W tym dziale znajdziecie fascynująca literaturę, która przekona was jak fascynująca i ciekawa jest historia i jak wiele możemy się nauczyć. Może zainteresujecie się wojną na Pacyfiku, o której ciekawie pisze Morison Samuel Eliot, albo może zaciekawią was powieści Adama Borowieckiego, które przedstawiają przygody w galaktykach kosmosu Junga i Ing. Zapraszamy równiez po powieści biograficzne, polityczne.
Młoda Niemka wysłana do szkoły przygotowującej idealne żony dla nazistów.
Żydowska krawcowa mieszkająca w Berlinie w przededniu wojny.
Niemcy, rok 1939. Hanna Rombauer po śmierci matki zostaje wysłana do domu zamożnego stryja. Zaznaje życia w luksusie, ale dusi się w panującej tam drętwej atmosferze. Na domiar złego wbrew własnej woli zostaje zaręczona z wysoko postawionym oficerem SS. Hanna trafia do budzącej grozę szkoły dla narzeczonych, gdzie uczy się wszystkiego, czego od kobiet wymagają naziści… i co przeczy ideałom, jakie z miłością wpajała jej matka.
Życie Tilde Altman, niemieckiej Żydówki, utalentowanej i zaradnej krawcowej, trudno nazwać spokojnym. Berlin u zarania wojny nie jest dla niej dobrym miejscem. Tilde musi stawiać czoła niewyobrażalnym przeciwnościom losu, walcząc o przetrwanie… i to nie tylko swoje.
Przeplatające się losy obu kobiet, z których każda pragnie ocalić to, co dla niej najważniejsze, trzymają w napięciu do samego końca.
„Wzrusza, niepokoi, nie daje o sobie zapomnieć”. – Kate Quinn, autorka bestsellerów „Sieć Alice”, „Łowczyni” i „Kod róży”
„Poruszająca i zapadająca w pamięć opowieść o siostrzanej więzi, sile i przetrwaniu, która zachwyci czytelniczki beletrystyki historycznej”. – Pan Jenoff, autorka bestsellerów z listy „New York Timesa”
Aimie K. Runyan - autorka powieści o czasach II wojny światowej; nie skupia się w nich jednak na działaniach wojennych. Swoją twórczością oddaje hołd zapomnianym i niedocenianym bohaterkom historii: kobietom. Runyan została trzykrotną finalistką Colorado Book Awards i była nominowana do nagrody Rocky Mountain Fiction Writer of the Year. Jest romanistką. Pracuje nie tylko jako pisarka, ale także jako pedagożka i mówczyni. Mieszka w Kolorado wraz z mężem i dwójką dzieci.
Powieść Maryny Miklaszewskiej przybliża polskiemu czytelnikowi mało znaną kartę z historii ukraińskiego ruchu narodowego, poprzez postacie Petlury i Józewskiego powiązaną również z historią Polski. Świetnie ukazuje także metody działania sowieckich służb i komunistycznej propagandy, które doprowadziły do tego, że zabójca ukraińskiego przywódcy został okrzyknięty romantycznym mścicielem i żydowskim bohaterem narodowym, zaś z ofiary tego mordu uczyniono zbrodniarza.(Fragment przedmowy Mirosława Szumiło)
Cześć, jestem Witek i lubię rozmyślać o dziwnych rzeczach. Moi rodzice są artystami i zarazili mnie swoją fascynacją niewidzialnym światem fal. Zawsze noszę słuchawki na uszach, ale nie po to, aby słuchać muzy, tylko żeby zanurzyć się w krainie fal, które, nie bujam, gadają!Grupka nastolatków przenosi się w czasy drugiej wojny światowej. Mają sprawdzić, jak udało się pokonać Hitlera i zakończyć tę potworną wojnę. Przy okazji pomogą uratować przed kradzieżą "Bitwę pod Grunwaldem" Jana Matejki i nauczą się śpiewać zakazane piosenki. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wygląda zupełnie inaczej Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula.Bogato ilustrowana seria "Ale historia" z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. W siódmej części dowiecie się między innymi, jak wyglądało życie podczas okupacji czy dlaczego Japończycy pomogli pokrzyżować szyki Hitlerowi. .Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wstrząsające historie dzieci nazistowskich zbrodniarzy.CZY MOŻNA WYOBRAZIĆ SOBIE HIMMLERA CAŁUJĄCEGO SWOJĄ CÓRECZKĘ W DRODZE DO KWATERY GŁÓWNEJ, BY PODPISAĆ NAKAZ EGZEKUCJI DZIECI TYLKO DLATEGO, ŻE BYŁY ŻYDAMI?Nazwiska Himmlera, Gringa, Gtha czy Mengele wciąż mają moc przywoływania koszmaru nazistowskich Niemiec. Ich potomkowie, dzieci nazistowskich przywódców, mierzą się z przeszłością rodziców, głównie ojców, w różny sposób. Gudrun Himmler została wierna zbrodniczej ideologii nazistowskiej. Matthias Gring, stryjeczny wnuk Hermanna, przeszedł na judaizm.JAK TO JEST ŻYĆ Z POTWORNĄ SPUŚCIZNĄ I CZY MOŻNA KIEDYKOLWIEK ODCIĄĆ SIĘ OD STRASZLIWYCH ZBRODNI POPEŁNIONYCH PRZEZ PRZODKÓW?
