sportowy”
David Lisey wierzy w miłość.
Yara Philips wierzy tylko w złamane serca.
On jest utalentowanym muzykiem bez lirycznej inspiracji. Potrzebuje muzy.
Ona to wędrowna bogini. Spotyka mężczyzn, którzy jej potrzebują, ale tylko do momentu, kiedy złapią od niej wiatr natchnienia. Dlatego nigdy nie pozostaje w jednym miejscu przez zbyt długi czas.
David od pierwszego spojrzenia wie, że znalazł, czego szukał.
Yara wierzy, że może dać Davidowi dokładnie to, czego on potrzebuje, aby osiągnąć swój pełny potencjał: złamane serce.
Żadne z nich nie chce się poddać, ale wiara zawsze wymaga poświęcenia.
Miłość to religia.
Wyobraź sobie, że za pomocą potraw możesz wpływać na emocje innych ludzi. Wyobraź sobie, że jesteś w stanie odkryć wszystkie istniejące smaki. Jeśli to potrafisz, jesteś... baszą smaku.
Imperium osmańskie, XVII wiek. Młody, wybitnie utalentowany kucharz, dzięki ogromnej biegłości w sztuce przyrządzania dań, dostaje się do pałacowej kuchni. Jego celem nie są jednak uznanie czy bogactwa, ale zemsta. Gdy chłopak przekracza mury pałacu, prawda powoli zaczyna wychodzić na jaw. Czyżby już tu kiedyś był? Stopniowo poznajemy sekrety jego dzieciństwa: brutalna masakra na rodzinie sułtańskiej, ucieczka z pałacu, droga do doskonalenia się w sztuce kulinarnej, niezwykli przewodnicy pomagający zdobyć niecodzienne umiejętności, a także Kamer – jego jedyna miłość i największa strata.
Historia pełna aromatycznych opowieści o pasji gotowania, splendorze tureckiego dworu i wielkiej miłości, dzięki której życie smakuje jeszcze wspanialej.
***
To niezwykła historia, która potwierdza, że przez żołądek można trafić zarówno do pałacu sułtana, jak i serca wybranki. Wysmakowane opisy dań, kultury i zwyczajów Turcji z XVII wieku przenoszą nas i pozwalają poczuć klimat miejsca, które do dziś inspiruje nie tylko smakoszy, lecz także artystów. To jedna z tych książek, dzięki którym możemy przenieść się w czasie i poczuć zapach, smak oraz zobaczyć kolory Stambułu.
Absolutnie do zjedzenia!
Samar Khanafer
Fragment:
issuu.com/wydawnictwosqn/docs/basza_smakow_issuu
Fascynujące spojrzenie na pracę skautów piłkarskich!
Talent Wilshere’a odkryty przez skauta Arsenalu, występującego przypadkowo w roli… sędziego. Wyścig o podpis Sterlinga między Chelsea, Liverpoolem a Manchesterem City. Joe Hart odpuszczony przez Tottenham i adnotacja do występu młodziutkiego Henry’ego: „Tym strzałem prawie zabił gołębia”.
Witaj w ukrytym świecie futbolu. Skauci są wszędzie, ale mimo że podejmują decyzje warte miliony, zawsze pozostają w cieniu. Dowiedz się, jak pracują. Przeczytaj, jak wyławiają najbardziej utalentowanych zawodników. Zobacz, jak naprawdę wygląda ich życie.
Michael Calvin przemierzył Wielką Brytanię wzdłuż i wszerz. Rozmawiał z byłymi nauczycielami, listonoszami, a nawet taksówkarzami, którzy postanowili wieść życie „ludzi znikąd”. I spędzić wiele długich, samotnych godzin w poszukiwaniu piłkarskich talentów.
Książka nagrodzona tytułem Sportowej Książki Roku 2014 w Wielkiej Brytanii.
***
Książka, którą musisz przeczytać.
„The Times”
Ta książka oferuje unikalną perspektywę, która pozwala poznać i zrozumieć system rekrutacji piłkarzy. Z jednej strony pełna jest anegdot i zakulisowych opowieści, które kibice kochają, z drugiej pokazuje pracę skautów piłkarskich w niespotykany dotąd sposób: jako zwykłą, żmudną i ciężką, choć bez wątpienia potrzebną.
Tomasz Pasieczny, skaut Arsenalu
Zastanawialiście się czasem, skąd się biorą piłkarskie gwiazdy? Ile w tym szczęścia, ile ciężkiej pracy, a ile… przypadku? Jak w ogóle wygląda wygładzany nieustannie przez speców od marketingu świat futbolu za kulisami? Oto opowieść o brudnej futbolowej wojnie prowadzonej przez „ludzi znikąd” i opowiedzianej przez dziennikarza tak dobrego, że gdyby był piłkarzem, dostałby angaż w jakimś Realu czy Barcelonie. Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej dostrzegłby go skaut i że ten skaut zostałby jeszcze wysłuchany.
