Termin Stilleben, zapożyczony z obszaru sztuk wizualnych, oznacza dosłownie „ciche życie", ale również „martwą naturę". Projekt pod tym tytułem, zrealizowany przez Jakuba Woynarowskiego i Jana K. Argasińskiego w ramach laboratorium twórczego programowania UBU Lab na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, stanowi posthumanistyczną opowieść o domowym wnętrzu, traktowanym nie tyle jako funkcjonalna „maszyna do mieszkania", co raczej niesamowity „gabinet osobliwości". Przyswajając poszczególne warstwy wizualnego tekstu odbiorca pozostaje w stałym ruchu między dostrzegalną powłoką i niewidoczną podszewką świata przedstawionego, uczestnicząc tym samym w jego utajonym „cichym życiu". Interaktywna, wirtualna wystawa Stilleben powstała zarówno w wersji stacjonarnej, jak i mobilnej; naturalnym dopełnieniem projektu VR zrealizowanego w laboratorium jest niniejszy narracyjny artbook, wzbogacony o elementy „rzeczywistości rozszerzonej".
„Podobnie [...] jak niegdyś instalacje interaktywne, projekt Stilleben jawi się jako pionierski w swej intermedialnej formule. Jest tak dlatego, ponieważ Argasiński i Woynarowski bezkolizyjnie łączą umiejętności twórczego wykorzystywania zaawansowanej technologii [...] z eksperymentem arty-styczno-literackim mogącym konkurować z wiodącymi w tej dziedzinie pracami prezentowanymi na renomowanych wystawach sztuki nowych mediów. Jednocześnie jest to fabularna, interaktywna narracja, w którą można po prostu zagrać."
Z recenzji dr hab. Ewy Wójtowicz, prof. UAP
JAN K. ARGASIŃSKI (ur. 1985) - medioznawca i filozof. Cyberpunk. Doktor nauk humanistycznych w zakresie nauk o sztuce. Pracownik Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej UJ. Aktualnie zajmuje się informatyką - szczególnie w zakresie przetwarzania emocji (affective computing), wirtualnej i poszerzonej rzeczywistości (virtual & augmented reality). Prowadzi zajęcia związane z projektowaniem i tworzeniem gier. Członek zespołu laboratorium twórczego programowania UBU lab oraz grupy AfCAl (Affective Computing Context Awareness and Ambient Intelligence)."
JAKUB WOYNAROWSKI (ur. 1982) - interdyscyplinarny artysta, niezależny kurator, designer i ilustrator. Doktor sztuki, absolwent i wykładowca ASP w Krakowie. Twórca opowieści graficznych, artbooków, wideo oraz animacji. Realizuje projekty z pogranicza teorii i praktyki wizualnej. Autor koncepcji artystycznej wystawy w Pawilonie Polskim podczas 14 Międzynarodowego Biennale Architektury w Wenecji (2014). Laureat Paszportu Polityki (2015) w kategorii sztuk wizualnych.
Wykresy, schematy i diagramy nie są wyłącznie ilustracjami. Jak dowodzi "Model i metafora", można je dziś uznać za niezbędne narzędzia ułatwiające tworzenie współczesnej humanistyki. Wykorzystując jednocześnie teksty i obrazy, książka w zwięzły sposób przedstawia szereg zagadnień istotnych dla każdego historyka, socjologa czy badacza literatury. Na Model i metaforę składają się teoretyczne podstawy myślenia obrazem, zarys historycznych relacji słowa i obrazu w humanistyce, a także praktyczne wskazówki dla tych, którzy chcieliby korzystać z obrazów w trakcie planowania i pisania tekstów. Inni czytelnicy mogą traktować tę książkę jak przewodnik, ułatwiający poruszanie się w epoce obrazów. Jak przystało na książkę o komunikacji wizualnej, Model i metafora jest połączeniem obrazu i tekstu na równych prawach – zawiera ponad 150 rysunków wyjaśniających kwestie, które byłyby trudne do omówienia przy pomocy tekstu.
Martwy sezon to powieść graficzna oparta na motywach utworów literackich Brunona Schulza zarówno opowiadań ze zbiorów Sklepy cynamonowe oraz Sanatorium pod klepsydrą, jak i rozproszonych esejów, a także fragmentów prozy.Miejscem akcji jest opuszczone przez mieszkańców miasto, opanowane przez rojowiska owadów, które występują tu w zastępstwie ludzkich bohaterów. Inspiracją dla tego pomysłu jest opowiadanie Karakony, w którym ojciec narratora niczym postać w kafkowskiej Przemianie ulega powolnej metamorfozie, przeistaczając się w karalucha. Punkt widzenia owada stanowi ponadto fabularne uzasadnienie specyficznego rodzaju percepcji rzeczywistości, obecnego w prozie Schulza, który jak pisała Zofia Nałkowska naświetla i przegląda rzeczywistość jakby na wylot, ukazuje ją zdeformowaną i prawdziwą, jak tkankę pod mikroskopem prawdziwością spotęgowaną i groźną.W toku narracji jakikolwiek ludzki lub człekokształtny bohater pozostaje nieobecny, zaś sama opowieść stanowi powiązaną na zasadzie analogii i wspólnych motywów gęstą tkankę epizodów osnutych wokół bohaterów trzeciego planu (przedmiotów, roślin oraz insektów) oraz innych elementów pochodzących z naszej rzeczywistości (takich jak przemiany krajobrazu lub zjawiska atmosferyczne), choć oglądanych przez wyolbrzymiającą soczewkę. W tym ujęciu Schulz jest nie tyle surrealistą, co raczej hiperrealistą, penetrującym według słów Witkacego niezgłębioną dziwność codzienności. Pole dla narracyjnych eksperymentów stwarza zderzenie szybkiego czasu akcji i spowolnionego czasu procesów: z jednej strony, udziałem czytelnika staje się błyskawiczna, kilkudniowa wymiana pokoleniowa w świecie owadów, z drugiej obserwujemy powolny rozkład architektonicznych pozostałości ludzkiej cywilizacji. Zamiast jednej wielkiej narracji historia rozwarstwia się na wiele pulsujących mikrofabuł, oscylujących wokół kwestii upływu czasu i związanych z nim procesów destrukcji oraz dekonstrukcji wytworów przyrody i ludzkich artefaktów, poddanych działaniu naturalnych żywiołów.Z warstwą narracyjną koresponduje forma opowieści literackie, barokowe w swej formie cytaty skonfrontowane zostają z tu serią wyrazistych obrazów, nieraz balansujących na granicy abstrakcji, a dodatkowych znaczeń nadaje całości ograniczona kolorystyka rysunków, zawężona do czerni, bieli i oranżu. Wszechobecny na początku jesienny kolor pomarańczowy ustępuje czerni, którą ostatecznie przykrywa biel śniegu.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?