Generał Erich Ludendorff (1865-1937) był jednym z czołowych niemieckich dowódców w czasie pierwszej wojny światowej, m.in. współautorem zwycięstwa nad Rosjanami pod Tannenbergiem w 1914 roku. W latach 1916-1918 jako generalny kwatermistrz armii niemieckiej koordynował wysiłek wojenny Rzeszy. Po klęsce należał do krytyków Republiki Weimarskiej i upowszechniał legendę o "zdradzieckim ciosie w plecy" zadanym armii niemieckiej przez rewolucyjną lewicę. Wspierał ruch narodowosocjalistyczny Adolfa Hitlera, m.in. podczas nieudanego puczu w Monachium w 1923 roku. Jego książka "Wojna totalna" ("Der Totale Krieg"), wydana w 1935 roku, jest przede wszystkim dziełem politycznym, a nie podręcznikiem strategii wojskowej.Ludendorff twierdzi, że "wszystko jest wojną", a pokój stanowi jedynie krótki czas pomiędzy kolejnymi konfliktami zbrojnymi. Z tych powodów naród niemiecki i wszelkie aspekty życia społecznego powinny być podporządkowane potrzebom armii. Z kolei celem wojny jest pokonanie wroga wszelkimi dostępnymi metodami. Zadaniem Ludendorffa najlepszym sposobem na osiągnięcie zwycięstwa jest uderzenie w społeczeństwo przeciwnika, które osłabi jego armię. Tezy generała wpisywały się w agresywną politykę Hitlera, który po dojściu do władzy parł do kolejnej wojny o panowanie Niemiec nad światem. Autorem wstępu i opracowania książki jest prof. Grzegorz Kucharczyk, znawca dziejów Niemiec.
Berlin 1938 rok. Laura Konstanty, sierota polskiego pochodzenia, zostaje przygarnięta przez niemieckie małżeństwo. Dziewczyna ulega intrygom ich córki Anny i podszywając się pod nią, wyjeżdża do Beuthen. Niezwykle utalentowana muzycznie, oczarowuje nie tylko bytomski teatr, ale również charyzmatycznego hrabiego Wilhelma von Brandenburga. Wkrótce wybucha wojna, a Laura angażuje się w antynazistowską działalność. Miłość Laury i Wilhelma zostaje wystawiona na wielką próbę, zwłaszcza, że dziewczynę aresztuje gestapo i trafia ona do Auschwitz. Tam przeżywa prawdziwe piekło, kiedy jednym ze strażników obozu okazuje się jej odrzucony i skompromitowany przez hrabiego von Brandenburga adorator, a na sutek niefortunnych okoliczności, współwięźniowie zaczynają postrzegać ją jako kolaborującą z wrogiem. To oskarżenie będzie ciążyć na Laurze jeszcze przez wiele lat.
Jak potoczą się losy bohaterów, kiedy długo skrywane tajemnice ujrzą światło dzienne? Czy miłość Laury i Wilhelma ma szansę przetrwać ,,czasy pogardy”? Czy w obliczu śmierci, poniżenia i nienawiści jest miejsce na uczucia?
Kolaborantka to nie tylko wzruszająca i przepiękna opowieść o sponiewieranym, pełnym ran uczuciu pomiędzy
rozbitkami wojny. To także niezwykłe świadectwo człowieczeństwa, zaduma nad próbą wybaczenia i refleksja nad wydarzeniami, które złamały niejedno życie.
Maria Kocot – bytomianka, doktor nauk ekonomicznych, pisarka, poetka, wykładowca wyższej uczelni, szczęśliwa żona i matka trójki dzieci. Jej książki Popiół i róże oraz Grzesznicy podbiły gusta najbardziej wymagających czytelników. Ich nakład wielokrotnie wznawiano. Każda z jej opowieści stanowi niezwykłą podróż w zakamarki serc i umysłów bohaterów. Pisarka subtelnie szkicuje piórem obraz, w którym ludzkie uczucia mierzą się z brutalnymi realiami życia pod okupacją, a wojna wystawia na próbę miłość, przyjaźń i wierność ojczyźnie.