Michał Okoński, twórca bloga Futbol jest okrutny i autor książki pod tym tytułem
Michael Calvin swoją książką potwierdził, że jak nikt potrafi przedstawić specyficzną część środowiska piłkarskiego. Dzięki lekturze poznacie charakterystykę pracy skautów, ich problemy, ale też drogę ku przyszłości. Warto, by zauważono i zainspirowano się nią również w polskim futbolu.
Michał Zachodny, Łączy Nas Piłka
Przecież to jest nienormalne. Jedziesz setki kilometrów do zapyziałej dziury, żeby na obdrapanym stadionie zobaczyć grę nieudaczników, z których jeden na sto tysięcy ma szansę zostać piłkarzem. I ten moment, kiedy zdajesz sobie sprawę z tego, że to rozumiesz...
Radosław Rzeźnikiewicz, Kartofliska.pl
Fragment książki - Ludzie znikąd. issuu.com/wydawnictwosqn/docs/ludzie_znikad_issuu
Fascynujące spojrzenie na pracę skautów piłkarskich!
Talent Wilshere’a odkryty przez skauta Arsenalu, występującego przypadkowo w roli… sędziego. Wyścig o podpis Sterlinga między Chelsea, Liverpoolem a Manchesterem City. Joe Hart odpuszczony przez Tottenham i adnotacja do występu młodziutkiego Henry’ego: „Tym strzałem prawie zabił gołębia”.
Witaj w ukrytym świecie futbolu. Skauci są wszędzie, ale mimo że podejmują decyzje warte miliony, zawsze pozostają w cieniu. Dowiedz się, jak pracują. Przeczytaj, jak wyławiają najbardziej utalentowanych zawodników. Zobacz, jak naprawdę wygląda ich życie.
Michael Calvin przemierzył Wielką Brytanię wzdłuż i wszerz. Rozmawiał z byłymi nauczycielami, listonoszami, a nawet taksówkarzami, którzy postanowili wieść życie „ludzi znikąd”. I spędzić wiele długich, samotnych godzin w poszukiwaniu piłkarskich talentów.
Książka nagrodzona tytułem Sportowej Książki Roku 2014 w Wielkiej Brytanii.
***
Książka, którą musisz przeczytać.
„The Times”
Ta książka oferuje unikalną perspektywę, która pozwala poznać i zrozumieć system rekrutacji piłkarzy. Z jednej strony pełna jest anegdot i zakulisowych opowieści, które kibice kochają, z drugiej pokazuje pracę skautów piłkarskich w niespotykany dotąd sposób: jako zwykłą, żmudną i ciężką, choć bez wątpienia potrzebną.
Tomasz Pasieczny, skaut Arsenalu
Zastanawialiście się czasem, skąd się biorą piłkarskie gwiazdy? Ile w tym szczęścia, ile ciężkiej pracy, a ile… przypadku? Jak w ogóle wygląda wygładzany nieustannie przez speców od marketingu świat futbolu za kulisami? Oto opowieść o brudnej futbolowej wojnie prowadzonej przez „ludzi znikąd” i opowiedzianej przez dziennikarza tak dobrego, że gdyby był piłkarzem, dostałby angaż w jakimś Realu czy Barcelonie. Oczywiście pod warunkiem, że wcześniej dostrzegłby go skaut i że ten skaut zostałby jeszcze wysłuchany.
Michał Okoński, twórca bloga Futbol jest okrutny i autor książki pod tym tytułem
Michael Calvin swoją książką potwierdził, że jak nikt potrafi przedstawić specyficzną część środowiska piłkarskiego. Dzięki lekturze poznacie charakterystykę pracy skautów, ich problemy, ale też drogę ku przyszłości. Warto, by zauważono i zainspirowano się nią również w polskim futbolu.
Michał Zachodny, Łączy Nas Piłka
Przecież to jest nienormalne. Jedziesz setki kilometrów do zapyziałej dziury, żeby na obdrapanym stadionie zobaczyć grę nieudaczników, z których jeden na sto tysięcy ma szansę zostać piłkarzem. I ten moment, kiedy zdajesz sobie sprawę z tego, że to rozumiesz...
Radosław Rzeźnikiewicz, Kartofliska.pl
Fragment książki - Ludzie znikąd. issuu.com/wydawnictwosqn/docs/ludzie_znikad_issuu
Bo talent to dopiero początek
Dziesięć lat temu cały świat oszalał na punkcie Freddy’ego Adu, największego talentu w historii piłki nożnej. W tym samym czasie Robert Lewandowski uchodził za słabszego z dwójki młodych napastników Znicza Pruszków…
Dlaczego największe sukcesy odnoszą jednostki, na które nikt nie stawiał? Jak to możliwe, że kolejne wydawnictwa odrzucały Harry’ego Pottera, a nauczyciel muzyki z Liverpoolu przegapił aż dwóch Beatlesów w jednej klasie?
Inspirujący i unikalny przewodnik. Nie tylko dla polujących na prawdziwe diamenty menedżerów, headhunterów, trenerów i nauczycieli. Przede wszystkim dla tych, którzy chcą rozwijać wielki talent u siebie albo swojego dziecka.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?