Jej twórczość była wielokrotnie nagradzana prestiżowymi, ogólnopolskimi nagrodami
literackimi:
I MIEJSCE – Laureatka XX Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego „Gniewińskie Pióro”
I MIEJSCE – Laureatka XXXIV Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. J.I. Kraszewskiego
I MIEJSCE – Laureatka V Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Pod Poetyckim Zawołaniem Rocha Sęczawy”
I MIEJSCE – Laureatka XVII Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Marii Komornickiej
II MIEJSCE – Laureatka XIII Ogólnopolskiego konkursu Literackiego ,,O pióro Reymonta”
III MIEJSCE – Laureatka XVIII Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Gniewińskie Pióro”
III MIEJSCE – Laureatka Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Ikarowe Strofy”
NAGRODA SPECJALNA – XXXIV Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Mieczysława Stryjewskiego
WYRÓŻNIENIE – Laureatka V Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Racibórz prozą zaczarowany 2018”
WYRÓŻNIENIE – Laureatka VI Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Racibórz prozą zaczarowany 2019”
WYRÓŻNIENIE – Laureatka VII Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Racibórz prozą zaczarowany 2020”
WYRÓŻNIENIE – Laureatka VIII Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego ,,Racibórz prozą zaczarowany 2021”
WYRÓŻNIENIE – Laureatka konkursu literackiego ogłoszonego z okazji męczeńskiej śmierci Alfonsa Mańki
WYRÓŻNIENIE – Laureatka I Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Gustawa Herlinga Grudzińskiego
WYRÓŻNIENIE – Laureatka II Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Gustawa Herlinga Grudzińskiego
Laureatka Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego LIPA 2021
Laureatka Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego LIPA 2022
Laureatka XX Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Marii Komornickiej
"Galicyjski Eksodus" przedstawia zapominane doświadczenie uchodźstwa lat I wojny światowej. Autor dotarł do źródeł austriackich, czeskich, węgierskich, słoweńskich, ukraińskich i polskich, by ukazać sytuację od ucieczki i ewakuacji w poszczególnych latach wojny, poprzez pobyt na uchodźstwie, aż po kwestie powrotów czy pozostania w krajach sukcesyjnych po 1918 roku. To zarazem opowieść o relacji międzykulturowej mieszkańców tej samej monarchii, którym przyszło spotkać się dopiero w warunkach kryzysu wojennego, tuż przed agonią swojego państwa. Sytuacja ta pokazała, jak głęboko podzielone były światy trzech aktorów książki: uchodźców, ludności miejscowej oraz władzy, która musiała poradzić sobie z nieznanym dotychczas na taką skalę problemem. W książce opisano realia tego spotkania: próby gościnności czy sprawności aparatu biurokratycznego, chęć akceptacji, kwestie wykluczenia, tożsamości, samoorganizacji, a przede wszystkim – reakcje w konfrontacji każdej warstwy społecznej z azylantami.
Choć wojna niejedno ma oblicze, pewnym jest, iż w bilansie wygranych i przegranych zawsze przeważają ci ostatni. Nie inaczej było w wypadku I wojny światowej. Wśród ofiar błędnych kalkulacji wojskowych i polityków znalazły się również masy najczęściej bezimiennych uchodźców, zmuszonych do opuszczenia rodzinnych stron i świata, który dobrze znali. W swej najnowszej książce Kamil Ruszała ze znawstwem, na bazie dogłębnych badań w kilkunastu archiwach Europy Środkowej, maluje szeroką panoramę losów kilkuset tysięcy Galicjan różnych wyznań i narodowości, którzy jesienią 1914 r., w obliczu rosyjskiej inwazji, a także w wyniku późniejszych ruchów wojsk, szukali azylu w głębi monarchii habsburskiej. Część z nich uciekała w popłochu i chaosie na własną rękę, część zaś objęto, nierzadko przymusową, ewakuacją. W głębi państwa uchodźcy – poza biedą, niedożywieniem, chorobami, stłoczeniem w obozach, tęsknotą za stronami ojczystymi – często zamiast współczucia i pomocy, napotykali na mur niechęci i obojętności, czasem otwartej wręcz wrogości ze strony miejscowej ludności.
dr hab. Piotr Szlanta, prof. UW
Kamil Ruszała – historyk, adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiował w Krakowie, Wiedniu oraz Pradze. Zajmuje się dziejami Austro-Węgier, ze szczególnym uwzględnieniem Galicji, I wojny światowej i upadku imperium Habsburgów. Stypendysta m.in. Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej (2017/2018), MNiSW (2016/2017) oraz Fundacji Lanckorońskich (2019/2020). Autor i redaktor książek dotyczących doświadczeń I wojny światowej.
Na początku drugiej dekady lipca 1933 roku w Warszawie, zapewne w jakimś ustronnym miejscu, odbyło się tajne spotkanie polskiego ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z Karolem Radkiem, polskim Żydem i działaczem bolszewickim, wysłannikiem sowieckiej kompartii. Beck w imieniu marszałka Józefa Piłsudskiego miał zaproponować Sowietom... sojusz przeciwko Niemcom, którymi od stycznia rządził agresywny nacjonalista Adolf Hitler. Było to wprost niewyobrażalne, wszak od czasów wojny polsko-bolszewickiej z lat 1919-1920 relacje między oboma krajami były złe. Jak to się stało, że Piłsudski próbował po cichu dogadać się ze Stalinem, dlaczego ów plan się nie powiódł i zakończył tylko paktem o nieagresji z 25 lipca 1932 roku, a także jak doszło do unormowania stosunków Polski z Trzecią Rzeszą w styczniu 1934 roku - pokazuje dr Krzysztof Rak, historyk, autor bardzo dobrze przyjętej w 2019 roku książki "Polska - niespełniony sojusznik Hitlera".
W serii "Historyczne Bitwy" zazwyczaj prezentujemy bitwy i kampanie wojenne z mniej lub bardziej odległej przeszłości. Tym razem tematem tomu jest konflikt na wschodniej Ukrainie, który zaczął się siedem lat temu i trwa - częściowo zamrożony - do dziś. Wszystko zaczęło się w lutym 2014 roku, gdy pod wpływem protestu na kijowskim Majdanie prorosyjski prezydent Janukowycz uciekł z kraju. Na wschodzie Ukrainy, zamieszkanym w dużym stopniu przez ludność rosyjskojęzyczną, rozpoczęły się inspirowane z Moskwy demonstracje przeciwko nowym władzom w Kijowie. Rosja wykorzystała to zamieszanie i dokonała inwazji zbrojnej na Krym (początkowo wysłano tam żołnierzy sił specjalnych bez oznaczeń - tzw. zielone ludziki), który później anektowała. Z kolei w rejonie Doniecka i Ługańska wybuchły walki z separatystami uzbrojonymi i wspieranymi przez Rosję, którzy utworzyli tzw. republiki ludowe, uznawane tylko przez Moskwę. I fazę konfliktu zakończyło podpisanie - pod naciskiem Zachodu - porozumienia o zawieszeniu broni 5 września 1914 roku. Od tej pory konflikt w Donbasie toczy się od rozejmu do eskalacji i z powrotem do rozejmu.Profesor Michał Klimecki, znawca dziejów Ukrainy, w popularnej formie opisuje przyczyny i przebieg tego konfliktu aż do dnia dzisiejszego. Pokazuje potencjał militarny stron, który powoduje, że Ukraińcy nie są w stanie odzyskać kontroli nad utraconymi obszarami. Mało tego, nad Ukrainą ciągle wisi zagrożenie rosyjskim najazdem i oby nie trzeba było dopisywać kolejnych rozdziałów do tej książki!
Tu i teraz. Gdzieś, kiedyś i zawsze. Nikt inny nie potrafi łączyć tych wymiarów czasu tak jak Hanna Krall. Z dbałością o każdy szczegół. Widma Zagłady przenikają się z dramatem dzisiejszych wojen. Wracają dawne traumy, ożywają lęki i nadzieje. Wielkie postacie historyczne ustępują miejsca zwyczajnym ludziom, cichym bohaterom codzienności."Świat zapada się w naszej pamięci nieustannie i na zawsze. Świat jest jak zbombardowany dom, z którego udało się uratować klamkę. Został nam tylko ten mosiężny szczegół. Klamka zaświadcza, jaki dom był piękny i wielki. Albo jaki nie był. Szczegół, jak może, ratuje nam świat".Mariusz Szczygieł, ze wstępuTadeusz Różewicz, Anna Walentynowicz, Kalina Jędrusik, Agnieszka Osiecka, Josif Brodski, Krzysztof Kieślowski, Ewa Hołuszko, ksiądz Adam Boniecki - to tylko kilka osób występujących w tej książce. Hanna Krall kolekcjonuje słowa, zdarzenia i przedmioty. Nadaje znaczenie rzeczom i szczegółom banalnym. Zapisuje dialogi, układa sceny prywatne. Rysuje żywe portrety, dzięki którym głosy opisywanych ludzi stają się słyszalne. Za pamięci - żeby nie pozwolić zapomnieć."Zeszli z barykad, cokołów i scen. Niczego nie udają, są zmęczeni. Nie to, że ich podglądam. Po prostu - jestem w pobliżu. Tak się złożyło, że jestem". (fragment książki)
Roku Pańskiego 1683 wojska pod wodzą Jana III Sobieskiego zwyciężyły Turków osmańskich oblegających Wiedeń w jednej z najsłynniejszych bitew w historii Europy, zatrzymując tym marsz islamu na zachód. Jedenaście lat późniejjeden z rycerzy walczących wówczas o chrześcijańską Europę, Jan Kaszubski, przybywa po dziesięcioletniej nieobecności do rodzinnego domu na pogrzeb swej matki, a także by przejąć opiekę nad młodszym bratem Mikołajem. Zabiera go na służbę do Okopów Świętej Trójcy broniących granicy Rzeczypospolitej przed atakami muzułmanów. Służba ta okaże się szkołą życia dla młodego Mikołaja, także doświadczony Jan dowie się o sobie i swoim życiu kilku rzeczy, których się nie spodziewa. Tymczasem tuż przy granicy gromadzi się potężna armia wroga, żądna mordów i grabieży. Czy bracia i kilkuset rycerzy zdołają obronić granicę i okoliczne miasteczka przed najazdem hordy wrogów pragnących zniszczenia Rzeczypospolitej? I jaką rolę w tym wszystkim odegra młoda, tajemnicza Turczynka, która niespodziewanie pojawi się w życiu braci Kaszubskich?
Dwie siostry zostają brutalnie rozdzielone przez wojnę. Anna trafia do nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Danuta nie przestaje starać się o jej ocalenie, nawiązując bardzo ryzykowany kontakt z polskim podziemiem. Marzenie o ponownym spotkaniu zostaje niestety udaremnione. Szansa na zemstę pojawia się sześćdziesiąt lat później Tragiczna i zarazem porywająca opowieść o oszustwie, odwadze i sile przetrwania.
Kim naprawdę był twórca Imperium Rosyjskiego?
Fascynującym geniuszem, który słaby i zacofany kraj przekształcił w mocarstwo? Czy przerażającym szaleńcem, który bez wahania przelewał krew poddanych i własną ręką zadał śmierć zbuntowanemu synowi?
Nigdy nie zostało rozstrzygnięte, kto naprawdę był ojcem Piotra, bo ani fizycznie, ani psychicznie nie był podobny do cara Aleksego.
Piotr I Wielki, koronowany na cara w 1689 roku, w 1721 roku przyjmuje tytuł Cesarza Wszechrusi. Obala dawne obyczaje z niewiarygodną zaciekłością, obcinając brody i głowy, narzucając swym rodakom europejskie stroje i poglądy. Przeprowadza radykalne reformy administracji, prawa, finansów, gospodarki. Tworzy regularną armię i flotę.
Wojuje kosztem tysięcy ludzkich istnień z Turkami i Szwedami. Poświęca życie tysięcy, wznosząc na moczarach nową stolicę - Sankt Petersburg. Kładzie podwaliny pod nowoczesny przemysł, buduje drogi, zakłada szkoły, unowocześnia rolnictwo. A wszystko za cenę zniewolenia narodu, wydanego na łup skorumpowanej biurokracji.
Władca niezmierzonego kraju umie posługiwać się kompasem, siekierą cieśli i katowskim toporem. Buduje statki i wyrywa zęby swoim poddanym. To olbrzym, który góruje wzrostem nad otoczeniem. Mocarz, który łamie w rękach podkowy. Prostak, który znajduje upodobanie w obżarstwie, pijaństwie, rozpuście i błazenadach, rozmiłowany jest w europejskiej cywilizacji i przemocą chce do niej wprowadzić Rosję.
Gdyby nie świadectwa historyczne, można by sądzić, że car Piotr I Wielki jest mitycznym tworem ludowej wyobraźni, nie zaś autentyczną postacią z krwi i kości.
HENRI TROYAT - wybitny francuski pisarz, historyk i biograf pochodzenia rosyjskiego, laureat Nagrody Goncourtów, członek Akademii Francuskiej, znawca dziejów Rosji, autor wielu powieści oraz biografii, m.in. Iwan Groźny, Katarzyna Wielka, Aleksander I, w pasjonującej, pełnej rozmachu opowieści kreśli barwny i wyrazisty wizerunek człowieka łączącego w sobie cechy geniusza i szaleńca: nieludzkiego, nadludzkiego i ludzkiego zarazem.
Dziecko, które przeżyło piekło wojny, już zawsze będzie ją w sobie nosić. To dziecko dorastało w świecie, w którym jedno słowo, kolor oczu lub nieostrożny gest mogą sprowadzić śmierć, naznaczą na całe życie. Jak mimo bólu, lęku, tęsknoty zbudować w sobie siłę i odnaleźć nadzieję? Jak przeżyć następny i kolejny dzień? Jak nauczyć się kochać siebie i innych?Roma Ligocka osobiście, szczerze, wprost intymnie opowiada o tragedii, o zagładzie, którą przeżyła w dzieciństwie.Dziś, w obliczu wojny, która dzieje się tu i teraz, na naszych oczach - autorka zdecydowała się przybliżyć czytelnikom fragmenty swoich bestsellerowych powieści, m.in. Dziewczynki w czerwonym płaszczyku, Dobrego dziecka, Siły rzeczy w nowym układzie i opracowaniu.Dziecko wojny stanowi jedyny w swoim rodzaju zapis wojennych przeżyć widzianych z zupełnie nowej perspektywy. Pokazuje też siłę doznań z dzieciństwa, które nie opuszczają człowieka przez całe życie. Są w książce także teksty nowe, pisane dziś, z potrzeby chwili w obliczu wspólnych nam wszystkim doświadczeń. Jest w niej niezwykła siła wyrazu i intensywność uczuć. Są gorycz, walka z samą sobą, ale też nadzieja, która nigdy nie powinna nas opuszczać.Wydanie wzbogacone ilustracjami, które Roma Ligocka stworzyła w okresie dziecięcym i młodzieńczym."Każda wojna kiedyś się skończy, pozostawi ludzi oniemiałych z zamkniętymi ustami". Roma Ligocka, Dziecko wojny"I nie ma w życiu innej drogi do celu niż ta, którą przemierzamy własnymi zranionymi bosymi stopami codziennie i cierpliwie. A jednocześnie jest w nas ta niezaspokojona tęsknota, oby już, natychmiast oderwać się od ziemi, lecieć ku słońcu. Szybować w błękicie, płynąć lekko, bez wysiłku. Mieć skrzydła". Roma Ligocka, Dziecko wojny
Proces zbrodniarza, komendanta KL Plaszow, który własnoręcznie zamordował przeszło 500 osób we wstrząsających zeznaniach ofiar. Amon Leopold Gth nazywany był przez dawnych podwładnych panem na Płaszowie, a przez więźniów katem z Płaszowa.W gmachu Sądu Okręgowego przy ul. Senackiej w Krakowie 27 sierpnia 1946 r. przed Najwyższym Trybunałem Narodowym (NTN) rozpoczęła się rozprawa główna w procesie przeciw byłemu komendantowi KL Płaszów k. Krakowa Amonowi Gthowi. Przewodniczył jej sędzia dr Alfred Eimer prezes Sądu Specjalnego w Krakowie. W skład kolegium sędziowskiego NTN weszli dr Mieczysław Dobromęski prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie i dr Józef Zembaty sędzia Sądu Specjalnego w Katowicach. Funkcję ławników pełnili posłowie: Albin Jura, Marian Lityński, Pelagia Lewińska oraz Franciszek Żymała. Prokuratorami, którzy przygotowali akt oskarżenia, byli w ramach NTN dr Tadeusz Cyprian i Mieczysław Siewierski. Dopiero po kapitulacji Niemiec Amon Gth został rozpoznany, a następnie ponownie aresztowany, tym razem przez żołnierzy amerykańskich. Następnie jako zbrodniarza wojennego już w maju 1946 r. wydano go w ręce władz Polski ludowej. Były komendant do czasu rozprawy i ogłoszenia wyroku przebywał w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie.Postępowanie przed NTN przeciw Amonowi Gthowi trwało dziesięć dni, od 27 sierpnia do 5 września 1946 r. W jego trakcie zeznania składali byli więźniowie z KL Płaszów.Proces byłego komendanta KL Płaszów stanowił wydarzenie, które chciało śledzić bardzo wielu ludzi. Była to sprawa na tyle głośna, że by uniknąć przypadkowych gapiów wprowadzono specjalne karty wstępu na salę rozpraw. Rozprawie przysłuchiwali się wybrani byli więźniowie Płaszowa oraz politycy, prawnicy i dziennikarze. Niektóre fragmenty z jej przebiegu były transmitowane za pośrednictwem megafonów, by mógł je słyszeć zebrany przed sądem tłum. Nie dziwi zatem, że na czas trwania postępowania karnego przeciw Gthowi specjalny pluton Milicji Obywatelskiej zabezpieczał strony procesu, zapewniał porządek na sali rozpraw i przed gmachem sądu. Milicjanci zobowiązani byli do zwracania szczególnej uwagi, czy wchodzący na salę nie mają ze sobą broni. Gth przyjął tradycyjną dla nazistowskich zbrodniarzy wojennych linię obrony. Z jego zeznań wynikało, że był człowiekiem, który znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. W dodatku to jego zwierzchnicy popełniali zbrodnie, byli za nie politycznie i moralnie odpowiedzialni, bo wydawali rozkazy, które on, jako żołnierz i podwładny, zmuszony był wykonać. Wyrok ogłoszono 5 września 1946 r. Amon Leopold Gth został skazany na karę śmierci na podstawie art. 1 § 1 dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 r. ze zmianami wprowadzonymi dekretem z 16 lutego 1945 r. o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością cywilną i jeńcami oraz dla zdrajców Narodu Polskiego, oraz art. 47 § 1a i art. 52 § 2 kodeksu karnego (k.k.). Po wysłuchaniu wniosku prokuratora NTN wydał opinię, że skazany Gth nie zasługuje na ułaskawienie ze względu na brak jakichkolwiek przesłanek stanowiących okoliczność łagodzącą.Wyrok przez powieszenie wykonano 13 września 1946 r. w więzieniu Montelupich w Krakowie, a informację o tym prokurator Specjalnego Sądu Karnego w Krakowie podał do wiadomości publicznej w formie obwieszczenia.
Stanisława Gogołowska od początku okupacji hitlerowskiej we Lwowie była codziennym świadkiem koszmarnych zbrodni i najbardziej wyrafinowanego okrucieństwa. W jednym z najstraszliwszych kombinatów śmierci w obozie janowskim (nazwa obozu powstała od ulicy Janowskiej we Lwowie), miała możność poznania całego potwornego mechanizmu ludobójstwa.Okupacyjne losy autorki splotły się z tym właśnie obozem od pierwszego dnia jego istnienia, a nawet, jeszcze wcześniej, gdy go dopiero organizowano. Spenetrowała obóz janowski aż nazbyt dobrze. Zetknęła się tam z najohydniejszymi oprawcami stanowiącymi załogę obozową, od zwykłych pionków, którzy znęcali się i mordowali ślepo, bezmyślnie wykonując rozkazy, poprzez urodzonych morderców, którzy czynili to con amore; z własnej inicjatywy izniebywałą wymyślnością, aż do samych oberkatów, tylko z zewnętrznego wyglądu przypominających ludzi.
Francis Drake, Elżbieta I i burzliwe początki brytyjskiego imperium.Laurence Bergreen, uznany biograf takich odkrywców, jak Magellan, Kolumb i Marco Polo, przedstawia w tej barwnej opowieści niezwykłe życie i przygody sir Francisa Drake'a, którego kunszt żeglarski zmienił bieg dziejów za panowania Elżbiety I.Potajemnie wysłany przez nią w rejs dookoła świata, a później wezwany do ocalenia Anglii przed hiszpańską Wielką Armadą, zdobył renomę, rabując statki na morzach całego świata. W ojczyźnie uważany był za skrzyżowanie niedościgłego odkrywcy z bohaterem w typie Robin Hooda, choć wcześniej także handlował niewolnikami. Oczarował młodą królową Anglii, dla której urzeczywistnił to, co wydawało się niemożliwe.Znacząco przyczynił się do powstania imperium brytyjskiego. Przez całą karierę, będąc narzędziem imperialnych ambicji Elżbiety, gromadził własny majątek. A jako wiceadmirał uosabiał przemianę Anglii w Wielką Brytanię.Stosunki między Drakiem a Elżbietą, które stanowią brakujące ogniwo w zrozumieniu powstania imperium brytyjskiego, nie zostały dotąd w pełni opisane. W poszukiwaniu imperium z werwą wypełnia tę lukę.
Ekranizacja powieści Remarque'a w reżyserii Edwarda Bergera to niemiecki kandydat do Oskara. Film dostępny na platformie NETFLIX.Jedno z najgłośniejszych dzieł literatury XX wieku w przekładzie Ryszarda Wojnakowskiego!Powieść "Na Zachodzie bez zmian" należy do najgłośniejszych dzieł literatury XX wieku. Jej bohaterowie, podobnie jak sam autor, należą do "straconego pokolenia": pokolenia, którego młodość przepadła w okopach pierwszej wojny światowej.Osiemnasto-, dziewiętnastolatkowie trafiają na front niemal prosto ze szkolnej ławy, namawiani przez nauczycieli do spełnienia obowiązku wobec ojczyzny. Czymże jednak jest ten obowiązek? - pytają siebie, świadomi, że strzelają do takich jak oni młodych, tęskniących za domem i pokojem i pytających o sens wojny wrogów.Okrucieństwo machiny wojennej, w której są zaledwie trybikami, odbiera im najpierw poczucie człowieczeństwa, a w końcu i życie - i w tym sensie są oni dosłownie "straconym pokoleniem".Mistrzowskie wniknięcie w emocje bohatera, gwałtowność opisu ataków z lądu i powietrza, atmosfera nieuchronności śmierci - wszystko to sprawia, że "Na Zachodzie bez zmian" do dziś przejmuje grozą.
To trzecia część monumentalnej trylogii poświęconej dziejom Rosji - obok "Rosji carów" i "Rewolucji rosyjskiej" - pióra sławnego amerykańskiego historyka i sowietologa Richarda Pipesa (1923-2018). Tom dotyczy budowy imperium sowieckiego przez bolszewików i prób rozszerzenia rewolucji komunistycznej na inne kraje, w tym Polskę. Autor z rozmachem opisuje chaos i dramat wojny domowej w Rosji, utrwalanie władzy bolszewików za pomocą masowego terroru i propagandy, tłamszenie dążeń niepodległościowych narodów Rosji, presję ideologiczną w gospodarce i kulturze. Książka kończy się wraz ze śmiercią przywódcy bolszewików Lenina w 1924 roku, gdy do przejęcia schedy po nim szykował się Stalin.
Zanim Rafał Lemkin w czasie Zagłady ukuł termin genocide, „ludobójstwo”, eksterminacja całych grup społecznych była w ogólnie przyjętej opinii prawników i rządzących suwerennym prawem władz każdego kraju. „Farmer ma prawo wytępić swoje stado. Jeśli próbujesz mu w tym przeszkodzić, naruszasz cudzą własność”. Konstanty Gebert śledzi historię ludobójstw ostatnich 120 lat, od wymordowania przez cesarskie Niemcy rdzennych mieszkańców Namibii, przez dokonane przez Turków ludobójstwo Ormian, zbrodnie popełnione w Kambodży Czerwonych Khmerów oraz w Rwandzie i w b. Jugosławii, aż po dokonujące się dzisiaj w Chinach wyniszczanie Ujgurów. Pyta o ich źródła i konsekwencje oraz o to, czy i jak możemy je powstrzymać, by hasło „Nigdy więcej” nie było pustym frazesem. Czy książka o ludobójstwie może być zajmująca? Bezstronna? Jednoznaczna? Krzepiąca, choć niezostawiająca złudzeń? Przystępna, nawet sprawcza? Jeśli tak, to taka właśnie jest ta książka. Prof. Joanna Tokarska-Bakir, Uniwersytet Warszawski i Polska Akademia Nauk Ta niezwykła książka jest próbą odpowiedzi na pytania, które stawiali sobie myśliciele tej miary co Rafał Lemkin, Hannah Arendt czy Zygmunt Bauman. Gebert stawia i dokumentuje tezę, że Zagłada nie była w historii Europy i świata aktem jednorazowym i wyjątkowym. Jego przemyślenia skłaniają do zadumy nad tym, co sprawia, że normalni ludzie stają się jej sprawcami. I dlaczego immanentne zło zyskuje w oczach sprawców rangę moralnej wartości. Prof. Adam Daniel Rotfeld, Uniwersytet Warszawski Konstanty Gebert w sposób niezwykle erudycyjny przypomina, że masowy mord towarzyszy człowiekowi przynajmniej od rzezi antycznej Troi. Ale w ludobójstwie nie chodzi o przyjemność mordowania. Jest ono, na zgubę naszych sumień, drogą ku koślawej i zbrodniczej przebudowie świata. To ludzie ludziom gotują ten los, a okrzyk „Nigdy więcej” może być traktowany jak okrutna drwina. Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy umieją się przejmować losem bliźnich. Paweł Smoleński, „Gazeta Wyborcza” Konstanty Gebert (ur. 1953) rozpoczął działalność dziennikarską w prasie podziemnej (dwutygodnik „KOS”, gdzie zaczął używać pseudonimu „Dawid Warszawski”); z „Gazetą Wyborczą” związany jest od jej powstania. Był jej korespondentem podczas wojny w Bośni, a przy tym współpracownikiem specjalnego sprawozdawcy ONZ Tadeusza Mazowieckiego. Relacjonował też wydarzenia m.in. z Turcji, Indii (Kaszmir) i Birmy, przez lata śledził konflikt izraelsko-palestyński, badał skutki ludobójstwa w Rwandzie. Był zarazem jednym z architektów odrodzenia życia żydowskiego w Polsce, współzałożycielem niezależnego Żydowskiego Uniwersytetu Latającego i Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów oraz twórcą i pierwszym naczelnym żydowskiego miesięcznika „Midrasz”. Jest autorem 12 książek i kilku tysięcy artykułów prasowych opublikowanych w Polsce i za granicą. Wykładał m.in. na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, Uniwersytecie Berkeley w Kalifornii, Grinnell College i Collegium Civitas.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?